Skocz do zawartości

falujące obroty po założeniu gazu 520i E39 2001r.


pee_ter

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Temat już się pojawiał ale zauważyłem że mimo wszystko objawy różnią się pewnymi szczegółami. W moim przypadku po założeniu gazu (stag 300-6, - reszty nie pamietam, w razie czego podam jeszcze) występuje falowanie obrotami. Objawia się to w następujących momentach.

1. Na benzynie trochę rzadziej i mniej intensywnie.

2. im cieplejszy tym bardziej

3. oczywiście na biegu jałowym

4. raczej nie ma problemu z moca lub spalaniem.

5. najciekawsze jest to że gdy dojeżdżam gdzieś na wciśniętym sprzęgle to wtedy wachluje jak szalony miedzy 50 a 1500. Niekiedy potrafi nawet zgasnąć. jak się zatrzymam to pofaluje ze 3 razu i sie stabilizuje.

6. Sprawdziłem że gdy toczę się na sprzęgle to faluje i nie przestaje. Ustaje dopiero po zatrzymaniu. Dziwne.

7. Podczas ruszania z miejsca na gazie gdy wciskam gaz, utrzymuje obroty ok 1500, bieg 1, puszczam delikatnie sprzęgło i nagle obroty spadają tak drastycznie że ledwo da się ruszyc. Jest to strasznie uciążliwe bo mam wrażenie że jedę cinquecento a nie bmw. Żeby ruszyć to muszę strasznie na obrotach trzymać. Póżniej podczas jazdy jest ok. No poza zmianą biegów, bo tez za bardzo leci w dół z obrotami i szarpie.

 

Komputer wyrzuca błąd po przełączeniu na gaz. Po podłączeniu wskazuje na SONDĘ. Nie reagowałem bo mechanik powiedział mi że tak ma byc bo gaz inaczej sie spala i sonda inaczej bedzie czytac.

 

Mój mechanik zachodzi w głowę bo czegos takiego jeszcze nie miał. Z ciekawostek to miedzy innymi okazało się że gaziarz jak montował to całe ustrojstwo do rozerwał mi odmę... Wymiana nic nie dała. Byłem u niego juz 3 razy i ustawianie na kompie nic nie zmieniło. Mam go dosyć.

Poza tym wymieniałem świece. Dodatkowo uszczelniłem wszystkie wycieki oleju i płynu chłodniczego wiec na tą chwile nie wiem czego sie czepić bo wszystko sprawne a faluje jak szalony.

Ogólnie nie znam się na tym jak się montuje w tych samochodach gaz ale nie za bardzo spodobało mi się wykonanie w przypadku tego silnika. Wszystko na wierzchu, jakby na odwal sie zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Masz na 100% skopany ten gaz.

Ten silnik nie jest wcale łatwy do zagazowania.

 

A błedy sond na gazie nie są czymś oczywistym bo przykładowo ja mam tez gaz w silniku m52b28 i nie mam żadnych błędów.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie. Cholera to nie dobrze jeśli to prawda bo jechać do gaziarza który po raz czwarty prawdopodobnie nie bedzie wiedział co zrobic nie ma sensu....

 

Znacie kogoś na południu Podkarpacia lub ewentualnie Kraków i okolice??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Daj zdjęcie tego co masz pod maską.

Daj wyraźne zdjęcia wtrysków i ich podłaczenia do kloektora.

 

Pokaż jaki masz reduktor.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

Reduktor na styk ale powinien wystarczyć.

Elektronika OK.

Wtryskiwacze słabe i niestety nie widać jak sa do kolektora podłaczone. A to bardzo ważne w tym silniku.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawierty w kolektorze powinny być jak najbliżej wejścia do głowicy i jak już masz na wężykach :duh: to powinny być jak najkrótsze.Ogólnie widok nie za ciekawy,bo na forum ktoś wstawiał fotki i listwę zmieścił pod kolektorem.
niema nic lepszego niż BAWARKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

dzięki za odpowiedź. Jak tylko będę w domu to zrobię dokładne zdjęcia połączenia wtrysków z kolektorem. Co to znaczy że wtryski są słabe??? z tego co pamiętam to nawet dopłacałem żeby mi lepsze założył!!! Narazie przesyłam szkic poglądowy sposobu połączenia. Zależało mi na tym by pokazac pod jakim kątem był wiercony kolektor.

Nowy%2520obraz%2520mapy%2520bitowej.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z tego co wiem to jeśli na benzynie masz również problem z falowaniem to prawdopodobnie nie jest to problem instalacji.

Jeśli miałęś błąd sondy w pierwszej kolejności się nią zajmij. Jeśli problem pozostanie, czyszczenie silnika krokowego. Później dolot - może ma nieszczelność.

 

U mnie koleś zmieścił kompa pod lewym filtrem, nie łamał mi obudowy silnika ale za to trochę odstaje, dodatkowo mam wtryski Hana (podobno najlepsze). Komp - Stag 300-6 isa-2 czyli coś podobnie jak u Ciebie, reduktor AC. U mnie obecnie nalatane z 40k na gazie i zero problemów, tylko wymiana filtrów i przy okazji aktualizacja softu.

 

Po instalacji pojawił mi się błąd ubogiej mieszaniki, ale z pierwszą kalibracją poszło w niepamięc i od tego czasu nie mam błędów, różnicy żadnej w pracy silnika między gazem a paliwem nie mam.

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/1569153/5546163.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na instalacji gazu sie nei znam ale czemu to jest tak widoczne? mam instalacje lpg u siebie, poprzedni wlasciciel ja montował za 4200zł i jedynie widac tylko reduktor, znalazlem zdjecie jak jestu mnie

 

http://e-fotek.pl/images/30502067320714989744.jpg

-->> masz problem z bmką, potrzebujesz diagnostyki, podpięcia pod kompa? napisz a pomogę[/b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem wtryski pod kolektorem, ale w trasie zdarzyło mi się od wibracji albo nie wiem czego poluzowania śruby co trzyma węże przy wtryskach. Dokręciłem to jakoś gimnastykując się. Później śruba ta sama znowu się poluzowała :duh: Przy przeglądzie powiedziałem żeby mi wywalił wtryski na kolektor. To ma jeździć a nie wyglądać. A z byle czym żeby zwalać kolektor to ja dziękuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie ładnie to u was wygląda... Pisałem o tym w pierwszym poscie jakie są objawy. Silnik pracował idealnie przed zamontowaniem gazu. zrobiłem około 1000 km na benzynie. Dopiero po zainstalowaniu gazu zaczely sie problemy. i ten ciągle wyskakujący błąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz wyeliminować na 100 procent lewe powietrze dochodzące do silnika,to prostym sposobem za parę pln jest kupno samostartu do diesla i pryskaj na pracujęcym silniku po dolocie.U mnie znalazłem nieszczelnośc,bo w jak pryskałem w danym miejscu,to silnik przyśpieszał.Podobno plack działa podobnie,tylko trzeba po nim posprzątać tłuste obszary.
niema nic lepszego niż BAWARKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

trzeba regulacji.

Jak nie pomoże to niestety trzeba szukać błędów w instalacji.

Ale szukaj lewego powietrza. Niedopuszczalna jest nawet niewielka nieszczelność.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.