Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Już pierwszego dnia koleś odkrył z 10-15 wad i na koniec tekst "na razie jestem zadowolony" :mrgreen:

Obawiam się ,że po tygodniu to zadowolenie może zniknąć ,ale jaka cena taki towar . Jak to się mówi "widziały gały co brały" :cool2:

Opublikowano

No i poco się tak napinacie kupiłem i już ... chcieliście żebym napisał jak wrażenia po oględzinach to napisałem ...

to że samochód nie jest perełką to wiem, to że będzie przy nim sporo do zrobienia też wiem, nie wiem tylko po co te napinki? Sądząc po ilości tematów w dziale technicznym nie tylko ja "złomem" jeżdżę. pozdro

Opublikowano
Oj tam zaraz napinki :wink: pożartować trochę też trzeba :lol: a umiejętność żartowania i śmiania się z samego siebie jest podobną wielką cnotą :wink: :cool2:
Opublikowano

E46 mocno niestety poleciały na cenach. Nie znam auta z tematu i nie znam jego wad.

Ale:

Kolega pół roku temu kupił 330d (przedlift 2000 rok) całkiem zdrowy za 12500zł. Też myslałem ze sie nie da, ale sie da jednak. Nawet prawie cały w org. lakierze, przebieg org. 280 tys km, doinwestowany. Fakt ze obejzał z 15 sztuk z allegro jak nie wiecej i wybrał najlepsze w cenie do 15 tys zł. Co ciekawe niektóre przedliftowe sztuki za 15000-17500zł były gorsze niz ta sporo tansza...

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
prawie cały w org. lakierze

 

świetnie to brzmi :lol:

 

Wiadomo ze to uproszczenie, skrót... 2 elementy miał malowane. Co jest dobrym wynikiem jak na kilkunastoletnie auto. Tak sądzę.

 

Moja byla e46 miała więcej elementów lakierowanych pozafabrycznie a i tak była w świetnym stanie.

 

Rzadko trafia sie auto ponad 10-letnie żeby zaden element nie był powtórnie malowany.... szczególnie wsród BMW na polskim rynku :)

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Nie chciałem w jakiś sposób Ci zaprzeczyć bo zgodzę się z Tb. Moja była kupiona jako 'ideał, perełka' itd, ale wiedziałem jaka jest rzeczywistość. Potem się okazało z czasem że prawe przednie nadkole lakierowane było całe a do tego jak koleś chciał zmienić prawe przednie koło to wsadził podnośnik nie tam gdzie trzeba i swoje się wygieło.. ;)

 

Po prostu strasznie komicznie to zabrzmiało. :D prawie cały w oryginalnym lakierze. :D

Opublikowano

Nie ma co liczyc ze sie kupi za taką kase perełke i wg ciężko wg znaleść igłe jesli chodzi o karoserie z tego roku co innego mechanicznie jesli ktos dbał wymieniał częsci na bieżąco w zawieszeniu,sliniku itp. to tak ale karoseria szukanie na próżno chyba że pierwszy własciciel,i samochód przez większość czasu stał w garażu kolega znalzł nie na aukcji tylko pracując na elewacji w gliwicach miał dziadek e 36 był pierwszym włascicielem naprawde nieprawdopodobne szczęście i do tego wziął ja za taką kase że masakra :wink:

Ale w tym przypadku to troszke ....no ale jak kolega lubi sie bawic w mechanika i wg to co jego wybór lepiej zamknąc ten temat bo samochód kupiony i wg.. a debaty teraz są naprawde zbyteczne Pozdro :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.