Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To znaczy że 99% mieszkańców Irlandii ma skłonności sado masochistyczne ;) . Wiesz co robi od razu kierowca diesla kiedy wsiada do auta z silnikiem benzynowym? Sprawdza czy silnik jest włączony... :norty: Moja żona jak dostała zastępczego diesla to się mnie pytała czy coś się popsuło bo nie leci z kratek ciepłe powietrze i silnik dziwnie, głośno pracuje...


edit sprawdziłem dane z 2017 roku:

"Bastionami zwolenników silników diesla pozostają kraje, w których rynkowy udział napędów na olej napędowy wciąż przekracza 50%. Do tego grona zaliczają się Irlandia (65,2%), Portugalia (61,5%) oraz Włochy (56,3%)." - Źródło raport ACEA .

Więc twoje 99% obalone...

To było dwa lata temu teraz pewnie udział jeszcze spadł przez afery i taniejące elektryki i hybrydy.

 

Tu wyciagniete z gazety Irish times info

Diesel cars represent 54.4 per cent of the new car market so far this year, down from 65.3 per cent last year. However, diesel still represents 76 per cent of used car imports.

Ale ja o BMW pisalem ze sie sprzedaje duza wiekszosc diesli a nie ogolnie ale jak widac diesel wciaz to 76% czyli wiekszosc.To ze wchodza hybrydy czy elektryki to fakt i juz jest dosc ich sporo a do 2020 ma byc ich sprzedanych okolo 200.000 ale to i tak kupuja tu wszyscy jako 2 lub nawet 3 samochod.Dodam jeszcze ze tu podatek drogowy jest tanszy za diesla niz za benzyne.Moj przyklad 530d 2015 rok i place 390euro za rok ale za drugi model G31 540i 2017 juz podatek drogowy to 570euro za rok czyli spora roznica.a G31 nie dosc ze nowszy to jeszcze benzyna i dorozej wychodzi.

Opublikowano
Martino125 chyba dawno w Polsce w dużym mieście nie byłeś :norty: Po prostu nie mogę się nadziwić jak ludzie świadomie wybierają diesla ponad benzynę przy niewielkich przebiegach, nie każdy jest sado maso . Taki 2,0 turbo benzyna jest pod każdym względem lepszy od 2,0 diesla oprócz spalania. Ja po prostu nie widzę sensu w kupowaniu diesla jak mam pieniądze, że o elektryku nawet nie wspomnę.

 


Diesel po mieście jest zrywniejszy benzyne musisz na obroty wkręcić.

Ja miałem benzynę 3.7 l wolnossący (spalanie 17 litrów) i pewnie, że fajnie jak dasz fulla ale jeżdżąc do 3 tyś obrotów to nie ma znaczenia czy taki 3.7 czy 3.0d w f10 (spalanie z 11l)

Opublikowano
To znaczy że 99% mieszkańców Irlandii ma skłonności sado masochistyczne ;) . Wiesz co robi od razu kierowca diesla kiedy wsiada do auta z silnikiem benzynowym? Sprawdza czy silnik jest włączony... :norty: Moja żona jak dostała zastępczego diesla to się mnie pytała czy coś się popsuło bo nie leci z kratek ciepłe powietrze i silnik dziwnie, głośno pracuje...

 

No i co to ma niby oznaczać? Że żona nie obyta i auta nie ogarnia? W ogóle umiała odpalić diesla? Nie trzeba było kręcić korbą z przodu auta? Bo wiesz, mam wrażenie, że ty dobrym dieslem nie jeździłeś i takie głupoty wypisujesz. Wcale nie mam zamiaru kogoś przekonywać do diesla, ale ja mam klekota, a żona ma jeszcze mocniejszą turbo-benzynę i powiem, że wolę diesla - zwyczajnie przyjemniej mi się jeździ, wyższy moment do tego przy niższych obrotach silnika - mnie to pasuje. A o spalaniu prawie połowę niższym nie wspomnę - chyba, że każdy liczy tak, żeby mu wyszło jak chce, to rozumiem - wtedy diesel pali tyle co benzyna :mad2:

Opublikowano

ja myślę, że bardziej chodzi o to, że diesel bardziej się męczy na krótkich dystansach, bo - dłużej osiąga temperaturę roboczą, ma mniejsze szanse na prawidłowe wypalanie DPF... no i za chwilę zakaz wjazdu do centr miast :(


Pozdro

Opublikowano

Mandus akurat moja żona prowadzi bezpiecznie i rozważnie a takie wycieczki sobie daruj... Nie musi się znać, ma mnie od tego. Fakt jest taki że jak była zima i -15 stopni to diesel się lekko rozgrzał a benzyna po 5 km już rozgrzana. Pojeździj benzyną pół roku i wsiądź do diesla to zobaczysz o czym mówię. Powtarzam FAKTY, diesel ma tylko jedną przewagę nad turbo benzyną a mianowicie spalanie, każdym się inaczej jeździ, ale to oczywiste z racji charakterystyki, mi bardziej pasuje benzyna i tyle.

Ja bym nawet sekundy się nie zastanawiał i stojąc przed wyborem miedzy 335d i 335i wybrał bym 335i co zresztą nastąpi pewnie w przyszłości :twisted:


daniello88 żeby korzystać ze zrywniejszego diesla to najpierw musi się rozgrzać a to w mieście na krótkich odcinkach rzadko się zdarza... Po za tym pisałem wyraźnie o turbo vs turbo a ty nagle o benzynie 3,7l :duh:


Martino125 "Diesel cars represent 54.4 per cent of the new car market so far this year, down from 65.3 per cent last year." wszystko w temacie...

Ubezpieczenie droższe dla benzyny, to już jest jakiś sensowny argument :cool2:

Nie widzę sensu dalej ciągnąć tego off topa.

Opublikowano
Mandus akurat moja żona prowadzi bezpiecznie i rozważnie a takie wycieczki sobie daruj... Nie musi się znać, ma mnie od tego. Fakt jest taki że jak była zima i -15 stopni to diesel się lekko rozgrzał a benzyna po 5 km już rozgrzana. Pojeździj benzyną pół roku i wsiądź do diesla to zobaczysz o czym mówię. Powtarzam FAKTY, diesel ma tylko jedną przewagę nad turbo benzyną a mianowicie spalanie, każdym się inaczej jeździ, ale to oczywiste z racji charakterystyki, mi bardziej pasuje benzyna i tyle.

Ja bym nawet sekundy się nie zastanawiał i stojąc przed wyborem miedzy 335d i 335i wybrał bym 335i co zresztą nastąpi pewnie w przyszłości :twisted:


daniello88 żeby korzystać ze zrywniejszego diesla to najpierw musi się rozgrzać a to w mieście na krótkich odcinkach rzadko się zdarza... Po za tym pisałem wyraźnie o turbo vs turbo a ty nagle o benzynie 3,7l :duh:


Martino125 "Diesel cars represent 54.4 per cent of the new car market so far this year, down from 65.3 per cent last year." wszystko w temacie...

Ubezpieczenie droższe dla benzyny, to już jest jakiś sensowny argument :cool2:

Nie widzę sensu dalej ciągnąć tego off topa.

 

Czytaj dokladnie ze chodzi o new market czyli o nowe samochody a 76% wciaz diesli kupuja uzywanych.Wyciagnales tylko przod z tej informacjii.Po drugie my tu w Irlandii zimy nie mamy wiec nie musi sie diesel grzac nie wiadomo jak dlugo.Dzisiaj bylo 18 stopni na plus.Szybciutko lapie temperature.Zawsze beda przeciwnicy jak i zwolennicy diesla czy benzyny.

Opublikowano

Pisałem ogólnie, wiadomo w każdym kraju jest inaczej. Najpierw piszesz że bogaty kraj i prawie starych samochodów nie ma i się dziwisz że do tego nawiązuje.

"Kto nie ma kasy tu w Irlandii??Tu juz malo co jezdzi 10 letnich samochodow i starszych.kupuja nowki wlasnie diesle a nie benzyny" - to twoje słowa...

Najpierw sprawdź dane a później pisz - dobra rada.

Opublikowano
Panowie może już wystarczy tej g.wnoburzy.

Ten temat służy do czego innego, a już ma i tak dużo stron.

 


Może dobrze by było aby moderator wrzucił najlepsze info na początek do pierwszego posta?

Przyznam szczerze, że nie przeczytałem tych 200 stron bo to jest niewykonalne.

Opublikowano

Witam

Dawno mnie nie było. Byłem posiadaczem e61 z motorem 3.0D i byłem baaaardzo zadowolony, miała już 350tyś więc postanowiłem zmienić na inne. Polecili mi Audi A6 z 2015roku po lifcie 190ps z silnikiem 2.0d. Auto bardzo bogato wyposażone, ACC, HudUp, webasto i wiele innych. NAJGORSZY ZAKUP Z MOIM ŻYCIU. Na szczęście udało się szybko sprzedać. Mam teraz do kupienia 525Xd z 2015r 180tyś przejechane ale 1 rok pisemnej gwarancji. Nr vin GV36147.

Co myślicie?

Dzięki

Opublikowano

daniello88 żeby korzystać ze zrywniejszego diesla to najpierw musi się rozgrzać a to w mieście na krótkich odcinkach rzadko się zdarza... Po za tym pisałem wyraźnie o turbo vs turbo a ty nagle o benzynie 3,7l :duh:

 


Ja odniosłem swoją opinię do silnika/auta, które posiadałem i tyle.

Mam teraz też wolnossącą mx5 2.0 160km i auto jeździ jak marzenie pięknie przyśpiesza i mało pali ale jest tylko dwuosobowe co jest ogromną wadą.

Opublikowano
Witam

Dawno mnie nie było. Byłem posiadaczem e61 z motorem 3.0D i byłem baaaardzo zadowolony, miała już 350tyś więc postanowiłem zmienić na inne. Polecili mi Audi A6 z 2015roku po lifcie 190ps z silnikiem 2.0d. Auto bardzo bogato wyposażone, ACC, HudUp, webasto i wiele innych. NAJGORSZY ZAKUP Z MOIM ŻYCIU. Na szczęście udało się szybko sprzedać. Mam teraz do kupienia 525Xd z 2015r 180tyś przejechane ale 1 rok pisemnej gwarancji. Nr vin GV36147.

Co myślicie?

Dzięki

 

Od miesiąca posiadam 525d, 2014r., silnik N47T, bez xdrive. Zakupiona w salonie w niemczech przy przebiegu 202tyś km. Bogato wyposażona. Ogólnie jazda samochodem to bajka, autem się po prostu płynie i nie chce się z niego wysiadać. Musisz jednak mieć na uwadze rozrząd i wtryski przy takim przebiegu. Po przejechaniu 3 tyś km od zakupu coś jednak zaczęło się dziać w silniku i jadę na diagnozę. Możliwe, że to rozrząd. Jeśli zakupisz to od razu pomyśl o tym rozrzadzie. Twój silnik to pewnie już B47 czyli o lepszej kulturze pracy od N47. Możliwe, że poprawili już w nich ten nieszczęsny rozrząd. Na razie jest zbyt mało aut z tym silnikiem z przebiegami ~200tyś km.

Nawet jeśli będziesz miał do wymiany rozrząd to bracia Fąfara z Bukowie zrobią Ci to za ok. 3 tyś zł już z częściami.

Przed zakupem swojego auta myślałem własnie o audi A6 2014 lub 2015. Dlaczego tak słabo je oceniasz?

Opublikowano


Od miesiąca posiadam 525d, 2014r., silnik N47T, bez xdrive. Zakupiona w salonie w niemczech przy przebiegu 202tyś km. Bogato wyposażona.

 

Ile zapłaciłeś jak to nie tajemnica i czemu wziąłeś z tak dużym przebiegiem?

  • Moderatorzy
Opublikowano
Przecież to normalny przebieg dla 4-5 letniego diesla w Niemczech, tylko u nas 20 letnie auta 198k km na liczniku.
Opublikowano


Od miesiąca posiadam 525d, 2014r., silnik N47T, bez xdrive. Zakupiona w salonie w niemczech przy przebiegu 202tyś km. Bogato wyposażona.

 

Ile zapłaciłeś jak to nie tajemnica i czemu wziąłeś z tak dużym przebiegiem?

Czemu piszesz, że duży przebieg, raczej normalny. Co do ceny musisz zobaczyć ile takie kosztują ale z doświadczenia powiem Ci, że przy kupnie takiego auta liczy się stan, pochodzenie, historia, a cena to drugorzędna pozycja. Sam szukałem czegoś świeższego ale po oględzinach kilku egzemplarzy rok i cena nie miały już takiego znaczenia

Opublikowano

Kupiłem po okazyjnej cenie jak na te ceny, które są w Polsce. Auto z salonu bmw, po 1 włascicielu, serwisowane na bieżąco. Dobrze wyposażone, sedan.Także nawet grubsza naprawa, aż tak nie zaboli. I tak liczyłem się z wymianą łańcucha przy takim przebiegu. Autem jeździł właściciel firmy. Auto dobrze utrzymane a co ważne bezwypadkowe, lakier w bardzo dobrym stanie.

Dziś zwiozłem auto do drugiego mechanika, który bardziej specjalizuje się w BMW i zaczynamy od wtrysków. Jutro jadę do specjalistycznego zakładu celu ich sprawdzenia. Wiele wskazuje na to, że to jednak wtryski. Tym bardziej, że przy tankowaniu polskiego paliwa zaczął pojawiać się i znikać check silnika.


Odnośnie przebiegu...Dla mnie to normalny przebieg. Najważniejsze, że autostradowy. Niemcy bardzo dużą wagę przywiązują do przebiegu, dlatego auta z takim lub podobnym przebiegiem tracą w niemczech sporo na wartości.

Zdecydowałem się na takim przebieg między innymi dlatego, że moje drugie auto renault laguna kupowałem przy podobnych, również w niemczech i w silniku mam wszystko w oryginale, a auto chodzi jak żyleta.

Opublikowano

Przed zakupem swojego auta myślałem własnie o audi A6 2014 lub 2015. Dlaczego tak słabo je oceniasz?


To moja subiektywna ocena. Każdy kto nim jechał był bardzo zadowolony. Ale myślę że 525xD da mi więcej radości.

Auto jest z salonu po pierwszym właścicielu. Luxury, sportowa skrzynia, sportowe fotele Dakota, kierownica M z manetkami, HUD, NaviPro, DigitalTacho, asystent pasa ....

Kupiłem je za 16950euro.

Opublikowano

Ostatnie 2 tygodnie przesiedziałem na niemieckich stronach i forach szukających wszystkiego o silniku b47


Wnioski silnik ten nie potrzebuje wymiany łańcucha rozpadu , w tych silnikach zastosowano łańcuch i slizgi z innych komponentów . Łańcuchem zajęła sie niemiecka firma która robi najlepsze wiązania nitowane gwarantujące wręcz zerowe użycie. Nigdzie na forum nie znalazłem problemu z uszkodzonym lancuchem

Zmianą podlega tez turbina która w tym modelu posiada stożkowe prowadnice łożysk.


W mojej opinii szkoda pieniędzy wydawać na wymianę

Opublikowano
łańcuch łańcuchem, ale są jeszcze ślizgi, napinacz itp....

 

Przy porównaniu na bmw store tych dwóch rozrządów widać inne numery czesci przy ślizgach i napinaczu chodź niektóre rzeczy zostały z tymi samymi numerami

Wiec istnieje duże prawdopodobieństwo że ślizg i napinacze też są inne

Fakt jest że jeszcze nigdzie się nie spotkałem w b47 (f10/11) z awarią rozrządu... nawet na mobile.de czy ebaykleinanzeige w ogloszeniach z przebiegami 280tyś zero problemu z ŁR.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ostatnie 2 tygodnie przesiedziałem na niemieckich stronach i forach szukających wszystkiego o silniku b47


Wnioski silnik ten nie potrzebuje wymiany łańcucha rozpadu , w tych silnikach zastosowano łańcuch i slizgi z innych komponentów . Łańcuchem zajęła sie niemiecka firma która robi najlepsze wiązania nitowane gwarantujące wręcz zerowe użycie. Nigdzie na forum nie znalazłem problemu z uszkodzonym lancuchem

Zmianą podlega tez turbina która w tym modelu posiada stożkowe prowadnice łożysk.


W mojej opinii szkoda pieniędzy wydawać na wymianę

Najdłuższy łańcuch, ten od wałków, jest taki sam jak w N47n. W zaprzyjaźnionym aso już kilka wymieniali na gwarancji przy przebiegach poniżej 100 tys km wiec nie wiem czy jest dużo lepszy jak w poprzedniku.

Krzysztof
Opublikowano
Daleki jestem od krytyki - nie mój biznes, ale jak dla mnie to 100k za 8-9 letni samochód, bądź co bądź widziany na każdym rogu to sporo....
Kiss French. Wear Italian. Drive German.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.