E 90 320 (WBAVC31000PY52205)

[Bronx_l]

To widocznie ja mam jakiegoś pecha:)

 

Tak ot:

Ponad rok temu testowaliśmy Fiata 500L na 3 zmiany na autostradzie i nie było dnia by co najmniej jedno auto nie wróciło z pękniętą szybą lub dużym odpryskiem od kamienia, tylko auta robiły na jednej zmianie 700km po A1 - ale akurat tam ani razu z kamienia nie dostałem. Dwa razy nawet od kamienia w drobny mak posypała się karoseryjna.

Ale te Fiaty akurat miały problem z przednimi szybami, przynajmniej w fazie testów

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[adalbert]

Wyluzuj Bronx, to był żart, ale zgodny ze stanem faktycznym :cool2:

[Bronx_l]

Przecież wiem, że żart :cool2:

[hassassyn]

Ja przynajmniej staram się nie wypowiadać w temacie o którym nie mam pojęcia.

 

Przeczytaj od początku ten wątek i zastanów się czyje uwagi coś do niego wniosły? Bo na pewno nie Twoja, żeby omijać auta z Włoch i Holandii.

 

Daj spokój PPGG. To onetowy spec, który był przy wymianie rozrządu w N47, więc jego doświadczenia nie sposób podważyć. :norty:

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[andrzej29]

ogólnie autka z Włoch i Holandii bym omijał :wink:

Ja do tego wszystkiego dodałbym jeszcze Belgię i Hiszpanię.

Jednej grupie pasują auta z wyżej wymienionych krajów, innym nie. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy, dlatego jeśli mam kupić auto to tylko z Niemiec. I na pewno nie jest to uwarunkowane tym że mam do dawnej granicy 800 metrów :norty: .

[Nightsabes777]

Włochy, Holandia, Belgia, Hiszpania.

Wszędzie złomy tylko w Niemczech szanują.

No rozpędzacie się powoli panowie :wink:

[andrzej29]

Przecież nigdzie nie napisałem że to złomy.

Po prostu ja nie kupiłbym auta z krajów które wymieniłem. Dodam do tego grona również Francję :mrgreen: .

Nie twierdzę również że w Niemczech są same ideały, od dziadków z byłego Wehrmachtu lub przynajmniej Luftwaffe. Wygłaskane, wychuchane i serwisowane do momentu sprzedaży. Podczas kupna auta, również sprzedający mi nie szlochał na ramieniu. Aczkolwiek telefon z życzeniami świątecznymi i pytaniem o auto do tej pory odbieram :norty:

Po prostu kupując auto ważne jest, żeby miało udokumentowany przebieg i być w stanie bardzo dobrym.

Krótka piłka.

[darti123]

Zapomnieliście o autach z Francji no i USA ,Wielka Brytania oczywiście też nie wskazana . A przede wszystkim omijał bym te z Polski . Ale powiem wam już serio bez sarkazmu skąd warto sprowadzić auto ,z Japonii .Tak wiem kierownica nie z tej strony ,ale tam jest taki szpan na luksusowe auta z EU z kiera po naszej stronie . I to są naprawdę nie zajeżdżone auta

[Bronx_l]

Z Japonii sprowadza się coraz więcej samochodów, ale tylko do celów prywatnych - "na handel" się nie opłaca. Znajomy przywiózł ostatnio dwa mercedesy z lat 70 w takim stanie, o jakim na europejskich drogach można tylko pomarzyć - niestety tanie nie były.

 

A ja osobiście omijam auta z polskich salonów bo zazwyczaj są kiepsko wyposażone i znacznie droższe od pozostałych :mrgreen: :mrgreen:

[darti123]

Gdybyś nie był z Bielsko Białej to bym pomyślał że mamy wspólnego znajomego . Ale na Mercu 107 z Japonii znajomy zarobił naprawdę zacny grosz

[KW_]

To widocznie ja mam jakiegoś pecha:)

 

Nie tylko Ty. Też mi się zdarzyło dwa razy dokładnie na S1 wokół Bielska, a jeżdżę w sumie tam dość rzadko.

Pierwszy raz poszła seria i trzy niewielkie odpryski, a niedawno w Priusie pod lusterkiem pojawił się niestety trochę większy i także złapany w tamtych okolicach.

[Bronx_l]

KW_ ostatnio zauważyłem, że jesteśmy sąsiadami :) Ale chyba od niedawna, bo wcześniej wydawało mi się, że jesteś z innego rejonu Polski?

[hassassyn]

Daj spokój PPGG. To onetowy spec, który był przy wymianie rozrządu w N47, więc jego doświadczenia nie sposób podważyć. :norty:

uczepiłeś się tego rozrządu jak rzep psiego ogona... boli cie to, że najeżdżam non stop na N47 bo nie rozumiem?

Tak, bardzo :cry2: :cry2: :cry2: Proszę nie rób mi tego i nie najeżdżaj już na N47, nie wiem jak długo to jeszcze wytrzymam :norty:

Pozdrawiam.

[olo46]

a mi się wydawało że z Belgii i Holandii łatwiej poznać historię. Powinien się liczyć stan auta techniczny i prawny, a poza RHD nie widzę powodu dla którego należałoby skreślać auto za jego pochodzenie.

[pete_wwa]

Tak, bardzo :cry2: :cry2: :cry2: Proszę nie rób mi tego i nie najeżdżaj już na N47, nie wiem jak długo to jeszcze wytrzymam :norty:

a jak jeżdżę często m47n i n47n to też mam się bać i w poduszkę szlochać?

w końcu to tylko jedna literka różnicy w każdą stronę :mrgreen:

[hassassyn]

Tak, bardzo :cry2: :cry2: :cry2: Proszę nie rób mi tego i nie najeżdżaj już na N47, nie wiem jak długo to jeszcze wytrzymam :norty:

a jak jeżdżę często m47n i n47n to też mam się bać i w poduszkę szlochać?

w końcu to tylko jedna literka różnicy w każdą stronę :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: