Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Wiecie co....jakby iść tym tropem to trzeba kupić Mercedesa W124 200D.Wtedy nic się nie zepsuje....ale dzisiaj czasy się zmieniły...auta,prędkości i moce również.


Nie wiem, ale nie dajmy się też zwariować. Trzeba mieć trochę szczęścia przy zakupie auta to prawda ale z drugiej strony szczęście trzeba też sobie trochę zorganizować i kupić albo auto możliwie świeże albo z pełną historią serwisową i już..czyli jak to się mówi w Polsce - przepłacić.

Nowy(używany) samochód to zawsze jest ryzyko.... tak po prostu jest. Ale kto nie ryzykuje - szampana nie pije. Trudno też jeździć do końca świata jednym samochodem...bo się nie psuje.


Mi też odradzali 535d...bo dwie turbiny bo to bo tamto..Auto świat odradzał ....i co ? I nic. Auto kupowałem w 2007 roku o ile dobrze pamiętam i jeździłem 7 lat bezproblemu...ale dbałem....i miałem. I mimo przebiegu 270tys samochód nie eksplodował, i do dzisiaj jeździ.


Ale paliwo shell, oleje co 15tys max, skrzynia co 50tys, skrzynki przekładniowe (jak jest xdrive) co 50tys., montować oryginalne części, koło pasowe ori ewentualnie corteco co 150tys..... rozrząd w wersjach 530d co 200tys, 535d co 150-200tys M550D co 150tys a benzyniaki ...nie wiem ale tak jak mówią mechanicy ....... auto czasami kontrolować pod spodem czy nie ma wycieków aby zawczasu reagowaći czy nie czuć spalin....w F10 co 50tys zaglądnąć sondą do chłodniczki spalin i.................. po prostu jeździć i cieszyć się jazdą i mieć głęboko w dupie co inni biadolą.


Moja E61 którą uwielbiałem była super.......ale moja obecna F10 to jeszcze inny świat...... to auto niemal idealne. Przyjemność z jazdy , wygoda po prostu MEGA !!! Za to kocham moje BMW i tę markę.


Ale przed zakupem warto się taką F10 245KM wcześniej przejechać.....poprosić kogoś kto ma takie autko aby się nie rozczarować np osiągami. Ponieważ F10 to ciężki i duży samochód. Aby "jechał" musi być silnik mocniejszy. Tzn musi nie musi.....ale znaczek BMW zobowiązuje aby mieć troszkę więcej pod nogą od pierwszej, lepszej Renówki czy Fiata:) Nie wiem jak jeździ się 528 245KM ale nie sądzę aby nie dawał ten silnik frajdy. Swoje bo buda ciężka musi spalić. Sądzę że 10-11 litrów. Tak jest prawda. I co z tego? A niech pali 12. Ale niech się nie psuje. Bo co po aucie które pali 5litrów jak co chwile trzeba w nie wpompować kasę bo to nie działa czy tamto....


Powodzenia w zakupie.

 

Witam w Nowym Roku - wszystkiego dobrego


Tak więc jestem już szczęśliwym posiadaczem F10 528i.

Tak w skrócie w porównaniu do e60 530d którą jeszcze mam jest o wiele lepiej.


Pierwsze odczucia

- f10 2.0 benzyna 245KM

- e60 3.0 diesel 235KM


F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

W F10 na pewno lepiej działa skrzynia biegów (mam automat 8 stopniową, sportową) w porównaniu do e60 gdzie mam automat 6 stopniowy.

F10 lepiej wyciszony, no ale to benzyna więc silnik ciszej pracuje.

Spalanie jak na razie po tygodniu jazdy 12 litrów, w e60 miałem troche mniej 10-11 litrów (tu i tu głownie trasa miejska)

W e60 w trasie dało się zejsc do 7-8 litrów, zobaczymy czy w F10 da rade ????


Generalnie jak na razie jestem mega zadowolony.

Szkoda będzie się rozstawać z moją e60 - 8 lat mi służyła i mnie nie zawiodła (może ją zostawić ???? )


Pytanie takie, czy felgi z e60 pasują do f10 ???


Pozdrawiam

Opublikowano
......


Pytanie takie, czy felgi z e60 pasują do f10 ???


Pozdrawiam

 

inne ET

 


Ok, dzięki.


No to na wiosnę czeka mnie zakup nowych kółeczek - zastanawiam się czy 18" albo 19" ??

Opublikowano

F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

 


Masz wersje z USA one maja odcięcie przy 210 km/h

Opublikowano

Tak więc jestem już szczęśliwym posiadaczem F10 528i.

...

F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

W e60 w trasie dało się zejsc do 7-8 litrów, zobaczymy czy w F10 da rade ????

Gratki zakupu - w f10 jest V-max bodajże 240 km/h.. Masz dobrze napompowane koła?

U mnie tak jak pisałem, średnia przy kilku stopniach Celsjusza to ok. 8.7 l/100km przy spokojnej jeździe na krótki odcinkach (średnio z 2x8km). W trasie przy małej prędkości rzekomo da się urwać poniżej 6l.

Opublikowano

Tak więc jestem już szczęśliwym posiadaczem F10 528i.

...

F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

W e60 w trasie dało się zejsc do 7-8 litrów, zobaczymy czy w F10 da rade ????

Gratki zakupu - w f10 jest V-max bodajże 240 km/h.. Masz dobrze napompowane koła?

U mnie tak jak pisałem, średnia przy kilku stopniach Celsjusza to ok. 8.7 l/100km przy spokojnej jeździe na krótki odcinkach (średnio z 2x8km). W trasie przy małej prędkości rzekomo da się urwać poniżej 6l.

 

Z silnikiem 2.0 w benzynie zejść poniżej 10 litrów w mieście wg mnie raczej nie realne przy tej masie auta...

no ale...

Opublikowano

Tak więc jestem już szczęśliwym posiadaczem F10 528i.

...

F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

W e60 w trasie dało się zejsc do 7-8 litrów, zobaczymy czy w F10 da rade ????

Gratki zakupu - w f10 jest V-max bodajże 240 km/h.. Masz dobrze napompowane koła?

U mnie tak jak pisałem, średnia przy kilku stopniach Celsjusza to ok. 8.7 l/100km przy spokojnej jeździe na krótki odcinkach (średnio z 2x8km). W trasie przy małej prędkości rzekomo da się urwać poniżej 6l.

 

Mnie udało się kiedyś uzyskać w rajdzie o kropelce 7,5 l Pb/100km na dystansie ok 50 km , jechałem drogami lokalnymi samochód za samochodem z jednostajną prędkością ok 80-90 kmh i załączonym tempomatem , lato , dwie osoby na pokładzie , bez wyprzedzania . Poniżej 6 może tylko chwilowo po zresetowaniu kompa i w sprzyjających warunkach terenowych ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeżeli komuś tempomat obniża spalanie to znaczy, że ta osoba nie za bardzo potrafi ekonomicznie jeździć. Tempomat to tylko urządzenie, nie myśli i nie wszystko widzi i nie wie kiedy np. warto odpuścić gaz. W normalnych warunkach każdy tempomat delikatnie zwiększa spalanie. Tak było i w E60 i w F10 i teraz tak jest w G30.
Opublikowano

Tak jak i bez. Przecież limiter blokuje ci tylko jakąś max prędkość. A więc nadal to ty ruszasz noga na gazie i odpowiadasz za spalanie.

Oczywiście może być większe spalanie jak ktoś ustawi limiter na 60, będzie chciał jechać 80 i w związku z tym jak dojdzie do 60 to będzie cisnąć ten gaz i się wkurzać, że auto nie przyspiesza :wink: Aż w końcu limiter puści.

Moge podac przykład, bo akurat sobie zarchiwizowałem:

- austriacka autostrada

- auto zapakowane (rodzina + bagaze)

- F10 (520xd)

- limiter ustawiany częściowo na 100km/h i częściowo na 130km/h

- przejechany odcinek 134 km

- średnia prędkość 98,3 km/h

- spalanie średnie 5,4 l/100 km.


A jesli chodzi o tempomat to u mnie akurat zauważyłem, że raczej większe spalanie minimalnie jest - w różnych markach aut.

Opublikowano

- limiter ustawiany częściowo na 100km/h i częściowo na 130km/h

- przejechany odcinek 134 km

- średnia prędkość 98,3 km/h

- spalanie średnie 5,4 l/100 km.



Kurcze ale jesteś skrupulatny. Ja nie pamiętam co było wczoraj nie mówiąc już o archiwizowaniu czegokolwiek:) Szacun..


Dlaczego zmieniłeś F30 na F10? Który rok produkcji? I czy jesteś zadowolony z takiej zamiany?


Miałem okazję przejechać się 335D F30 ale przeszkadzało mi średnie wykonanie kokpitu i nie najlepsze wyciszenie....dlatego kupiłem między innymi ostatecznie F10.

Ekspresy do kawy to mój świat:) http://www.primocaffe.pl
Opublikowano

Tak więc jestem już szczęśliwym posiadaczem F10 528i.

...

F10 lepiej się zbiera to na pewno. Prędkość maks w F10 przy 220km/k odcina paliwo, w e60 jeszcze 240km/h daje rade :)

W e60 w trasie dało się zejsc do 7-8 litrów, zobaczymy czy w F10 da rade ????

Gratki zakupu - w f10 jest V-max bodajże 240 km/h.. Masz dobrze napompowane koła?

U mnie tak jak pisałem, średnia przy kilku stopniach Celsjusza to ok. 8.7 l/100km przy spokojnej jeździe na krótki odcinkach (średnio z 2x8km). W trasie przy małej prędkości rzekomo da się urwać poniżej 6l.

 

Z silnikiem 2.0 w benzynie zejść poniżej 10 litrów w mieście wg mnie raczej nie realne przy tej masie auta...

no ale...

528i, f10, 2016 r., 2 dorosłe osoby na pokładzie, spokojna jazda (2x7km). Połowa po małych miastach, połowa po lokalnych drogach do 100km/h w tym 3-4 podjazdy po 30m do góry - tzn. podjazd ma np. 600m, ale wertykalnie trzeba pokonać 30m) - jak pisałem teren wyżynny. Felgi 18". Temp. ok 10 stopni Celsjusza.

992972183c53.jpg

Nie mówię, że to typowe spalanie, ale też nie ma problemu, żeby je osiągnąć.

Mam jeszcze pół baku i prognozowany zasięg to około 440km. Zakładając, że komp. mierzy/przybliża to dla pełnych 70l wyjdzie jakieś... 8l/100km :shock:

"Coś tu się nie dodaje" :P - zresztą - zjeżdżę bak do końca i zobaczymy.

Opublikowano
- ...

Kurcze ale jesteś skrupulatny. Ja nie pamiętam co było wczoraj nie mówiąc już o archiwizowaniu czegokolwiek:) Szacun..


Dlaczego zmieniłeś F30 na F10? Który rok produkcji? I czy jesteś zadowolony z takiej zamiany?....

 

Miałem fotę pstryknieto akurat wyświetlacza - nie zapamiętałbym tego ;) Szkoda miejsca w głowie na takie rzeczy.

A propos zmiany na F30 to ja tak naprawdę nie podjąłem decyzji, żeby zmienić podczas uzytkowania F30. Ja po prostu od początku chciałem F10, a przez różne perturbacje kupiłem F30 na chwilę.

F10 chciałem od poczatku ze względu na lepsze wyciszenie i wolę prowadzić większe auta. Z F10 jestem w pełni zadowolony - oczywiście chciałbym większy silnik i coś tam z wyposażenia. Ale suma sumarum spełnia moje oczekiwania i jestem zadowolony.

Opublikowano

No nie da się ukryć, ze w F10 człowiek czuje się bezpiecznie jak w czołgu.


Jedynie ciasne parkowania dają się we znaki...ale po za tym to jak dla mnie auto w zasadzie idealne.


Daje radość z jazdy :) Na razie jestem mega zadowolony...choć czas dałem sobie do marca....a w zasadzie żonie. Ale wątpię aby chciała abym ją sprzedał.


Jest to jeden z nielicznych samochodów że wygodnie siedzi się w nim osobom o wzroście 2 metrów jak i 150cm. Moja małżonka to filigranowa osóbka a mimo to świetnie się czuje w niej:)


Ale duża zasługa to fotele komforty. W poprzedniej E61 miałem zwykłe podstawowe fotele i teraz widzę ich ułomność w porównaniu do obecnych.


Minus to cena..... mocno te auta trzymają wartość....jedynie podstawowe wersje można wyhaczyć taniej....bo na resztę trzeba mieć wór pieniędzy niestety :?

Ekspresy do kawy to mój świat:) http://www.primocaffe.pl
Opublikowano

Koledzy - jak macie fajne F10 i jesteście z nich zadowoleni, to długo ich nie sprzedawajcie. G30 w wielu aspektach jest słabsze. Nie to, że jestem maruda i narzekam, nic z tych rzeczy, ja akurat przesiadłem się z 520d F10 na G30 530d w M-pakiecie i naprawdę bogatym wyposażeniem, więc pewne ułomności obecnego modelu jestem w stanie przeboleć i ogólnie z G30 jestem zadowolony, ale widzę zwyczajnie regres w jakości i nie tylko. A zmieniłem, bo zmieniały się przepisy co do odliczeń zakupu samochodu i wydawało mi się, że jak F10 jest takie zarąbiste, to G30 to będzie kosmos. Oczywiście w wielu aspektach jest, ale... właśnie jest to ale. Być może jest to kwestia tego, że F10 miałem LCI, ale nie zmienia to faktu, że to dopracowany udany model.

Więc jeśli będziecie chcieli zmiany tylko dlatego, że jest nowszy model, a Wasz jest już modelowo stary - to się 2 razy zastanówcie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wypowiedź Mandusa zachęciła do komentarza i mnie :D Z F10 również byłem bardzo zadowolony, bo w zasadzie nie było się do czego przyczepić. Ale tak obiektywnie i z perspektywy czasu patrząc...należy zwyczajnie przyznać, że wszystko idzie do przodu. Moja opinia może być nieco zniekształcona faktem, że w F10 nie miałem maksymalnego wyposażenia. Do tego widząc G30 i jego gadżety już 3 lata temu czuć było, że F10 zwyczajnie się postarzało i już nie jest autem na topie.


Dlatego postanowiłem zmienić auto i pod każdym względem była to dobra zamiana. Widać, że nastąpił postęp praktycznie w każdym aspekcie - Soft Close działa ciszej, auto ogólnie jest lepiej wyciszone, wszystko wygląda nowocześniej, silniki są mocniejsze, nawigacja i cały system multimedialny działa szybciej i sprawniej, jest lepszy ConnectedDrive, są nowsze zegary LCD, lepsze reflektory itp. itd. U mnie do tego doszły jeszcze gadżety, których nie miałem w F10: delikatniejsza skóra (Nappa), wentylacja, masaże, Night Vision, audio Bowers&Wilkins, perfumowanie wnętrza i jonizacja powietrza z klimy, aktywny układ kierowniczy ze skrętną osią tylną, zdalne parkowanie, reflektory adaptacyjne LED, kamery 360, asystenci kierowcy, Webasto, deska obszyta skórą, pełen M-pakiet zewnętrzny i wewnętrzny, sportowe hamulce, xDrive, podgrzewanie kierownicy, dostęp komfortowy, indukcyjne ładowanie komóry i kluczyka z wyświetlaczem, połączenie auta z komórką (możliwość lokalizacji pojazdu, zdalnego sprawdzania statusu, otwieranie/zamykanie pojazdu, włączanie ogrzewania postojowego czy klimy) itd. To wszystko sprawiło, że dosłownie na każdym kroku i gdzie nie spojrzę widzę, że nastąpiła zmiana na plus i do dzisiaj jestem zadowolony z G30. Minusy są w zasadzie chyba tylko dwa: brak pełnego flokowania schowków w drzwiach oraz fakt, że muszę reklamować wyświetlacz panelu klimatyzacji (pojawiły się na nim 2 pionowe paski martwych pikseli). Początkowo nie podobał mi się również ten wystający wyświetlacz główny (wolałem jak był wkomponowany w deskę jak w F10), ale to kwestia przyzwyczajenia. Gdybym miał coś zmieniać umożliwiłbym kierowcy ustawienie na stałe stanu systemu Start/Stop (przez 100% czasu jeżdżę z wyłączonym) oraz zapamiętywanie ostatnio używanego trybu jazdy (domyślnie po odpaleniu ustawia się Comfort). Ostatecznie obie sprawy można sobie przekodować, ale w ASO tego nie zrobicie. Ze spraw eksploatacyjnych (poza wspomnianym wyświetlaczem klimy) żadnych problemów technicznych. Przebieg ok. 80kkm, więc coś już można o aucie wiedzieć i powiedzieć. Ogólnie nie widzę nawet pół powodu, dla którego miałbym wracać do F10 albo dla którego ktoś miałby nie chcieć zmieniać F10 na G30 o ile tylko finanse pozwalają na wybór lepiej doposażonej wersji, bo na golasa to sam nie wiem czy bym zmienił tak szybko.

Opublikowano

Co by nie powiedzieć, wywołałeś mnie do uzasadnienia swojej wypowiedzi.

Raz jeszcze podkreślam, nie uważam G30 za jakiś badziew, jestem zadowolony, kupiłbym swój egzemplarz drugi raz, ale widzę w wielu aspektach regres do F10:

- gorsze schowki wewnątrz, szczególnie niewygodne te w drzwiach

- brak schowka pod podłogą w bagażniku (był w F10, gdzie sporo drobiazgów można było wcisnąć)

- oszczędności, które widać, np. brak schowka w tylnym podłokietniku

- tylna klapa (porównuję sedany) zamyka się elektrycznie... jakoś kiepsko, trzaska się przy tym, nie ma w tym takiej klasy jak w F10

- brak programu Sport Plus (jest tylko sport i sport indyvidual), nie można częściowo wyłączyć ESP - miałem to w 520d i nie kumam, dlaczego teraz nie ma tego w przy większym silniku... To był genialny tryb!

- gorsze ogólne wykończenie wnętrza, w F10 nie zdarzyło mi się, żeby coś zatrzeszczało, co w G30 niestety zdarza się (u mnie czasem zatrzeszczy na dziurach w drzwiach, podsufitka i na uszczelce szyberdachu)

- nie rozumiem, dlaczego podczas otwierania drzwi kierowcy (po zakończonej jeździe) czasem wszystko gaśnie (radio itp) a czasem nie, dopiero po zamknięciu samochodu. Albo tego nie rozkminiłem, albo to działa jak chce.

- jak jadę kolegi G30 - 520d xDrive - to aż nie mogę uwierzyć, jak ten silnik nieprzyjemnie głośno buczy - zdecydowanie ciszej było w F10. Nie wiem, czym to jest spowodowane, czy jest taka różnica pomiędzy N47 a B47, czy to że kolega ma rocznik 2017 (pierwszy wypust) czy po prostu zaoszczędzili na wyciszeniu. Zauważyło to więcej osób, nie tylko ja. W moim 30d nie mam do czego się doczepić, ale 20d (a porównuje do 20d z F10) jest wyraźnie głośniejsze. Chyba, że to napęd xDrive. Nie wiem.

- stabilność na autostradach przy silnym wietrze - pomimo, że nie należę do grupy, co na to wyjątkowo narzeka, ale też zauważam, że F10 było stabilniejsze przy dużych prędkościach. Oczywiście układ kierowniczy G30 jest bardziej sportowy i bardziej sportowo się prowadzi, ale może to jest kosztem właśnie stabilności - nie wiem.


Jakbym się zastanowił, to coś jeszcze bym sobie przypomniał, ale i tak chyba wystarczy do uzasadnienia mojej wcześniejszej wypowiedzi. Można powiedzieć, że to drobne rzeczy - owszem, ale za samochód, który katalogowo kosztuje ponad 400tyś można się czepiać właśnie błahostek. Natomiast nie mam jakichś awarii czy problemów. Teraz ponad 40k km i auto jest bezawaryjne - podobnie jak F10.

Podobnie jak kolega @Sonar też widzę w G30 w prawie każdym aspekcie auto nowocześniejsze, tak jak pisałem, w wielu sprawach faktycznie kosmos, ja też miałem gorzej wyposażoną F10, teraz mam wiele gadżetów, które umilają jazdę, ale ja widzę pewne braki, jakby pośpiech we wdrożeniu do produkcji - myślę, że wersja G30 LCI będzie po prostu lepsza przynajmniej w części powyższych aspektów.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Hm, u mnie jest Sport Plus, jak chcesz to pstryknę fotkę. Do reszty ciężko mi się odnieść, bo ze schowków w zasadzie nie korzystam, a niestabilności nie odczuwam. Jedynie klapa faktycznie mogłaby się zamykać tak miękko i cicho jak drzwi. A co do plusów to przypomniał mi się jeszcze Head-up - w G30 bardziej kolorowy i wyświetlający więcej informacji i to z większej ilości podsystemów.


P.S. Po zakończonej jeździe wszystko gaśnie po otworzeniu drzwi jak dasz mu ze 2s przed otwarciem. Nie gaśnie audio, oświetlenie ambientowe i ekrany jak za szybko otworzysz drzwi po zgaszeniu silnika. Taką zauważyłem zależność.

Opublikowano

P.S. Po zakończonej jeździe wszystko gaśnie po otworzeniu drzwi jak dasz mu ze 2s przed otwarciem. Nie gaśnie audio, oświetlenie ambientowe i ekrany jak za szybko otworzysz drzwi po zgaszeniu silnika. Taką zauważyłem zależność.

 

Dzięki za cynę, poobserwuję.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Hej. Panowie czy mógłby ktoś pomóc w rozkodowaniu takiego nr Vin: C307413? Chodzi mi o przebiegi i wyposażenie. Chciałem skorzystać z ruskiej stronki ale coś mi nie działa, bimmer.work też nie chce mi zatrybić. Oczywiście chodzi mi tu o koleżeńską pomoc;) Z góry dziękuję.
Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich użytkowników :)


Aktualnie rozglądałam się za autem w przedziale cenowym 40-50k. Pisze w tym temacie bo tak najszybciej wyrzuciła mi lupka.

Czytałem sporo stron w tym temacie ale ich ilość mnie przerosła.

W grę wchodzą jedynie E61 albo F11. X5 rączej nie dla mnie jestem dość niska osoba i gdzie ja większość km pokonuje w wokół komina i w mieście ok 12tys rocznie. Auta marki BMW nie są mi obce . Nawet posiadam laptopa z ISTA:)


Czy w tej kwocie szukać E61 czy F11? Chciałbym 3.0diesla ale chyba w moim przypadku to odpada :( zdaję sobie sprawę że F11 to z początku produkcji i raczej gorsze wyposażenie czy odpuścić ten temat i pozostać przy E61? Szukam motoru z większą mocą i dość dobrym wyposażeniem

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.