Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam pytanko, czy ktoś już czyścił u siebie podsufitkę i fotele. U mnie to wygląda katastrofalnie... Kanapę mam lekko podartą widać że tym autem kiedyś jeździł jakiś burak.. (można ją zszyć, tylko pytanie czy tego nie będzie widać) Macie może jakieś preparaty do czyszczenia lub jakieś rady ?
Opublikowano
Mogę ci ze spokojnym sumieniem polecić odkurzacz piorący można go wypożyczyć np w karcherze za 50 zł z tego co pamiętam albo z jakiejś innej firmy tam mają odpowiedni środek do czyszczenia na pewno ci polecą jakiś do tego po wypraniu tapicerki u mnie wyglądało jak nówka sztuka tylko do prania musi być w miarę słońce żeby odparowała wilgoć co zostaje :) a co do kanapy to nie wiem jak cenowo ale popytałbym jakiegoś tapicera ślad na pewno będzie mniej widoczny niż samemu by się robiło ewentualnie zmianę samego obicia nie wiem jak duże to rozdarcie ale opini fachowca zawsze można zasięgnąć :)
Opublikowano

Odkurzacz piorący to dobry instrument w walce z mocnymi zabrudzeniami. Co do samych kosmetyków/środków piorących to nie będę sobie strzępił klawiatury tylko napiszę krótko: www.kosmetykaaut.pl.

Znajdziesz tam ogromna ilość informacji odnośnie kosmetyków i środków do prania. Są też różne zdjęcia z firm detailingowych, gdzie pokazany jest proces czyszczenia różnych "strucli" i efekt po tym jest niejednokrotnie miażdżący. z reguły napisane jest też jakie środki były użyte, jaka technika, itp, itd.

Opublikowano

Do podsufitówki użyj rozpuszczalnika Nitro, szybko odparowuje więc nie odklei Ci tapicerki jak woda- sprawdzony sposób. Praca trochę przykra ze względu na zapach, ale przy otwartych szybach po 30min nic nie czuć. Na siedzenia przed praniem też możesz tak zrobić, puszczą plamy.

Pzdr

Opublikowano
Ja pojechałem na dobrą myjnię ręczną i chłopaki za 5 dych mi elegancko wyprali całą podsufitkę :cool2: Czas ok 2 godzin. Pojeździłem na klimie dwa dni w sume i wszystko elegancko suche i czyste :cool2: Siedzenia ogarniam sam bo mam skórę, normalną tapicerkę też bym kazał wyprać (też ok 50zł podejrzewam).

http://s25.postimg.org/fhz6cbo73/podpis_forum.jpg


Mieszkasz w Holandii? Zajrzyj tu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=168&t=208939 Mój Individual >>klik<<

Zamienię 2szt BBS RS 700 8,5Jx18 za 2szt BBS RS 701 10Jx18, bądź deal na 19" ACS Type III

Opublikowano
Do podsufitówki użyj rozpuszczalnika Nitro, szybko odparowuje więc nie odklei Ci tapicerki jak woda- sprawdzony sposób. Praca trochę przykra ze względu na zapach, ale przy otwartych szybach po 30min nic nie czuć. Na siedzenia przed praniem też możesz tak zrobić, puszczą plamy.

Pzdr

Nie idź tą drogą chłopie... :duh:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Do podsufitówki użyj rozpuszczalnika Nitro, szybko odparowuje więc nie odklei Ci tapicerki jak woda- sprawdzony sposób. Praca trochę przykra ze względu na zapach, ale przy otwartych szybach po 30min nic nie czuć. Na siedzenia przed praniem też możesz tak zrobić, puszczą plamy.

Pzdr

 

 

Aż boję się zapytać w czym pierzesz swoje ubrania :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh: :duh:

Opublikowano
Do podsufitówki użyj rozpuszczalnika Nitro, szybko odparowuje więc nie odklei Ci tapicerki jak woda- sprawdzony sposób. Praca trochę przykra ze względu na zapach, ale przy otwartych szybach po 30min nic nie czuć. Na siedzenia przed praniem też możesz tak zrobić, puszczą plamy.

Pzdr

 

 

Aż boję się zapytać w czym pierzesz swoje ubrania :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh: :duh:

Pewnie w ługu sodowym. A jako płyn do płukania - właśnie rozpuszczalnik Nitro. :mrgreen:

Opublikowano

Jakbym tego nie widział na własne oczy u jednego tapicera, a następnie nie sprawdził na kilku różnych materiałach we własnych autach to bym nie proponował. Nie robiliście tak jak piszę to po co na ten temat te puste wywody.

Oczywiście że z materiałami nic się nie dzieje, a plamy schodzą, a dla wolniej myślących których palce świerzbią do pisania kolejnych nic nie wnoszących do tematu kiepskich dowcipów dodam: kolory nie znikają, materiał nie topi się i nie pali, szwy nie puszczają, a plusem jest to że nie trzeba tego suszyć przez 3 dni. No i rozumiem że nie spadł wam jeszcze materiał na głowę z odklejonej pod wpływem wilgoci podsufitówki, co już nie raz widziałem.

Dla ciekawskich, jak mam plamy na ciuchach od smaru lub farby to też używam nitro, pomijając emulsję, ale to może moje zboczenie zawodowe, bo już w szkole mnie uczono że żeby zmyć coś to trzeba użyć czegoś co je rozcieńcza.

Nikt wam nie każe tego moczyć przez 3 godziny, tylko przetrzeć, jak nie schodzi to nie zejdzie, jest bezpiecznie bo błyskawicznie odparowywuje. Każdy też może próbę sobie zrobić na jakimś skrawku starego materiału, albo w niewidocznym miejscu w aucie.

Ja nikogo nie zmuszam do korzystania z tej propozycji, wybór należy do każdego z was, tak samo jak konsekwencje.

Pzdr

Opublikowano

To ja proponuje jedno - zarejestruj się na jakimś forum detailingu i kosmetyki samochodowej i podrzuć tam ten fantastyczny sposób. Niech inni się tego też nauczą - w końcu człowiek się uczy całe życie więc a nóż, widelec kogoś oświecisz...

Co do powoływania się na to, że u tapicera widziałeś, że się tak robi to znaczy, że jest to poprawne to wiesz - ja ostatnio też widziałem jak gość oblodzoną karoserię auta drapał metalową skrobaczką, inny z kolei walił w karoserię gumowym młotkiem po oblodzeniu. W sumie - skoro tak robili, to znaczy, że jest to poprawny sposób... :mad2:

Może jednak nie wypisuj takich sposobów na forach publicznych - skoro Tobie pomogły to niech pomagają - tylko Tobie bo to, że Ci się podsufitka nie odbarwiła lub odkleiła nie oznacza, że tak samo będzie u kogoś innego.

Co do ubrań to wiesz - jak się coś przy nich spieprzy to się je wyrzuci do kosza. Tapicerkę jak spieprzysz to raczej będzie to drogie rozwiązanie wyrzucić ją do kosza. Nie porównuj więc tapicerki/podsufitki do ubrań. :mad2:

W sumie nie dziwią mnie takie sposoby - nie jeden raz już słyszałem o konserwowaniu tapicerki skórzanej w aucie plakiem do kokpitów czy nawet masłem... Skoro ktoś tak zrobił to - według Twojej teorii - jest to także poprawny sposób... :duh:

 

BTW: To może warto byłoby polecić denaturat zamiast nitro - zawsze to ciekawsza nuta zapachowa. :norty:

Pzdr.

Opublikowano
Oj panowie nie ma sensu się kłócić ważniejsze jest pomóc koledze na pierwsze poważne czyszczenie tak jak pisałem poleciłbym jednak odkurzacz piorący bo wyciąga głęboki brud i pachnie świeżością w samochodzie co do środków to na pewno jakieś polecą do tego na mokre siedzenie można zawsze jakiś ręcznik czy coś zarzucić jak będzie konieczna jazda żeby się nie zmoczyć i pojeździć na klimie żeby wilgoć wychodziła pogoda dopisuje teraz zima gdzieś uciekła więc jak otworzysz szyby to też dużo pomoże podsufitka odkleja się tylko jak się to niepoprawnie za długo namacza rozpuszczalnik sciągnie zabrudzenia z zewnątrz a jak za dużo się go da też może się odkleić (nie próbowałem i nie polecam nie przekonuje mnie ta metoda) a co do rozdartej kanapy podjechałbym do tapicera i spytał co z tym uczynić porada nic nie kosztuje a poznasz zdanie fachowca który zobaczy to na żywo a nie z domysłów o jej stanie :) pozdrawiam
Opublikowano
Suma sumarum wole oddać do specjalisty który to zrobi profesjonalnie. Przyjdzie wiosna i oddam całe auto do sprzątania, tapicerkę jak i również lakier do odnowy. Nie będę magiczył z jakimiś plakami, nitrami, (masłem ?? :shock: ) Pranie całego środka to wydatek średnio 200 zł więc myślę że to rozsądna cena.A kanapę sobie zszyję u znajomego na miejscu. Pozdrawiam i dzięki za rady :)
Opublikowano
Tylko jak oddasz do czyszczenia to do dobrego i sprawdzonego specjalisty znam przypadek że znajomy oddał do czyszczenia i narobili więcej szkód jak dobrego powychodziły białe plamy od środka czyszczącego a waliło chemią co najmniej miesiąc :)
Opublikowano
Niby tak ale z firmami jest o tyle prościej że można poszukać opini w internecie na ten temat czy ludzie są zadowoleni w miarę z efektów i masz zawsze jakieś rozeznanie. a czy ktoś w ciebie wjedzie to nikt nie przewidzi :) powodzenia i pozdrawiam :)
Opublikowano

Manolito77, co Ty mi o jakieś poprawności pierniczysz? Kolega ma problem z plamami to daję mu sprawdzoną alternatywną metodę na jego plamy. Sposób sprawdziłem na własnej skórze, a nie usłyszałem od kolegi kolegi.

Jakieś 10 lat temu, jak pracowałem w warsztacie blacharsko lakierniczym, przyjechał klient z obwieszoną podsufitówką, bo próbował zmyć plamy wilgotną szmatką (oczywiście bez rezultatu). Zdemontowaliśmy ją i zawieźliśmy do tapicera na klejenie. Po kilku dniach pojechałem ją odebrać i pytam czy ma jakiś sprawdzony sposób na takie plamy, żebym poradził klientowi, jak ma o nią dbać, wziął nitro szmatkę i po 30sek nie było śladu po tej plamie. Klient 300zł w plecy, a nitro w tamtych czasach pewnie 2,50zł

Podsufitka, jasno szara więc po montażu kilka paluchów zostało- rozwiązanie to samo.

Od tamtego czasu zawsze to stosuję i nigdy, powtarzam nigdy nic się nie stało. Ja to proponuję z dobrego serca, a nie żeby komuś z premedytacją zaszkodzić.

Dalsza dyskusja: moja praktyka i tapicera kontra wasze wyobrażone lęki nie mają semsu dopóki nie przedstawicie dowodów że komuś coś się stało z tego tytułu.

Natomiast, powtarzam każdy który zechce spróbować, niech zrobi sobie próbę w niewidocznym miejscu- taka porada jest na każdym odplamiaczu, to najlepszy sposób, materiały są różne, barwniki też.

Pzdr

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czyściłem nitrem siedzenie w motorze, i niestety ale nie przetrwało próby.

Tu gdzie nitro miało kontakt z materiałem zostały odbarwienia, a sam materiał zaczął się ścierać przy pocieraniu dłonią, takie małe wałki schodziły, jakby ktoś brud ze skóry ścierał.

Zdecydowanie NIE polecam.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Od nitro po jakimś czasie sypią się wszelkie gąbki (zamieniają w proszek).

U nas też kiedyś była taka myjnia gdzie prali tapicerkę litrami nitro, ale jak ludzie po jakimś czasie zglaszali się z siedzeniami bez gąbek, ale z czyściutkimi materiałami szybko się zwinęli.

Dlatego nie polecam takich zabiegów.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Ale zwróć uwagę takiemu pomysłodawcy, że nitro nie jest do tego to i tak się uprze, bo on widział... :duh:

Bo przecież nie jest ważne to co się dzieje po nitro w środku foteli/kanap z gąbkami. Ważne, że na zewnątrz wydaje się, że jest ok.

A potem po takich radach są pytania na forum: "co się stało, że się zesrało...?"

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Może chłopak jest tapicerem i sobie robotę nagania ;)

 

Podsumowując można powiedzieć, że:

Nitro tak dobrze się nadaje do tapiceki, jak iOS7 sprawia, że iPhone robi się wodoodporny :mrgreen:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja nie wiem czy ja czegoś nie rozumiem czy co , chodzi wam o ten "Nitro" rozpuszczalnik ??? :shock:

Trzeba być debilem ,żeby myć tapicerkę w aucie rozpuszczalnikiem .

Opublikowano
umyłem tym kawałek materiału z plamą. Powiem tak dobrze że nie zalałem tym tapicerke w Beatce ....
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kiedyś jak jeszcze śmigałem skuterkiem, to był tam taki śmieszny filtr powietrza z gąbki, który trzeba było czyścić.

No i wyczyściłem go. Rozpuszczalnikiem. Nitro. :mad2:

Potem ta gąbka to urosła ze dwa razy, i za nic nie mogłem jej upchać do obudowy :mrgreen:

Można to zastosować przed sprzedażą auta jak ktoś ma wypierdziane fotele, na pewno wszystkie zagniecenia "wstaną". :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.