Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
niczego nie odkręcaj na gorącym silniku

jak dziś pojeździsz to ani tam nie zaglądaj

rano na zimnym uzupełnij płyn w zbiorniczku ale nie ruszaj odpowietrzników bo zaczniesz zabawę od nowa

płynu na zimnym ma być coś ze 2/3 zbiorniczka ale tego nie wiesz bo chłodnice - zamienniki nie mają naniesionej tej kreski

no i korek zakręć mocno jak tylko możesz

i nigdy nie grzej silnika jak korek odkręcony

powodzenia

 

Dlaczego nie można grzać silnika na odkręconym korku?

Ja tak dzisiaj robiłem cały czas, ponieważ obserwowałem płyn :(

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

można.

Nie można jedynie przesilać silnika

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Nie można jeśli auto ma zalaną wodę która wrze w 100st płyn nawet bez ciśnienia wrze w ponad 100st a te silniki chociaż jest pion mogą osiągnąć 115st co widać dopiero jak się włączy test nr 7.

Gdy nawet jest zalana woda i korek zakręcony to woda zacznie wrzeć pewnie w granicach 110st płyn chyba w ok 135st.

 

Wrzenie powoduję samozapowietrzenie układu i przy odkręceniu korka można doprowadzić do wrzenia cieczy, ale to raczej w lato i przy starym płynie lub wodzie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No wody do chłodzenia nawet nie biorę pod uwagę.
Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

 

Zbiornik osobno kupowałeś?

U siebie mam już założona nową chłodnice - poprzedni właściciel wymieniał pół roku temu.

Gdzie sprawdzić jakiej ona jest firmy?

 

Nie kupowałem osobno zbiorniczka bo miałem oryginalną chłodnicę kilkunasto letnią i było by głupotą taką rzeźbę robić.Dlatego kupiłem chłodnicę ze zbiorniczkiem już złożoną. Wiem że plastik nie jest wymęczony, oringi są nowe i nie będę jechał wiecznie z duszą na ramieniu. Stara miała naklejkę behr bmw po lewej stronie patrząc stojąc przodem do maski. Na boku chłodnicy była ta naklejka. W nowej nawet nie wiem.

 

Kolego będziesz tak jeszcze kilka razy męczył ten silnik aż padnie całkiem tym odpalaniem i próbą odpowietrzania. To nie jest takie trudne do wydedukowania...raz przegrzane R6 = czapka w górę i głowica do planowania i sprawdzenia szczelności. Na bank masz uwaloną uszczelkę pod głowicą. Tracisz czas, nerwy, generujesz niepotrzebnie dodatkowe koszty a podniesienie głowicy jest w Twoim przypadku konieczne. Zaprowadź auto do mechanika jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić sam (tylko takiego co kuma temat BMW i ma odpowiednie narzędzia) i raz na zawsze będziesz miał spokój.

Gdyby raz przegrzane R6 miało by od razu pękniętą uszczelkę albo głowicę to pewnie każdy z nas ma rozebrany silnik. Też nie opowiadaj takich bzdur ze już koniecznie musi ściągać głowicę bo jak masz dawać takie rady to w ogóle nie pisz bo to nie ma sensu. :mad2:

 

Twoje są najpewniejsze i najcenniejsze :) A koledze gratuluję rozwiązania problemu jeśli nie wróci. Zaoszczędzi w ten sposób nieco grosza. Pozdro

Opublikowano

Oby nie wrócił problem, czas pokaże. Ważne że posunąłem się krok do przodu.

 

Oto mój strumyk przelewowy:)

 

Opublikowano

na otwartym i przy wodzie możesz nie zauważyć że zaczyna się gotować

myślisz że poziom się podnosi w skutek rozszeżalności cieplnej cieczy a to już zagotowało w najdalszym miejscu głowicy i wypycha z tamtąd wodę

a to akurat najszybsza droga do pęknięcia głowicy

Opublikowano

 

Twoje są najpewniejsze i najcenniejsze :) A koledze gratuluję rozwiązania problemu jeśli nie wróci. Zaoszczędzi w ten sposób nieco grosza. Pozdro

 

Nie są najpewniejsze bo nie zawsze się trafi z problemem. Ale trzeba pomagać a nie wysyłać do mechanika na ściąganie głowicy :mad2: Przecież takie rady to można sobie włożyć...

Jak nawet wróci problem to zmiana chłodnicy wystarczy. To wszystko. Ale nie głowica :duh:

Opublikowano
na otwartym i przy wodzie możesz nie zauważyć że zaczyna się gotować

myślisz że poziom się podnosi w skutek rozszeżalności cieplnej cieczy a to już zagotowało w najdalszym miejscu głowicy i wypycha z tamtąd wodę

a to akurat najszybsza droga do pęknięcia głowicy

 

Dzięki za informację, nie wiedziałem że w taki sposób woda może się zagotować.

Opublikowano

Dzisiaj uruchomiłem auto na pół godziny, ogrzewanie na minimum i włączyłem test temperatury numer 7.

Temperatura pokazywała maximum 105 stopni.

Na zbiorniku wyrównawczym pod spodem zero wycieków- jednak pomogły dwie uszczelki na zbiorniku wyrównawczym.

Płyn w zbiorniku pozostawał na swoim miejscu.

Oprócz tego znalazłem jeszcze jeden wyciek na obudowie termostatu - widać że coś tam było klejone silikonem.

Jak usunąć ten wyciek?

Czy wystarczy samą obudowę termostatu wymienić, czy kupić termostat i obudowę lub tylko samą uszczelkę obudowy?

 

Poniżej filmy wycieku i zachowania temperatury na test 7:

 

 

Opublikowano

wymień obudowę

czasami na allegro bywają aluminiowe

szkodą że nie zrobiłeś tego gdy wymieniałeś pompę

teraz zaczniesz odpowietrzać od nowa

dziwi mnie też te Twoje grzanie na postoju

nie lepiej pojeździć ?

Opublikowano
tyle nieszczelnosci to sie nie dziwie ze ciagle problemy. kup na allegro za ok 40zl aluminiowa obudowe termostatu i zmien, przy okazji obejrzysz termostat albo go wymienisz. tez mialem peknieta ta obudowe swego czasu jak mialem plastikowa i wielu innych,
-->> masz problem z bmką, potrzebujesz diagnostyki, podpięcia pod kompa? napisz a pomogę[/b
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie wydaje się Wam,że termostat za szybko otwiera się? (szybki spadek temperatury)
Opublikowano
wymień obudowę

czasami na allegro bywają aluminiowe

szkodą że nie zrobiłeś tego gdy wymieniałeś pompę

teraz zaczniesz odpowietrzać od nowa

dziwi mnie też te Twoje grzanie na postoju

nie lepiej pojeździć ?

 

Grzeje na postoju bo czekam na tablice próbne jeszcze .

Opublikowano
Nie wydaje się Wam,że termostat za szybko otwiera się? (szybki spadek temperatury)

Ty myślisz że to termostat się otwiera? Przy tej temp termostat jest max otwarty, ale visko przy takich niskich obrotach nie daje rady wychłodzić płynu co w tej temp jest dziwne. Też może być tak że zwiększone obroty pozwoliły efektywniej zmieszać chłodniejszy płyn z chłodnicy. Swoją drogą przy takiej temp sprawdź czy masz wentylator zasprzęglony. Bo zimę spokojnie przejeździsz ale lato już nie.

Opublikowano

Grzanie auta tak jak Ty to robisz jest karygodnym błędem, napisałeś w 1poscie że auto godzine stoi na parkingu odpalone. Błąd na tym polega że silnik przez około poł godziny pracuje na zimnym oleju... Bo olej na postoju, gdy silnik non stop ma 700obr oleju nie nagrzeje szybko, dlatego jeśli chcesz fachowo nagrzać silnik powinien on popracować 5-10min na postoju potem krótka przejazdzka delikatna, ale wypuscic silnik troche powyzej 2tys obr, potem znow postój. Wtedy masz silnik smarowany ciepłym olejem, a chyba kazdy wie jak działa zimny olej na silnik...

 

A co do grzania- przejrzyj wszystko dokładnie sprawdź termostat przewody cały układ żeby nie robić roboty tej samej kilka razy, pamiętaj że głowice w tym silniku pancerne nie są, a wręcz przeciwnie, nie lubią temperatury

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Opublikowano
Grzanie auta tak jak Ty to robisz jest karygodnym błędem, napisałeś w 1poscie że auto godzine stoi na parkingu odpalone. Błąd na tym polega że silnik przez około poł godziny pracuje na zimnym oleju... Bo olej na postoju, gdy silnik non stop ma 700obr oleju nie nagrzeje szybko, dlatego jeśli chcesz fachowo nagrzać silnik powinien on popracować 5-10min na postoju potem krótka przejazdzka delikatna, ale wypuscic silnik troche powyzej 2tys obr, potem znow postój. Wtedy masz silnik smarowany ciepłym olejem, a chyba kazdy wie jak działa zimny olej na silnik...

 

A co do grzania- przejrzyj wszystko dokładnie sprawdź termostat przewody cały układ żeby nie robić roboty tej samej kilka razy, pamiętaj że głowice w tym silniku pancerne nie są, a wręcz przeciwnie, nie lubią temperatury

 

Masz rację auta w ogóle nie powinno się grzać na postoju nawet 5 min.

Prawidłowo odpalamy silnik czekamy 20 sekund na rozprowadzenie płynów i jedziemy powoli , aż osiągniemy prawidłową temperaturę.

Opublikowano

Dzisiaj wymieniłem odbudowę termostatu oraz termostat i problem z wyciekiem zniknął.

Auto odpowietrzone zalane płynem. W zbiorniku wyrównawczym na razie nie odlewałem płynu do połowy - jest zapełniony do góry.

Węże twarde i jak na razie zero wycieków. Temperatura na test 7 95 stopni.

Wyświetla mi się jeszcze tylko komunikat "kühlwasser prüfen" dotyczący wody w chłodnicy, co on oznacza?

Czy zbiornik wyrównawczy powinien mieć jakiś pływak czujnik cieczy? Ja takiego nie widziałem.

Zdjęcie poniżej:

http://img35.imageshack.us/img35/8766/1dp6.jpg

 

Może to jest kabel od tego zbiorniczka lub od chłodnicy. Mam taki wiszący kabel ale nie wiem od czego jest:

http://img18.imageshack.us/img18/8567/fw0r.jpg

 

http://img534.imageshack.us/img534/4013/t8hk.jpg

Opublikowano

to czujnik temperatury chlodnicy, dlaczego go nie podpiales?

 

stojąc przodem do auta jest z lewej strony chlodnicy.

-->> masz problem z bmką, potrzebujesz diagnostyki, podpięcia pod kompa? napisz a pomogę[/b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.