e46 320d wahacz tylny ugięty

[yarq89]

e46 320d - Po wymianie kół na zimowe (16cali) postanowiłem ustawić zbieżność (tył ścięty na letnich od wewnątrz). Powiedziano mi, że tylny wahacz jest ugięty i nie da sie ustawić na 100% (jest prawie dobrze, ale brakuje minimalnie do zielonego) niestety nie zapytałem czy to wahacz górny czy dolny a może ten główny... Który mógł się ugiąć?? no i jeśli to górny czyli ten duży to gdzie kupić nowy? na allegro nie ma... jak się mógł ugiąć? chyba musiałem o coś zahaczyć (albo żona), więc pewnie dolny... ktoś miał podobny przypadek? i czy przez prawy wahacz mogło ściąć obydwie tylne opony?? dodam, że koła lato 18 cali szerokość 225. Przejechałem na nich 2 sezony i dopiero teraz zobaczyłem przy wymianie na zimowe zobaczyłem, że są ścięte. Podejrzewam, że "na oko" to ci panowie też nie wiedzą który to wahacz a jedynie twierdzą, że ugięty bo już się nie da bardziej przestawić...

[maniek21112]

Po uderzeniu w krawężnik podda się poprzeczny dolny, nr 5:

http://realoem.com/bmw/diagrams/q/b/17.png

[user2046]

czy przez prawy wahacz mogło ściąć obydwie tylne opony??

Przy złej zbieżności zawsze zetnie obydwie

[maroek]

Po uderzeniu w krawężnik podda się poprzeczny dolny, nr 5:

Zależy jakim uderzeniu, swego czasu zgiąłem nr 1 ale felga była do wymiany.

Jeśli nie mogli ci ustawić zbieżności to być może i u ciebie ten wahacz jest krzywy. Numer 5 i 13 bardziej odpowiadają za pochylenie koła, ale też zależy jak bardzo są krzywe. Chyba że oba są krzywe wtedy pochylnie będzie OK ale zbieżność już nie.

Jedź jeszcze raz na geometrie i niech się lepiej przyjrzą całemu zawieszeniu. Być może masz wyrobione tuleje nr 4 i na mocowaniu wahacza nr 18 nie ma już miejsca na regulację.

[piot5rek]

Ja w swojej miałem krzywe po obu stronach nr 5. Koszt nowych lemfordera 130 zł/szt. Numer 13 tylko BMW cena 700 zł/szt., nr 1 to koszt 2000 zł/szt. U mnie na szczęście skończyło się na tych najtańszych. Ogólnie to musisz tam mieć ostro walniete, ze opony zjadło przez 2 sezony. Ja te numery 5 miałem ostro pokrzywione, a opon przez sezon nie ruszyło. Możesz mieć sanki pokrzywione i zbieżności też nie będzie. Zużyte tuleje moim zdaniem nie spowodują aż tak dużych przemieszczeń, ze regulacji braknie. Może się mylę.

 

Poszukaj na allegro. Swego czasu widziałem tam cale tylne zawieszenia do e46.

[yarq89]

Pytałem, pytałem i panowie powiedzieli, że nie mogą ustawić konta pochylenia po prawej z tyłu. O luzach nie ma mowy bo wymienione wszystko o co tylko było podejrzenie, że może być wyrobione czy jakaś guma rozwulkanizowana. Aha, opon nie trafiło w 2 sezony lecz w jeden sezon, który w tym roku był bardzo mizerny (8 tys.km). Właściwie to wczesnym latem oponki były dobre a od lata zrobiłem max 4tys. Sprawdzałem felgi i są 100% proste więc nie wiem jak to się stało, że coś jest ugięte ale mam nadzieję że chodzi o nr.5 i może żona wyhaczyła jakiś krawężnik :mad2: Na prawej nie ma nic bieżnika, na lewej jeszcze widać jakieś kreski. Panowie nie są w stanie stwierdzić w 100% który to wahacz więc pozostaje strzelać i liczyć na szczęście... aha po około 500km widać już ścięcie na zimówkach. MASAKRA.

[piot5rek]

Bo tak na prawdę nie da się za bardzo stwierdzić co jest krzywe. Numer 5 jak jest krzywy to jeszcze da radę zobaczyć, bo to jest prosty kawałek metalu.

 

Kolego nie chce Cię martwić ale Twoja sztuka musiała zdrowo dostać w koło, że po 500 km zjada oponę :| Ogólnie to pozostaje Ci rynek wtórny, bo płacić 2 tys. zł za numer 1 to trochę szkoda, bo nie patrząc jak byś chciał wymienić dwa to masz 4 tys. zł. Na wahacze tylnej osi nie ma tak dużego popytu jak na przednie, więc ich ceny na rynku wtórnym nie są wysokie.

 

Mówiłeś, że na allegro nie mogłeś nic znaleźć, więc Ci pomogę (przykładowe aukcje, nie zwracałem uwagi na stan części na zdjęciach a jedynie chcę Ci pokazać, że mają w sprzedaży kompletne tylne zawieszenia, oczywiście wszystko porozrzucane jest na różnych aukcjach):

http://allegro.pl/bmw-e46-1-8-1-9-kombi-wozek-sanki-trawers-lawa-tyl-i3646210883.html

http://allegro.pl/zawieszenie-mcperson-wahacz-sanki-bmw-e46-3-0d-184-i3648249679.html

http://allegro.pl/bmw-e46-2-8-kombi-sanki-tylne-wozek-kolyska-i3651027679.html

http://allegro.pl/sanki-tyl-kpl-bmw-e46-i3657473765.html

 

Pamiętaj, że jak np. kupisz sanki to warto było by tam wymienić tuleje, a one już trochę kosztują. To samo przy wahaczach. Ja jak kupowałem nowe numery 5 to były z nowymi tulejkami. W używkach niestety dodatkowo pasowłoby dokupić tulejki i wprasować. Druga sprawa to żeby dobrze sprawdzić używki, żeby nie wsadzić gorszych.

 

Powodzenia :cool2:

 

PS. Na Twoim miejscu od razu bym na warsztat wziął nowe numery 5. Będzie lipa to używane numery 13 plus nowe tulejki. Dalej lipa to numery 1 używane. Dalej lipa to sanki :mrgreen: Jeśli rama jest prosta to jak to wszystko wymienisz to na miliard procent będzie ok :cool2: Moim zdaniem lepiej to wymienić, bo jak będziesz co sezon kupował nowe gumy to Cię drożej wyjdzie...

[yarq89]

Na piątek jestem umówiony na zbieżność w innym warsztacie i zobaczę co mi tam powiedzą. Ja się nie znam ale na mój rozum to chyba, żeby wygiąć nr.1 to na feldze też będą jakieś ślady a felga jest prosta jak nówka. Co do sanek to chyba czołgiem by trzeba je giąć żeby ugiąć. Jeśli powiedzą, że się nie da ustawić to powiem żeby wyciągnęli 2x nr.5 i porównamy czy jest jakaś różnica w ich "równości" myślę, że w ten sposób przy wyciągniętych można ocenić czy są proste. Przypomniałem sobie, że wymieniałem wzdłużny lewy więc numer 1 na używkę, bo przy wyciskaniu łożyska pękł, ale to był lewy a problem podobno tkwi z prawej strony więc jeśli nr.5 jest ok to kupię używkę nr.1. Pomijając nr.5 w grę wchodzą tylko używki a na allegro szukałem nowego nr.13 ale z tego co piszą wyżej to zostanę przy używkach.

[user2046]

A kąt pochylenia koła można ustawić ok? Jeśli tak to myślę że winny jest wzdłużny. Panowie sprawdzili czy tuleja podprogowa nie wysunęła się z wahacza?

[piot5rek]

To wcześniej miałeś ustawioną geometrię? Czy pierwszy raz pojechałeś to poustawiać? Jeśli pierwszy raz to dopuszczasz możliwość, że była uderzona w koło? Chyba, że na 100% jesteś pewny bezwypadkowości. Bez mocnego uderzenia przy np. poślizgu bokiem kołem w krawężnik Numer 5 też jest ciężko zgiąć. Chyba że jakimś cudem najechane było na krawężnik i nie wiem zawiesił się na tym wahaczu.

 

Jedz tam gdzie robią geometrie 3D i powiedz niech Ci sprawdzą kat znoszenia/ściągania, czy obydwie osie (przednia i tylna) są do siebie równoległe tj. czy któreś koło nie jest przesunięte w tył /przód no i oczywiście wszystkie kąty ponownie.

 

Ogólnie to moim zdaniem z wiekiem i przebiegiem auta powinno się wymieniać też wahacze tylne tak samo jak przednie. Ludzie nauczeni są jazdy na prostych tylnych zawieszenia i myślą że tam nie trzeba nic ruszać.

[maroek]

W pierwszym poście piszesz o problemie ze zbieżnością a w kolejnych o pochyleniu koła, to w końcu czego nie mogą ustawić?

Gdyby pochylenie koła było nie prawidłowe z jednej strony to raczej ścieło by tylko jdno koło, natomiast jak zła będzie zbieżność to zetnie oba. Chyba że oba problemy będą występować jednocześnie.

 

Tak orientacyjnie to zbieżność tyłu możesz sprawdzić samodzielnie, o ile kąty się sporo rozjechały. Postaw samochód na płaskiej nawierzchni z kołami na wprost, sprawdź ciśnienie kołach, stań z tyłu i spójż wzdłuż tylnich kół, tak aby przednia i tylna zewnętrzna krawędź tylnej opony się pokrywała. Patrząc w tej lini powineneś widzieć fragment przedniego koła, jakiś centymetr, może dwa. Jeśli z obu stron widzisz mniej więcej to samo to przynajmniej jakaś zbierzność z tyłu jest. Jeśli jednak z jednej strony nie widzisz fragmentu przedniego koła to zbieżnośc jest rozjechana i samochód zostawia 4 ślady.

 

Wydaje mi się że wahacz nr 5 można sprawdzić bez jego wyciągania. Wystarczy ściągnąć tę plastikową osłone i dobrze mu się przyjżeć ewentualnie przyłożyć w kilku miejscach prostą listewkę.

[piot5rek]

Ja u siebie wahacze numer 5 oceniłem poprawnie jako krzywe jak auto było na podnośniku. Powinny być idealnie proste i symetryczne względem swojej osi podłużnej.

 

[...] Tak orientacyjnie to zbieżność tyłu [...]

 

Orientacyjnie to raczej można sobie sprawdzać jak przywalimy w coś w drodze i musimy dojechać do najbliższego zakładu. Wtedy na oko można sprawdzać czy da radę dojechać czy lepiej lawetę zamówić. Ludzkie oko pod tym względem nie jest zbyt dokładne.

 

Przecież kompleksowy pomiar nie kosztuje kto wie ile... Ja za geometrię 3D na Hunterze płaciłem ze 30 zł (sam pomiar). Uczciwy gościu powie, że da radę ustawić czy nie i czy sens jest ustawiać. Jeśli chcemy ustawiać to wtedy cena skoczy do 100 - 120 zł w zależności od tego ile tam jest ustawiania. Podjedzie do zakładu niech mu wydrukują pomiar kąta jak mówiłem wcześniej ściągania czy inaczej zwany znoszenia, kąty pochylenia wszystkich kół i dodatkowo przesunięcia kół wzdłuż osi podłużnej auta. Wtedy będzie wiedział wszystko. Oczywiście niech powiedzą, czy jest jeszcze miejsce na regulację.

 

Ja na pewno bym nie czekał, bo jak by nowe opony zimowe za które dałem 2 tys zł zaczęło mi brać po 500 km to nawet bym się nie zastanawiał. Na taki pomiar zazwyczaj trzeba się umówić ale nie na tydzień w przód tylko w ten sam dzień na godzinę.

[yarq89]

Po pierwsze - Po tym panu z warsztatu można było poznać, że nie bardzo wie o czym mówi, jednak coś jest krzywe skoro ustawiają zbieżność a tu akurat się nie da.

Po drugie - "na oko" to sprawdzenie nic mi nie da bo na tym i tak się nie może skończyć (auto do piątku stoi w garażu).

Po trzecie - umówiony jestem na piątek w innym warsztacie (mam nadzieję lepszym) bo jestem teraz poza domem i wrócę dopiero w piątek.

Po czwarte i ostatnie - u mnie w okolicy nie ma ani serwisu, ani dobrego warsztatu. Każdy na każdego nadaje i mówi, że robią źle, ale gdzie by się nie pojechało to wszędzie jest podobnie...

[mcgyver7]

To czekamy do piątku ;) ogólnie niestety zawiecha e46 jak na bmw to delikatna niestety jest i dość często są problemy właśnie z tylnym zawiasem w szczególności przy kapciach powyżej 17''

[yarq89]

Sprawa wyjaśniona. Zbieżność ustawiona, kąty również.

Prawy tył - zbieżność - 1,5 stopnia rozbieżny, kąt - prawie dobry

Lewy tył - zbieżność - poza skalą (nie wiem ile miała ta skala), kąt pochylenia - po założeniu klucza śruba od wahacza poprzecznego odpadła. nie wiem ile to tak jeździło ale luzu podobno nigdzie nie było tylko jak oni poprzednio ustawiali?? Wiele zagadek pozostanie niewyjaśnionych. Gdyby mnie koło wyprzedziło to w wiadomościach by było, że wariat w BMW itd...

Edytowane 23 Listopada 2013 przez yarq89

[piot5rek]

No to niestety czeka Cię zabawa w wymianę wahaczy. Przy takich pomiarach moim mało specjalistycznym zdaniem będzie ścinało opony. Rozbieżności w minutach są chyba jeszcze do akceptacji ale jak Ty masz na jednym 1,5 stopnia, a na drugim poza skalą to chyba widać gołym okiem, że jest krzywo? Co Ci radzili goście co to ustawiali? Oni powinni wiedzieć co się będzie działo z autem przy takich pomiarach. I takie małe sprostowanie, zbieżności i kątów nie masz ustawionych tylko ustawione najlepiej jak się da.

[maroek]

To w końcu ustawili tą zbieżność czy nie? Jeśli ta śruba od pochylenia, z mimosrodem, odpadła to można ją wymienić bez wymiany wahacza.

Jak miałeś zbieżność (rozbieżność) w kątach to nawet "na oko" byś zauważył że coś jest źle. O ile pamiętam to całkowita zbieżność z tyłu (oba kola) to 16 minut (+/- 6 minut).

[yarq89]

Ustawione wszystko. Śruba wymieniona. Teraz jest ustawione tak jak ma być. Chyba ci poprzednio tak poprzestawiali, a ta śruba była już urwana od dawna bo w miejscu pęknięcia było już brudne. Trzeba szukać kupca i zmienić na e90 bo już ma swoje lata...