Skocz do zawartości

Bmw 320 D szarpanie


tulipan1310

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli ta sama sytuacja co u mnie...

 

Wygląda na to, że przyczyna leży po stronie sprzęgła/pompki sprzęgła/wysprzęglika ale co dokładnie tego nie wiem...

e34 520i '90 M50B20; 2006-2007

e34 520i '94 M50B20; 2007-2009

e46 320d '02 M47N; 2009-2015

e91 318d '09 N47; 2015-....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ta sama sytuacja co u mnie...

 

Wygląda na to, że przyczyna leży po stronie sprzęgła/pompki sprzęgła/wysprzęglika ale co dokładnie tego nie wiem...

 

Ja wymieniałem całe sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) i koło dwumasowe. Wszystko firmy LUK. Więc to na pewno nie sprzęgło.

 

Obstawiał bym pompkę sprzęgła (wysprzęglik) pod pedałem sprzęgła. CDV mam wywalone. Płyn hamulcowy nowy SL 6. Chyba, że układ jest gdzieś przytkany. Albo coś w rozłączaniu/załączaniu układu napędowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowanie EGR'a na otwartym układzie dolotowym moim zdaniem mija się z celem... chyba że na wolnych obrotach ...

Jeśli dodamy gazu to uturbiona jednostka spodziewa się wzrostu ciśnienia w dolocie - im więcej powietrza tym więcej spalin może zassać.

Mogę się mylić ale tak na logikę biorę.

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj też sprawdzałem u siebie ten EGR. Najpierw zdjąłem podciśnienie z EGR, odpaliłem auto i przez około 10 sekund nie było podciśnienia, później normalnie podciśnienie było (wolne obroty). Czyli mogę założyć, że elektrozaworek, który kupiłem działa? Kupowałem te po 120 zł co zakładają je wszyscy. W czescidobmw.pl polecono mi elektrozawór też pierburga droższy o ponad 100 zł i z trochę innymi numerami. Może tu leży przyczyna? Bo te wszystkie na Allegro co każdy z forum je kupuje niby pasują do E46 ale w tym sklepie internetowym polecono mi pierburga z innym numerem, a w tym sklepie nigdy mnie nie oszukano i mam o nim bardzo dobre opinie.

 

Podpiąłem podciśnienie. Zdjąłem rurę z EGR. Odpaliłem silnik. EGR cały czas zamknięty. Po dodaniu gazu otwierał się na ułamek sekundy i za chwilę się zamykał (wydaje mi się, że to jest u mnie przyczyną laga po dodaniu gazu). Podczas gazowania EGR cały czas zamknięty. Po zwolnieniu pedału gazu EGR się otwierał i po uzyskaniu wolnych obrotów znowu się zamykał. Czyli działa źle, bo na wolnych obrotach powinien być otwarty i w sumie do przekroczenia 2000 obrotów też powinien być otwarty wg założeń teoretycznych, które wyczytałem w miliardzie tematów o EGR. No chyba, że ktoś w DIS ograniczył jego działanie. Niestety mój interfejs nadal leży u elektryka...

 

Jedyne czego jestem pewien to, że tłoczek nie jest zapieczony i że EGR sam w sobie nie ma nieszczelności. No chyba, że jakieś minimalne zaburzające jego pracę.

 

Ma ktoś jakiś pomysł? W INPA zero błędów. Podczas tego szarpania jak u kolegi przepływka mierzy za dużo powietrza (np. oczekiwane 300, mierzy 600). Przy bucie w podłogę wszystkie pomiary wzorowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,chciałem poinformować że szarpanie w moim aucie znikneło,powodem tego szarpania był brudny układ wtryskowy.Pojechałem do mechanika który posiada takie o to cudo
po tym zabiegu czyszczenia szarpanie silnika przy jednostainej jeździe znikneło.Ale żeby to wiedziec to co teraz wiem i o tym pisze to kosztowało mnie to 700 zł w cześciach które kupiłem a były one dobre.Także polecam takie czyszczenie,koszt to 200 zł a silnik chodzi jak nowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulipan trzymam kciuki aby efekt był długotrwały :).

Z mojej perspektywy zabawny jest fakt, że mogłem skorzystać z takiego samego urządzenia ale "zawodowi mechanicy" mówili że to gówno ........... to się nie zainteresowałem , faktycznie ma dużo zastosowań a bak to zawsze można wyczyścić hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiadasz mechanicy,których jest bardzo mało w Polsce którzy wiedza jak auto naprawić.Tak jak pisałem wcześniej jeździłem do kilku mechaników i mówiłem że szarpie mi silnikiem i każdy kazał mi wymieniac cos innego ,wydałem prawie 700zł w cześci i dalej szarpało.A mogłem po prostu pojechac na ta maszyne czyszczacą i problem szarpania miałbym juz dawno z głowy.Nie wiem na ile te czyszczenie pomoże pewnie nie na długo,bo jak coś jest zużyte to nawet czyszczenie nie pomoże,ale zrobiłem na razie 1000km i szarpania nie było.Dla tych co mają podobny problem niech zaczna od czyszczenia układu wtryskowego,bo to na pewno nie zaszkodzi a pomoże.Ale każdy zrobi jak uwaza,jak tylko chciałem pomóc innym żeby nie wydawali niepotrzebnie kasy na cześci które są bardzo drogie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie winowajcą na 100% jest EGR albo coś z nim związane. Ograniczyłem sobie EGR w DIS do 40 mg/stroke air (niestety tylko tyle przez tą ... EU4).

 

Co się poprawiło:

1. Silnik nie dławi się spalinami przy ruszaniu.

2. Przy jeździe jednostajnej jak chciałem przyspieszyć, auto zawsze szarpnęło na chwilę i dopiero przyspieszało. Przyczyną jest chyba, tak jak wcześniej opisywałem chwilowe otwarcie się EGR z niewiadomych przyczyn i wtedy łapało chwilowego laga. Teraz tego objawu nie ma.

3. Na wszelkie sposoby próbowałem wywołać szarpanie i szarpania nie było. Do tego jestem jednak sceptycznie nastawiony, bo już wiele razu to auto mi na złość robiło :P Na 100% pewność muszę poczekać.

4. Auto często przyspieszało bardzo dobrze, a czasami było mułowate. Teraz czuję, że dysponuje cały czas taką samą mocą przypominającą 150 konnego diesla.

5. Da się teraz płynnie ruszać i płynnie zmieniać biegi. Wcześniej bardzo ciężko było wyczuć to auto i bardzo często zmieniałem biegi jak ktoś kto niedawno zdał prawo jazdy.

 

Jestem trochę mniej stratny niż kolega tulipan, bo w sumie niepotrzebnie wymieniłem przetwornik ciśnienia od sterowania EGR, bo stary pewnie był dobry. Czyszczenie całego układu, wymiana uszczelek i węży uważam, że po tylu latach i tak była potrzebna.

 

Nie mniej jednak na wiosnę, może też udam się do zakładu dysponującego takim urządzeniem i przeczyszczę bak i wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.