Jaka benzyna do 335i?

[ArekR]

U zachodnich sąsiadów :D :D Tylko zanim dojedziesz do domu to lepiej cysternę od razu kup i kulturalnie w domu tankuj :))

[Keczler]

Z tego co się orientuję ( jeśli się mylę to poprawcie ) Diesla do Polski nikt z zza granicy nie sprowadza, więc to chyba bez różnicy, bo wszyscy i tak biorą z Lotosu i Orlenu (ewentualnie dorzucają jakieś swoje ulepszacze). Oczywiście mowa tu o znanych stacjach, a nie tankowanie u Mirka za stodołą, ale jako, że masz F10 i to jeszcze taką wersję, to nie posądzam Cię o tankowanie u no-nameów.

[JacoFK]

Oczywiście mowa tu o znanych stacjach, a nie tankowanie u Mirka za stodołą, ale jako, że masz F10 i to jeszcze taką wersję, to nie posądzam Cię o tankowanie u no-nameów.

 

W pełni zgoda :cool2: Shell lub BP tylko :D

[chendo]

W życiu na paliwie naciąłem się tylko raz. Jechaliśmy 20 lat temu Polonezem na narty do Zakopanego. Paliwo zatankowane gdzieś tam na trasie...

Ledwie pod górki wciągałem :lol:

Od ponad 10 lat do prywatnego auta leje to samo co rolnicy do traktorów :lol: i nie mam żadnych złych doświadczeń.

Paliwo leje na Orlenach. Na ogół robię te same trasy więc mam już swoje "stałe" stacje. I naprawdę nie zdarza mi się złe tankowanie.

To samo dotyczy Pb.

Nie demonizujecie koledzy trochę tej kwestii? Zdarzyło się Wam złe tankowanie?

[ArekR]

Może złe nie, ale takie w którym czuć było różnice w mocy, dźwięku silnika i momencie obrotowym tak :) Głównie między 98 z BP i Orlenu w E90 czuć często, mimo że tylko 150KM.

[fugaz]

Mojej żonie w dniu dzisiejszym (f11 525d), samochod nie reagował na gaz, strasznie drgał i wszedł w tryb serwisowy ( komunikat o uszkodzeniu zespołu napędowego i konieczności wolnej jazdy), po zatrzymaniu pojazdu i zgaszeniu nie chciał ponownie odpalić. Wezwałem assistance, sympatyczny pan podpiąl komputer i się okazało ze zawór egr był cały czas otwarty, po czym skasował błędy i na rozruszniku wrzucił na N, przygazował i pojazd ożył. Tankowałem na Orlenie, był to mój pierwszy i ostatni raz na tej stacji. Pomyśleć co się będzie działo przy minus 15!!!BP, Shell jak do tej pory mnie nie zawiodły.

[Keczler]

Ostatnio jednorazowo pojechałem na stację Lotosu w Łodzi, zatankowałem PB 95, bo niby jest gęstsze i lepiej silnik smaruje, rano odpalam i było czuć ewidentną różnicę (drganie, takie jakby zakrztuszenie się i dopiero potem normalnie). Później zrobiłem 350 km tym samochodem i było wszystko ok, ale widać było na starcie, że mu jedzenie nie zasmakowało (przy czym to auto to nie było akurat BMW, ale wszystkie nowe silniki są raczej jednakowo podatne na tego typu anomalie).

[JacoFK]

Oj zdarzyły mi się przygody z paliwkiem :duh:

Kiedyś poprzednim autem (Honda Legend) zatankowałem nie mając wyjścia gdzieś w Polsce 95 na Orlenie i to na dobrze wyglądającej stacji. W miarę wypalania paliwa silnik tracił moc, nie wkręcał sie na obroty, spalanie wzrosło na trasie o 3l a w mieście był wir w baku. Serwis Hondy wydobył filtr paliwa wypełniony jakąś mazią. Wykluczyli że to nagromadzone w dłuższym czasie, twierdzili że to świeżutkie, byłem chyba 1000km po przeglądzie.

Dziś omijam Orlen nawet gdyby mieli mnie holować do kolejnego wodopoju. Ubezpieczając F10 upewniałem sie 3 razy czy dowóz 5literków paliwka jest w ramach assistance :mrgreen:

[thomas_x]

@thomas_x, :cool2: bo widzę, że się znasz na tym temacie. Jaka jest Twoja opinia nt. tego paliwa Shell, czy opłaca się dorzucać te 70 groszy na litrze czy 98 jest okej? I z góry mówię, że nie chodzi mi tu o astronomiczne przyrosty mocy, bo wiem, że paliwo ma mały wpływ na to w cywilnych samochodach, chodzi mi raczej o trwałość silnika i tę funkcję oczyszczającą silnik, którą Shell reklamuje.

 

http://www.shell.pl/products-services/on-the-road/fuels/v-power-nitro-plus-engine-room/driving-with-v-power-nitro-plus.html

 

EDIT: Aha i ten swój post o syfie bazowałem na informacjach z prasy, telewizji i radia. Gdzieś widziałem artykuł wskazujący na słabość polskiej benzyny, ze względu na import ropy z Rosji, plus spory odsetek paliw "chrzczonych" na stacjach. Kiedyś tankowałem na Statoil i po jakimś czasie wyrzuciło mi błąd sondy lambda, czego przyczyną był rzekomo brud w paliwie.

 

ekspertem od paliw i ich wplywu na prace silnika to nie jestem na pewno:), troche znam sie na rafineriach i przerobie ropy...problemem Europy Sr. Wschodniej jest szara strefa, czyli import paliw zza wsch. granicy. Ten problem dotyczy rynku hurtowego...wiec jestesmy narazeni na ryzyko ze na jakiejs "renomowanej" stacji zatankujemy jakis syf...ale to nie wina Polskich rafinerii:)

 

Nasi ustawodawcy probowali nam pomoc i zmienili prawo dot. obrotu paliwami, wprowadzili obowiazek rejestrowania firm handlujacych paliwami oraz wprowadzili nakaz wplaty kaucji dla takich podmiotow (jakies PLN 0.5-1.0m)...zadzialalo...ale tylko w Pazdzierniku...w Listopadzie nieuczciwi sprzedawcy powrocili do dotychczasowych praktyk...

[Panadero]

Troche z innej beczki czy ktos z formulowiczy posiada 335xi e90 z silnikiem n55 wersja europejska???

[jaczro]

BMW na pewno zaleca 98, ale oczywiście alternatywnie możesz zalać i 91 (zależnie od kraju dystrybucji).

.

Nie, nie zaleca. W instrukcji do F30 (335i; 328i) na str. 272 jest napisane cyt. "...Zaleca się stosowanie benzyny Super 95 oktan. Dopuszczalne jest paliwo o jakości 91 i więcej oktan." koniec cyt. W starszych silnikach np. M54 i innych rzędowych 6-tkach, faktycznie zalecane jest 98 oktan, natomiast w nowszych turbodoładowanych 95. To samo jest na klapce wlewu, w E60 miałem 98, natomiast w F30 95. Lanie do tego silnika (N55 czy N20) 98 oktan to po prostu nic niedająca głupota, czyste PLACEBO i autosugestia, ten silnik jest zestrojony pod 95. Co do jakości paliw na różnych stacjach, to zakodujcie sobie, że w PL na sieciowych stacjach legalnie sprzedaje się tylko paliwa z Orlenu i Lotosu (wyjątek Racing). Nie ma znaczenia czy to BP, Orlen czy Statoil. Co najwyżej dolewają do podziemnego zbiornika puszkę swojej mikstury i już mamy "SUPER technologię" itp. z np.czechowickiej 95. Większe znaczenie ma czystość zbiornika konkretnej stacji czy uczciwość ajenta. Większy wpływ na osiągi silnika ma np. temperatura, ciśnienie czy wilgotność powietrza danego dnia niż różnica 3 oktanów.

[mmw]

Mojej żonie w dniu dzisiejszym (f11 525d), samochod nie reagował na gaz, strasznie drgał i wszedł w tryb serwisowy ( komunikat o uszkodzeniu zespołu napędowego i konieczności wolnej jazdy), po zatrzymaniu pojazdu i zgaszeniu nie chciał ponownie odpalić. Wezwałem assistance, sympatyczny pan podpiąl komputer i się okazało ze zawór egr był cały czas otwarty, po czym skasował błędy i na rozruszniku wrzucił na N, przygazował i pojazd ożył. Tankowałem na Orlenie, był to mój pierwszy i ostatni raz na tej stacji. Pomyśleć co się będzie działo przy minus 15!!!BP, Shell jak do tej pory mnie nie zawiodły.

 

Zasuwaj kolego do ASO. W 525d wymieniają wadliwe EGRy.

[fugaz]

Dziekuje mmw, przy przeglądzie to zgłoszę.

Jest na to jakaś akcja serwisowa?

[Bad_Boy]

no panowie-

BMW twierdzi ze osiagi benzynowej F30 sa dokonane i gwarantowane na "98 benzynie.

aczkolwiek jezdzic mozna zarowno na "95 jak i "91

http://www.motor-talk.de/forum/328i-mit-n20-motor-volle-leistung-nur-mit-super-plus-t3718241.html

[jaczro]

no panowie-

BMW twierdzi ze osiagi benzynowej F30 sa dokonane i gwarantowane na "98 benzynie.

aczkolwiek jezdzic mozna zarowno na "95 jak i "91

http://www.motor-talk.de/forum/328i-mit-n20-motor-volle-leistung-nur-mit-super-plus-t3718241.html

 

To Ty tak twierdzisz, a nie BMW! Niedokładnie tłumaczysz standardowy tekst BMW (drobna czcionka) dla danych technicznych do wszystkich samochodów cyt: "Moc znamionowa: BMW zaleca stosowanie bezołowiowej benzyny super o liczbie oktanowej 95. Dopuszczalne jest stosowanie paliwa bezołowiowego o liczbie oktanowej 91 lub wyższej i maksymalnej zawartości etanolu do 10 procent (E10). Dane dotyczące mocy i zużycia odnoszą się do paliwa o liczbie oktanowej 98." koniec cyt. Poziom cytowanego przez Ciebie forum przypomina mi dyskusję o olejach na różnych forach, im większy szrot tym bardziej leją i polecają różne wynalazki typu np. MOTUL i inne egzotyczne oliwy, które w laboratorium na politechnice w niczym nie odbiegają, a po kilkudziesięciu cyklach wręcz ustępują np. syntetycznemu Lotosowi. Jeszcze raz proponuję zajrzeć do instrukcji i na klapkę wlewu paliwa w F30, jak wół stoi, że zalecanym paliwem jest EUROSUPER 95, w przeciwieństwie do starszych modeli np. E60 czy E46 (oba miałem) gdzie faktycznie wyraźnie jest zalecane 98. Naprawdę nie trzeba jakiejś tajemnej wiedzy, żeby odkryć, iż dla silnika mającego stopień sprężania tylko 1:10 (328i) czy 1:10,2 (335i) najlepszym paliwem będzie 95 okt., a na 98 wyraźnie obniżą się osiągi! Cóż, spece od reklamy i marketingu nieźle niektórym przeryli świadomość.

[Bad_Boy]

"Dane dotyczące mocy i zużycia odnoszą się do paliwa o liczbie oktanowej 98."

To chyba wystarczy...? Czy czego tu nie rozumieć ?

Jeżeli zaprojektowaliby ten silnik/model pod "95 to osiągi ustawiliby takze pod benzynę "95.

Producent podaje ze deklarowane osiągi i zużycie będzie na paliwie "98

[jaczro]

"Dane dotyczące mocy i zużycia odnoszą się do paliwa o liczbie oktanowej 98."

To chyba wystarczy...? Czy czego tu nie rozumieć ?

Jeżeli zaprojektowaliby ten silnik/model pod "95 to osiągi ustawiliby takze pod benzynę "95.

Producent podaje ze deklarowane osiągi i zużycie będzie na paliwie "98

A zauważyłeś, iż ten tekścik jest sprzeczny z instrukcjami do F30, że producent wkleja ten tekścik od X lat pod wszystkimi modelami, jeszcze przed powstaniem N55 nie mówiąc o N20? W dodatku także pod dieslami? Natomiast na samym samochodzie nakleja co innego, to samo w instrukcji. Naprawdę tak ciężko pojąć, że silnik o stopniu sprężania 1:10 (328i) będzie lepiej pracował na 95 niż 98 okt? Fizyki naprawdę nie oszukasz. Jeżeli twierdzisz, że dane faktycznie dotyczą 98 okt. to gdzie tam jest napisane, że dla 95 będą gorsze? Teoretycznie mogą być nawet lepsze (dla 328i). Prawdopodobnie ten sprzeczny lapsus z oktanami wynika z jakiś norm pomiarowych np. DIN które twierdzą, że dane należy podawać dla 98 okt. a nie, że BMW tak skonstruowało silnik. Naprawdę sądzisz, że wszystkie silniki BMW są projektowane dla 98 a ktoś przez pomyłkę nakleił na klapce wlewu paliwa : "zalecane 95 okt." i mniejszymi literkami " dopuszczone 91 - 98"? To, że N20 (wersja 245 KM) czy N55 są b. nowoczesnymi silnikami, nigdzie nie znaczy, że muszą również używać i lepiej działać na "super paliwach"!

Zapewne całe to zamieszanie może również wynikać z prozaicznego faktu, iż ktoś nie zaktualizował drobnego tekstu na stronie internetowej.

[Bad_Boy]

Zerknąlem w instrukcje i faktycznie zalecana jest "95

natomiast mila pani w hotline BMW wyjasnila mi ze wszystkie benzynowe Bmw sa testowane i mierzone na "98

[jaczro]

Zerknąlem w instrukcje i faktycznie zalecana jest "95

natomiast mila pani w hotline BMW wyjasnila mi ze wszystkie benzynowe Bmw sa testowane i mierzone na "98

Czyli tak jak przypuszczałem, tekścik o 98 oktanach wynika ze znormalizowania pomiarów, nie ma nic wspólnego z zalecanym paliwem do konkretnego modelu, które jest w BMW indywidualnie dobierane. Reasumując pomiary są wykonywane na 98 okt. ze względu na ujednolicenie metod pomiarowych poszczególnych parametrów, nie mówi nic o zalecanym paliwie. BMW do benzynowych F30 wyraźnie zaleca EUROSUPER 95 okt. na którym może mieć nawet lepsze osiągi niż katalogowo na 98.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w E60 cyt: "Można używać również benzyny bez zawartości siarki. Ponieważ silnik posiada regulację przeciwstukową można tankować benzynę różnej jakości. >Silnik tego modelu BMW zaprojektowany został na benzynę: Super Plus, 98 Oktan. W celu uzyskania wartości znamionowych osiągów jazdy i zużycia paliwa, tankować przede wszystkim ten rodzaj benzyny >Można tankować również: benzynę bezołowiową super, 95 Oktan. Ta benzyna posiada również oznaczenia: DIN EN 228 lub Eurosuper >Paliwem o najniższej jakości jest: bezołowiowa benzyna normalna, 91 Oktan. Przy używaniu tej benzyny przy bardzo wysokich temperaturach może dojść do stuków podczas uruchamiania. Nie ma to jednak wpływu na żywotność silnika. koniec cyt.

 

Natomiast tekst z instrukcji do F30 dotyczący paliwa mówi cyt. " Zaleca się stosowanie benzyny Super 95 oktan. Dopuszczalne jest paliwo o jakości 91 i więcej oktan." koniec cyt.

Myślę, że już nie mamy o czym dyskutować. Zakończę b. mądrym powiedzeniem: Lepsze jest wrogiem dobrego. Radzę trzymać się tej zasady nie tylko w motoryzacji :wink: .

Edytowane 11 Marca 2014 przez jaczro

[jaczro]

DEL

[skols003]

dokladnie 335i moze jedzic na 95 jaki 98, nie jest napisane ze musi byc wylacznie 98, grunt to lać dobre paliwo ale w polsce każdy oszukuje nawet duże koncertny, w niemczech jest i 102 oktanwka na Aralu :D

[--maly--]

ekspertem od paliw i ich wplywu na prace silnika to nie jestem na pewno:), troche znam sie na rafineriach i przerobie ropy...problemem Europy Sr. Wschodniej jest szara strefa, czyli import paliw zza wsch. granicy. Ten problem dotyczy rynku hurtowego...wiec jestesmy narazeni na ryzyko ze na jakiejs "renomowanej" stacji zatankujemy jakis syf...ale to nie wina Polskich rafinerii:)

 

Nasi ustawodawcy probowali nam pomoc i zmienili prawo dot. obrotu paliwami, wprowadzili obowiazek rejestrowania firm handlujacych paliwami oraz wprowadzili nakaz wplaty kaucji dla takich podmiotow (jakies PLN 0.5-1.0m)...zadzialalo...ale tylko w Pazdzierniku...w Listopadzie nieuczciwi sprzedawcy powrocili do dotychczasowych praktyk...

 

Do tej pory zgadzałem się z twoimi wypowiedziami teraz z drugą częścią nie mogę się zgodzić.

Odnośnie paliwa ze wschodu to tak jak z Chinami chcesz tanie gówno to masz ale Chińczycy potrafią wyprodukować porządne rzeczy i też taniej niż gdzie indziej tyle,że mało osób to zamawia.

Litewskie/wschodnie paliwo przeznaczone na ich rynki ma dużo niższe normy np sporo siarki ale i kilka innych parametrów nie zgodnych z naszymi normami ale wschodnie rafinerie produkują również spory procent paliw na np Niemiecki rynek i są to wysoko jakościowe produkty. Nawet spory procent importu pochodzi właśnie z Niemiec ale to jedno i to samo. Dokładnie takie same normy musi spełniać paliwo importowane ze wschodu do Polski i innego clić/przewieźć przez granicę nie można. Na granicy zawsze pobierane są próbki i robione badania (na koszt importera) tym samym jesteśmy pewni,że paliwo spełnia Polskie normy gdyż jest dwukrotnie badane mimo świadectwa jakości od producenta zawsze drugie badanie i świadectwo jakości otrzymujemy z badania na granicy. Dlatego nie nazywaj wszystkich paliw importowanych "szarą strefą" bo to kompletne bzdury te paliwa mają wyższe parametry jakościowe niż z naszych rafinerii. Szara strefa to minimalny procent importu ale szara strefa to też i rodzime produkcje.

Tymczasem wiem z obserwacji,że w Orlenie jedno świadectwo jakościowe powielane jest i "doklejane" do ogromnych ilości paliwa. Niejednokrotnie spotkałem się,że orlenowskie paliwo delikatnie nie mieściło się w normach. Ogromnym PLUSEM PALIW IMPORTOWANYCH jest BRAK BIO DODATKÓW. Polskie ON zawiera obecnie ok 8% BIO komponentów, które są niesamowitym gównem. W krótkim okresie nie odczujemy skutków ubocznych ale na dłuższą metę powodują korozje układu paliwowego i różne nieciekawe historie dodatkowo zmniejszają odporność paliwa na zamarzanie i powodują twardnienie elementów gumowych. Wystarczy zerknąć podczas tankowania na dystrybutorach Orlen, BP, Shell, Statoil, Lotos itd macie wyraźnie napisane,że te paliwa zawierają BIO dodatki. Importowane paliwo bez BIO dodatków łatwo odróżnić nawet wizualnie jest lekko zielone czyściutkie tymczasem z biododatkami wyraźnie żółte i mniej przejrzyste czasem wręcz rude.

Moje firmowe auta jeżdżą tylko na importowanym paliwie mają ponad 200tyś km nigdy nie używałem żadnych dodatków i nigdy nie miałem,żadnej awarii związanej z układem paliwowym. Moje E92 odkąd jest w moich rękach również jeździ tylko na tym paliwie w sumie ma 150tyś z czego ok 60tyś na tym paliwie wtryski pracują idealnie zero korekcji wyniki z hamowni świetne więc jak widać pasuje mu to paliwo. Z ciekawości dwa razy jak wymieniałem filtr paliwa rozcinałem i oglądałem i był czyściutki za każdym razem a pierwszy zmieniony zaraz po kupnie posiadał osad.

Odnośnie zmiany przepisów rząd wcale nie chciał nam pomóc chcieli zatrzymać import bo tak mocno wywindowali Hurtowe ceny Orlenu i Lotos,że import, który nigdy nie był opłacalny w tej chwili mimo mega wysokich obłożeń kwitnie że hej paliwo jest lepsze do tego troszkę tańsze.

Odnośnie PB 95 widziałem wielokrotnie przez kilka lat świadectwa na orlenowskie PB 95 i wszystkie parametry były na styk z normami importowane zazwyczaj przewyższa normy i to znacząco.

Jeżeli rząd zablokuje import gwarantuje,że ceny wzrosną o 20-30gr na litrze a licząc na brak konkurencji dla Lotosu i Orlenu śmiało stawiam na +50gr tak chcą nam pomóc?

 

Lanie do tego silnika (N55 czy N20) 98 oktan to po prostu nic niedająca głupota, czyste PLACEBO i autosugestia, ten silnik jest zestrojony pod 95. Co do jakości paliw na różnych stacjach, to zakodujcie sobie, że w PL na sieciowych stacjach legalnie sprzedaje się tylko paliwa z Orlenu i Lotosu (wyjątek Racing). Nie ma znaczenia czy to BP, Orlen czy Statoil. Co najwyżej dolewają do podziemnego zbiornika puszkę swojej mikstury i już mamy "SUPER technologię" itp. z np.czechowickiej 95. Większe znaczenie ma czystość zbiornika konkretnej stacji czy uczciwość ajenta. Większy wpływ na osiągi silnika ma np. temperatura, ciśnienie czy wilgotność powietrza danego dnia niż różnica 3 oktanów.

 

Sprzedaż paliw importowanych na stacjach też jest legalne jednak takie paliwa mają tylko stację typu Moja, Huzar i innych prywatnych sieci.

BP,Statoil,Orlen to jedno i to samo paliwo z rafinerii Orlenu. Jakieś 2-3 lata temu Shell zerwał umowę z Orlenem i biorą paliwa z Lotosu więc Lotos/Optima i Shell to jedno i to samo (Poza VP Racing 100+, które jest importowane)

Paliwa premium to jak kolega wyżej pisał 1L dodatku na 2000L paliwa więc kompletna nic niedająca marketingowa bzdura, której mistrzem jest shell extra safe fuel :lol:

Na każdym kroku marketingowcy przebijają się promując paliwa premium bo po prostu marża na nich jest x2 od zwykłych paliw cena zakupu paliwa premium to ok +3-5gr na litrze cena sprzedaży jest o 20-30gr wyższa.

[thomas_x]

Kolego maly wielkie dzięki za obszerną ekspertyzę rynku paliw w Polsce ale trochę chyba nadinterpretujesz wypowiedzi. Nie nazywam szarą strefą wszystkich paliw importowanych zza wschodniej granicy tylko te, które są sprzedawane nielegalnie (tzn. z pominięciem płacenia VATu) na rynku hurtowym i często są niewiadomego pochodzenia (czy kwestionowanej jakości). Oczywiście nie dotyczy to całego importu. Jako gł. kierunek nielegalnego importu wskazuje się Białoruś, aniżeli paliwa z Litwy gdzie PKN ma własne moce wytwórcze. Jeżeli chodzi o paliwa ze wschodu (włączając przytoczone przez ciebie Chiny) to te regiony/kraje są na etapie zaostrzenia norm jakościowych, które są niższe niż obecnie panujące w EU.

 

A jeżeli chodzi o zmianę regulacji dot. sprzedaży paliw to na bank chodzi tu o budżet i wpływy budżetowe z podatków. Jak się okazało, że nielegalna sprzedaż paliw w Polsce to >15% rynku hurtowego (wiec to nie jest minimalny % importu tak jak twierdzisz) to rząd policzył sobie, że na tym precedensie traci grubą kasę (Rostowski robiąc budżet prawie zawsze przeszacowywał wpływy z VATu:). To jest główny powód wprowadzenia nowych regulacji (tzn. rejestrowania sprzedawców paliw) które miały zahamować rozwój nielegalnego handlu paliwami w Polsce…niestety te regulacje okazały się być zbyt słabe i nielegalna sprzedaż cały czas istnieje. Także tutaj chodzi o wyeliminowanie nielegalnego importu, a nie importu.

 

Z tym wzrostem cen to też nie jest tak prosto jak piszesz…pamiętaj, że jak Lotos uruchomił program 10+ to zarżnął marże na krajowym rynku hurtowym diesla. Jak nie będzie importu to Lotos i PKN na bank będzie walczył o hurtowy wolumen ceną!!!

[szaroopl]

ekspertem od paliw i ich wplywu na prace silnika to nie jestem na pewno:), troche znam sie na rafineriach i przerobie ropy...problemem Europy Sr. Wschodniej jest szara strefa, czyli import paliw zza wsch. granicy. Ten problem dotyczy rynku hurtowego...wiec jestesmy narazeni na ryzyko ze na jakiejs "renomowanej" stacji zatankujemy jakis syf...ale to nie wina Polskich rafinerii:)

 

Nasi ustawodawcy probowali nam pomoc i zmienili prawo dot. obrotu paliwami, wprowadzili obowiazek rejestrowania firm handlujacych paliwami oraz wprowadzili nakaz wplaty kaucji dla takich podmiotow (jakies PLN 0.5-1.0m)...zadzialalo...ale tylko w Pazdzierniku...w Listopadzie nieuczciwi sprzedawcy powrocili do dotychczasowych praktyk...

 

Do tej pory zgadzałem się z twoimi wypowiedziami teraz z drugą częścią nie mogę się zgodzić.

Odnośnie paliwa ze wschodu to tak jak z Chinami chcesz tanie [bAD] to masz ale Chińczycy potrafią wyprodukować porządne rzeczy i też taniej niż gdzie indziej tyle,że mało osób to zamawia.

Litewskie/wschodnie paliwo przeznaczone na ich rynki ma dużo niższe normy np sporo siarki ale i kilka innych parametrów nie zgodnych z naszymi normami ale wschodnie rafinerie produkują również spory procent paliw na np Niemiecki rynek i są to wysoko jakościowe produkty. Nawet spory procent importu pochodzi właśnie z Niemiec ale to jedno i to samo. Dokładnie takie same normy musi spełniać paliwo importowane ze wschodu do Polski i innego clić/przewieźć przez granicę nie można. Na granicy zawsze pobierane są próbki i robione badania (na koszt importera) tym samym jesteśmy pewni,że paliwo spełnia Polskie normy gdyż jest dwukrotnie badane mimo świadectwa jakości od producenta zawsze drugie badanie i świadectwo jakości otrzymujemy z badania na granicy. Dlatego nie nazywaj wszystkich paliw importowanych "szarą strefą" bo to kompletne bzdury te paliwa mają wyższe parametry jakościowe niż z naszych rafinerii. Szara strefa to minimalny procent importu ale szara strefa to też i rodzime produkcje.

Tymczasem wiem z obserwacji,że w Orlenie jedno świadectwo jakościowe powielane jest i "doklejane" do ogromnych ilości paliwa. Niejednokrotnie spotkałem się,że orlenowskie paliwo delikatnie nie mieściło się w normach. Ogromnym PLUSEM PALIW IMPORTOWANYCH jest BRAK BIO DODATKÓW. Polskie ON zawiera obecnie ok 8% BIO komponentów, które są niesamowitym [bAD]. W krótkim okresie nie odczujemy skutków ubocznych ale na dłuższą metę powodują korozje układu paliwowego i różne nieciekawe historie dodatkowo zmniejszają odporność paliwa na zamarzanie i powodują twardnienie elementów gumowych. Wystarczy zerknąć podczas tankowania na dystrybutorach Orlen, BP, Shell, Statoil, Lotos itd macie wyraźnie napisane,że te paliwa zawierają BIO dodatki. Importowane paliwo bez BIO dodatków łatwo odróżnić nawet wizualnie jest lekko zielone czyściutkie tymczasem z biododatkami wyraźnie żółte i mniej przejrzyste czasem wręcz rude.

Moje firmowe auta jeżdżą tylko na importowanym paliwie mają ponad 200tyś km nigdy nie używałem żadnych dodatków i nigdy nie miałem,żadnej awarii związanej z układem paliwowym. Moje E92 odkąd jest w moich rękach również jeździ tylko na tym paliwie w sumie ma 150tyś z czego ok 60tyś na tym paliwie wtryski pracują idealnie zero korekcji wyniki z hamowni świetne więc jak widać pasuje mu to paliwo. Z ciekawości dwa razy jak wymieniałem filtr paliwa rozcinałem i oglądałem i był czyściutki za każdym razem a pierwszy zmieniony zaraz po kupnie posiadał osad.

Odnośnie zmiany przepisów rząd wcale nie chciał nam pomóc chcieli zatrzymać import bo tak mocno wywindowali Hurtowe ceny Orlenu i Lotos,że import, który nigdy nie był opłacalny w tej chwili mimo mega wysokich obłożeń kwitnie że hej paliwo jest lepsze do tego troszkę tańsze.

Odnośnie PB 95 widziałem wielokrotnie przez kilka lat świadectwa na orlenowskie PB 95 i wszystkie parametry były na styk z normami importowane zazwyczaj przewyższa normy i to znacząco.

Jeżeli rząd zablokuje import gwarantuje,że ceny wzrosną o 20-30gr na litrze a licząc na brak konkurencji dla Lotosu i Orlenu śmiało stawiam na +50gr tak chcą nam pomóc?

 

Lanie do tego silnika (N55 czy N20) 98 oktan to po prostu nic niedająca głupota, czyste PLACEBO i autosugestia, ten silnik jest zestrojony pod 95. Co do jakości paliw na różnych stacjach, to zakodujcie sobie, że w PL na sieciowych stacjach legalnie sprzedaje się tylko paliwa z Orlenu i Lotosu (wyjątek Racing). Nie ma znaczenia czy to BP, Orlen czy Statoil. Co najwyżej dolewają do podziemnego zbiornika puszkę swojej mikstury i już mamy "SUPER technologię" itp. z np.czechowickiej 95. Większe znaczenie ma czystość zbiornika konkretnej stacji czy uczciwość ajenta. Większy wpływ na osiągi silnika ma np. temperatura, ciśnienie czy wilgotność powietrza danego dnia niż różnica 3 oktanów.

 

Sprzedaż paliw importowanych na stacjach też jest legalne jednak takie paliwa mają tylko stację typu Moja, Huzar i innych prywatnych sieci.

BP,Statoil,Orlen to jedno i to samo paliwo z rafinerii Orlenu. Jakieś 2-3 lata temu Shell zerwał umowę z Orlenem i biorą paliwa z Lotosu więc Lotos/Optima i Shell to jedno i to samo (Poza VP Racing 100+, które jest importowane)

Paliwa premium to jak kolega wyżej pisał 1L dodatku na 2000L paliwa więc kompletna nic niedająca marketingowa bzdura, której mistrzem jest shell extra safe fuel :lol:

Na każdym kroku marketingowcy przebijają się promując paliwa premium bo po prostu marża na nich jest x2 od zwykłych paliw cena zakupu paliwa premium to ok +3-5gr na litrze cena sprzedaży jest o 20-30gr wyższa.

Nie wszedzie masz racje, maksymalna ilosc bio komponentów w Polsce dopuszczalne jest na poziomie 7%, i można w Polsce spokojnie dostać paliwo bez tego dodatku czyli tzw. B0, jest ono po prostu białe, dodatek bio wcale nie ma nic do zamarzania bo i na nim sa paliwa do -30stopni wszystko zależy w jakiej porze roku jest kupione paliwo a stopien zamarzania jest uzależniony od kilku czynników. Ja jeżdże na tym Bio i w osobówkach i w cięzarowych nie zauważyłem żadnej róznicy między b0/b7(bio) [do jednych lałem b0 do drugich b7], jeżeli chodzi o świadectwo orlenu to faktycznie ledwo miesci sie w granicach ale dalej nie wiem czemu tak faworyzujesz zachodnie marki, przykładowo np. pb98 lotosu gdzie ja osobiscie uważam iż ma w tej chwili najlepsze paliwo w Polsce (wliczajac kazda marke dostepna w Pl z wyjatkiem totala gdzie stacji jest mało) nie raz ma i po 100! oktan. A takie paliwo bez dodatku bio można kupić np ze Slovnaftu. A wracając do tematu to lanie 95 a 98 nie ma wielkiej róznicy, odczuwalnej żadnej a eksploatacyjnej wydaje mi sie podobnie.

[thomas_x]

Nie wszedzie masz racje, maksymalna ilosc bio komponentów w Polsce dopuszczalne jest na poziomie 7%.

 

a nawet i mniej niz 7.1% (NCW 2014) jeżeli ponad 70% bio komponentów zostanie zakupione u rodzimych producentów...