Oświetlenie - spadające napięcie na pinie GM

[milan00]

Witajcie, ostatnio pojawiał się problem, a mianowicie sam przypadkowo do spowodowałem. Chodzi o oświetlenie bagażnika, robiłem coś przy lampkach i przypadkiem zwarłem przewody lampki oświetlającej bagażnik i w tym momencie zgasły obydwie.

Zacząłem po kolei sprawdzać :

1. Bezpieczniki - są ok.

2. Żarówki się nie przepaliły.

3. Przedzwoniłem przewód zasilający te żarówki ( czerwono-żółty ) - przewodzi prąd.

4. Sprawdziłem masę żarówki - tak samo jest w porządku.

5. Zacząłem zagłębiać się w schematy połączenia też żarówki i okazało się, że prąd na żarówki podaje General Module z pinu 3 kostka X332

tutaj macie linka dla zobrazowania http://www.bmwgm5.com/GM5_Connections.htm

 

Zmierzyłem napięcie na tym pinie przy otwartym bagażniku, powinno się wtedy na nim pojawić napięcie ale tak nie jest, nie ma sygnału. ( OBD wykrywa, że klapa bagażnika jest otwarta )

 

Zacząłem zagłębiać się w schemat GM, a mianowicie tego układu http://www.bmwgm5.com/GM5_BTS734.htm czyli podającego sygnał na pompkę spryskiwaczy i oświetlenie. Spryskiwacze działają jak należy, więc nic z GM poprzez zwarcie na 99% się nie uszkodziło.

Pin 3 o którym wspomniałem podaje napięcie na oświetlenie bagażnika i schowka pasażera i tam to napięcie nie tylko nie dochodzi, ale nie jest wysyłane na początku przewodu, przy wyjściu z GM.

 

Ma ktoś może jakieś pomysły gdzie może leżeć przyczyna ?

 

Podejrzenia : Zadziałał jakiś system bezpieczeństwa, który teraz nawet po usunięciu zwarcia nie pozwala na wysłanie sygnału na wspomniany PIN nr3. Tylko jaki ?

A być może ktoś widzi jakąś inną przyczynę ?

Walczę z tym i walczę i nie wychodzi, jest w stanie ktoś pomóc ?

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez milan00

[milan00]

. Edytowane 18 Stycznia 2014 przez milan00

[milan00]

Otóż zbyt wcześnie napisałem poprzedniego posta, pojawiła się znowu dość dziwna przypadłość. Gdy mierzę napięcie na obwodzie zasilającym bagażnik i schowek pokazuje się 12V, gdy zaś do obwodu dołożę diodę SMD ( w miejsce oświetlenie bagażnika) napięcie na całym obwodzie spada do 5V, a dioda ledwo się żarzy, gdy zaś w to samo miejsce włożę standardową żarówkę rurkową, to napięcie na obwodzie spada do 0, a żarówka nawet troszkę się nie zaświeci.

 

Znajdzie się jakiś dobry elektryk, który podpowie w czym problem ?

[forty]

Brak masy.

[milan00]

To jeśli jest brak masy, to jakim prawem miernik pokazuje mi napięcie 12V przecież on chyba działa na zasadzie różnicy potencjałów, wiec gdyby nie było masy to jak miałby zmierzyć ? Pozatym 1 dioda jakoś tam świeci lekko, a bez masy by nawet nie drgnęła ?

[johnny]

Nie brak masy a słaba masa lub zasilanie, słaba czyli brak dobrego styku, uszkodzenie powodujące że przewody nie są w stanie dostarczyć z akumulatora odpowiedniego prądu dla żarówki. Miernik nie jest obciążeniem dla obwodu ( ma rezystancję wewnętrzną rzędu megaomów czyli milionów omów a żarówka kilkanaście lub kilkadziesiąt ) dlatego pokazuje poprawne napięcie. Instalacja zachowuje się jak rezystor, przy minimalnym poborze prądu ( miernik ) prawie nie ma spadku napięcia, natomiast dołączając żarówkę led lub zwykłą żarówkę napięcie odkłada się na uszkodzeniu ( czyli naszym rezystorze ), im większe obciążenie tym większe napięcie odłoży się na rezystorze. Żarówka LED zazwyczaj ma mniejszą moc, czyli większą rezystancję niż zwykłą żarówka ale potrafi świecić przy niższym napięciu stąd taki efekt u Ciebie ;)

[330i]

Zmierz rezystancję przewodu 12V i masowego. (od samego początku do końca).

Jeśli rezystancja będzie równa 0, to szukaj zimnego lutu w module GM, jeśli nie, to szukaj słabego styku w obwodach.

[milan00]

Ale tu nie ma mowy o jakims słabym styku w instalacji, bo ja podłącze LEDa " na wyjsciu " z GM bezpośrednio z jego pinu i tak już się dzieje, a odnośnie masy to jest z nią wszystko w porządku bo nieważne skąd wezmę masę, probowałem z różnych miejsc, objaw jest taki sam, że LED swieci bardzo słabo. A jak do układu dołożę, zwykłą żarówkę żarnikową to gasną obydwie całkowicie.

Byłem dziś u elektryka i powiedział mi tak na szybkiego, czy podczac resetowania tego błędy z GM dotyczącego oświetlenie bagażnika miałem włożone oryginalne żarówki, ja powiedziałem, że wszystko było wtedy z każdego gniazda wyciągnięte, a on na to, że może to jest przyczyną i powinienem jeszcze raz wywołać ten błąd i usunąć go z włożonymi żarowkami oryginalnymi, co o tym myślicie ?

[johnny]

Ale tu nie ma mowy o jakims słabym styku w instalacji, bo ja podłącze LEDa " na wyjsciu " z GM bezpośrednio z jego pinu i tak już się dzieje....

No to zmienia to zdecydowanie postać rzeczy ;) Ja zrozumiałem że mierzysz napięcie w gnieździe żarówki.

 

...

Byłem dziś u elektryka i powiedział mi tak na szybkiego, czy podczac resetowania tego błędy z GM dotyczącego oświetlenie bagażnika miałem włożone oryginalne żarówki, ja powiedziałem, że wszystko było wtedy z każdego gniazda wyciągnięte, a on na to, że może to jest przyczyną i powinienem jeszcze raz wywołać ten błąd i usunąć go z włożonymi żarowkami oryginalnymi, co o tym myślicie ?

Nie chce mi się wierzyć w taką teorię ale pewności nie mam ;) Ja bym szukał w torze zasilania tej żarówki, dokładnie przeanalizował i sprawdził ścieżki na module, zasilanie do elementu wykonawczego i dalej do gniazda. Nie widziałem modułu więc nie wiem czy są tam pojedyncze tranzystory czy może kilka sztuk w jednej obudowie jak układ scalony. Może ten odpowiedzialny uległ uszkodzeniu ? a może gdzieś upaliło ścieżkę lub przelotkę między warstwami płytki.

Może lepiej i szybciej kupić inny moduł i go zaprogramować ?

[Mattii]

Miałem, tzn mam ( dałem sobie z tym spokój ) podobny problem - viewtopic.php?f=69&t=227611

Wyciągnij moduł i dobrze go obejrzyj czy nie ma widocznych jak u mnie przepaleń.

[milan00]

Kupować nowego modułu narazie nie będę bo nawet nie mam pewności czy coś to zmieni.

Może zanim wymienię moduł warto by było zrobić reset DME ? Może to cos pomoże ?

[milan00]

Wypowie się ktoś ?

[piotr520]

Zwarłeś przewody żarówki?

Jest to sterowane modułem ale sam obwód żarówki powinien jak sądzę być zamykany przekaznikiem i z samym modułem nie powinno się nic dziać nawet po zwarciu.Ja bym sprawdził ścieżki do przekaznika w module i czy sam przekaznik przewodzi jak trzeba.

[milan00]

Tak zwarłem przewody oświetlenia. A czy wiesz może, masz jakiś schemat, żeby wiedzieć jaką ścieżkę sprawdzić do przekaźnika w module ?

Ścieżka od przekaźnika do żarówki jest w porządku, a do przekaźnika to nie wiem. No ale zwarcie raczej nie powinno spowodować uszkodzenie ścieżki DO przekaźnika chyba ? Bo z tego co mi się wydaje, do przekaźnika dostarczone jest stałe 12V, a on już robi robotę i steruje obwodem tych żarówek od oświetlenia bagażnika ?

[piotr520]

Niestety nie mam żadnego schematu.Musisz od pinu 3 w złączu lecieć po ścieżce aż do przekaznika.Ręcznie przez te otwory w obudowach przekazników nie da się załączyć oświetlenia w bagażniku(załączyć styki)?