Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
Opublikowano
Skoro jest z USA czyli = powypadkowy, to chyba dobrze, że nie zaznaczył :?: :roll:
Opublikowano
Uważasz że jak nie zaznaczył to już wszystko? Jak sam sprowadził i wie jakie były uszkodzenia, to sam powinien o tym napisać, albo wkleić zdjęcia. Oczywiscie nie zrobi an jednego, ani drugiego i założę się, że nie wyciągniesz tego nawet przy rozmowie.
  • Moderatorzy
Opublikowano

Oczywiście, inaczej jak by sprzedał auto?

Średnio inteligenta małpa, wie że auto z usa można sprawdzić jak wyglądało "przed" albo chociaż mieć info jakie zdarzenie było...

Gdyby wszystkie auta "bezwypadkowe" na allegro i otomoto miały fotki stanu "przed" to nikt by tego za pół darmo nie chciał.

I bardzo dobrze, że są takie oferty, bo Polacy mają czym jeździć. NIKT NIE CHCE DOPŁACIĆ ZA BEZWYPADKOWE POCHODZENIE AUTA.

CCC

Opublikowano

Znam ten samochód.

Wychuchany i dopieszczony na maxa. Właściciel pedant. Często jeździł do car-spa.

Nie znam jej dokładnej historii ale teraz jest to niesamowicie zadbany samochód.

Ja polecam.

http://imagizer.imageshack.us/v2/320x240q90/196/nduk.jpg
Opublikowano

Witam;

 

Wypłynęło moje ogłoszenie, więc postanowiłem się zarejestrować i napisać o aucie wszystko co wiem - zanim dyskusja rozgorzeje na dobre :)

Auto kupiłem w marcu 2011r - z przebiegiem 14 tys km; Wg carfaxu samochód miał szkodę - do zdjęć nie dotarłem;

Przed zakupem auto zostało sprawdzone w ASO BMW Fota w Gdyni oraz u Zdunka w Gdańsku - żaden z tych serwisów nie znalazł śladów poważnej naprawy ( samochód ma lakierowany dach, cieniowane słupki - grubość lakieru około 200 mikronów - o szpachli nie ma mowy); Poza tym wymienione lampy tył i pokrywę bagażnika na poliftowe - jak 90% m3 e90 z tego roku - ze względu na dyskusyjną urodę tych sprzed liftu;

To tyle o historii auta - każdy kto zadzwoni dowiaduje się tego od razu - kolego Adalbert - gdybyś się założył to byś przegrał - nie wrzucaj wszystkich proszę do jednego worka; O tym , że z autem coś się działo wiedziałem w momencie zakupu - co? Tego nie wiem;

Wiem, że Aso mimo 5 godzinnego oglądania auta nie znalazło nic co mogłoby mnie zniechęcić do zakupu auta;

Po trzech latach użytkowania i nabiciu 55 tys km nadszedł czas na zmianę - w tym czasie samochód serwisowany był tylko w ASO, olej wymieniany co 8-10 tys, wszystkie materiały eksploatacyjne kupowane i wymieniane w ASO; W tym czasie miałem jedną awarię - po wjeździe w dziurę pękł amortyzator i zgięła się felga- amortyzator kupiony nowy w ASO ( koszt ponad 4 tys z wymianą ),nowy komplet felg BBS;

To tyle - mam nadzieję , że mój post powstrzyma znawców tematu od znęcania się nade mną i moim autem:)

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Nie twierdzę, że auto było rozbite, ale jego historia wychodzi najczęsciej podczas publikacji zdjęć i tylko one mogą potwierdzić co to była za "szkoda" Zdjęć nie masz, o tej szkodzie też niewiele wiesz, własciwie nic. A aso jak to aso.
Opublikowano

Jasne - ja również nie twierdzę , że jest bezwypadkowe i jak ktoś słusznie wyżej zauważył - nie zaznaczyłem tej opcji;

Wiem, że jeżdżę moją M3 od 3 lat, przejechałem 55 tys km - i nic się nie dzieje - jeździ prosto, nie gnije, nie sypie się, nie ma problemów z elektroniką ; Bardziej pije do Twojej uwagi pt : jak zadzwonisz to i tak Ci nie powie - tak się składa , że każdemu kto dzwoni mówię to co wyżej napisałem; Gwarancji bezwypadkowości nie dam , natomiast gwarancję idealnego stanu auta - tak; Auto jest dokładnie w stanie jak opisane wyżej i tyle;

Opublikowano

Dla mnie to już lekka paranoja z tą opcją "bezwypadkowy" w portalach ogłoszeniowych. Większość handlarzy co by nie miała na sprzedaż i tak ją zaznaczy, a zwykły Kowalski mając auto po malowaniu jednego elementu będzie chciał być uczciwy i w nagrodę miesiącami nie będzie mógł sprzedać auta, bo nawet nikt nie zajrzy na jego ogłoszenie :roll: Pewnie podobne odczucia ma sprzedający m3.

 

Auto to nie prom kosmiczny, można je sobie zobaczyć i zdecydować podoba się czy nie. W XXI wieku nie ma też problemów ze zweryfikowaniem jego mechanicznego stanu. Dziwi mnie że dla wiekszości osób ważniejsza jest "historia" niż to co mają przed nosem

Opublikowano

 

Auto to nie prom kosmiczny, można je sobie zobaczyć i zdecydować podoba się czy nie. W XXI wieku nie ma też problemów ze zweryfikowaniem jego mechanicznego stanu. Dziwi mnie że dla wiekszości osób ważniejsza jest "historia" niż to co mają przed nosem

 

:cool2: :cool2: :cool2:

Opublikowano
Historia i to co ma przed nosem. Tak powinien chyba podchodzić każdy do kupna auta. Ja np. muszę "mieć" jedno i drugie. Kompletna wiedza jest nieodzowna, ale widzę że niewielu na tym zależy. Handel używanymi samochodami spadł do poziomu dna, skoro niektórym nie zależy na bezwypadkowym aucie i to słynne stwierdzenie "nieistotne jakie były uszkodzenia, byle tylko nie była ćwiartka wspawana"
Opublikowano

Tak dla rozjaśnienia : w mojej M3 żadna ćwiartka na pewno nie była wymieniana :)

Taką naprawę pewnie nawet aso by wykryło;

  • Moderatorzy
Opublikowano

Nigdy nie można mieć pewności jaką historie miało używane auto. To że odwiedzało regularnie ASO nic nie znaczy. Czasem można kupić nowe auto po jakiejś przygodzie i "można mieć historię, można mieć przed nosem" i żyć sobie w nieświadomości.

Powtórzę się raz jeszcze, każdy Polak chce jeździć BEZWYPADKOWYM, garażowanym autem z minimalnym przebiegiem, ale 95% kupujących nie stać lub nie chcą dołożyć ~20% do cen aut sprowadzonych z Zachodu.

Mnie już polski rynek aut używanych wyleczył z kupowania bezwypadkowych, w idealnym stanie aut.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Witam;

 

Wypłynęło moje ogłoszenie, więc postanowiłem się zarejestrować i napisać o aucie wszystko co wiem - zanim dyskusja rozgorzeje na dobre :)

Auto kupiłem w marcu 2011r - z przebiegiem 14 tys km; Wg carfaxu samochód miał szkodę - do zdjęć nie dotarłem;

 

 

Pozdrawiam

 

To właściciel bardzo oszczędzał auto lub długo cieniował... :)

Ostatni serwis w USA był w Grudniu 2009 przy stanie licznika: 7960 mil

Opublikowano

Przerzucam

Zdjęć nie znalazłem, ale masz co pisze w Autochecku:

 

Vehicle: 2008 BMW M3 (WBSVA93518E215330)

 

Event Date Event Location Odometer Reading Data Source Event Detail

03/28/2009 CA 260 mil Motor Vehicle Dept. ODOMETER READING FROM DMV

04/09/2009 INDIO, CA Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

04/18/2009 INDIO, CA Motor Vehicle Dept. TITLE

01/20/2010 INDIO, CA Motor Vehicle Dept. REGISTRATION EVENT/RENEWAL

04/05/2010 CA Motor Vehicle Dept. TITLE (Leased Vehicle) UNREBUILDABLE

12/22/2010 CA State Agency ACCIDENT REPORTED, Event Date is date reported to AutoCheck

Szkoda, że nie ma sweet foci żeby ocenić co się działo z tym dachem.

 

Może ktoś coś więcej wygrzebie

Opublikowano
Obstawiam trupa z nieba. Być może samobójca, martwa prostytutka albo ofiara gangsterów. Nie oglądacie filmów? Przecież w USA to normalka
Opublikowano
Obstawiam trupa z nieba. Być może samobójca, martwa prostytutka albo ofiara gangsterów. Nie oglądacie filmów? Przecież w USA to normalka

 

Haha :mrgreen: :mrgreen:

http://imagizer.imageshack.us/v2/320x240q90/196/nduk.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.