Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Wysłuchałem dzisiaj bardzo nieprzyjemny dźwięk dobiegający spod maski. Najbardziej słyszalne jest to nie na biegu jałowym ( choć też słychać jak grzechocze na wolnych obrotach ) ale w przedziale 1000-1500 obr/min. Dzwięk charakterystyką przypomina "grzechotanie", słychać że nie jest to prawidłowa praca silnika, nie wiem jak to dokładniej opisać. Po prostu normalnemu dźwiękowi towarzyszy ciut głośniejszy grzechot. Na obrotach powyżej 2000 już nie słychać, być możę silnik zagłusza. Kiedy kupowałem auto i jeździłem po Polsce kilka Bmek miało taki dżwięk i przez to oczywiście nie kupowałem tych egzemplarzy, oglądałem filmiki i jest to dźwięk niemal identyczny jak grzechotanie Vanosa, lecz Vanos grzechocze też na wyższych obrotach z tego co słyszałem kiedy oglądałem auta. Auto oprócz tego delikatnie drga na biegu jałowym i największe drgania wytwarza właśnie w tym przedziale obrotowym który pisałem - 1000-1500 obr/min.

 

Ogólnie wszystkie objawy które opisałem najbardziej odczuwa się i słyszy jak ledwo co dotknie się pedału i doda minimalnie gazu, czyli około 1000 obr/min.

 

Powiem szczerze że boję się tego objawu, tym bardziej że o dobrego mechanika w Olsztynie jest ciężko, mechanika który podejdzie do tematu odpowiednio a nie każe mi wymieniać poł silnika. Dlatego bardzo proszę Was o Pomoc w tym temacie, nie chciał bym się z tym męczyć i ładować kolosalne koszty. Nie jestem lewakiem w mechanice i potrafię się domyślać co w trawie piszczy, ale nie na tyle żeby wykryć źródło problemu który zepsuł mi cały wieczór i przyprawia o kolejne siwe włosy :( Czy może to być grzechot łańcucha rozrządu, czy Vanos także wchodzi w grę? To jedyne rzeczy które mi przychodzą do głowy

 

Bardzo proszę jeszcze raz o pomoc, wierzę że ktoś spotkał się z takim kłopotem i postawi jakieś sugestie po tym co opisałem.

Opublikowano
Ja w dieslu mam podobnie, to znaczy przy dodawaniu gazu czuć takie delikatne telepnięcie, podejrzewam, że to poduszka, ale pewności nie mam. Co do grzechotania to naprawdę może być tego wiele przyczyn :( nagraj może jakiś filmik, albo sam dźwięk. Ja też miałem grzechotnika, ale u mnie były to rolki i napinacze, które wymieniłem. Grzechotanie trochę ustało, ale nadal grzechocze alternator, znaczy tak mi się wydaje, że to on :) nie sprawdzałem tego.
E39 530dA lata, E38 740iA zapier... :D
Opublikowano

Może twoim problemem jest disa. Część nr 6 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DM31&mospid=47539&btnr=11_2195&hg=11&fg=40

Na youtube masz kilka filmików jak grzechocze disa.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Opublikowano

Auto ma niski przebieg, bo ma tylko 135.000 przejechane, kupiłem auto od prywatnego człowieka w Niemczech, mam też potwierdzenie serwisowe że przebieg jest autentyczny. Olej zmieniałem 2 miesiące temu na castrola 5W30 więc też nie wchodzi to w grę. Obiło mi się o uszy natomiast że łańcuch rozrządu może zacząć hałasować kiedy auto np było przez jakiś czas mało używane i miało np miesięczne przerwy w jeździe - w moim przypadku tak mogło być bo Niemiec używał auta sporadycznie, świadczy o tym fakt że kiedy go kupiłem w kwietniu tego roku ostatnia wymiana oleju była w lutym 2010 roku i auto od lutego 2010 kiedy miało 124500 przebiegu ( ostatnia wizyta w serwisie ) do kwietnia tego roku zrobiło tylko 5500 km, bo miało przejechane 130000. Więc auto może troche stało. Czy to moze byc prawda?

 

Pomijając to wróćmy do problemu : Obejrzałem jak klekocze disa ( dzięki za ciekawy trop ) i powiem szczerze że jest to również bardzo podobny dźwięk. Spróbuje nagrać jakiś film i wrzucić, od razu przysłucham się gdzie dokładnie wydobywa się dźwięk, czy spod pokrywy zaworów czy gdzieś bliżej disy.

 

Zanim to nastapi mam małe pytanka :

 

Czy jeśli to rozrząd to jak wygląda wymiana ( czy jest dużo pracy ) i jaki koszt mniej więcej takiej operacji?

Czy jeśli to Vanos ( już iem że można to nawet zrobić samemu ) jaki jest to koszt i dostepność częsci?

I to samo z Disa - czy jest to zaawansowana sprawa czy raczej prosta?

 

Wydaje mi sie ze pomimo wszystko warto byloby zreperowac Vanos ( chyba najtansza i najmniej wymagajaca akcja ) i sprawdzic jaki bedzie efekt - przynajmniej jedno bedzie mozna wykluczyc.

Opublikowano

Ok, nagrałem film - myślę że dobrze i wyraźnie słychać problem o którym pisałem. Dodam tylko że auto po odpaleniu po nocy nie wydaje od razu takiego dźwięku, musiało pochodzić na wolnych obrotach około 3-4 minut ( czyli musi złapać trochę temperatury ) i tak jak pisałem wcześniej, najbardziej słyszalne jest to po lekkim dodaniu gazu, choć po wkręceniu na 3000 obr/min też słychać - na końcu filmu.

 

http://www.youtube.com/watch?v=igf1hP9IkMk

 

Panowie, co to może być? :mad2: mam nadzieję że po tym będziecie mogli dokładniej sprecyzować co jest przyczyną tego dźwięku.

Opublikowano

Skąd ten dźwięk dochodzi? Jest bardzo wyraźny i raczej vanos albo rozrząd ale nie piszesz gdzie ten dźwięk się wydobywa

W przebieg bym nie wierzył. Masz bardzo symboliczny na liczniku a jak myknął mi fotel kierowcy to raczej mało realny. Przy takim powinien wyglądać jak z fabryki.

 

Jeśli to nie łańcuch albo vanos to może jakiś element wpada w rezonans. Musisz to sam poszukać bo jest bardzo dobrze słyszalny ten dźwięk. Może zdejmij paski.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak dla mnie vanos.To jego początkowa faza.Potem to już jest ładny grzechot.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

To słaba kamera po prostu, fotel i skóra na nich, plastiki wewnątrz jak i całe wyposażenie, kierownica jest w stanie perfekcyjnym, jeździłem i oglądałem wiele bmek ale jak zobaczyłem wnetrze tej e39 to wiedziałem że to jest to, po prostu kamera brzydko to pokazała, jakbym zrobił fotki to byś najprawdopodobniej zmienił zdanie :)

 

Generalnie cięzko mi było posłuchać skąd dokładnie wydobywa się dźwięk bo nie miał mi kto gazu dodawać, musiałem to sam robić i rękę z kamerą wkładać pod maskę. Lecz z tego co wczoraj słuchałem w nocy to dzwięk nie wydobywa się od strony disy, bardziej od lewej patrząc na silnik stojąc przed autem. Ale skąd to nie mam pojęcia, bardzo cięzko jest to ustalić :( Probowałem dociskać ręką plastiki i osłonki ale nic się nie zmieniało. Jak się stoi i słucha tego na zywo to najbardziej pasuje mi dźwięk grzechotającego Vanosa, w łańcuch nie chce mi się wierzyć. Ale musi to po prostu ocenić ktoś z fachem w tej sprawie, dlatego właśnie chciałbym z Wami ustalić najbardziej prawdopodobną opcję a potem potwierdzić to u mechanika który będzie miał o tym pojęcie.

Opublikowano

Ok, mam nowe informacje. Byłem u mechanika specjalizującego się w naprawach BMW. Obejrzał film który nagrałem i wrzuciłem tutaj. Po wysłuchaniu powiedział że raczej na 80% jest to Vanos bo jest to charakterystyczny dźwięk właśnie dla tej usterki, ale aby być pewnym musi tego posłuchać na żywo, lecz oczywiście moje szczęście musi takie być że kiedy otworzyłem maskę i dotykałem gazu auto jak na złość nie wydawało dźwięku który jest na filmie :mad2: Czyli wniosek jest prosty : dźwięk ten słychać tylko kiedy auto się nagrzewa, kiedy silnik rozgrzeje się grzechotania już nie ma, a przynajmniej nie jest słyszalne. Umówiłem się więc z mechanikiem że podjadę do niego w sobotę jak auto będzie po nocy, na szczęscie mam do niego blisko i silnik nie rozgrzeje się - wtedy posłucha i powie więcej w temacie.

 

Jednak do tego czasu chciałbym zadać pytanie Wam i uzyskać jakąś teorię z tego wszystkiego - Mamy grzechot ( patrz filmik ) który słychać tylko kiedy auto się rozgrzewa, kiedy temperatura 90 stopni zostanie osiągnięta i przejadę się chwilę grzechotania już nie słychać. Mam nadzieję że to co do tej pory wykryłem pomoże komuś wysnuć jakąś myśl i co za tym idzie stwierdzić co jest przyczyną takiego zachowania silnika. Do soboty trochę czasu a spać nie mogę bo ciagle nie wiem co mnie czeka i myślę o tym, boje się żeby to nie było nic poważnego :?

 

Będę bardzo wdzięczny za wszystkie wskazówki, bardzo mi to pomoże i innym na pewno także.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam odkopuje temat gdyż mam nowe informacje, liczę na to że ktoś mi pomoże bo każdy mechanik nie potrafi powiedzieć nic konkretnego, zostało mi tylko forum i Wy żeby ewentualnie coś zasugerować mechanikowi.

 

1.) Grzechotanie o którym mowa, występuje tylko kiedy auto przekroczy niebieskie pole na wskaźniku temperatury, i kończy się jak auto się nagrzeje. Czyli słychać je max kilka minut. jak auto jest zimne i rozgrzane nie ma nawet mowy o jakimkolwiek dźwieku - tylko jak się nagrzewa.

 

2.) Dźwiek słuchała już nie jedna osoba i 2 mechaników. Twierdzą że nie wydobywa się on z miejsca w którym jest Vanos, i rzeczywiście, dzisiaj sam słuchałem i nie jest to dźwięk z vanosa, bardziej jest to słyszalne z okolic mniejsca w którym kolektor dolotowy łączy się z blokiem silnika, nie wiem ale piszę mniej więcej, poza tym jeżeli to byłby vanos to domyślam się że słychać by to było ciągle, a nie tylko podczas rozgrzewania się silnika.

 

Biorąc pod uwagę to że znaczenie ma tutaj temperatura silnika czyli moment nagrzewania się, co to kurde może być? Nie mam już nerwów na to a codziennie denerwuje mnie ten dźwięk 2 razy, chciałbym to zrobić a nie wiem za co się brać. Może jakaś sprawa elektroniczna? Może popychacz jakiś hałasuje? Nie wiem, nie jestem mechanikiem ale próbuję coś wymysleć. Nosz kuwa, dźwięk jest mega irytujący i dosyć głośny i ma związek z temperaturą, błagam, zaradźcie coś lub wskażcie drogę bo nie chcę żeby przez brak reakcji stało się coś gorszego.. :mad2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeżeli to nie łańcuch czy vanos to moim zdaniem najbardziej trafna jest odpowiedz danielxc717,rezonans jakiegoś plastiku podczas rozgrzewania.Na początek zdemontuj obie osłony silnika.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Sprawdź sobie kolego osłonę przy sondach od strony kolektora wydechowego , u mnie ta blaszka tak wpadała w rezonans i dzwięk był bardzo podobny .
Opublikowano

Witam serdecznie koledzy.

 

Dzięki za podpowiedzi, sprawdziłem sam dzisiaj wszystko podczas pracy - niestety żadna osłona nie wydaje tego dźwięku - jest to pewne na 101%. Odwiedziłem po pracy mechanika poleconego przez bardzo dobrego znajomego. Akurat auto zaczynało się nagrzewać i słychać było felerny dźwięk. Dodam że dźwięk ten staje się z biegiem czasu coraz głośniejszy.

 

Mechanik stanął, posłuchał i stwierdził jednoznacznie że dźwięk dobiega nie z Vanosa lecz gdzieś z bloku silnika, powiedział że jest to coś związanego z pracą rozrządu, ponieważ wpływa na to temperatura silnika i najprawdopodobniej sam olej silnikowy. Jeżeli usterka byłaby stała to dźwięk byłby słyszalny i na zimnym i na rozgrzanym silniku. Natomiast dźwięk słyszalny tylko w określonej temperaturze czyli nagrzewaniu się nakazuje stwierdzić że któreś elementy rozrządu, np. napinacze, jakieś rolki czy cokolwiek co ma styczność z olejem, dostaje w tym przedziale temperatury nieodpowiednie ciśnienie oleju który może być np za rzadki ( w silniku jest full syntetyk castrol 5W30 ), a kiedy temperatura osiąga 90C dźwiek ustaje bo np olej uzyskał już odpowiednie właściwości i problem znika. Zaznaczył że ta teoria może być przyczyną jeżeli zanim kupiłem auto zalany został olej pół-syntetyczny i na nim silnik pracował jak należy a teraz po kupnie ja zalałem olej rzadszy czyli full syntetyk i struktura oleju nie pozwala już na taką pracę jak na oleju gęstszym. Zalecił jak najszybszą wymianę oleju na pół syntetyk dobrej jakości żeby sprawdzić co się będzie działo, jeżeli po wymianie dźwięk ustanie to znaczy że problem mam rozwiązany. Jeżeli nie, należy rozebrać silnik od góry i sprawdzić stan łańcucha, rolek, napinaczy etc. i zobaczyć co mogło hałasować. Zalecił jednak najtańsze rozwiązanie czyli zmianę oleju.

 

Powiem szczerze że ta teoria ma ręce i nogi bo :

 

1) Nie wiedziałem jaki olej był zalany kiedy kupiłem auto - kartki zawieszone pod maską nakazywały stwierdzić że był to full syntetyk, jednak nie wiem ile lat miała ta kartka. Sugerując się tym oraz małym przebiegiem auta wybrałe full syntetyk Castrola co mogło okazać się błędem w tym wypadku.

 

2) Na oleju tym zrobiłem około 2500-3000km. Mam go około 3 miesięcy. Dźwięk powstał około miesiąca-max półtorej dopiero po wymianie oleju. Wcześniej nie było mowy o takim dźwięku ( na poprzednim oleju ).

 

Juto jadę wymienić olej jak najszybciej. Zobaczymy co będzie się działo. Mam tylko do Was pytanie - co o tym myslicie? Moim zdaniem ma to sens, jest to w sumie pierwsza konkretna informacja która od początku do końca się ze sobą pokrywa. Słyszałem że olej może spowodować takie objawy, jets to prawdą i czy mogło mi to coś uszkodzić? I jaki olej pół-syntetyczny zalać jesli ktoś mógłby podpowiedzieć? Może być drogi, ważne aby był dobry do tego silnika.

 

Będe serdecznie wdzięczny za opinie tego zdarzenia.

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.