Aktualizacja softu a prawo niemieckie

[domenicus]

UPRZEJMIE PROSZĘ O ODPOWIEDŹ NA PONIŻSZY TEMAT TYLKO OSOBY, KTÓRE MAJĄ RZETELNĄ WIEDZĘ W TYM TEMACIE.

 

Usłyszałem niedawno opinię, że istnieją olbrzymie kary w Niemczech za aktualizację i "grzebanie" przy BMW. Inaczej mówiąc, w Niemczech nie wolno aktualizować samodzielnie softu - chyba, że kupi się legalną głowicę lub oprogramowanie, które jest zarejestrowane legalnie.

 

Pytanie więc brzmi: jak to jest faktycznie i czy nie będzie problemu, jeśli w Polsce zrobię aktualizację, przyjadę kiedyś do niemieckiego serwisu (bo coś "wyskoczy") - a tutaj Serwis założy mi sprawę o naruszenie praw autorskich i skieruje sprawę do sądu (no bo ktoś zrobił to nielegalnym oprogramowaniem).

 

Chciałbym, aby sprawę potraktować absolutnie poważnie, ponieważ NIE chcę mieć problemów w przyszłości i NIE bardzo mi się uśmiecha otrzymać kopertę z czarnym orłem, a w nim informacja, że "na komputerze o numerze IP xxxx zainstalowano nielegalny program do modyfikacji xxxx" - proszę uiścić zapłatę 5000 Euro kary.

 

Albo, że zaktualizowano soft w nieautoryzowanym serwisie.

 

W Polsce jak wiemy, problemu nie ma - ale znam przypadki, gdzie tu w DE tylko za 1 MP3 otrzymywano ponad 1000 Euro kary i więcej.

 

Co więc mogę legalnie - np. używanie INPY (legalnie zakupionej) jest ok, jeśli tak, proszę o komentarz.

Każda bowiem modyfikacja softu BMW stanowi naruszenie praw autorskich - co więc można a czego nie.

 

I w tej kwestii NIE liczą się wyrazy i zwroty typu: "słyszałem, kolega mówił, Zenek stwierdził" - tylko rzetelne informacje, najlepiej na własnym przykładzie, gdzie ktoś ma info z niemieckich serwisów, jak oni reaguja na samodzielne odczyty i modyfikacje, co można a czego nie.

 

dzięki i pozdrawiam

[kolonia1982]

z tego co wiem Niemczech musisz mieć w zasadzie na wszystko papier i raczej nie sadze ze można to robić leganie od tak sobie...Ale z drugiej strony nikt ci nie będzie sprawdzał tak twojego samochodu no bo po co...Reasumując legalne to nie jest ale czy nie można tego robić uważam ze jeżeli to chcesz to zrobić to rób zawsze możesz powiedzieć ze takiego kupiłeś..kiedyś była akcja tutaj z oprogramowaniem każdej nawigacji miała policja sprawdzać czy masz orginal i co slyszal ktoś ze to robili ?

[K8v8M]

Z tymi mp3 po 1000 euro radzę doczytać jak sie sprawa ostatecznie skończyła bo z tego co mi wiadomo zostało to uwalone przez sąd. Odnośnie softu BMW to należy rozróżnić używanie nielegalnego oprogramowania od jeżdżenia autem które zostało jakoś tam zmodyfikowane. Pierwszy przypadek jak rozumiem Ciebie nie intersuje.

Drugi należy rozgraniczyć na 3 przypadki.

1 aktualizacja oprogramowania

2 zmiany ustawień parametrów typu światła dzienne.

3 chipowanie.

Co do punktu 2 jestem pewien ze modyfikacje tego typu nie są zmiana licencjonowanego oprogramowania.

Co do punktu 1 i 3 nie mam stuprocentowej pewności ale jestem przekonany ze w razie czego odpowiedzialnośc ponosi za to osoba czy firma która te zmiany wykonała. Z zastrzeżeniem ze być moze zmiany mocy auta zarejestrowanego w Niemczech wymagają odpowiedniego zgłoszenia do urzędu. W praktyce jestem przekonany ze ryzyko jest takie samo jak przy ściąganiu mp3. Mnóstwo ludzi w Niemczeh robi to całkowicie bezkarnie.

[turbojajko]

Kolego, wydaje mi sie ze sie orientuje, bo sam jakis rok temu zastanawialem sie na zrobieniem chipa w PL.

Jako ,ze auto ma zarejestrowane w DE to po takim zabiegu, mowie o zewnetrznej ingerencji ( bo nie w autoryzowanym servisie) itd. musialbym robic

badania techniczne, ale nie normalnego tuv tylko bardziej obszerne, ktore oczywiscie wiecej kosztuja.

Dodatkowo musialbym zglosic to do ubezpieczalni i oczywiscie skladaka w gore. Gdybym tego nie zrobil to moglbyby sie pojwic prawidziwe problem jak np.

auto uczestniczylo w wpadku i ktos chcialby sprawdzic dokladniej. Przy stwierdzniu modyfikacji w mocy badz systemach

zabezpieczenia - ubezpieczalnia moze robic problemy, a dodatkowo mozna miec powazne problemy z prawem - trakuja to tak samo jak jazde bez waznego przegladu.

Wiec olalem temat.

 

Wlasciwie nie wiem na czym polega twoj problem i mam wrazenie, ze ktos cie nastraszyl :norty:

Napisze w skorcie urzywanie nielicencjionowanego programowania w UE jest nielegalne i grozi kara - nic nowego w tym temacie.

 

Usłyszałem niedawno opinię, że istnieją olbrzymie kary w Niemczech za aktualizację i "grzebanie" przy BMW. Inaczej mówiąc, w Niemczech nie wolno aktualizować samodzielnie softu - chyba, że kupi się legalną głowicę lub oprogramowanie, które jest zarejestrowane legalnie.

 

Tak jak w calej uni, urzywanie nielegalnego oprogramowania jest karalne - tak samo jak windowsa itd. :cool2:

 

Pytanie więc brzmi: jak to jest faktycznie i czy nie będzie problemu, jeśli w Polsce zrobię aktualizację, przyjadę kiedyś do niemieckiego serwisu (bo coś "wyskoczy") - a tutaj Serwis założy mi sprawę o naruszenie praw autorskich i skieruje sprawę do sądu (no bo ktoś zrobił to nielegalnym oprogramowaniem).

 

Kolego jesli pojechales do warsztatu w PL a tam urzywali nielegalnego oprogramowania to nie twoja sprawa tylko tego kto robil :norty:

Wez rachunek dla pewnosci i spokoj :cool2:

 

Chciałbym, aby sprawę potraktować absolutnie poważnie, ponieważ NIE chcę mieć problemów w przyszłości i NIE bardzo mi się uśmiecha otrzymać kopertę z czarnym orłem, a w nim informacja, że "na komputerze o numerze IP xxxx zainstalowano nielegalny program do modyfikacji xxxx" - proszę uiścić zapłatę 5000 Euro kary.

Albo, że zaktualizowano soft w nieautoryzowanym serwisie.

 

Chyba krotko jestes w DE, racja :?: Nasluchales sie za duzo opowiesci od kolegow co sie znaja...

 

W Polsce jak wiemy, problemu nie ma - ale znam przypadki, gdzie tu w DE tylko za 1 MP3 otrzymywano ponad 1000 Euro kary i więcej.

Kary oczywicie sa i to wysokie, ale inna sprawa to udowodnic wine. Z tego co wiem sciaganie jest legalne - udostepnianie nie. Tak samo jak rozbieranie sie na ulicy - i ogladanie kogos kto to robi :mrgreen: .

Moj sasiada jest mega piratem- zaznaczam ,ze Niemiec z dziada pradziada, od niego biore wszysstkie gry filmy itd :D Z tego co mowil to czasami sa skanowane

IP po wzgledem korzystania z sieci torrent - ale tego rzaden szanujacy sie internauta nie urzywa juz od dawna.

Niemcy glownie sciagaja z serwerow typu Hotfile - gdzie pliki z fimami nazywaja sie np 102003324342.zip i sprawa jest nie do udowodnienia wg prawa.

Oczywiscie nikt sie tym nie chwali :mrgreen:

 

Co więc mogę legalnie - np. używanie INPY (legalnie zakupionej) jest ok, jeśli tak, proszę o komentarz.

Każda bowiem modyfikacja softu BMW stanowi naruszenie praw autorskich - co więc można a czego nie.

Jak urzywyles legalnej inpy to nie widze problemu.

Jak sie przyznasz, ze urzywales nieleglnej INPY to pewnie polecisz po kieszeni -ale tak glupi chyba nie jestes.

Rozumiem ,ze chcesz w grzebac w swoim aucie ewentualnie znajomych a nie otwierac serwis i urzywac piratow :norty:

 

 

Sorry za chaos ale odpowiedzialem w stylu w jakim zadales pytania :norty:

[domenicus]

 

Wlasciwie nie wiem na czym polega twoj problem i mam wrazenie, ze ktos cie nastraszyl :norty:

Napisze w skorcie urzywanie nielicencjionowanego programowania w UE jest nielegalne i grozi kara - nic nowego w tym temacie.

 

To my wiemy, że nielegalne. Ja pytałem o problemy ze strony BMW - weźmy przykład, że kupuję legalną INPĘ i COŚ tam sobie robię, cokolwiek zmieniam w oprogramowaniu, najprostszą rzecz. To już ingerencja w czyjeś oprogramowanie, a konkretnie w zastrzeżone oprogramowanie firmy BMW.

 

Usłyszałem niedawno opinię, że istnieją olbrzymie kary w Niemczech za aktualizację i "grzebanie" przy BMW. Inaczej mówiąc, w Niemczech nie wolno aktualizować samodzielnie softu - chyba, że kupi się legalną głowicę lub oprogramowanie, które jest zarejestrowane legalnie.

 

Tak jak w calej uni, urzywanie nielegalnego oprogramowania jest karalne - tak samo jak windowsa itd. :cool2:

 

 

Kolego jesli pojechales do warsztatu w PL a tam urzywali nielegalnego oprogramowania to nie twoja sprawa tylko tego kto robil :norty:

Wez rachunek dla pewnosci i spokoj :cool2:

 

Ale Ty jako właściciel jesteś odpowiedzialny! I NIE ZMIENIA TEGO FAKT, czy zrobiła to osoba z laptopem czy nieautoryzowany serwis.

 

 

Chyba krotko jestes w DE, racja :?: Nasluchales sie za duzo opowiesci od kolegow co sie znaja...

 

Od pokoleń jestem związany z DE i pewnie dłużej niż niejeden na Forum, po prostu ten aspekt (modyfikacji, nawet legalnym oprogramowaniem w oprogramowanie np. BMW) jest mi nieznany. A nie musiałem się NASŁUCHAĆ opowieści, bo na własne oczy widziałem, jak do pewniej Pani posiadającej Gasthof przyszło 600 czy 800 E do zapłacenia, bo któryś z GOŚĆi (który potem wyjechał) pobrał na laptopa mp3 - i nic nie daly tłumaczenia - ona jest właścicielem łącza i ona dostała karę. A kolega, który dostał 1200 E kary za mp3 pracuje ze mną - za 1 mp3! Przychodzi list, numer IP, dane właściciela, nazwa pliku ściągniętego i finał. Pytanie brzmi, czy on to robił za pomocą torrenta tego nie wiem, bo to była chyba jego córka. Co zresztą nie ma znaczenia. NIE MAM OCHOTY po prostu kilku wypłat dać komuś, bo "nie miałem pojęcia" że czegoś tam nie wolno.

 

 

Jak urzywyles legalnej inpy to nie widze problemu.

Jak sie przyznasz, ze urzywales nieleglnej INPY to pewnie polecisz po kieszeni -ale tak glupi chyba nie jestes.

Rozumiem ,ze chcesz w grzebac w swoim aucie ewentualnie znajomych a nie otwierac serwis i urzywac piratow :norty:

 

Dopiero zamierzam kupić kabel i INPĘ, ale żeby to zrobić, muszę wiedzieć co i jak, żeby nie było niespodzianek.

A głównie chodzi mi o to, co będzie, jeśli ktoś wgra mi NOWY SOFT CAŁKOWICIE NOWY do auta. To już jest pełna ingerencja.

 

Pytać nie boli - a liściki z czarnym orłem dostało już paru moich kolegów :/

 

Z tą modyfikacją oprogramowania, żeby nie było tak, jak z rejestrowaniem aut z PL na DE. Ileż to "fachowców" wykrzykuje nadal na Forach, że nie trzeba przerejestrowywać, bo nie łapią, bo się nie interesują, bo Heniek już 5 lat jeździ i nic.

 

W ub. roku facet dostał 8 tysięcy Euro kary za nie przerejstrowanie auta przez prawie 9 lat. Faktycznie jednak, nadal 90 % z tych co znam, nadal po kilku latach jeżdżą na polskich blachach (mówimy o jedynych właścicielach auta, nie współwłaścicielach czy wypożyczonych).

 

Żeby po prsotu nei były jak z tym gościem od blach, to pytam ;)

[turbojajko]

To my wiemy, że nielegalne. Ja pytałem o problemy ze strony BMW - weźmy przykład, że kupuję legalną INPĘ i COŚ tam sobie robię, cokolwiek zmieniam w oprogramowaniu, najprostszą rzecz. To już ingerencja w czyjeś oprogramowanie, a konkretnie w zastrzeżone oprogramowanie firmy BMW.

Aha no to dzieki za sprecyzowanie pytania. Wiec to jest tak. Zmieniasz cos w aucie- robisz to na wlasna odpowiedzialnosc. W bmw mozesz stracic gwarancje , o ile jeszcze ja masz.

Dowiadywalem sie o takie detale kiedys jak mialem passata na gwwrancji. Nawet przez zwykla zmiane klockow hamulcowych, o ile nie sa oryginalne naprawa nie byla wykonana w aso.

Strata gwarancji to jedyne co moze ci grozic ze strony firmy BMW, nie ma gwarancji nie ma problem. Podejrzewam, ze w VW czy bmw polityka jest ta sama.

Z koleji moj kolega, ktory robil chiptunning, pojechal raz do audi z jakas pierdola(auto po gwarancji), zostal poinformowany przez pracownika aso ,ze ma jakis nieuatoryzowany

program wgrany i to tyle. Oferowali mu za darmo "odswierzenie " softu. Absoultnie nie robili problemow.

 

Ale Ty jako właściciel jesteś odpowiedzialny! I NIE ZMIENIA TEGO FAKT, czy zrobiła to osoba z laptopem czy nieautoryzowany serwis.

Tak, zgadza sie ale nie jestes czasem w stanie sprawdzic pracy innych - nie mowimy tu o wizycie u fryzjera :norty: Dlatego powstaja aso i to firme powiedzmy bwm gwarantuje ich jakosc. Jak to jest w praktyce kazdy wie :| .

 

Od pokoleń jestem związany z DE i pewnie dłużej niż niejeden na Forum, po prostu ten aspekt (modyfikacji, nawet legalnym oprogramowaniem w oprogramowanie np. BMW) jest mi nieznany. A nie musiałem się NASŁUCHAĆ opowieści, bo na własne oczy widziałem, jak do pewniej Pani posiadającej Gasthof przyszło 600 czy 800 E do zapłacenia, bo któryś z GOŚĆi (który potem wyjechał) pobrał na laptopa mp3 - i nic nie daly tłumaczenia - ona jest właścicielem łącza i ona dostała karę. A kolega, który dostał 1200 E kary za mp3 pracuje ze mną - za 1 mp3! Przychodzi list, numer IP, dane właściciela, nazwa pliku ściągniętego i finał. Pytanie brzmi, czy on to robił za pomocą torrenta tego nie wiem, bo to była chyba jego córka. Co zresztą nie ma znaczenia. NIE MAM OCHOTY po prostu kilku wypłat dać komuś, bo "nie miałem pojęcia" że czegoś tam nie wolno.

Mamy rozne doswiadczenia. Ja wiele slyszalem, ale nigdy nie widzialem ani jednego papierka. Zawsze ktos tam slyszal o znajomym znajomego.

[bialaalpina]

Czy Ty nie czytałeś swojej umowy przy kupnie auta ?

Pewnie nie masz go z salonu, a sprzedający nie dał Ci oryginału umowy kupna z serwisu.

 

Jeżeli kupujesz auto w serwisie dostajesz umowę - na niej są zaznaczone wszystkie kruczki prawne , wymagania co do gwarancji i innych .

Jak coś zmienisz w aucie ( w swoim aucie ) to jedynie możesz stracić gwarancję - ot taki jedyny bat od BMW.

 

Jak zmienisz program ( chip ) bez zrobienia nowego TUV i ubezpieczalni - wtedy są duże kary. BMW nie ma nic do tego o ile auto nie jest na gwarancji , jeżeli jest wtedy ją tracisz.

Zmieniając oprogramowanie w aucie lub jego modyfikowanie jest OK o ile wyniki zgodne są z prawem i homologacją pojazdu.

 

 

Nie można używać nie legalnego oprogramowania ! to chyba każdy wie :mad2:

 

Kupujesz windowsa i instalujesz na nim jakieś programy modyfikujące system - wtedy jesteś piratem ? Chociaż masz oryginalnego winda .

 

P.S.

 

Jeżeli o mnie chodzi to moje BMW jest moje i jakby mi się chciało to zmienił bym logo BMW na jakieś gołe laseczki . I co wtedy 1000 ojro bo komuś z BMW się nie podoba :norty:

[kris1973]

Prosta sprawa, jedziesz do aso bmw i tam robisz aktualizacje.Inpa nie robi aktualizacji softu. Nie kupisz legalnej Inpy bo nikt tego nie sprzedaje. Skoro chcesz byc full legal i robic wszystko zgodnie z prawem jedz do aso ...

[dziqsek]

Ewentualnie jadąc do PL jedź przez Zgorzelec i wpadnij do mnie na aktualizację oryginalną głowicą i oryginalnym softem :cool2:

[mariuszlysy121]

Jezeli masz auto na gwarancji to jedz do serwisu i niech ci tam zrobią wszystko co chcesz jezeli nie masz gwarancji czym ty sie martwisz . Chyba ze jestes az tak pożądanym obywatelem to pojedź do BMW i spytaj sie o głowice :lol: moze ci odsprzedadza . :norty: :mrgreen:

[domenicus]

Ewentualnie jadąc do PL jedź przez Zgorzelec i wpadnij do mnie na aktualizację oryginalną głowicą i oryginalnym softem

 

Super dobra myśl! Na pewno będę o tym pamiętał i sobie coś zaplanuje - wcześniej dam znać, ale myślę, że dopiero za 2-3 mies. Niemniej dzieki.

 

Jezeli masz auto na gwarancji to jedz do serwisu i niech ci tam zrobią wszystko co chcesz jezeli nie masz gwarancji czym ty sie martwisz . Chyba ze jestes az tak pożądanym obywatelem to pojedź do BMW i spytaj sie o głowice :lol: moze ci odsprzedadza . :norty: :mrgreen:

 

Nie mam gwarancji, a martwię się tym, żeby się nie okazało, że będzie z tego problem. Sam sobie chciałem kupić INPĘ (z tego jednak co piszecie, to na legalu się nie da, bo nie ma). A głowice są ponoć do kupienia coś koło 300 E. Nie wiem jednak czy są to głowice jakieś tanie podróby i okrojone czy w pełni funkcjonalne.

 

Ale dzięki za dane i wiedzę.

[turbojajko]

Koledzy nie robcie sobie jaj z domenicusa. Niemcy to taki kraj, ze wiecej nie wolno jak wolno a policja tu dziala ze 30 razy lepiej niz w PL.

Po prostu nie warto czasem ryzykowac , zyjac tu :roll:

[pet1]

jak zwykle z igły widły.Pobieranie opłat za pobranie mp3- temat się zakończył- były to firmy ala pobieraczek- zresztą był program na stern tv i adwokat od samego początku mówił- nie płacić

kto zapłacił- dla świętego spokoju= stracił kase.

Racja jest z chipem- są jeżdżące hamownie a czasami cię ciągną na warsztat- nie chodzi bynajmniej o bezpieczeństwo- tylko podatek i ubezpieczenie-im więcej mocy -tym większa składka- stąd"inne softy we flotówkach

[dziqsek]

A głowice są ponoć do kupienia coś koło 300 E. Nie wiem jednak czy są to głowice jakieś tanie podróby i okrojone czy w pełni funkcjonalne.

 

Oryginalna głowica sprzedawana przez BMW AG kosztuje okolo 7000EUR z gwarancją techniczną, za 100-1000EUR sprzedaje się chińskie głowice które więcej psują niż naprawiają o ile w ogóle działają :roll: Sam mam w domu dwa chinole oba leża od roku w garażu bo boje się ich używać a że używam serwera online oni od razu dosjatą informację że używany jest sprzęt ze schwarzlist i auto i sprzet zostaje zablokowane