Skocz do zawartości

Chcę kupić F10/11 porady,opinie, porównania.


Kirył

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,


Mam pytanko do znawców marki BMW. Mam "okazję" nabyć od znajomego BMW 520d z 2017 w mpakiecie i z xdrive, F10. Cena wyjściowa 115tyś. Wymienione filtry plus płyny w dyfrach i ASB.

Auto posiada dwa komplety opon na oryginalnych felgach BMW. Olej zmieniany średnio co 12-15tyś km. Przebieg 90k km. Serwisowana w ASO. Co do stanu auta jak i jego serwisowania mam 100% pewność i nie mam zastrzeżeń. Czy cena 115tyś za to auto w tym roczniku z tym przebiegiem jest dobrą ceną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,


Mam pytanko do znawców marki BMW. Mam "okazję" nabyć od znajomego BMW 520d z 2017 w mpakiecie i z xdrive, F10. Cena wyjściowa 115tyś. Wymienione filtry plus płyny w dyfrach i ASB.

Auto posiada dwa komplety opon na oryginalnych felgach BMW. Olej zmieniany średnio co 12-15tyś km. Przebieg 90k km. Serwisowana w ASO. Co do stanu auta jak i jego serwisowania mam 100% pewność i nie mam zastrzeżeń. Czy cena 115tyś za to auto w tym roczniku z tym przebiegiem jest dobrą ceną?

 

Pytanie jakie wyposażenie w środku. Okolice 120tys chodzi już seria G dwulitrowa. Więc ja za tyle efki bym nie kupił. Duzy plus niski przebieg no pełna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje tymek34 i McManaman.

Poszukiwania trwają. Byłem na oględzinach F10 u pewnego handlarza i była tam również seria 4 - F36 Gran Coupe w podobnej kwocie i również z silnikiem B47. Obejrzałem ją i mam pytanie. Czy ktoś z was – właścicieli F10 miał do czynienia również z F36? Chodzi mi głównie o koszty utrzymania, jakość i wrażenia z jazdy względem F10. Szczerze mówiąc jeżeli ma być podobnie w kwestii kosztów to ja wolałbym pozostać przy F10, jednak pojawiło się stanowisko mojej żony której z kolei bliżej do F36.


PS Pan handlarz twierdzi że w przypadku F36 będzie taniej niż F10 ale wolałbym poznać wasze opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy szukałem auta dla siebie (zamawiałem parę lat temu nowe z salonu), zrezygnowałem z 4GC ze względu na wrażenia z jazdy i subiektywne odczucie poziomu głośności wewnątrz auta (nie wiem, na ile to dla Ciebie ważne). Wybór był między 435i a 535d. Moje uszy nie dałyby rady w F36 - najgłośniejsze auto, jakim jeździłem. Wystarczyła mi krótka przejażdżka z prędkością pok 140 km/h, żeby wiedzieć, że to nie to


Może demo u dilera miało feler, nie wiem. Wybrałem F10 i byłem zadowolony (ciszej, wygodniej, wyraźnie lepsze materiały w środku, więcej miejsca). Kosztów nie umiem ocenić, ale zaryzykuję tezę, że będą podobne, jeśli rozważasz auta z podobnym układem jezdnym (silnik, obecność/brak x-drive)

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje tymek34 i McManaman.

Poszukiwania trwają. Byłem na oględzinach F10 u pewnego handlarza i była tam również seria 4 - F36 Gran Coupe w podobnej kwocie i również z silnikiem B47. Obejrzałem ją i mam pytanie. Czy ktoś z was – właścicieli F10 miał do czynienia również z F36? Chodzi mi głównie o koszty utrzymania, jakość i wrażenia z jazdy względem F10. Szczerze mówiąc jeżeli ma być podobnie w kwestii kosztów to ja wolałbym pozostać przy F10, jednak pojawiło się stanowisko mojej żony której z kolei bliżej do F36.


PS Pan handlarz twierdzi że w przypadku F36 będzie taniej niż F10 ale wolałbym poznać wasze opinie :)

 

Ciekawe na czym handlarz opiera swoje doświadczenie ? chyba tylko w tankowaniu, bo do serii 4 wchodzi 57l a do serii 5 70 litrów :)

A jaka ma być różnica ? jeżeli ta sama jednostka silnikowa i napędowa to wydatki w 100% takie same, różnicą może być w dostępności używek np zderzaki, drzwi, maski etc bo serii 4 gran copue jest znacznie mniej wyprodukowanych i rozbitych niż f10/f11.


Różnice w utrzymaniu to możesz mierzyć ilością cylindrów i wersją napędową ewent dodatkowym wyposażeniem bardzo drogim i niczym więcej. Równie dobrze możesz kupić zadbane 550i i wydać mniej na serwis niż na jakieś 520d w którym doświadczysz awarii, która zrujnuje Ci portfel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Pytanie jakie wyposażenie w środku. Okolice 120tys chodzi już seria G dwulitrowa. Więc ja za tyle efki bym nie kupił. Duzy plus niski przebieg no pełna historia.

 

Zdrowe sztuki serii G dwulitrowe chodzą po 21-22 tys euro a więc przy obecnym kursie w granicach 100 tys zł. Przy 120 tys zł można już wybrzydzac z kolorami, wyposażeniem itp...

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Planuje zakup bmw 5. Kwota jaka moge przeznaczyc na samochod to 60 tys max z rejstracja i pierwszym serwisem.

Wymagania: kombi, 3.0d, skora

Samochodu bede szukal w niemczech.

Mam pytanie czy jest sens szukac f11 z pierwszych rocznikow produkcji (idzie cos znalezc za okolo 11-12 tys E), czy lepiej sobie odpuscic i szukac e61 po 2007 za okolo 6 tys E a reszte przeznaczyc na ewentualne naprawy (regeneracja skrzyni itd) ktore w tak wiekowym aucie pewnie beda.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego odpuścić ?

Za €11-12k śmiało coś dobrego znajdziesz nawet w dobrym wyposażeniu . Wiadomo że będzie to powyżej 200kkm przebiegu ,ale normalnie serwisowana będzie śmigać dalej że hoho :(. Liczyć się trzeba z wymianą rozrządu i panewek zapewne.

Ale w porównaniu do e60 to już inny świat, inna epoka...

Szukać tylko jak najmłodszego rocznika z historią.

Z tego co widzę( a obserwowałem oferty ostatnie 2msc) to w NL ostatnio z racji pracy zdalnej , ludzie pozbywają się diesli bo nie robią już tyle km. A ceny rocznika ‘12 w porownaniu do ’13 pare tyś €.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie - ofert jest duzo do 12k, jednak to samochody z przebiegami rzedu 250tys km. Wiem ze musze sie liczyc z wymiana rozrzadu. Ale to tak samo w przypadku E61. No i skrzynia, wiem ze duzo ludzi robi kapitalne remonty skrzyn w e61 (6hp) a jak sie ma sprawa z 8hp w f11, czy czesto zdazaja sie grubsze remonty? Czy wymiana konwertera to podobny koszt co w e61?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcuso86 samochody premium zwłaszcza z dieslem pod maską powyżej 200 tys km generują bardzo duże koszty. Nie bez powodu wykupując dodatkową gwarancje masz limit kilometrów/lat. Powiem ci co usłysząłem z serwisu Mercedesa ostatnio. "Mercedesy to auta dla ludzi bogatych nie dla tych którym się wydaje że są bogaci, auto ma cieszyć właściciela przez pierwsze 5 lat/150 tyś km później auto sprzedaje i kupuje następne nowe, klientela kupująca stare (6 lat+) auta nas nie interesuje "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mercedesy to auta dla ludzi bogatych nie dla tych którym się wydaje że są bogaci, auto ma cieszyć właściciela przez pierwsze 5 lat/150 tyś km później auto sprzedaje i kupuje następne nowe, klientela kupująca stare (6 lat+) auta nas nie interesuje "

 

Od siebie mogę jeszcze dodać że tak naprawdę właścicielami tych aut są banki i instytucje finansowe, a za kierownicą siadają użytkownicy którzy z regóły niezbyt o nie dbają bo i tak za rok czy dwa zamienią na nowy :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie - ofert jest duzo do 12k, jednak to samochody z przebiegami rzedu 250tys km. Wiem ze musze sie liczyc z wymiana rozrzadu. Ale to tak samo w przypadku E61. No i skrzynia, wiem ze duzo ludzi robi kapitalne remonty skrzyn w e61 (6hp) a jak sie ma sprawa z 8hp w f11, czy czesto zdazaja sie grubsze remonty? Czy wymiana konwertera to podobny koszt co w e61?

 

Za €12k śmiało znajdziesz świetne auto z przebiegiem do 230kkm, zrobisz rozrząd , i wszystkie płyny , coś w zawieszeniu i będziesz latał . Skrzynie są tam świetne i dużo lepsze od poprzednika z e60. Wiem że to słabe porównanie ale dopiero sprzedałem e53 4.4i ( 20letnie!) 290kkm przebiegu , zrobiłem tylko rozrząd i vanosa , świece . Przez 50kkm nie działo się NIC!

Miałem dobrą zimę wiec mogłem pozwolić sobie na f11 z przebiegiem 140kkm, ale pierwotnie celowałem w auta pow 200kkm i oczywiście po zrobieniu rozrządu itd. nie bał bym się zakupu.

Oczywiście trzeba trochę poszukać i nie brać pierwszej co się nawinie.

Jak pisałem wcześniej w NL obecnie pozbywają się diesla ( tu są bardzo duże podatki na ciężkie ON) i można spod domu wyrwać za bardzo dobre pieniądze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że w Holandii nawet zdrowe 535xd da się kupić za 12 tys euro.

A sztuki (sprawne) z większymi przebiegami to nawet koło 10 tys euro da się kupić.

To już są rozsądne ceny.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega chyba trochę poleciał z tymi wspaniałymi, zdrowymi sztukami 535d xd za 10-12tys €. Sam długo szukałem, co prawda w Niemczech ale ceny raczej podobne i za taką kwotę to raczej rozglądał bym się za 520d przedliftem. Lub jakaś bieda wersja po lifcie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu maniakalnie przeglądam polskie ogłoszenia :? w moim zakresie cenowym 60-70k zł trudno o w miarę zadbane auto. Jak już uda mi się doprosić sprzedawcę o dokładniejsze aktualne zdjęcia to czar szybko pryska :roll: Z mojego skromnego doświadczenia wynika że odpowiednio zadbany egzemplarz na rynku niemieckim już na dzień dobry jest znacznie droższy od naszych ofert. Po doliczeniu opłat cena staje się już baaardzo wygórowana. Rynku holenderskiego nie prześwietlałem :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.