Domykanie drzwi

[piotrek772]

Witam mam dość irytujący problem,a mianowicie drzwi kierowcy nie zamykają się tak ''fajnie'' jak drzwi pasażera czy tylnie...Trzeba uzyc sporo większej sily żeby je zamknąć :lol:

Jakies sposoby żeby powrocic najbardziej użytkowane drzwi do dawnej kondycji ? :)

[driverv8]

Może była bita i ktoś drzwi na zamku słupka nie ustawił ,możesz spróbować delikatnie popuścić śruby te w prowadnicy na słupku i minimalnie odciągnąć do siebie metodą prób i błędów .

[--maly--]

Już bita spawana z dwóch pewnie ma drzwi z e36 :duh:

Spokojnie z takimi zbędnymi wnioskami bo są bzdurne.

Drzwi kierowcy są najczęściej używane i upuszczają się naturalnie i różne elementy zamykania się wyrabiają.

Widać,że autor tematu nie zna się na regulacji bo nie zakładał by tematu na forum.

Wytłumaczyć się nie da nie widząc co dokładnie jest nie tak więc wystarczy podjechać do pobliskiego blacharza i za jakieś śmieszne pieniądze podreguluje.

[piotrek772]

Gdzie można je regulować ?

[driverv8]

Już bita spawana z dwóch pewnie ma drzwi z e36 :duh:

Spokojnie z takimi zbędnymi wnioskami bo są bzdurne.

Drzwi kierowcy są najczęściej używane i upuszczają się naturalnie i różne elementy zamykania się wyrabiają.

Widać,że autor tematu nie zna się na regulacji bo nie zakładał by tematu na forum.

Wytłumaczyć się nie da nie widząc co dokładnie jest nie tak więc wystarczy podjechać do pobliskiego blacharza i za jakieś śmieszne pieniądze podreguluje.

 

opadnięte drzwi w e60 w tak młodym aucie to jest dopiero bzdurny wniosek .

[driverv8]

Gdzie można je regulować ?

 

rygiel na słupku możesz doregulować ten co się zamek na nim zatrzaskuje .

[--maly--]

E60 młodym autem?? haha nawet 535d to model, który może mieć już 10lat a przebiegi mają jak to diesle 200tyś km + a standard to okolice 300tyś nie ma nic dziwnego w opuszczonych drzwiach albo wyrobionym zamku pod który trzeba rygiel podregulować.

[piotrek772]

8 lat 170 tys :lol:

[driverv8]

no to nowość jakaś po 300tyś km to wiadomo że mają ale to żaden dowód że przy takim przebiegu drzwi opadają na zawiasach :)

[Mario1-1]

Co wy za bzdury piszecie jakim cudem niby drzwi opadają po przebiegu 300tyś a nawet 500

nic głupszego jeszcze nie słyszałem , :)

[mmw]

Dokładnie. W życiu nie spotkałem drzwi w naturalny sposób "opadających". :) Prędzej zamek się zużył po prostu i nie zamyka już prawidłowo.

[--maly--]

To mało widziałeś zawiasy też się wyrabiają i wymagają regulacji wszystko kwestia gdzie się używa auta i jak często wsiada wysiada.

[Mario1-1]

ale co ty pier.....sz przyjedź do mnie to ci pokaże 30 -paro letniego rekina w którym nigdy drzwi nie były ruszane i nie opadają

albo 23 letniego td-esa który tak samo nie miał drzwi ruszanych i jakoś w każdym dobrze się zamykają

widać ten twój 10 letni model był po potopie albo z ćwiartek spawany weź ty bzdur nie pisz bo się nie dobrze robi .

[--maly--]

Nie znasz mnie to nie komentuj mojej wiedzy nie musisz mi pokazywać żadnego rekina bo sam mam takie auto i jakość wykonania jest całkiem inna.

Mam też warsztat o specjalizacji BMW i w niejednym aucie regulowaliśmy drzwi co prawda widać było,że przebieg mają spory po zużyciu wnętrza ale mimo wszystko nie pisz,że to nierealne.

Czasem regulacja drzwi/zamków a czasem zamki były wyrobione i wymagały wymiany, czasem problemem były klamki (często w e53) ale Ty jak widać wiesz lepiej. Czasem to była wina napraw blacharskich czasem po prostu zużycia różne auta mają ludzie nie wszystkie bmw to "forumowe laleczki"

[Mario1-1]

kolego nie pier......... głupot bo temat jest o opadających drzwiach ,

a wy piszecie bzdury że drzwi w bemkach po 300tyś przebiegu opadają na zawiasach ,to kompletne bzdury .

[JohnnyBravo]

kolego nie pier......... głupot bo temat jest o opadających drzwiach

 

Poziom dyskusji idealnie pasuje do powszechnych opinii na temat kierowców bmw... :cool2: :roll:

 

Niezależnie od przyczyny radziłbym sprawdzenie zamka, zawiasów, uszczelek :cool2:

[BaX]

W e60 są tak porypane zawiasy że głowa boli. :duh: Trzeba pilnować żeby przypadkiem śruby którymi są skręcone były faktycznie dokręcone. Konstrukcja jest podobna do tej z mocowania ramion wycieraczek na osiach. Oba elementy zawiasu są stożkowe i mają frezowane nacięcie które względem siebie się klinują. Jak śruba nie jest dokręcona to zawias zamiast obracać oś trze nacięciem o nacięcie i się wyrabia łapiąc luz.

 

Jak drzwi się dobrze nie zamykają to można spróbować sprawdzić czy rygiel na słupku "nie ciągnie" drzwi przy zamykaniu. Najprościej zrobić to tak. Bierzemy mazak i obrysowujemy rygiel na słupku żeby wiedzieć gdzie był przed regulacją, zamykamy drzwi i kleimy szeroką papierową taśmę gdzieś na wysokości klamki przez kawałek drzwi i tylnego błotnika albo przednich drzwi i tylnych jak regulujemy przednie drzwi. Na tej taśmie papierowej robimy sobie parę poziomych kresek po czym przecinamy taśmę żeby szło otworzyć drzwi. Otwieramy drzwi, luzujemy lekko śruby na ryglu na słupku i zamykamy drzwi. Po zamknięciu patrzymy jak nam się układają linie na naklejonej taśmie. Jak się rozjechały tzn. że rygiel był źle zgrany z zamkiem. Robimy regulację, skręcamy rygiel i cieszymy się z poprawy.

 

Ja tak w niedziele regulowałem tylne bo ciągnął właśnie rygiel i teraz jest malina. Ale taką fuchę odstawiło niemieckie ASO które grzebało przy drzwiach bo jest to w papierach.

 

w E60 jest na ryglu i słupku dodatkowo są nacięcia które teoretycznie po zgraniu ze sobą ustalają jakąś fabryczną pozycję. Przed regulacją warto sprawdzić czy zawiasy są skręcone śrubą /13/ żeby nie miały luzu.

 

Mnie interesuje jaka jest możliwość regulacji przednich drzwi na zawiasach.

[thommeck]

Dla tych co nie wierzą w opadające drzwi raczej nie będzie argumentu. Dla tych z otwartym umysłem wystarczy uchylić drzwi i sprawdzić czy nie ma luzu w pionie. Jeśli tak, są wyrobione. Nie wiem czy tu poza wymianą albo ewentualną rzeźbą w postaci tulejowania jest rozwiązanie. Co do regulacji zawiasów niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni.

[Dasonen]

Co wy za bzdury piszecie jakim cudem niby drzwi opadają po przebiegu 300tyś a nawet 500

nic głupszego jeszcze nie słyszałem , :)

Właśnie - drzwi opadają nie od przebiegu a od częstego zamykania i otwierania tudzież wiszenia na nich pod sklepem z dresami.

kolego nie pier.........

ale co ty pier.....sz przyjedź do mnie to ci pokaże

No.. poziom jak spod sklepu z dresami lub tanim winem.

 

W życiu nie spotkałem drzwi w naturalny sposób "opadających".

A ja widziałem A4 B5 z przebiegiem 490 tys. km i drzwi kierowcy opadały. Wytarty był zawias - po wymianie na nowy:

http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_zawias-drzwi-przod-dolny-audi-17316792.jpg

objawy zniknęły jak ręką odjął. Taki już los użytkowanych intensywnie pojazdów...

[Mario1-1]

kolego nie pier......... głupot bo temat jest o opadających drzwiach

 

Poziom dyskusji idealnie pasuje do powszechnych opinii na temat kierowców bmw... :cool2: :roll:

 

Niezależnie od przyczyny radziłbym sprawdzenie zamka, zawiasów, uszczelek :cool2:

 

a niby jak się nazywa takie klepanie bzdur że bmw po 300tyś przebiegu drzwi opadają ?

piep....... bzdur i tyle .