Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam.

Mam problem w swoim aucie z hamulcem ,a konkretnie z nie odbijaniem tłoczka w prawym przednim kole.

Wymieniłem,osłonę przeciwpyłową tłoczka do tego gumki chroniace prowadnice,oring tłoczka oraz sam tłoczek bo stary był skorodowany.Po całej regeneracji zacisku,skręciłem wszystko tłoczek dalej nie odbija,więc wymieniłem również przewód elastyczny,lecz niestety to też nie pomogło i na tym moje pomysły się skończyły.

Czy ktoś z Was miał podobny przypadek?

Opublikowano

Niby sporo zrobiłeś ale jednak coś mu jeszcze brakuje, pewnie jakaś błahostka np

Odpowietrzanie ?

 

wyczyszczenie zaciskow i prowadnic na ktorych pracuja klocki i nasmarowaniu specjalnym smarem miedziowym?

 

Jak wymieniałeś tłoczek to chyba wyczyściłeś resztki z tego syfu ?

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano

Tak wszystko wyczyszczone,nasmarowane smarem miedziowym i na końcu odpowietrzone i dalej bez rezultatu.

Zastanawiam się też nad pompą hamulcowa,może nie domaga.

Jest jakiś sposób żeby taka pompę sprawdzić?

Opublikowano
Sprawdzałeś po czyszcszeniu i wymianie tłoczka czy on chodzi bez przycinania ? może w zacisku tam też jest wżer i na nim sie blokuje,a i jeszcze jedno caly zacisk sówa sie na tych tulejach pływających ?
Opublikowano
dołączam się do tematu lecz ja nie jestem na etapie przewodu guszmowego..., nie moge go odkręcić, a czy przy tym towarzyszy Ci bicie delikatne bicie kierownicy po wyżej 100km/h?
Opublikowano
dołączam się do tematu lecz ja nie jestem na etapie przewodu guszmowego..., nie moge go odkręcić, a czy przy tym towarzyszy Ci bicie delikatne bicie kierownicy po wyżej 100km/h?

Tak jak fest zablokuje to jest bicie.

 

Sprawdzałeś po czyszcszeniu i wymianie tłoczka czy on chodzi bez przycinania ? może w zacisku tam też jest wżer i na nim sie blokuje,a i jeszcze jedno caly zacisk sówa sie na tych tulejach pływających ?

Tzn palcami nie mogłem go ruszyc.Po prowadnicach zacisk normalnie chodzi.

Zobaczę jeszcze raz to rozbiorę wyczyszczę nasmruje może coś przeoczyłem.

Jak znajdę przyczynę to dam znac w tym tygodniu.

Opublikowano
No ja też jak znajdę troche wolnego czasu to rozbiore zacisk na częsci pierwsze i przeczyszcze wszystko i dam znać o rezultatach...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.