Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
sam silnik pewnie tak, ale wychodzą teraz pierdoły związane z eksploatacją: łożyska, blachy osłonowe tarcz z przodu (aluminium zeżarte przez sól drogową), sprężarka klimy itp.
Opublikowano
Odpowiadając na pytania konkretnie - mam ponad 100k przebiegu (auto z roku 2014)- kompletnie nic się nie dzieję, dla mnie ideał. Skóra ostrygowa dakota jest jak nowa, absolutnie bez żadnych przetarć. A opinie, że obecny silnik 2.0 się psuje, to opinie "znafcuf" a nie fachowców.
Opublikowano
Również mam F10 530dx z 2014 roku 80k przebiegu i nic się nie dzieje, nic nie trzeszczy w środku jak po niektórych komentarzach widzę, skóra Dakota również w nienaruszonym stanie. Jestem zadowolony z samochodu
Opublikowano
Ja mam 200000 km z 2012r 525 xd 2.0d poza eksploatacyjnymi turbina Dpf tuleje wachacza. Rozrząd jeszcze oryginał wtryski nie ruszane.Olej zmieniany od początku co 15000km.skrzynia olej dwie wymiany olej reduktor co 30000tkm.
Opublikowano
Ja mam 305000 km w tej chwili (525xD 2011r) ,auto typowo po trasie, oznak zużycia praktycznie żadnych, oleju nie bierze grama, po za tym czysta eksploatacja(klocki oleje filtry:)).
Opublikowano

I nie robiles lacznika walu, gum tylnej belki, wahaczy, poduszek silnika, uszczelnien zadnych? Czy po prostu jezdzisz az sie rozpadnie? Nie odbierz mojego pytania negatywnie, ale po takim przebiegu i 7 latach ciezko wierzyc w praktycznie zadne zuzycie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Ja nie robiłem, poprzedni właściciel wymieniał profilaktycznie rozrząd i pokrywę zaworów, jeśli chodzi o zawieszenie to przy zakupie i oględzinach wszystko było jeszcze w oryginale (być może wcześniej coś było zmieniane ale auto jeździło 99% tras autostrady).

Generalnie el zawieszenia traktuje jako rzeczy eksploatacyjne które i tak w każdym aucie trzeba co jakiś czas robić :)

Mówiąc o śladach zużycia miałem namyśli zmęczenie auta przebiegiem i tzw wysiedzeniem:P , bo jak oglądam niektóre auta z przebiegiem o połowę mniejszym niż mój obecny to czasem chce mi się śmiać :)

Opublikowano
I nie robiles lacznika walu, gum tylnej belki, wahaczy, poduszek silnika, uszczelnien zadnych? Czy po prostu jezdzisz az sie rozpadnie? Nie odbierz mojego pytania negatywnie, ale po takim przebiegu i 7 latach ciezko wierzyc w praktycznie zadne zuzycie

 

lacznik walu - zrobiony przy jakiś 250tyś

gumy tylnej belki - chyba też przy 250tyś za jedną robotą (ale już przy 160 było widać, że guma zaczyna parcieć

wahacz - był robiony przedni dolny (ten poprzeczny) przy jakieś 180tyś, teraz czeka mnie przód (ten który idzie ku przedniemu zderzakowi)

poduszki silnika - NIE ROBIŁEM (przy 212 był zdemontowany silnik przy wymianie rozrządu i poduszki wtedy były sprawdzane dokładnie (brak śladów zużycia)

uszczelnienia - były robione niedanwno uszczelnienia dyfra i uszczelnienia na łączeniu skrzyni z silnikiem

 

obecnie ok 340tyś i widać lekkie zapocenie przy chłodniczce oleju, poza tym sucho, nic nie stuka, nic nie puka

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam, zapewne bylo juz multum takich pytan, ale jest dosc sporo stron wiec chyba musze cos napisac, bo znalezc ciezko. A wiec, planuje kupic F10, mieszkam w DE i tu tez chcialbym ja kupic, tak do 20/22tys€. Na czym mi zalezy? Jak najmniej odwiedzac warsztat. Ktora jednostka sprawdzi sie najlepiej? Mysle pomiedzy 523i 6cyl/ 530i/530d? Czy moze 2.0d tez daje rade i nie ma z nim problemow? Jak ta klasyczna 530d? I po lifcie, czy przed?
Opublikowano

Przede wszystkim zastanów się czy naprawdę potrzebujesz diesla? Ile km rocznie robisz i gdzie się poruszasz trasa czy miasto?

Osobiście kupiłem diesla bo musiałem dziennie pokonywać 130km ale po roku już tylko 20km dziennie i nigdy więcej nie kupie diesla o ile nie będę musiał dużo jeździć.

Opublikowano
Okolo 30tys rocznie, w tygodniu krotkie odcinki 5/10km, zakupy, silka takie sprawy, w weekend trasa 70km i z powrotem często i w roku kilka razy do polski, albo gdzies na urlop, trasy po tysiac km, takze w roku 25/30 wychodzi. Benzynowe jednostki wymagaja duzo mniej wkładu? Jak tak to jaka wybrac? 523i mnie nawet przekonuje cena, ale jest tylko wersja przedliftowa? A słyszałem ze lepiej celowac w polifta. I benzyna jak i marka mnie troche zrazila bo wlasnie w e90 mam lancuch do wymiany i wal chyba, cos z panewkami (nie wiem nie znam sie tak na mechanice) ale rachunek na 5tys zl.. ale to 2.0 benzyna. 3.0 nie maja takich problemow? I mimo tej awarii jednak wyglad f10 i calej marki jest dla mnie faworytem, tylko potrzebuje sie poradzic jaki silnik wybrac. Na co moze zwrocic szczegolnie uwage przy zakupie?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak weźmiesz świeży samochód z niedużym przebiegiem to diesel też nie będzie sprawiał problemów. Jak jeździsz 200 km/h to bierz 530d, jak normalnie do 150-160 to 520d.
Opublikowano

Przy twoich przebiegach brał bym jednak diesla i wiadomo jak najnowszy z jak najniższym przebiegiem ;)

Poszukaj coś od 2014 (polift) zawsze coś tam poprawili, 520D też da radę. Najlepiej zrób jazdę próbną albo wypożycz interesujący Cię model na weekend.

Opublikowano
Ok to bede raczej celowac w 530d tak jak myslalem, nie jest problemem jak auto jest serwisowane co 30tys w aso? Bo takie tu najczęściej sie spotyka.. czy wytrwale szukac czegos serwisowanego co okolo 15tys?
Opublikowano

Pewnie będzie ciężko takie znaleźć w DE. Jak klient ma gwarancje na auto to raczej ma wywalone żeby co 15kkm olej wymieniać skoro jeździ do 120kkm i bierze następne auto.

W DE/NL kupujesz najczęściej auto z jakąś tam gwarancją co najmniej 6 miesięczną wiec ja bym nie panikował (o ile weźmiesz auto z małym przebiegiem i nie od Turka).

Opublikowano

Bede szukal albo z salonu jakiegos, albo od prywatnego oczywiscie niemca, dziadka, co pod kocem trzymal :D :D

530d tez maja problem z rozrzadem? Czeka mnie wymiana? I na co zwrocic uwage? Moze czy olej w skrzyni byl zmieniany lub inne pierdoly?

Opublikowano
Mam na mysli wymiane lancucha. Jakie? 520d z tego co widać na forum i 318i e90 u mnie. Tak wiec znane sa juz jakies wieksze, powazniejsze problemy w 530d f10? Uwazac na cos przy zakupie?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Żeby wszystkie silniki montowane obecnie w samochodach miały takie problemu jak ten w F10 520d to by było super. Rozrządu trzeba pilnować, stanu oleju itd. Jak rozrząd jest zużyty to się go wymienia. Da się jego zużycie kontrolować. Nie porównuj wady fabrycznej rozrządu jaką ma N43 z normalnym zużyciem w N47 montowanym w F10. Kup samochód z niskim przebiegiem, zadbany i nie panikuj, bo jak się będziesz tak bał eksploatacji, to w ogóle nic nie kupisz. ;)
Opublikowano
no właśnie od ludzi którzy się tym zajmują słyszałem, że 520D słychać (przeważnie) rozrząd i można w porę zapobiec, a w 530D strzela bez oznak (oczywiście przy znacznie większych przebiegach 300-400tyś km)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.