Skocz do zawartości

F34: BMW 3 GT - opinie i uwagi


_holek

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko mi stwierdzić jak to z tym kierowaniem jest, zbyt krótko pojeździłem żeby to dobrze poczuć i ocenić. Na pewno z servotronikiem jeździ się inaczej - czy lepiej czy gorzej to już każdy musiałby ocenić sam. Fajnie pojeździć takim samochodem jak na co dzień się tego nie ma, z drugiej strony fajnie też pojeździć samochodem bez tego jak na co dzień się ma :wink:.

W drugim samochodzie w domu jest servotronic i go nie lubię ale w F34 działał przyjemniej, trochę ciężej i bez takiej rozbieżności w obrotach kierownicą.

Uważam, że układ kierowniczy jest precyzyjny, nic mi nie przeszkadzało w sposobie kierowania tym samochodem. Może trochę przez servo czuć, że nie jest tak bezpośredni jak w E90. Na pewno znajdzie się wiele osób, które wolą takie rozwiązanie niż zwykły układ kierowniczy z E90.

Krótko mówiąc: servotronic w F34 na pewno jest lepsze niż to z A6 2009r ale mi i tak nieco bardziej odpowiada zwykły układ z E90.

 

Co do komfortu to według mnie jest dużo lepiej niż w mojej E90. Na pewno po części to zasługa wyprofilowanych foteli i większego profilu opon. Jednak i tak zawieszenie w F34 jest jakby trochę bardziej sprężyste i samochód szybko tłumi dziury i nierówności. Zawieszenie jest ciche nawet przy większych przygodach. Sprawia wrażenie, że nie lubi dziur i chce jak najszybciej o nich zapomnieć i wrócić do normalnego stanu :D. Dodatkowo łatwiej się wsiada no i jest o wiele więcej miejsca z tyłu.

Krótko mówiąc: Na pewno lepiej niż w E90.

http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny opis :cool2:

Widać, że jeździsz a nie tylko opisujesz fajne jest to co aktualnie mam a inne to „badziew” :evil:

 

Potwierdza się, że x drive jest bardzo efektywny i bardzo nie efektowny czyli tzw. bezpieczna nuda na maksa.

 

Na podjeździe pod Gubałówkę najbardziej czuć brak mocy. Chociaż tam to trzeba by mieć minimum 300KM żeby podjechać bez zadyszki :wink:. Bardzo spodobał mi się skrętny ksenon, zjeżdżaliśmy już wieczorem i światła prowadziły za drogą bardzo dobrze. Przy włączeniu długich bardzo dobrze zarysowywał się taki prostokątny słup światła, na prawdę bardzo fajnie to działa na tych zakrętach i dużo pomaga.

 

Trafne ale kiedy i gdzie trzeba/można jeździć na długich z prędkościami do 60km/h (do takiej prędkości działa „skręt” powyżej przesuwa się jedynie przysłona, która prawie nic nie daje).

 

...Ciężko mi stwierdzić jak to z tym kierowaniem jest, zbyt krótko pojeździłem żeby to dobrze poczuć i ocenić. ..

Uważam, że układ kierowniczy jest precyzyjny, nic mi nie przeszkadzało w sposobie kierowania tym samochodem. Może trochę przez servo czuć, że nie jest tak bezpośredni jak w E90. Na pewno znajdzie się wiele osób, które wolą takie rozwiązanie niż zwykły układ kierowniczy z E90.

 

Niby tak ale najpierw powinieneś napisać do czego porównujesz F3x, które ma tylko ELEKTRYCZNE wspomaganie, niezależnie czy układ w doposażeniu ma AS czy servotronic czy nic. W E90 rwd było:

1) pre LCI tylko hydraulika,

2) LCI elektryka,

3) LCI AS (aktywna kierownica) hydraulika.

W wersjach E90 X drive – nie mam pojęcia jak było z kierownicą.

 

Każde z tych aut inaczej skręca/kieruje, przekazuje odczucia. Dodatkowo aby porównanie było w miarę miarodajne powinien być zaznaczony przebieg (F34 pewnie miało z 10k km u Ciebie pewnie jest z 200k km). Przydałby się też konkretny rozmiar opon.

 

Co do komfortu to według mnie jest dużo lepiej niż w mojej E90. Na pewno po części to zasługa wyprofilowanych foteli i większego profilu opon. Jednak i tak zawieszenie w F34 jest jakby trochę bardziej sprężyste i samochód szybko tłumi dziury i nierówności. Zawieszenie jest ciche nawet przy większych przygodach. ...

 

Tutaj chyba trochę fantazji. Porównanie zawieszenia czy opis odczuć w kabinie w aucie z „trumną” na dachu nie może być miarodajne :| . Chyba, że robisz porównanie dla prędkości ~40km/h i na drodze równej ja "stół" ale i tu należałoby napisać o przebiegu aut.

 

opis/przygoda z autem super :cool2: fajnie się czyta :cool2: :cool2:

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak ale najpierw powinieneś napisać do czego porównujesz F3x, które ma tylko ELEKTRYCZNE wspomaganie, niezależnie czy układ w doposażeniu ma AS czy servotronic czy nic. W E90 rwd było:

1) pre LCI tylko hydraulika,

2) LCI elektryka,

3) LCI AS (aktywna kierownica) hydraulika.

W wersjach E90 X drive – nie mam pojęcia jak było z kierownicą.

 

Każde z tych aut inaczej skręca/kieruje, przekazuje odczucia. Dodatkowo aby porównanie było w miarę miarodajne powinien być zaznaczony przebieg (F34 pewnie miało z 10k km u Ciebie pewnie jest z 200k km). Przydałby się też konkretny rozmiar opon.

 

O kurczę to nie wiedziałem, że jest aż tyle opcji. Myślałem, że servotronic=elektryczne wspomaganie. W takim razie nie wiem jaki układ miało to F34, moje E90 ma zwykłą hydraulikę a A6 ma wpisane w wyposażeniu "servotronic" :D. F34 rano miało przebieg 900 coś kilometrów a jak oddawałem 1100, moje E90 ma prawie 190tys. Nie patrzyłem na rozmiar kół w F34 ale były to chyba 18" i porównując nawet do moich zimówek 205/55/16 to myślę, że było wygodniej.

 

Co do komfortu to według mnie jest dużo lepiej niż w mojej E90. Na pewno po części to zasługa wyprofilowanych foteli i większego profilu opon. Jednak i tak zawieszenie w F34 jest jakby trochę bardziej sprężyste i samochód szybko tłumi dziury i nierówności. Zawieszenie jest ciche nawet przy większych przygodach. ...

 

 

Tutaj chyba trochę fantazji. Porównanie zawieszenia czy opis odczuć w kabinie w aucie z „trumną” na dachu nie może być miarodajne :| . Chyba, że robisz porównanie dla prędkości ~40km/h i na drodze równej ja "stół" ale i tu należałoby napisać o przebiegu aut.

 

No ciężko było mi to porównać, już pomijając pustą trumnę to w F34 80% czasu jeździliśmy w 4 osoby a w E90 90% czasu jeżdżę sam. Co do prędkości to na palcach jednej ręki mógłbym policzyć ile razy przekroczyłem 120km/h - zima, miasto, a jak nie miasto to ruch albo nie znana trasa. Dodatkowo nowiutki, w ogóle nie zużyty samochód też robią swoje i ma wpływ na odczucia. Myślę, że bardziej komfortowo niż w E90 :cool2:

http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama awaria to nie była najgorsza sprawa która mnie wtedy spotkała. Największy szok przeżyłem kiedy spotrzegłem że po zatrzymaniu samochodu skrzynia zablokowała się w P. To jest mój pierwszy samochód z tym automatem i ta sytuacja prawie doprowadziła mnie do zawału serca: stanąłem w wyjątkowo głupim miejscu: na lewym pasie wzdłuż barierek bez pobocza a do trawy brakowało mi dosłownie 3 metry. Akurat stanął mi w miejscu gdzie łączyły się dwie drogi, było pięć pasów i duży ruch tak więc w momencie awarii nie mogłem za bardzo zjechać w prawo. Spędziłem pół godziny machając jak oszalały na inne samochody. Dodatkowo padał deszcz. Pięknie jak na początek przygody z BMW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Stuknęło 5 tysięcy. Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem :D

12 godzin w podróży nie jest teraz wyzwaniem. Aktywny tempomat jest naprawdę mistrzowski. Nie miałem okazji wypróbować xDrive`a bo podczas wypadu na narty śnieg miałem tylko na stoku więc zostało mi coś na przyszły sezon ;-)

Za niecały tydzień jeszcze dłuższa trasa nad Adriatyk - tym razem przetestuję wydolność klimy i czarne skóry w upale. Przynajmniej na taką pogodę liczę :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na dachu F34 sa 4 punkty mocujace, zakryte zaslepkami. Jak odchylisz zaslepke, to masz gwint do mocowania. Co do klapy bagaznika nie ma sie co martwic chyba specjalnie. W menu mozna ustawic, jak wysoko moze uniesc sie klapa, wiec wszystko powinno byc OK.

 

@ e: co do tego boxa, co wrzucił ///MM to faktycznie to box do wszystkich modeli, na dole jest lista, od 1 do X5. Ale widać po zdjęciu, że klapa spokojnie się uniesie, ew o jedno oczko będziesz musiał zmienić ustawienie wysokości w menu. Poza tym, box ma 2300mm, więc już chyba nie ma nart, no może poza tymi dla skoczków, które by do tego boxa nie weszły :)

 

@ e2: Szozdul, nie chcę być złośliwy :mrgreen: ale stronę wcześniej, bbrys opisał jak jeździł 3GT po okolicach zakopca. Jak się dobrze przyjrzysz temu, czym jeździł, to zauważysz, że na dachu woził biały box ;) czyli coś o co pytałeś. On powinien Ci dać najbardziej miarodajną odpowiedź, czy bagażnik otwierał się normalnie, czy były jakieś kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

dmc_3 - masz rację chyba spałem pisząc tego posta hehehe

 

Zasugerowałem się tym, że nie ma relingów możliwości zamówienia relingów a byłem ciekaw czy belki z mojego e91 pasowałyby do F34 ale z tego co widzę to trzeba byłoby zakupić nowe. Dzięki :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Czy ktoś się orientuje jaka jest pojemność pamięci w Mediach? Mam dodatkowy pakiet Hi-Fi ten słabszy 200coś Watt jeśli to w ogóle robi jakąś różnicę ?

2) Mam też pakiet dostępu komfortowego. Generalnie wszystko spoko ale czy spoiler nie powinien się chować razem z lusterkami po przytrzymaniu palucha na klamce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend majowy byłem w Chorwacji. Praktycznie cały czas jechałem na aktywnym tempomacie. Już w Chorwacji zaczęła się taka ulewa, że było widać na góra 50 metrów. Po paru minutach jazdy w takim deszczu wyskoczył mi komunikat, że funkcja zachowania odległości jest niedostępna po czym wyłączył się i tempomat i ostrzeżenie przed najechaniem na poprzedzający pojazd. Jak deszcz zelżał to dalej było niedostępne. Dopiero po kilkunastu minutach jazdy w sporym deszczu (ale już nie ulewie) mogłem znowu skorzystać z tych funkcji, przy czym musiałem ja włączyć ręcznie. Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie, za każdym razem w mega wielkiej ulewie. Jakieś pomysły? :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma to sens :D

Wiało wiało.. Trzy dni szóstka a w szkwalach nawet więcej. Jednego dnia wyszło nam ponad 70 Mm pływania ze średnią ponad 7 knt. Jeden dzień praktycznie nie wiało nic. Deszczu na szczęście nie uświadczyłem chociaż wiem, że wiele załóg było regularnie codziennie zalewanych strugami deszczu. Ale jak się nie sprawdza prognoz i nie umie nawigować... :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Północ czy południe? :) Kiedyś w majówkę też machneliśmy ok 70-80 NM z Dubrovnika też wiało ładnie!

 

A żeby nie robić off to zastanawiałem się kiedyś jak to będzie się faktycznie sprawować zwłaszcza zimą - czy nie będzie tak, że podczas każdych opadów śniegu nie będzie tempomatu - wiadomo jak szybko śnieg potrafi zaklejać przód... i czy jednak nie wziąść zwykłego. Może ma ktoś takie doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tempomat działał tylko nie aktywny.

 

Start z Sibenika i trasa Rogoźnica, Split, Hvar, Primosten, Murter i na koniec znowu Sibenik. Także ani północ ani południe - takie kręcenie się ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A żeby nie robić off to zastanawiałem się kiedyś jak to będzie się faktycznie sprawować zwłaszcza zimą - czy nie będzie tak, że podczas każdych opadów śniegu nie będzie tempomatu - wiadomo jak szybko śnieg potrafi zaklejać przód... i czy jednak nie wziąść zwykłego. Może ma ktoś takie doświadczenia?

 

odnosiło się to do tego zdania i rozterki czy rezygnować z aktywnego tempomatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A to słyszałem opinie - że się wyłączy tempomat i nie będzie działał w ogóle. Ale to bardzo dobra informacja :)

 

Trasa całkiem całkiem :) szkoda tylko, że zimna woda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Koledzy i koleżanki,

Zastanawiam się nad zakupem 3GT. Rabat rzędu 10% od dealera jest nieosiągalny. Nie wiem jak to się udało Hołkowi. Pewnie po zakup zgłoszę się do Brokera (aczkolwiek aktualne oferty tez nie powalają).

 

I teraz mam pytanie do Was, jak sądzicie czy jako samochód rodzinny 3GT się sprawdzi? Pytam osoby, które pod tym kątem użytkują lub użytkowały ten model. Rodzina w moim mniemaniu to 2 dorosłych plus 2 letnie dziecko plus bobas. Do tego dochodzi jeszcze pies :/

 

Bagaznik jest spory, zastanawia mnie tylko ta opadajaca linia nadwozia. Wiadomo ze to nie jest kombi, ale jestem więcej jak przekonany że w 3GT jest więcej mniejsca z tylu i w bagażniku (i to znacznie) niż w mojej E91. Mozliwosc zweryfikowania tego będę miał dopiero w najbliższy wtorek na jezdzie testowej, ale chciałem jeszcze zaczerpnąć troche informacji tu na forum :)

 

Mam do wyboru jeszcze XC60, wiadomo że praktyczniejszy, itd... Ale to nie bmw ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.