E39 2.0l czy 2.3l z LPG

[art654]

Najważniejsze panowie to ma być rodzinne auto więc bez mocy 2,8l też się obędzie narazie. Jak pociechy podrosną i nikt z nimi nie będzie musiał wozić się na tylnej kanapie to sobie odbiję.

[ambience]

Ja na moc nie narzekam. To nie jest auto rajdowe. A jak trzeba wyprzedzić to te 170 koni w zupełności wystarcza spalanie też nie jest straszne. Wiadomo, że w zimie na krótkich dystansach trzeba doliczyć więcej benzynki, bo gaz się po iluś tam stopniach dopiero włącza.

[art654]

Oglądałem w TVN TURBO jak w Finlandii, Islandii auta są przygotowane do (zimy) jazdy: webasto i przy każdym domu jest kilka gniazdek z czasowym wyłącznikiem - bo w misce olejowej jest spirala grzewcza jak w bojlerze i kilkanaście min. przed startem podgrzewa olej. Swoją drogą to ten patent i w Polsce by się sprawdzał przez 2/3 miesiące. Można by startować od razu na gazie i wiadomo, że silnik jak ma -20 to najbardziej się zużywa.

[Shadow69]

Ale co ty się tak upierasz na to odchudzanie koła zamachowego?

Równie dobrze możesz wywalić pół wnętrza i odchodzić auto, stracisz na wadze, zyskasz na osiągach.

Albo po prostu nie kombinuj, i poświęć trochę więcej czasu na szukanie 528.

[art654]

Jak pisałem (podobno przyśpieszenie wzrasta, a spalanie nie) mam teraz nowego bardzo taniego mechanika i wymiana koła zamachowego z modyfikacją zmieszczę w 350-450 zł. I co w tym złego, że chcę poprawić fabryczną konstrukcję niektórzy zadowolą się fabrycznymi ustawieniami, a ja lubię podłubać i jak w aucie jest drobna awaria to nie lecę do mechanika tylko sam naprawiam jak się da. Mam jeszcze asa w rękawie bo moja E 36 zaczęła rdzewieć i w wakacje przeszedłem szkolenie lakiernicze na własnym modelu i 70% z moich napraw to mała porażka, mój błąd polegał na tym, że powierzchnie naprawiane miały jeszcze nadmiar rdzy zanim pomalowałem je środkiem na rdzę. Naprawy lakiernicze są długotrwałe dlatego się cenią, a ja uważam, że kompresor 50l w każdym domu się przyda i 1,2 razy coś spieprzysz, za 4 razem wyjdzie ci super i prowadzałem auta do 3 fachowców ze stażem i znam ich rutymę - DUŻO GADAĆ, MAŁO ROBIĆ, DUŻO BRAĆ.

[Tomek01]

Widzę zlot miłośników LPG

 

A Ty dalej swoje. Tu nie chodzi o miłość tylko o czystą matematykę. Zawszeć można powiedzieć że jak auto jest na benzynę to trzeba lać benzynę a jak na ropę to ropę. A gaz jest bee bo śmierdzi i wybucha :shock: Ale tak to już tylko dzieci w przedszkolu mówią, albo osoby które kupują nowe auta w salonie. Bo ci pierwsi nie rozumieją tematu a drugich on nie obchodzi. A prawda jest taka, że technika od lat 90-tych się trochę posunęła do przodu i nie gazuje się dziś instalacjami na śrubkę polonezów które na samej benzynie ledwo jeździły tylko całkiem przyzwoite samochody zaawansowanymi technicznie instalacjami, które sami producenci zaczynają montować do nowych samochodów, i na dodatek za całkiem rozsądne pieniądze. Dlatego też będę się upierał, że jeżeli auto jest sprawne technicznie (to podstawa przed zagazowaniem) to gaz w tej chwili jeśli chodzi o koszty eksploatacji jest bezkonkurencyjny.

 

I oczywiście, kolego Kubo290.94 chyba nie zrozumiałeś że nie chodzi tylko o samo spalanie paliwa/ Bo twoje 520d pali pewnie jak się postarasz to z 6.5-8l ropy. Czyli 35-45zł/100km. Czyli przeliczając na złotówki jakieś 11-15l LPG + 1l benzyny- czyli innymi słowy tyle ile mnie i kolegom palą zagazowane auta. I to jest niestety jedyne porównanie które jeszcze diesel wytrzymuje. (drugie i ostatnie to moment obrotowy który tak kochają wielbiciele diesli - owszem miły i elastyczność lepsza od benzyny, ale nie jest to clou naszej dyskusji a wręcz jeden z powodów awarii podstarzałych diesli) Bo przy fantastycznej jakości naszej ropy i tendencji koncernów do budowania coraz gorszych samochodów koszt serwisowania auta benzyna+lpg jest już absolutnie nieporównywalny. Przykład - przegląd instalacji co 20tys km - z podpięciem do kompa, regulacją i wymianą filterka - max 200zł. Jak się popsuje np wtryskiwacz gazowy to masz koszt 150-200zł, a nie 1200zł jak w dieslu. Na instalacji przejedziesz spokojnie ze 100tys km, a na tyle to już raczej nie kupuje się nastoletnich samochodów... Reasumując - jakbym miał do wyboru ładne 520d i ładne 528i z przebiegiem 250tys to bym na diesla nie spojrzał... Chyba że byłoby to 530d z UDOKUMENTOWANYM przebiegiem, ale to już inne pieniądze i mało realny temat. Zresztą wystarczy obejrzeć mobile.de jakie przebiegi mają te auta zanim do nas zjadą...

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez Tomek01

[Sołtys]

2,3l

 

Wiem, że jestem upierdliwy w tym względzie, ale na tematycznym forum pasowałoby trzymać się faktów, bo nie wypada pisać takich bzdur.

Jeśli już się uparłeś to pisz 523, a nie w koło Macieju 2,3l :mad2:

[Tomek01]

Jak obstajesz przy 520 to lepiej starsze, słabiej wyposażone a w lepszym stanie techniczno blacharskim niz nowsze kombinowane. Nawet na pierwszy rzut oka można na czymś oko zawiesić np:

 

http://otomoto.pl/bmw-520-piekna-idealny-stan-serwis-C31563437.html

[pedros-20]

A z tym kołem zamachowym to przerabiałeś / słyszałeś o tym, że to cokolwiek da? Bo w dieslach jak dwumasa padnie to słyszałem, że zakładają jednomasowe bo tańsze w zakupie ale nikt nie pisał z tego co pamiętam, że auto nagle ma 30koni więcej.. Druga rzecz, że jednak ta dwumasa z jakiegoś powodu została zamontowana w fabryce.

 

2.0 w e39 będzie jakoś się kulać ale zdecydowałbym się na ten silnik tylko z powodu idealnego stanu ogólnego auta. Jeśli miałbym 2 sztuki 520 i 523/528 w tym samym stanie to zdecydowanie 523 lub 528. Uwierz, że po roku, dwóch w 520 jak już przywykniesz do auta, będzie ci brakowało koników. Przerabiam to u siebie - po przesiadce z e36 też było ok, teraz po czasie czuć niedosyt mocy...

[art654]

Odchudzenie koła nie dodaje koni na chamowni moc nie wzrasta. Czytałem artykuły i po tej modyfikacji auto lepiej przyśpiesza. I musi to byc elegancko wyważone. W każdej rajdówce jest to jedna z podstawowych przeróbek, a dlaczego fabrycznie tego nie robią to jeszcze nie wiem.

Jeszcze jedna sprawa co do sprawdzenia przebiegu w BMW u mnie na wyłączonym silniku trzeba przytrzymac trzycisk do kasowanialicznika i pokazuje się przebieg. Czy ta fuunkcja po cofnięciu licznika też pokarze cofnięty wynik. I czy w E39 da się tak sprawdzic przebieg?

 

Co do tamtej buni z ogłoszenia to kolor - tragedia i ta chyba imitacja drewna, na dodatek na kierownicy. Jak bym zadbaną z tym drewnem znalazł to elementy te poszły by do przemalowania lub oklejenia.

http://otomoto.pl/bmw-523-C31322551.html

 

http://otomoto.pl/bmw-528-pierwszy-wlasciciel-w-polsce-C31537013.html - ciekawy przebieg

 

http://otomoto.pl/bmw-523-sliczna-full-sprawna-C31619185.html -podejrzanie tanie, ale wnętrze super takie same mam u siebie chociaż przy dzieciakach nie praktyczne

 

http://otomoto.pl/bmw-525-full-opcja-inst-lpg-sekwencja-C31636403.html -i zagazowany szwab się trafił

[art654]

Tylko po co jacyś obciachowcy przyklejają znaczek M-POWER na klapie. Jak już to można wymienic przedni i tylni sderzak od emki wtedy agresywniej auto się prezentuje. Myślałem , że tylko w Polsce tak się tuninguje BEMKI.

[bonzo320i]

Odchudzenie koła nie dodaje koni na chamowni moc nie wzrasta. Czytałem artykuły i po tej modyfikacji auto lepiej przyśpiesza. I musi to byc elegancko wyważone. W każdej rajdówce jest to jedna z podstawowych przeróbek

Teoretycznie będzie auto lepiej reagowało na gaz, ale przy podjazdach pod większą "górę" efekt będzie zupełnie odwrotny. Z tego co pamiętam to koła odchudzało Się maluchach, jakieś 10-15 lat temu :mrgreen: I pamiętaj seryjne BMW E39 to nie jest rajdówka :!: w której praktycznie wszystko jest przerabiane. Zejdź na ziemię i nie kombinuj :cool2:

[art654]

Jak już coś kupię to zobaczę na razie mniejsza z tym, ewentualnie będę coś robił jak do auta się przezwyczaję i będzie brakowało nowych doznań, z drugiej strony w górach nie mieszkam więc zobaczymy co o tym myślą w dziale tuningowym.

[CICHY525]

i ta chyba imitacja drewna, na dodatek na kierownicy

Sam jesteś imitacja :mrgreen:

Kurde szukałem takiej kierownicy przez prawie 5 lat i znalazłem jedną, ale gość chciał wtedy 1,5 koła :(

[Sołtys]

Jeszcze jedna sprawa co do sprawdzenia przebiegu w BMW u mnie na wyłączonym silniku trzeba przytrzymac trzycisk do kasowanialicznika i pokazuje się przebieg. Czy ta fuunkcja po cofnięciu licznika też pokarze cofnięty wynik. I czy w E39 da się tak sprawdzic przebieg?

 

W taki sposób nie sprawdzisz autentycznego przebiegu ani w swoim, ani w żadnym innym BMW.

 

 

 

i ta chyba imitacja drewna, na dodatek na kierownicy

 

W e39 drewno jest prawdziwe.

 

 

 

http://otomoto.pl/bmw-523-C31322551.html

 

Serio interesują Cię takie wynalazki? :shock:

[madseason]

http://otomoto.pl/bmw-523-C31322551.html

 

Serio interesują Cię takie wynalazki? :shock:

 

To coś to naprawde nieźle przekręcone coś, z wyglądu i z przebiegu też.

1. Kierownica wytarta jak przy 400k km

2. Wymieniane wtryski? Mój gazownik mówi, że Hana żyje dłużej niż większość silników, chyba, że miał jakąś lipę wcześniej, ale i tak conajmnie ze 100k km powinno pociągnąć cokolwiek by nie włożył

3. Regeneracja wanosów przy 200k km? Też mi się wydaję, że za wcześnie.

[Shadow69]

1. Kierownica wytarta jak przy 400k km

Daj spokój, moja przy 500tyś lepiej wygląda ja ta tutaj :mrgreen:

[ambience]

http://otomoto.pl/bmw-523-C31322551.html

 

Serio interesują Cię takie wynalazki? :shock:

 

To coś to naprawde nieźle przekręcone coś, z wyglądu i z przebiegu też.

1. Kierownica wytarta jak przy 400k km

2. Wymieniane wtryski? Mój gazownik mówi, że Hana żyje dłużej niż większość silników, chyba, że miał jakąś lipę wcześniej, ale i tak conajmnie ze 100k km powinno pociągnąć cokolwiek by nie włożył

3. Regeneracja wanosów przy 200k km? Też mi się wydaję, że za wcześnie.

 

 

Wtryski przeważnie się psują przez głupotę właścicieli, bo nie wymieniają filtrów gazu na czas

[art654]

Dobra zwracam honor co do tych wstawek bo jak pisałem "Przymierzam się do zakupu" i jeszcze żadną nie jeździłem i nie widziałem z bliska tego drewna. Ale tak czy inaczej to z tym drewnem bym zrobił to co pisałem bo jeszcze czterdziestka mi nie stuknęła, ale rzecz gustu. A auta to tak dla przykładu wrzuciłem bo w moim zasięgu finansowym, ale żadnego na razie nie będę oglądzł i ten model z kierownicą przetartą, to teść zawsze się wku...ał jak mu młodzi rysowali obrączkami gumową kierownicę w megance, założył skurzany pokrowiec i po 2 miesiącach wyglądał gorzej niż oryginalna kierownica. Co do reszty to ok. Tylko jak już pojechaliście po tym wynalazku to co powiecie o reszcie (chociaż są tam dwa szwaby, a deklarowałem, że będę unikał aut z oryginałnym zawieszeniem z autobanów. I dziwi mnie to, że kupiłem E36 z autobanu z oryginalnym zawieszeniem i wymieniłem tuleje wachacza przedniego na LEMFORDER i końcówki na FEBI reszta się trzyma. Chociaż ostatni przeegląd zrobiłem to doszedł stabilizator. I z jednej strony to szkoda mi będzie odsprzedać takie auto, a z drugiej to może właśnie zaraz zacznie się sypać po kolei.

[kuba290.94]

Spójrz na tą ofertę, świeży gaz założony kierownica nie wytarta auto z wyglądu wydaje się że jest w dobrym stanie.2,8 to co chłopaki mówili, napewno byś był zadowolony z takiego zapasu mocy. http://tablica.pl/oferta/bmw-528-gaz-sekwencja-CID5-ID43hBd.html#6b1a82f583

[arturo e39]

Spójrz na tą ofertę, świeży gaz założony kierownica nie wytarta auto z wyglądu wydaje się że jest w dobrym stanie.2,8 to co chłopaki mówili, napewno byś był zadowolony z takiego zapasu mocy. http://tablica.pl/oferta/bmw-528-gaz-sekwencja-CID5-ID43hBd.html#6b1a82f583

Po czym wnioskujesz ,że to auto jest w dobrym stanie ?Po tych kilku marnych zdjęciach? Kiera może mniej wytarta niż w tamtej ,ale widziałeś przyciski z lewej strony. Nawet foty siedzenia kierowcy nie ma

2.8 i w automacie osiągami też jakoś nie powala ,a spalanie trochę większe i koszt naprawy takiej skrzyni może pociągnąć po kieszeni .