Skocz do zawartości

Chcę kupić F10/11 porady,opinie, porównania.


Kirył

Rekomendowane odpowiedzi

Czyżby się F10 nie sprzedawały ? :mrgreen:

 

Sprzedają się, ale jest ich dość dużo i ciężko się przebić, jeśli chcę sprzedać uczciwe auto za uczciwe pieniądze. Pewnie większość z Was wie, jak to jest przy kupowaniu - tylko jedno na 10 nie ma cofanego licznika lub historii wypadkowej. Ja nie mam zamiaru nic kombinować, bo się brzydzę oszustwem. A reklamuję swoje auto na forum, bo w styczniu odbieram G30 i nie mam miejsca w garażu :) Mi wystarczy jedna osoba, która przyjedzie obejrzeć moje auto - jak cena będzie odpowiadała, to na pewno kupi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze ktoś napisz np, 520d i tyle ale mnie interesuje właśnie dlaczego taki wybór, 520d jest droższe i ma większy o 15 tys przebieg od 528i, jeżeli juz doradzacie to proszę Was napiszcie chociaż dlaczego skłanianie sie ku jednemu albo drugiemu wyborowi. Auta będę używał do wszystkiego, mieszkam w stolicy wiec spora cześć jego użytkowania to bedą korki, dalej odcinki trasy typu 100,150km i z powrotem sporadycznie długie trasy. Ja osobiście skłaniam sie bardziej ku 528i, dlaczego ? Przede wszystkim silnik jestmocniejszy co daje większa frajdę z jazdy, auto jest tańsze od 520d o 16 tys zł, oraz ma mniejszy o 15 tys przebieg, ( dla mnie to rok jazdy ), jedynym plusem 520d jest rocznik - 2015 i większa nawigacja. ( wyposażenie te same oprócz tej nieszczęsnej nawigacji - w 528i jest ta mniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa różnica to spalanie.

528i pali koledze 12l natomiast 520d 7-8 w podobnym cyklu ( jego wcześniejsze auto przed 528i)

Do tego dynamika troszkę inna - 528i może zrobić program na 290 km do tego całkiem fajnie brzmi jak na 4 cylindry.

Na 5-10 tys km zeżre z 1l oleju ale podobno 528i tak mają.

Poza tym jest bezawaryjne i odkąs ma auto 95-135 tys km nic robił oprócz rozrządu za który zapłacił 2200 z tego co pamiętam.

Ale to była taka naprawa bardziej zapobiegawcza.

Odpowiedz sobie na podstawowe pytanie ile rocznie będzie przebiegu ?

Jeśli ma to być 15-20 tys to po co Ci diesel ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
ciężko się przebić, jeśli chcę sprzedać uczciwe auto za uczciwe pieniądze

 

Święte słowa!!

Mi już dawno znudziło się konkurowanie z handlarzami.

Dlatego wszystkie auta sprzedaję w DE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężko się przebić, jeśli chcę sprzedać uczciwe auto za uczciwe pieniądze

 

Święte słowa!!

Mi już dawno znudziło się konkurowanie z handlarzami.

Dlatego wszystkie auta sprzedaję w DE.

 

Pikopiko, a gdzie sprzedajesz? Przez mobile.de, czy wstawiasz do jakiegoś komisu? Ja niestety do Niemiec mam 500 km :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Danyblack1987 za opinię, jest dla mnie bardzo cenna ponieważ widzę że myślisz w tym temacie podobnie do mnie. Rocznie nie przejadę więcej niż 20 tys. km. Dlatego tym bardziej zależy mi nie tyle na spalaniu - ponieważ te 12 jestem w stanie przyjąć a na bezawaryjności danego silnika. Po drugie ma 15 tys km mniej przjechane od 520d No i kosztuje te 16 tys zł więcej, jak sie dzisiaj okazało musiałbym do 520 oprócz 16 tys dokupić od razu zimowe opony, także dodatkowe 2-3 tys., a przy 528i dostaje nowe letnie bo na zimowkach juz stoi. Ważna rzeczą przy 520d jest pakiet serwisowy w salonie do 100 tys km rozszerzony. ( biorąc pod uwagę ze ma zrobione auto 70 zostało 30 tys km ). Co myślicie czy jest sens sie pakować w nowszego diesla i dopłacać za niego 20 tys czy pozostać przy mocniejszym ale starszym 528i ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to auto od niecałych 3 lat - kupiłem przy przebiegu ok 150tyś, obecnie 322 tyś :) - z moich obliczeń wynika że w marcu 2019 będzie 400 :D

 

EDIT: w ostatnich 10 latach zrobiłem łącznie ponad 600tyś. km :lol:

 

Co Ty kurierem jesteś ? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Opiszę sytuację jeszcze raz, dzięki za naprowadzenie forumowiczów w istotnych kwestiach,

 

Mam do wyboru

1. 528i, 2013, 245km, 55 tys przebiegu, salonowa, wersja przed liftem, bogato wyposażona, - jednak bez navi professional, pakiet serwisowy na 60 tys km,

2. 520d, 2015, 190 km, 70 tys km przejechane, wersja po lifcie, bogato wyposażona, salonowa około 20 tys dopłaty do niej od 528i, co nie jest dla mnie małą kwotą i tu pakiet serwisowy do 100 tys km, rozszerzony, więc zostało 30 tys.

 

Mój styl jazdy to 70 % miasto, - Warszawa, 20 % trasa 200 km - 200 km , 10 % dłuższe wypady. Robię około 20 tys. km rocznie.

 

Pytanie jest następujące - czy jest sens dopłacać 20 tys. do auta po lifcie, czy to ma aż tak ogromne znaczenie przy ewentualnej odsprzedaży ? 20 tys. do auta z większym przebiegiem o 15 tys. km, i gorszymi osiągami ale za to znacząco mniejszym spalaniem, pod kątem bezawaryjności danych jednostek silnikowych i przyszłej odsprzedaży auta. mam nadzieję że auto posłużyły mi następne 4 lata, po czym zostanie wykupione i na sprzedaż.

 

Proszę o radę, i dziękuje za opinie które już od Was otrzymałem, w poniedziałek muszę podjąć decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie dla Ciebie

Przy Twoich planowanych przebiegach benzyna a że głównie miasto to tylko benzyna

Odsprzedaż, nowszy rocznik tutaj musisz sobie odpowiedzieć ile masz i ile ewentualnie możesz dołożyć do budżetu

Proponuje poszukać nowszej benzyny po lifcie, nie koniecznie tej co znalazłeś, spokojnie bez emocji

A czemu decyzja do poniedziałku ? Samochodów jest od groma, za tydzień będą nowe :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny raz to samo pytanie w tym temacie, do tego inny temat zalozony tylko z tym problemem. Z calym szacunkiem, ale nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Kazdy inaczej podchodzi do auta. Chlopie kupuj auto i jezdzij.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omawiane oferty :

 

528i - 99 tys + opony + gwarancja serwisowa 60 tys km

http://ci.vimsweb.com/Reports/InspectionReports/LPConditionReport.aspx?inspection_id=yuNiqO0uftE=&ENC=1

 

Historia serwisowa:

 

2017-09-05

54622 km

Turbosprężarka - Naprawa sterowania ciśnieniem doładowania

Diagnostyka silnika

2017-08-30

54576 km

Przegląd Leaseplan

Pióra wycieraczek / gumki

2017-04-05

49055 km

Przegląd okresowy

Klocki hamulcowe - przód

Świece zapłonowe

Filtr pyłkowy

Inne – vehicle check

Filtr powietrza

2017-03-04

46924 km

Olej silnikowy - poza przeglądem – uzupełnienie

2016-07-21

36106 km

Płyn hamulcowy – wymiana

2016-07-19

37055 km

Badanie rejestracyjne

2015-06-23

24349 km

Przegląd okresow

Filtr pyłkowy

 

Vs 520d - 116 tys. + 2500 opony + rozszerzona gwarancja do 100 tys km.

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-bmw-520d-salon-pl-auto-fus-bezwypadkowy-okazja-2015r-ID6zmfNN.html#de429dcd79

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze? - to ja bym tę benzynę odpuścił - ilość przycierek i innych jest większe niż w życiu swoim miałem... nie wspominając o zdaniu "halas, rezonans dobiegajacy z komory silnika po odpaleniu"

 

Oczywiście polecam poszukać inne auto w benzynie - z Twoimi przebiegami odpuść diesla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat auta się nie wypowiadam bo ja nim nie będę jeździł, nie mówię że złe. Każdy ma swoje wymarzone wyposażenie

 

Auto jest z floty, wiec służbowe. Każdy chyba wie jak się używa auto służbowe. Inspekcja jest zrobiona przez niezależnego rzeczoznawce. On danego dnia przychodzi o opisuje to co jest, rzeczowo i bardzo skrupulatnie. Tak robi flota, wszystko pokazuje bez ściemy. Dużą część uszkodzeń przy zakupie auta nie bierze się pod uwagę, bo nawet ich nie zauważysz.

Edytowane przez chemik2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kosa za opinie, w każdym bądź razie wizyta przed zakupem w aso jest obowiązkowa i tak czy siak. A opis i historia przycierek to nic szczególnego tak naprawdę, żaden element nie był mocno bity do wyklepania wszystkiego wystarczyć car detaling.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby auto było juz po liftowe, nie zastanawiałbym sie nawet nad zakupem, tylko zabrałbym do aso na serwis - gdyby aso potwierdziło ze gra muzyka to bym brał, martwi mnie ze ten model jest przed liftem pod katem odsprzedaży auta za 4 lata i brak nawigacji profesional. Orientujecie sie czy ta nawigację można w bmw wymienić ? Druga rzeczą jest fakt ze auto jest wyprodukowane przed lipcem 2013, i N20 z tamtych lat miał przypadłość awarii pompy olejowej, na co była aukcja serwisowa ale tutaj nie była przeprowadzona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wymienić nawigację, ale nie zrobisz tego za 1000 zł. Prawdę mówiąc unikałbym silnika N20 - opinii świetnych nie ma, nie pali mało i popyt na rynku wtórnym umiarkowany. 520d to bezpieczna opcja - te auta się dobrze sprzedają. Również sprawa navi business - ja osobiście nie kupuję takich aut, pomimo tego, iż fabryczna nawigacja niewiele dla mnie znaczy - samochody z navi business fatalnie się sprzedają, najprawdopodobniej ze względu na to, że wygląda ona po prostu kiepsko. W moim mniemaniu seria F10/11 musi mieć trzy rzeczy, żeby była "sprzedawalna" - nawigację professional, automatyczną skrzynię biegów oraz skórzaną tapicerkę (wyjątek - sportowe fotele z półskórzaną). Auto typu mała navi, manual i "szmaciaki" jest niestety bardzo ciężko sprzedać. Brak podgrzewania foteli też wiele osób odstrasza, co przy skórzanej tapicerce jest bardzo zrozumiałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wymienić nawigację, ale nie zrobisz tego za 1000 zł. Prawdę mówiąc unikałbym silnika N20 - opinii świetnych nie ma, nie pali mało i popyt na rynku wtórnym umiarkowany. 520d to bezpieczna opcja - te auta się dobrze sprzedają. Również sprawa navi business - ja osobiście nie kupuję takich aut, pomimo tego, iż fabryczna nawigacja niewiele dla mnie znaczy - samochody z navi business fatalnie się sprzedają, najprawdopodobniej ze względu na to, że wygląda ona po prostu kiepsko. W moim mniemaniu seria F10/11 musi mieć trzy rzeczy, żeby była "sprzedawalna" - nawigację professional, automatyczną skrzynię biegów oraz skórzaną tapicerkę (wyjątek - sportowe fotele z półskórzaną). Auto typu mała navi, manual i "szmaciaki" jest niestety bardzo ciężko sprzedać. Brak podgrzewania foteli też wiele osób odstrasza, co przy skórzanej tapicerce jest bardzo zrozumiałe.

 

Dzięki za Twoją opinię, wezmę ją pod rozwagę przy podejmowaniu finalnej decyzji.

 

Nie spodziewałem się że aż tak wielu z Was, ( dzięki za Wasze pm ) będzie skłaniało się w tym przypadku bardziej ku 520d, mi mówiąc szczerze średnio się uśmiecha dokładać do auta które a.) ma większy przebieg, b.) 20 tys zł trzeba dołożyć - co jest 1/5 ceny 528i, a to dla mnie nie mało c.) ma gorsze osiągi, 528i można programem zrobić na 280-290km, - to już musi fajnie latać, plusem jest niewątpliwie rocznik 520d, wersja po lifcie i nawigacja professional to przyznaję, oraz jak się okazuje łatwość w późniejszej odsprzedaży.

 

Zabiorę auto do chłopaków w Hypertech na przed zakupowe oględziny i zobaczymy jaka będzie diagnoza specjalistów. Od tego zacznę, jeżeli Was to interesuje to podzielę się na forum jaka jest ich opinia po serwisie na temat 528i i jego stanu technicznego. ( 55 tys. km. silnik N20 z czerwca 2013 ) Jeżeli ( mam nadzieję ) wszystko będzie grało, będę dalej zastanawiał się co zrobić. 520d zarezerwuje do końca tygodnia, ten czas powinien mi wystarczyć aby podjąć decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.