Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 304
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nie uda się chyba że będziesz porównywał golasa 25d i doposażał 50d a to przecież są całkiem inne auta a dyskusja dotyczyła sprawy motoru

W praktyce chyba nikt nie bierze auta w podstawie, więc zaoszczędzić na tej transakcji 250k będzie trudno

Opublikowano
Nie uda się chyba że będziesz porównywał golasa 25d i doposażał 50d a to przecież są całkiem inne auta a dyskusja dotyczyła sprawy motoru

W praktyce chyba nikt nie bierze auta w podstawie, więc zaoszczędzić na tej transakcji 250k będzie trudno

 

250k może i trudno zaoszczędzić, ale 200k już się raczej da. Pamiętaj że przy większym motorze akcyza liczona jest od wartości samochodu a nie od samego motoru więc jak wrzucisz wyposażenie do obu za 200k to różnica w ich cenie finalnej wyniesie coś koło 200k :)

 

Tak czy inaczej polecanie komuś 25D w sytuacji kiedy zastanawia się nad M50D jest bez sensu (szczególnie jak ktoś ma nieograniczony budżet)

Pozdrawiam,


Patgor

Opublikowano
Generalnie x5 50d dla mnie jest bez sensu, przy tej cenie mamy cayenne s....

 

Cayenne Diesel S wychodziło ok 13k EUR drożej niż 50d :nienie:

Pozdrawiam,


Patgor

Opublikowano

Cieszę się, ponieważ udało mi się ożywić ten temat i skończyliście w opiniach o silniku 25d, pisać o zamożności społeczeństwa, zaletach leasingu itp...

Panowie, którzy dzięki mojej opinii wycofali zamówienia na wypasione X5 M50d i zamówili 25d i nie mogą za zaoszczędzoną różnicę znaleźć proponowanych przeze mnie aut - Cierpliwości i odwagi po sezonie cabrio tanieją :)

 

Ok teraz będę poważniejszy - obiecuję!

Pierwsza ustrka:

klapka zasłaniająca korek spustu oleju mi się otwiera :(

jest z tandetnego plastiku i myślę, że co mi nową założą to będę ją gubił...

 

Temat dotyczy oceny silnika 25d i takiej dokonałem, a że wydałem swoją opinię z którą możecie się nie zgadzać to jej nie zmienię ZAKUP SUV'a Z MOCNIEJSZYM SILNIKIEM UWAŻAM ZA STRATĘ KASY!!! ponieważ:

- za każdy mocniejszy silnik 30d; 40d; M50d; 35i; 50i; płacicie droższą akcyzę 18,6% a nie 3,1% za całą wartość auta z wyposażeniem! (dla zaawansowanych: tak VAT jest naliczany od wyższej akcyzy)

- wyższa cena zakupu powoduje wyższy koszt ubezpieczenia, odsetek, itp...

- mimo że dane techniczne BMW pokazują średnie spalanie wszystkich silników diesla ok 5 do 6 litrów to są wartości nie realne (moje auto 25d pali 7,6 do 8,5 l/100km, kolega ze starym 40d ma spalanie ok 10l a drugi kolega używający od roku 50d M wspomina że spokojnie schodzi do 10-11 l/100km ale auto kusi żeby wcisnąć i robi się 14)

- czyli koszty podróży jednak rosną przy większej mocy.

 

Prowadziłem X5 z każdym wymienionym powyżej silnikiem diesla - i powiem wam, że najwięcej frajdy z jazdy daje cabrio z mocnym silnikiem np DB9, czy 360 modena którymi również miałem okazję się poruszać i nic tego nie zmieni!!!

 

Jeżeli natomiast szukacie prestiżu, uznania albo ptaszek wam się skurczył to są marki: Range Rover, Porsche niebawem wypuści coś Bentley

 

Ktoś zadał pytanie o hałas przy 160km/h

- jest komfortowo nie zauważyłem szczególnego hałasu tu już nie słychać silnika tylko szumy powietrza więc raczej typ silnika nie ma wpływu. O ile wiem to w F15 nie ma opcji wygłuszanych szyb ale czy są klejone, podwójne - tego nie wiem

porównując z innymi autami z Bawarii jest stanowczo ciszej od 6 cabrio (oczywistość oczywista) i wydaje mi się że porównywalnie z serią 5 e60 (może troszkę głośniej od limuzyny)

Pozdrawiam i udanych podróży, obyśmy wszyscy dojeżdzali do celu niezależnie od pojemności i mocy silnika :)

Opublikowano
Cieszę się, ponieważ udało mi się ożywić ten temat i skończyliście w opiniach o silniku 25d, pisać o zamożności społeczeństwa, zaletach leasingu itp...

...

 

ZAKUP SUV'a Z MOCNIEJSZYM SILNIKIEM UWAŻAM ZA STRATĘ KASY!!!

Inni skończyli to ty zacząłeś (pisać o kwestiach finansowych a nie o samym silniku) więc uszanuj ich opinie. Generalnie 25d to silnik wystarczający nawet do łamania przepisów, ale nie oszukujmy się, ludzie wybierają tą opcję, bo na mocniejszy silnik ich zwyczajnie nie stać. Jednak kultura pracy, osiągi czy choćby dźwięk 6 cylindrów to inna bajka.

PS. Taki ze mnie sknera że zawsze kupuję BMW z podstawowym silnikiem i przy trzecim aucie stwierdzam, że Bawarczycy nawet w podstawie dbają o radość z jazdy.

640i którym śmigam od 4 lat daje fajne sportowe wrażenia i frajdę ze sportowej jazdy mimo że to przecież podstawa i to tylko 3 litry bla bla bla...

320-konna „podstawa” względem mocniejszej 450-konnej jednostki ma się nijak do porównania 25d vs M50d. Przyspieszenie nie rośnie proporcjonalnie do wzrostu mocy. Poza tym kupiłeś 640tkę nową z salonu? W takim wypadku przecież też musiałeś płacić wyższą akcyzę, wtedy ci to nie przeszkadzało?

mimo że dane techniczne BMW pokazują średnie spalanie wszystkich silników diesla ok 5 do 6 litrów to są wartości nie realne (moje auto 25d pali 7,6 do 8,5 l/100km, kolega ze starym 40d ma spalanie ok 10l a drugi kolega używający od roku 50d M wspomina że spokojnie schodzi do 10-11 l/100km ale auto kusi żeby wcisnąć i robi się 14)

Myślisz, że twoje nie żłopałoby 14 litrów? Zacznij po mieście jeździć jak wariat to się bardzo szybko zdziwisz. Moja 40d pali 9-10 przy dynamicznej jeździe, ale na spalanie mają również wpływ szerokie opony (275 przód i 315 tył). Ostatnio z ciekawości zrobiłem test na 200km trasie (pół na pół miasto i autostrada) to spalanie wyszło mi 8.2l/100km i do „emeryckiej” jazdy jeszcze mi trochę brakowało. Duży silnik w mieście przy takim samym stylu jazdy spali na pewno trochę więcej, ale przy prędkościach 140km/h+ role się odwracają.

 

Nie było mi dane jeździć X5 25d. Jednak przez ostatnie 20 miesięcy jeździłem F11 x520d, bo też na nic mocniejszego w tamtym czasie nie było mnie stać (a nie wyznaję zasady „zastaw się, a postaw się”). Na brak mocy w większości przypadków nie narzekałem, dźwięk silnika (z pominięciem bardzo dynamicznego przyspieszania) mi nie przeszkadzał, ale od początku czułem, że samochód nie do końca spełnia moje oczekiwania. Jako że dynamika X5 25d jest prawie identyczna jak w moim poprzednim samochodzie, stwierdzam, że daje on radę i przy ograniczonym budżecie jest dobrym rozwiązaniem. Osobiście jednak raczej brałbym roczne 30d/40d niż nowe 25d.

Pozdrawiam,


Patgor

Opublikowano
Cieszę się, ponieważ udało mi się ożywić ten temat i skończyliście w opiniach o silniku 25d, pisać o zamożności społeczeństwa, zaletach leasingu itp...

Panowie, którzy dzięki mojej opinii wycofali zamówienia na wypasione X5 M50d i zamówili 25d i nie mogą za zaoszczędzoną różnicę znaleźć proponowanych przeze mnie aut - Cierpliwości i odwagi po sezonie cabrio tanieją :)

 

Ok teraz będę poważniejszy - obiecuję!

Pierwsza ustrka:

klapka zasłaniająca korek spustu oleju mi się otwiera :(

jest z tandetnego plastiku i myślę, że co mi nową założą to będę ją gubił...

 

Temat dotyczy oceny silnika 25d i takiej dokonałem, a że wydałem swoją opinię z którą możecie się nie zgadzać to jej nie zmienię ZAKUP SUV'a Z MOCNIEJSZYM SILNIKIEM UWAŻAM ZA STRATĘ KASY!!! ponieważ:

- za każdy mocniejszy silnik 30d; 40d; M50d; 35i; 50i; płacicie droższą akcyzę 18,6% a nie 3,1% za całą wartość auta z wyposażeniem! (dla zaawansowanych: tak VAT jest naliczany od wyższej akcyzy)

- wyższa cena zakupu powoduje wyższy koszt ubezpieczenia, odsetek, itp...

- mimo że dane techniczne BMW pokazują średnie spalanie wszystkich silników diesla ok 5 do 6 litrów to są wartości nie realne (moje auto 25d pali 7,6 do 8,5 l/100km, kolega ze starym 40d ma spalanie ok 10l a drugi kolega używający od roku 50d M wspomina że spokojnie schodzi do 10-11 l/100km ale auto kusi żeby wcisnąć i robi się 14)

- czyli koszty podróży jednak rosną przy większej mocy.

 

Prowadziłem X5 z każdym wymienionym powyżej silnikiem diesla - i powiem wam, że najwięcej frajdy z jazdy daje cabrio z mocnym silnikiem np DB9, czy 360 modena którymi również miałem okazję się poruszać i nic tego nie zmieni!!!

 

Jeżeli natomiast szukacie prestiżu, uznania albo ptaszek wam się skurczył to są marki: Range Rover, Porsche niebawem wypuści coś Bentley

 

Ktoś zadał pytanie o hałas przy 160km/h

- jest komfortowo nie zauważyłem szczególnego hałasu tu już nie słychać silnika tylko szumy powietrza więc raczej typ silnika nie ma wpływu. O ile wiem to w F15 nie ma opcji wygłuszanych szyb ale czy są klejone, podwójne - tego nie wiem

porównując z innymi autami z Bawarii jest stanowczo ciszej od 6 cabrio (oczywistość oczywista) i wydaje mi się że porównywalnie z serią 5 e60 (może troszkę głośniej od limuzyny)

Pozdrawiam i udanych podróży, obyśmy wszyscy dojeżdzali do celu niezależnie od pojemności i mocy silnika :)

 

Juz nie popadajmy w skrajność, 25d jest w miarę rozsądnym silnikiem, ale szału nie ma, jak kto woli niech kupuje mocniejsze

 

Rozumiemy też, że masz największą kłodę i w tej kategorii wygrywasz w cuglach :wink:

Hmmmm
Opublikowano

Rozumiemy też, że masz największą kłodę i w tej kategorii wygrywasz w cuglach :wink:

Ale o co chodzi? :think:

Opublikowano

Rozumiemy też, że masz największą kłodę i w tej kategorii wygrywasz w cuglach :wink:

Ale o co chodzi? :think:

 

O to, że u Pana zawzięcie broniącego swojego zakupu silnik 25d to jedyna rzecz, którą ma "małą"...:)

Pozdrawiam,


Patgor

Opublikowano
Generalnie x5 50d dla mnie jest bez sensu, przy tej cenie mamy cayenne s....

Niestety nie mogę się zgodzic z opinią kolegi. Samochod wybierałem rok zaczynając od nastawienia żony " absolutnie nie chcę kolejnego Bmw" i czekania na Macana. Po drodze byly opcje typu Range Rover (nie jedzie w 4.4d), Range Sport (prawie kupiony), zmiana decyzji na Cayenne Sd po przejazdzce kurs na salon Bmw i zamówienie X5. F15 technologicznie niszczy Cayenne ktore nest samochodem sprzed 4lat i to czuc od razu. Bmw jest tak samo szybkie, bardziej komfortowe w comfort, bardziej sportowe w sport, wygodniejsze i wieksze w srodku. W mojej konfiguracji tez bardzej prestiżowe. Po prawie roku ckagle mam olbrzymią satysfakcje z zakupu ale przyznaje ze poszedlem po bandzie z dodatkami czego absolutnie nie załuje.

Opublikowano

Wszystko fajnie ze jestes zadowolony, ale w którym momencie twoje bmw jest bardziej prestiżowe od porsche? Nie bądźmy jaz ślepymi fanbojami bmw.

 

Rangę rover to auta dla pasjonatów,specyficzny odbiorca czołgów

 

To raczej idzie tak jeśli chodzi o prestiż (bmw-audi-mercedes)-porsche-bentley-royce

Hmmmm
Opublikowano
Też kiedyś myślałem że Porsche to taka super marka stojąca dużo wyżej niż BMW ale od kiedy stać mnie było by brać ją pod uwagę zacząłem śledzić fora Porsche i okazało się ze ani nie jest taka niezawodna jak się wydaje, ani tak swietnie wykonana ani komfortowa. Oczywiście generalne odczucia ludzi są takie ze Porsche>BMW ale ja się z tego wyleczyłem. Nie jestem fanboyem BMW ale fakt jest taki ze za każdym razem jak myśle o zakupie nowego samochodu kończę w salonie BMW. Myśle ze przewagą BMW w prestiżu nad Cayenne jest jednak obecność tego znaczka M które określa samochód jako " bardziej sportowy" i " wyjątkowy" Porsche nie ma takiej submarki która wyróżniałaby dany egzemplarz co powoduje że wszystkie Cayenne wyglądają jak koreańskie klony niezależnie czy to podstawa 3.0 D czy turbo. Oczywiście można uważać ze Porsche nie potrzebuje takiego wyróżnika bo wszystkie są " sportowe" ale zapewniam Cię ze jak zobaczysz M50d zaparkowane obok Cayenne S to sam będziesz bardziej zaintrygowany beemką i tu jest ten prestiż który mam na myśli.
Opublikowano
Tutaj się akurat kompletnie nie zgodzę. M50d poza drobiazgami (koła czy gril) praktycznie nie różni się niczym od 25d wyposażonego w m-pakiet. Sąsiad właśnie kupił x6 m50d i chociaż to świetne auto, to z m ma niewiele wspólnego. Dźwięk z zewnątrz jest taki sam jak 3.0d, a oznaczenie na klapie jest obrzydliwe długie i groteskowe. Jak dla mnie to czysty marketing.
Opublikowano

Panowie, to nie jest temat o wyższości BMW nad Porsche lub odwrotnie. To nie jest też temat M50d, czy 25d?

M50d to świetny silnik, dający dużo frajdy z jazdy przy nieporównywalnie mniejszych kosztach utrzymania niż w przypadku typowych M-ek.

 

Jednakże klienci, którzy rozważają opcję 25d nie będą brali pod uwagę M50d. Wróćmy do tematu.

 

X25d to wersja eco. A w przypadku wersji ECO istotne są również takie kwestie, jak utrata wartości auta.

BMW uważa, że przy przebiegu 30.000 rocznie X5 w M-Pakiecie będzie kosztowało po 3 latach 150.000 (cena katalogowa 320.000).

Można założyć, że będzie to trochę wiecej? Czy różnice w cenach 30d i 25d po 3 latach się spłaszczą? przy 5-tkach tego nie widać. 30d trzymają cenę zdecydowanie wyżej od 25d.

Opublikowano

To jeszcze tylko w temacie Cayenna dodam, że koniecznie chciałem kupić taki samochód (chciałem odskoczni od BMW) ale po kilku jazdach próbnych i długich analizach kupiłem jednak F16 (oczywiście akurat F16 to nie jest racjonalny zakup ale taki chciałem i basta) .

BMW oferuje lepsze wyposażenie za nieco mniejsze pieniądze. Wykończenie, prestiż itd. to rzecz gustu, nie oceniam. Dla mnie fajnie wyposażone BMW nie odbiega od Cayenna.

Jak ktoś zachwala Cayenna to niech go kupi (i na pewno też będzie zadowolony), a nie podpiera się stereotypami z lat dziecięcych. Trochę się pozmieniało i Porsche to już też samochody dla "ludu" - diesel i to V6?, SUV.

Opublikowano

W nawiązaniu do :

"BMW uważa, że przy przebiegu 30.000 rocznie X5 w M-Pakiecie będzie kosztowało po 3 latach 150.00"

jakoś nie chce mi się wierzyć iż pójdzie takie kupić :?:

Z rozsądnym wyposażeniem i historią to mając 200 tys. będzie problem.

Opublikowano
Myślę, że trochę optymistycznie podszedłeś do tej wyceny. Moim zdaniem 175k byłoby już dobrą ceną za 3-latka z przebiegiem ok. 100k. To wychodziłoby ok 55% wartości katalogowej. Nie zapominaj, że to jest 2-litrowy silnik, a więc cena wyjściowa jest inna ze względu na niższą akcyzę.
Opublikowano

... ktoś z forumowiczów zarzucał mi zejście z tematu he he :)

Fajnie, że jest dyskusja, nie popadajcie jednak w polemikę dla polemiki... to forum, ten temat ma coś wnosić i ułatwiać decyzję lub pomagać w przypadku kłopotów.

Co do podjęcia decyzji - w tym segmencie aut i przy tych cenach mamy duże oczekiwania ale i producenci dbają o ich zaspokojenie. Dlatego pojawiają się na tym forum teksty o innych markach, porównania, subiektywne wrażenia, osobiste opinie.

Również brałem pod uwagę inne auta, zostały na polu boju RR Sport i właśnie X5.

Dlaczego przyrównałem M50d do 25d bo zastanawiałem się czy sprzedać "6" i brać mocny motor czy druga skrajność najtańszy motor - obydwa w praktycznie pełnym wyposażeniu ale zostawiam sobie zabawkę... Dziś uważam że dokonałem dobrego wyboru i dlatego zachwalam silnik 25d.

SUV nie będzie sportowym bolidem jeżeli jednak ktoś potrzebuje więcej mocy - paleta silników jest obfita kończy się 575 konnym X5M - który zapewne we właściwych rekach może zawstydzić ferrari, porsche... ale to już chyba inny wątek na tym forum :)

Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów dających wieloletnią radość z jazdy!

Opublikowano

Miałem wreszcie okazję przejechać się X5 25d.

Wrażenia z jazdy? Do 100km/h auto zbiera się chętnie i nad wyraz dobrze, jak na taki silnik i masę. W środku jest cicho. W zawieszeniu M czuć poprzeczne nierówności dosyć wyraźnie. Mi to nie przeszkadza, zawsze jeździłem ze sportowym zawiasem. Lepsze prowadzenie kosztem odrobiny komfortu jak najbardziej do zaakceptowania. Powyżej 100-120km/h auto mocno traci na elastyczności. Przyspiesza, ale potrzebuje trochę czasu. W zasadzie od momentu przekroczenia przez wskazówkę licznika (już cyfrowego) magicznej liczby 100 kończy się "freude am fahren". Wbrew pozorom, do "setki" czuć delikatne wbijanie w fotel, a więc jest nieźle. Do miasta i na autostradę w zupełności wystarczająco, chociaż jeśli ktoś śmiga szybko po dwu- trzy-pasmówkach, będzie mocno rozczarowany, bo jakkolwiek auto spokojnie pojedzie ponad ponad przelotowe 180km/h, to "doczłapanie" się do tej prędkości zajmuje moim zdaniem zbyt dużo czasu. Samochód z tym silnikiem rzeczywiście dla Pani na zakupy, albo dla bardzo spokojnego kierownika. Ja zrezygnowałem, chociaż myślę, że ta nowa generacja silników, które pojawią się już we wrześniu powinna trochę polepszyć wrażenia z jazdy.

Opublikowano

Heh, też się tego spodziewałem, ale musiałem się przekonać na własnej skórze. Ostatecznie wyszło na to, że będzie X6 3.0d w M-Pakiecie (stock).

Odbiór najprawdopodobniej w piątek.

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Odebrałem wczoraj x25d z nowym silnikiem 231KM.

 

Auto na dotarciu więc ciężko wyrokować ale wydaje mi się, że jest minimalnie lepiej niż w poprzednim.

Opublikowano
Odebrałem wczoraj x25d z nowym silnikiem .

 

Dowiadywałeś sie jakie zmiany zostały wprowadzone w silniku?

Oprogramowanie czy lepsze np. Wtryski ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.