Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
U mnie wołali 150pln w 2 warsztatach, trzeci liczył więcej bo jeszcze zbieżność do tego.
Opublikowano

A czy można wymienić tylko jedno - to huczące. Czy trzeba już parami - obie strony wymienić, choć druga jest ok?

 

I jeszcze jedno pytanie - czy zużyte łożysko może być przyczyną telepania kierownicą podczas hamowania. Klocki + tarcze + ręczny + płyn ham. (komplety na wszystkie 4 koła) wymieniłem na Zimmermana pół roku temu. Czy tylko podczas jazdy może telepać przy kończącym się łożysku?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
można jedno łożysko wymienić, Zimermann krzywi się po 2tkm

 

Każda Ci się wykrzywi jak będziesz na rozgrznych tarczach w kałuże wjeżdzał.

 

Mi Zimmermann Sport już śmiga od jakichś 10tyś i wszystko super.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mam zwykłe zimmermany do sporo ponad 80 000 km. i są tip top. :cool2:

Jak zjedza te klocki to juz je wywale bo sie trochę cienkie zrobiły ale następne kupie takie same.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

I jeszcze jedno pytanie - czy zużyte łożysko może być przyczyną telepania kierownicą podczas hamowania. Klocki + tarcze + ręczny + płyn ham. (komplety na wszystkie 4 koła) wymieniłem na Zimmermana pół roku temu. Czy tylko podczas jazdy może telepać przy kończącym się łożysku?

 

Tak bym wrócił do pytania

Opublikowano

Musiał byś mieć duży luz co się nie zdarza raczej.

Sprawdź porządnie na szarpakach wahacze. Jak to nie pomoże to na podnośniku i brechą każdy porządnie po kolei. Wahacze krzywią tarcze, a krzywe tarcze rozwalają wahacze. Niektórzy żeby w końcu problem nie powracał musieli wymienić to i to.

Opublikowano
A czy można wymienić tylko jedno - to huczące. Czy trzeba już parami - obie strony wymienić, choć druga jest ok?

 

I jeszcze jedno pytanie - czy zużyte łożysko może być przyczyną telepania kierownicą podczas hamowania. Klocki + tarcze + ręczny + płyn ham. (komplety na wszystkie 4 koła) wymieniłem na Zimmermana pół roku temu. Czy tylko podczas jazdy może telepać przy kończącym się łożysku?

 

Łożyska w piaście nie są zwykłe jednorzędowe,są dwurzędowe i to powoduje że ciężko wyczuć które huczy przy skręcaniu.Stara teoria że huczy łożysko dociążone przy skręcie, w tym przypadku się nie sprawdza i często jest tak że huczy łożysko odciążone podczas jazdy na zakrętach.Dla tego, żeby nie narażać się na koszty najlepiej wymienić łożyska z obu stron.Z doświadczenia wiem że łożyska w piastach kół w BMW i Mercach siadają po 250-300tyś.km.W pierwszej kolejności prawy przód potem lewy ,przeważnie w krótkiej odległości w czasie.Potem prawy tył i lewy,oczywiście nie jest to regułą .

Co do bicia kierownicy podczas hamowania. Najmniej prawdopodobne jest żeby winne były łożyska piasty.Szybciej krzywa piasta uszkodzona mechanicznie np. podczas wypadku,ale w 99% jest winna krzywa tarcza. Płyn hamulcowy i klocki nie mają nic do rzeczy.Gdybyś miał zły stary płyn to przy -10 nie miał byś hamulców.

Prawdą jest że w e39 są dwie wersje piasty przedniej,jedna jest rozbieralna i można w niej wymienić łożysko, a druga jest w całości bez nakrętki.Ta wersja z nakrętką jest lepsza i była montowana chyba do 2000r. ale nie jestem pewny.W E34 łożyska wytrzymywały dłużej.

To że wymieniałeś tarcze o niczym nie świadczy.Nawet nowe tarcze dobrej firmy można szybko pokrzywić.Wystarczy wjechać mocno rozgrzanymi tarczami w kałużę i nawet zimmermany nie wytrzymają.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Szarpanie kierownicą przy hamowaniu to najczęściej nie sa tarcze ale wahacze a dokładnie ich tuleje.

Sprawa banalna do ogarnięcia i nie droga.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Kierownica może drżeć nie tylko od tuleji ale i od sworzni wybitych. Kiedyś złapałem luz na łożysku, ale nie huczało (było oryginalne) i kupiłem tani zamiennik, który po 10kkm wysiadł. Nie mając na obecną chwilę dostępu do nowego łożyska wkręciłem stare w imadło (te oryginalne), odgiąłem zabezpieczenie na nakrętce i dokręciłem. Luz zniknął, a stare łożysko wróciło do samochodu i jeździło dalej :mrgreen:
Opublikowano
Szarpanie kierownicą przy hamowaniu to najczęściej nie sa tarcze ale wahacze a dokładnie ich tuleje.

Sprawa banalna do ogarnięcia i nie droga.

bogi124

Wahacze,wybite sworznie w nich i tuleje,to efekt a nie przyczyna bicia kierownicy podczas hamowania.Wspominałem o tym już w innych tematach dawno temu,ostatnio danielxc717

 

Kierownica może drżeć nie tylko od tuleji ale i od sworzni wybitych. Kiedyś złapałem luz na łożysku, ale nie huczało (było oryginalne) i kupiłem tani zamiennik, który po 10kkm wysiadł. Nie mając na obecną chwilę dostępu do nowego łożyska wkręciłem stare w imadło (te oryginalne), odgiąłem zabezpieczenie na nakrętce i dokręciłem. Luz zniknął, a stare łożysko wróciło do samochodu i jeździło dalej :mrgreen: też gdzieś o ty pisał.

bogi124

Też tak można dokręcić łożysko,ale mała nadzieja że to na długo pomorze,to nie jest łożysko stożkowe.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Oczywiście , że to przyczyna.

Sam jestem tego przykładem.

 

Solidne szarpanie zawsze było powodowane tulejami wahaczy i zawsze wymiana tulei < samych tulei> pomagała na 100%.

Tarcze mam idealnie proste.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Powtarzasz to co już jest normą na tym forum.Kompletna bzdura że wybite tuleje powodują bicie kierownicy podczas hamowania.To krzywe tarcze powodują wybijanie tulei. Miałem wybite tuleje dolnych i górnych wahaczy na do datek luzy na łącznikach stabilizatora z przodu,po wymianie na nowe jedynie stuki ustały a bicie kierownicy było takie jak przed wymianą.Dopiero wymiana tarcz pomogła.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mam proste tarcze.

Zawsze winne były tuleje.

Nie myśl , że padają co kilka tysięcy kilometrów. Przebiegi sa spore.

Zadnych , nawet najdrobniejszych szarpań nie mam jak tuleje są całe.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Powiem tak.Jak masz proste tarcze to nie będziesz odczuwał drgań na kierownicy podczas hamowania,nawet jak masz wybite tuleje.Przy wybitych tulejach możesz czuć drgania kierownicy podczas jazdy szczególnie na nie równościach,ale w chwili naciśnięcia na hamulec wszystko się spina i drgania ustają. Jak masz dobre tuleje i krzywe tarcze to bicie podczas hamowania będziesz czuł na kierownicy zawsze. Wszystko w tym temacie- i nie będę zabierał więcej głosu.Jak ktoś chce mi wierzyć to ok.jak nie to jego sprawa.Jestem kierowca od 30lat i miałem tyle samochodów w życiu i mam że nie zmieściło by się w moim podpisie.Problem z biciem kierownicy podczas hamowania nie występuje tylko w BMW i BMW nie jest jakimś wyjątkiem że akurat w BMW to tuleje są za to odpowiedzialne.

Pozdrawiam.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tez pozdrawiam. :lol:
Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Łożyska w piaście nie są zwykłe jednorzędowe,są dwurzędowe i to powoduje że ciężko wyczuć które huczy przy skręcaniu.Stara teoria że huczy łożysko dociążone przy skręcie, w tym przypadku się nie sprawdza i często jest tak że huczy łożysko odciążone podczas jazdy na zakrętach.Dla tego, żeby nie narażać się na koszty najlepiej wymienić łożyska z obu stron.Z doświadczenia wiem że łożyska w piastach kół w BMW i Mercach siadają po 250-300tyś.km.W pierwszej kolejności prawy przód potem lewy ,przeważnie w krótkiej odległości w czasie.Potem prawy tył i lewy,oczywiście nie jest to regułą .

 

Święte słowa kolegi blogi124. Żałuję, że nie przeczytałem tego postu przed wymianą łożysk u siebie. Huczało mi straszliwie przy 78km/h. Dźwięk się nasilał przy skręcie w lewo więc logicznym było, że do wymiany jest łożysko prawe. Jednak po wymianie prawej piasty [BAD], nic się nie zmieniło. Dopiero po wymianie lewej strony w końcu upragniona cisza. Prawdę mówiąc nie posłuchałem mechanika bo na podnośniku to właściwie żadne łożysko nie huczało ale mechanik twierdził, że lewe jest głośniejsze (było słychać tykanie co obrót). Zabrałem go jednak na przejażdżkę i niesłusznie przekonałem, że to prawe. U mnie przebieg niespełna 250tys i na pierwszy montaż były założone piasty Koyo, założyłem piasty Nordic ze względu na dobrą opinię znajomego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.