Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jak w temacie zamierzam w niedziele bawic sie w gazownika i zamontować gaz, juto przywiozą mi graty podobno dopasowane do auta, ale nawet niewiem co konkretnie jeszcze, gdyby ktos podesłał linka lub podpowiedzial jak krok po kroku zamontowac LPG "z sensem" w e39 523i 2000r kombi, to bede wdzięczny, bo moja wiedza montazu ogranicza sie do opla kadeta i tym podobnych.

Zdążylm sie dowiedzieć że istotnym elementem sa nawierty pod dysze, oczywiście wtryski będę montował pod kolektor, i nie znam szczegułów odnośnie nawiertów i średnicy tych dysz, 4 lata temu montowali mi gaz w e39 kombi tyle ze silnik 2,0L i listwa oraz wtryski byla na wieżchu co niebardzo mi sie podobalo, nivo nad butlą a przeciez teraz wiem że może być nad aku i 20L gazu więcej można wlać, i reduktor miałem wpięty tak że grzał sie długo i przełączał sie na gaz dopiero po 10- 15 minutach, centralka tak umiejscowiona że szkoda gadac a całość kosztowała mnie 3800zł więc dlatego teraz chcę to zrobić po swojemu a ostateczne sprawdzenie i ustawienie zrobi fachowiec.

 

Gdzie najlepiej wpiąc sie z reduktorem i gdzie go zamontować ? Jakiejśrednicy dysze i pod jakim kątem nawierty i w jakiej odległości ?

To czym do tej pory mogę sie podeprzeć to ten temat

http://lpg-forum.pl/bmw-e39-523i-montaz-stag-300-isa2-krok-po-kroku-t32565.html

 

Jestem z olsztyna jeśli znacie kogoś kto wrzuci mi te graty tak jak powinno być, za 500zł to chętnie zapłacę ale za więcej to wolę sam sobie lekcję zrobić, z waszą pomocą mam nadzieję.

Opublikowano

Bardzo dobrze :) nikt nie zrobi ci tak dobrze jak ty sobie sam, zwłaszcza nasi pseudo-gazownicy.

 

Ale ale, od początku. Graty dopasowane do auta brzmi dość podejrzanie, pewnie na dzień dobry wtryski z zestawu będziesz musiał wyrzucić do śmietnika i kupić jakieś normalne. A reduktor pewnie ci wcisnęli tomasetto artic :duh:

 

Nawierty na wysokości wtryskiwaczy benzynowych, tak jak zrobił gość na zdjęciu z twojego linka. Swoją drogą wsadził tam kiepskie wtryskiwacze - wszystko co valtekopodobne to g**no. Jakiej średnicy dysze to już zależy od rodzaju wtryskiwacza. Reduktor możesz umieścić w dowolnym miejscu byle nie za wysoko, zawsze poniżej poziomu borygo w zbiorniku.

Opublikowano

Graty to zenit pro 6 i odrazu jak sie to ma do staga bo nie jest to popularna firma jak dla mnie,

listwa wtryskowa-wtryski po 3, dymco i rowniez, dobre ?

reduktor KME red-1 taki symbol byl na nim.

 

Proszę o ocenę tych podzespołów z uwagą iz auto nie bedzie w moich rękach dłuzej niz 2lata ale chcę ażeby też dwa lata był spokój z LPG.

 

Gdzie wpiąć sie z reduktorem tak konkretnie na jakimś schemacie najlepiej lub fotce w M52TU25 aby szybko sie grzał.

Opublikowano

Zenit pro jest okej.

Wtryskiwacze też okej.

Reduktor, zależy - jeśli to KME Silver (srebrny) to nie da rady, a jeśli KME Gold (złoty) to z biedą ujdzie.

 

Wepnij się z reduktorem tam przy nagrzewnicy. Nic nie da 10cm w tą czy w tą - nie będzie się szybciej grzał. Jak chcesz nagrzać reduktor szybciej to są grzałki elektryczne na 12V do podgrzewania wody, do zamontowania na wężu wlotowym reduktora.

Opublikowano
to jest reduktor silver na 100% wiec mowisz ze nie podejdzie do 170km tylko gold a moze poprostu napiszesz do jakiej mocy minimum mam szukac, bo ten silver jest do 200 ale teoria teoria wiem.
Opublikowano

Cześć kolego 7 lat robiłem w gazie więc ci trochę podpowiem

Zarówno KME jak i ZENITH to polskie firmy, STAG zresztą też

Żeby twoje auto ładnie latało i nie przełanczało ci się co chwilę z powrotem na benzynę moją propozycją było by

Reduktor KME Gold ( ma zapas mocy)

Wtryski Hana

Sterownik Stag 300

Potrzebujesz jeszcze mapsensor żeby podłączyć do kolektora ssącego co by komputer mógł wyczytać podciśnienie

Wtyczkę do sterownika aby zgrać sobie mapy najlepiej podczas jazdy przy zmiennym obciążeniu silnika

Program do diagnostyki pracy sterownika ( stosowny do sterownika jaki zamontujesz)

Reszta to wiadomo węże przewody miedziane najlepiej połóż całe zasilanie przewodem 8 a nie 6, zazwyczaj gazownicy kładą 8 od zbiornika do reduktora a póżniej resztę w 6

ty zrób wszystko 8 (będzie Pan zadowolony :D )

Krućce, dysze i resztę pierdułek, pamiętaj również o tym aby wtryski z dyszami starać się połączyć jak najkrótszymi przewodami zapewni to stabilną dostawę gazu z właściwym ciśnieniem.

Tył wiadomo butla wielozawór wlew gazu.

Nie chcę cię dołować ale jak nie miałeś z tym do czynienia to bym sam tego nie robił to instalacja sekwencyjna to nie prosty rozpylacz gazu z mikserem w rurze dolotowej za filtrem powietrza i jak coś spartolisz to nie pojeżdzisz tym autem a nie daj Borze żebyś zostawił jakąś nieszczelność no i uważaj na paluchy bo gaz pod ciśnieniem jest kur...ko zimny i może ci odmrozić palce.

Do odważnych świat należy powodzenia.

Opublikowano

KME Gold wcale nie ma zapasu mocy, to bomba ciśnieniowa trzyma nawet w mocarnym V8, ale termicznie już lipa. Do M52TUB25 jest na styk, ze względu na wydajność termiczną.

 

Bez przesady, wtryskiwacze DYMCO nie są takie złe, moim zdaniem nie potrzeba zmieniać na hana.

 

Przy 170KM już powinno się powoli 8mm montować, chociaż ludzie montują 6mm i praktyka pokazuje że też wystarcza.

 

Nawet jeśli gość coś spierniczy, to zawsze można to doprowadzić do ładu, a zyskana przy tym wiedza jest bezcenna :) Na przyszłość, żeby w kolejnym aucie (może e60 ? ) też zamontować samodzielnie ;)

Opublikowano

Gaz wrzucony, większość prac wykonał jednak kolega :) ostatecznie jest na KME Gold, stag chyba isa2 na pawno z autoadaptacją, listwy wtryskowe ac, i jest pierwszy problem, mianowicie, rozgrzewa sie na benzynce jak zawsze a po przelaczeniu na gaz zaczyna kulawo chodzić, (ewidentnie nie pracuje na jeden albo nawet dwa gary, bo czasem jest gorzej czasem lepiej), wywala check'a - brak zaplonu na cyl 1,3, czasem ponowne odpalnenie załatwia sprawę, czasem nie, ale wsio jest ok puki nie przełącze na gaz, dodam ze przed wymianą czujnika położenia wałka (wym. oryg.) czesto zczytywałem kody błedów i dwa razy miałem błąd brak zapłonu... nie pamiętam tylko jakie to były cylindry, jednak nigdy nie wywalało czeka i nie było kulawej pracy na nie wszystkie gary.

 

Świece nie są najtańsze bo okolo 200zł (po rabatach, dedykowane) + cewki i zrobi się sumka a obecne świece BMW NGK jak dlamnie ideał więc pomyślałem, aby zamienić cewki i świece miejscami i zobaczyć czy błąd pójdzie za cewką czy nie i proszę powiedzcie czy elektryka gazu może powodować jakieś zakłucenia że cewka pada.

 

ps. jak auto zaczyna kulec na gazie, to powrót na benzyne na pracujacym silniku nie załatwia sprawy, zgasze zapale i juz chodzi jak trzeba puki się nie przełaczy na gaz.

Opublikowano

Wtryskiwacze AC W01 to to samo g**no co valteki, nie dziwię się że kulawo chodzi. Poza tym wrzuć zdjęcia spod maski, ocenimy czy chociaż dobrze ci zamontował. Trzeba będzie też sprawdzić czy nie pomylił cylindrów przy podłączaniu poszczególnych wtryskiwaczy.

 

Jak podczas pracy na gazie wystąpi problem z zapłonem w jakichś cylindrach, ECU benzynowy odcina te cylindry do ponownego odpalenia silnika, dlatego przełączenie na benzynę już nie pomaga.

 

Co do cewek i świec - na wolnych obrotach nie będą miały wpływu na pracę na LPG. Problemy z zapłonem mogą objawić się dopiero jak depniesz gaz w podłogę od niskich obrotów - pojawią się poszarpywania. Generalnie żeby nie męczyć cewek, pod instalację gazową warto kupić świece z mniejszą szczelinką - przykładowo zamiast 1,5mm świece ze szczelinką 1,1mm.

Opublikowano

przy okazji robienia fotek odkrylem jeden przewod zatkany sróbką a w kolektorze gniazdo jakby na węzyk przez które ssie powietrze, jakby na węzyk bo realoem mówi że to zaślepka nr 14

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/p/t/208.png

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/2657088/10166039.jpg?1391346687

 

Po zatkaniu silnik troszke równiej pracuje, check zgasł sam, jednak po kilkukrotnym odpalaniu przełaczaniu na lpg znów sie zapalił, objaw pracy bez jednego dwuch garów nie wystąpił ale nie jeżdziłem autem.

 

poniżej zdjęcia instalacji.

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/2657088/10166048.jpg?1391346687

 

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/2657088/10166049.jpg?1391346687

Opublikowano

lewe powietrze wyeliminowane, brak błedów w kompie check sie nie zapala, poki co odpukać jest ok!

Czy jest możliwość podniesienia obrotów biegu jałowego, ponieważ auto łatwo zdusić przy ruszaniu szczególnie na gazie a ja do diesla przyzwyczajony jeszcze jestem i czasem mi gasnie, wskazówka naprawde w okolicy 600/obr. właczenie np. świateł powoduje moim zdaniem za duze wachnięcie silnikiem, całkiem żle jest przy dokręcaniu kiery do końcowego zakresu, można powiedzieć że silnik walczy by nie zgasnąć, a alternator o prąd boświatła okrutnie przygasają, jak na bmw to zbyt rzucające sie w oczy zachowanie. Może krokowy za pózno reaguje, może czyszczenie?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Te wtryskiwacze gazowe to valtek w ładniejszym gajerze-szmelc nie do tego silnika.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

Wiadomo już teraz że nie jest dobrze, mimo że nie mamy jeszcze fotek sterownika, reduktora, ani butli.

 

- wtryskiwacze - od razu do śmietnika!

- czujnik ciśnienia/temperatury gazu - w złym miejscu

- zasilanie obu listw z jednej strony :shock:

- brak kompensacji ciśnieniowej

- długie wężyki od wtrysków do kolektora

- sprawa z podciśnieniami

 

A coś mi się zdaje, że to tylko wierzchołek góry lodowej... Czekamy na następne fotki.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Wiadomo już teraz że nie jest dobrze, mimo że nie mamy jeszcze fotek sterownika, reduktora, ani butli.

 

- wtryskiwacze - od razu do śmietnika!

- czujnik ciśnienia/temperatury gazu - w złym miejscu

- zasilanie obu listw z jednej strony :shock:

- brak kompensacji ciśnieniowej

- długie wężyki od wtrysków do kolektora

- sprawa z podciśnieniami

 

A coś mi się zdaje, że to tylko wierzchołek góry lodowej... Czekamy na następne fotki.

 

Quwet, pocisnąłeś nieźle, czyli fuszera wiem ale nie da sie z tym juz nic zrobić gdyż jestem w uk, poza tym powiem szczerze że chodzi ok ale, mam chyba problem albo z jakimś podciśnieniem albo z przepływką, choć błędu żadnego nie wywala to jeszcze przed wstawieniem gazu auto przy rozpedzaniu nie rozpędzało się płynnie szczególnie odczuwalne na I i II biegu były takie łyyn łyyyyn łyyyyyyyyn (kołysania) jak w polonezie kolegi kiedyś jak sie zredukuje bieg i pusci sprzęgło to też kołysze, myślałem że na gazie będzie to mniej odczuwalne ale absolutnie nie, mam też wrażenie że auto czasem nie idzie jak należy, różnica jest dość subtelna, po prostu czasem czuć jakby auto miało większy moment obrotowy, wszystko to było na PB przed Montażem LPG jak i teraz na obu paliwach.

Rano zaraz po odpaleniu odłączyłem przepływke i silnik dosłownie tylko dygnął na ułamek sek. a jazda, zapalanie totalnie bez zmian na obu paliwach, czy ciepły czy zimny kołysze przy normalnym rozpedzaniu zamiast płynnie iść no chyba że depnę odrazu 3/4 gazu to wtedy przyspiesza płynnie. jakieś sugestie czy może powinienem z tym do innego działu żeby tu głowy nie zawracać, bo to jakby nie w temacie LPG.

 

ps. po odpięciu przepływki check sie nie zapala ale pojawia sie błąd P01010 MAF or VAF A Circuit Range/Pref

Dysponuje prostym scanerem obd2 i miernikiem :)

 

Z uwagi na odmienną charakterystykę pytania założyłem nowy wątek viewtopic.php?f=72&t=238950 , ten zaś wydaje mi sie moża zamknąc niestety nie będe mógł nanieśc zmian odnośnie instalacji gazowej z racji mojej sytuacji natomiast wszelkie rady napewno uwzględnie już w samodzielnym projekcie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.