Klapki kolektora

[kris-krak]

Ostatnio spytałem o rozrzad i otrzymałem konkretną odpowiedz czy na temat kolektora i tych klapek może mi ktoś też coś powiedzieć to mam wymieniać wyrywać czy zostawić ?

Może ktoś to np zaślepiał bo też o tym gdzieś czytałem ale skoro są to chyba być powinny ?

Jakie sa koszyt wymiany ?

Dzieki

[Lendio]

Nowy kolektor 2 tys

Zdemontowanie blaszek +zaslepki jakies na oko 200zł

 

:search: jest duzo tematow o kolektorze i wszystkie sporne odnosnie usuwania/wymiany:

 

http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=198334

viewforum.php?f=70&start=50

viewtopic.php?f=70&t=120756

[K8v8M]

Odpowiedz w sprawie rozrzadu była w gruncie rzeczy mało konkretna. Rozrząd sie zużywa jak wszystko inne. Szansa na zerwanie jest moze w twoim silniku mała, ale nie znaczy ze sie to nie zdarza. Napewno warto rozrząd skontrolować.

 

W kwestii klapek - moim zdaniem należy wymienić kolektor, a nie robić jakieś druciarstwo z wycinaniem. W silnikach gdzie klapki sa niepotrzebne nie sa montowane (np. 318d).

Masz odpowiednie podejście do samochodu. Nie daj sie sprowadzić do poziomu polskiego dziadostwa. Moze nie zawsze wszystko trzeba robić w ASO, ale warto miec auto sprawne, a nie trzymające sie na drutach.

[kris-krak]

Tez jestem zdania że jak coś zamontowali to powinno to tam być zwłaszcza jak chodzi o silnik .

a moze same te klapki da sie wymienic?

[K8v8M]

Ztcw to tylko cały kolektor.

[kris-krak]

Ale wiesz skoro sie da to wymontować i wpakować zaślepki to można by tez pokusić sie o wymiane samych klapek tylko skad je dorwac- moze pojade do fabryki zdejmę kilka z tasmy ;-)

[lucaszw]

samych klapek niestety nie ma, ja wymieniłem kolektor i problem z głowy.

[lopico]

A ja je wywaliłem i jeżdżę bez już 80tkm.

Nie czuje różnicy i śpię spokojniej.

[azajec]

Ale wiesz skoro sie da to wymontować i wpakować zaślepki to można by tez pokusić sie o wymiane samych klapek tylko skad je dorwac- moze pojade do fabryki zdejmę kilka z tasmy ;-)

Widzialem ostatnio na allegro. http://allegro.pl/bmw-e39-e46-e60-e61-e53-e90-e91-klapki-zawirowan-i3728481857.html i tutaj http://allegro.pl/klapki-kolektora-ssacego-bmw-x5-e70-3-0d-e60-e90-i3726621331.html

[bartstep]

A ja je wywaliłem i jeżdżę bez już 80tkm.

Nie czuje różnicy i śpię spokojniej.

 

Przy wymianie swiec zarowych uszkodzilem ten silownik pneumatyczny, ktory steruje otwarciem/zamknieciem klapek. Czyli klapki byly stale otwarte, czyli jakby ich nie bylo...

A oto spostrzezenia (subiektywne). A kazdy niech sobie mysli co chce:

1. auto zaczelo glosniej pracowac

2. na dodatek zaczal palic ponad litr wiecej na 100 km (a jezdze duzo, wiec kazdy litr ma finansowe znaczenie)

3. samochod w dolnych partiach obrotowych silnika stal sie mulasty (wyczuwalnie)

4. przy duzych predkosciach obrotowych wydawal dzwieki jakby byl przepalony tlumik.

 

Technika BMW (kolektor dolotowy) zostala tak opracowana, zeby przy roznych predkosciach obrotowych silnika korzystac badz z dlugiej drogi przeplywu powietrza (klapki zamkniete, niskie obroty) badz w najkrotszej drogi (klapki otwarte i wysokie obroty).

Mechanika plynow jest dosc skomplikowana nauka, ale wystarczy pomyslec, ze przez dluzszy kanal dolotowy plynie wieksza masa powietrzy (bezwladnosc, przeplyw Bernoulliego, i takie tam) oraz powstaje efekt rezonansu czyli lepszego napelnienia cylindrow przy wolnych obrotach.

 

Wiec... oczywiscie komputer (sterownik) silnika nie bedzie krzyczal o bledach jak tych klapek nie bedzie. Ale... gorsze parametry pracy silnika, wieksze spalanie i wycisk jaki dostanie DPF wyjda w koncu w kieszeni uzytkownika.

 

Silownik oryginalny kosztowal mnie 120 zl (nie wiele) a efekt NIEPOROWNYWALNY!

 

Moze faktycznie warto kupic klapki (z demontazu) na Allegro (jesli sa w dobrym stanie) i zaoszczedzic troche na kupnie calego kolektora.

Ale nie warto oszczedzac na druciarstwie... Podobno bez ternostatu tez auto moze jezdzic... Pewni mozna byloby pokusic sie o wstawienie niedzialajacych swiec zarowych (tez bedzie jezdzic), itd.

Tylko... kupijac potem samochod od takiego magika myslicie sobie... qur-va, niby mam BMW, niby taaaka prestizowa marka, a ciagle mi sie sypie cos w tym aucie.

No tak, kazdy samochod mozna zalatwic na amen druciarstwem. A jak juz jest w stanie agonalnym pogonic go komus.

 

Dlatego zycze WAM, zeby przy zakupie dowolnego auta nigdy nie trafic na druciarza!

 

Jak widzicie moje dzialanie bylo spowodowane wypadkiem przy pracy i po tygodniu bylem szczesliwy, ze element podcisnieniowy doszedl... a niektorzy drutuja na stale :(

[Wiktor92]

gadasz brednie :roll: mniejsze lub większe ale z tym spalaniem i tłumikiem to już Cie całkiem poniosło... jeżdzę często na trasie gdańsk-warszawa ,tak jak miałem klapki jak i po wycięciu nie ma absolutnie najmniejszej różnicy . Osobiście mogę ewentualnie potwierdzić minimalnie gorszą kulturę zapalania i gaszenia auta. Każdy może mieć swoją racje ale po co wprowadzać ludzi w błędne myślenie . :mad2:

[wafeltom]

Kolego Wiktor wycinając klapki otworzyłeś tylko drugą połowę kolektora. Więc przy gaszeniu i odpalaniu nic się nie zmieniło. Musiałeś coś spie.... przy składaniu kolektora. I puki co to Ty wprowadzasz ludzi w błędne myślenie.

[K8v8M]

To nie jest błędne myślenie. Gdyby klapki nie były potrzebne to by nie były zamontowane. W 318d nie są potrzebne i nie są zamontowane. Gdyby w 320d nie były potrzebne to inżynierowie by zaraz zostali przez księgowych pogonieni żeby nie nabijać kosztów.

Popieram kolegę, który druciarstwem gardzi. :cool2:

[Wiktor92]

Jednak zostanę przy czytaniu tego forum :lol:

Stwierdzenie że ,,jak fabryka zrobila to tak ma zostać " do mnie akurat nie przemawia ale każdy może mieć inne odczucie :)

np run flaty również zamieniłem na zwykłe opony , bo po co mam niszczyć zawieszenie i mieć dwa razy gorszy komfort podróżowania, ale to nie ten temat. Ucinam pogaduchy nie na temat :) pozdro :wink:

[K8v8M]

Akurat tak się składa że runflaty to nie jest coś co ma związek z mechanika auta. Opony to element eksploatacyjny. Ja też z nich zrezygnowałem jeszcze na etapie zamawiania auta i fabryka nie ma nic przeciwko (nie traci się gwarancji, po zamontowaniu innych opon), co więcej niektóre modele można kupić fabrycznie bez rft. RFT są zalecane że względów bezpieczeństwa i tyle.

[prfraczek]

gadasz brednie :roll: mniejsze lub większe ale z tym spalaniem i tłumikiem to już Cie całkiem poniosło... jeżdzę często na trasie gdańsk-warszawa ,tak jak miałem klapki jak i po wycięciu nie ma absolutnie najmniejszej różnicy . Osobiście mogę ewentualnie potwierdzić minimalnie gorszą kulturę zapalania i gaszenia auta. Każdy może mieć swoją racje ale po co wprowadzać ludzi w błędne myślenie . :mad2:

 

a ja mysle ze to nie sa brednie. W e60 530d tego nie czulem (stara byla), ale teraz jak zmienilem na 335d i od kiedy usunalem klapki to zaluje tego codziennie. Przy niskich obrotach zachowuje sie jak klekot, mulasty, glosniejszy- tak, jakby pompowal na polowie mozliwosci pierwszej turbiny. Czekam na troche wiecej wolnego czasu i pierwsza rzecza jaka zrobie to bedzie zakup nowego kolektora. Mysle ze na jakies 60k wystarczy a potem sie go sprzeda albo kupi nastepny.

I to nie jest 'placebo effect'

[sskrzypekss1]

u mnie auto po wywaleniu klapek dostało muła na niższych obrotach. okolo 2000 i dopiero zaczyna rwać do przodu

[kifer90]

a ja nie zauważyłem roznicy.

[bartstep]

gadasz brednie :roll: mniejsze lub większe ale z tym spalaniem i tłumikiem to już Cie całkiem poniosło... jeżdzę często na trasie gdańsk-warszawa ,tak jak miałem klapki jak i po wycięciu nie ma absolutnie najmniejszej różnicy . Osobiście mogę ewentualnie potwierdzić minimalnie gorszą kulturę zapalania i gaszenia auta. Każdy może mieć swoją racje ale po co wprowadzać ludzi w błędne myślenie . :mad2:

 

Czy ja wiem czy gadam brednie. Napisalem, ze sa to odczucia subiektywne (odsylam do slownika j. polskiego). Byc moze Twojemu samochodowi juz nic nie zaszkodzi :D

 

Ale... nie zamierzam wdawac sie w jalowe dyskusje i pyskowki.

Co jeszcze u mnie zauwazylem, a wczesniej nie opisalem. Z otwartymi klapkami auto zaraz po uruchomieniu elegancko i rowno pracowalo. Jak spowrotem uruchomilem klapki to auto po rozruchu poprostu podszarpuje (i nie ma to nic wspolnego ze swiecami). Jak sie lekko kopnie gaz, wrecz delikatnie i na sekunde to silnik dziala idealnie jak wroci do obrotow biegu jalowego.

Wiec ma to jakis zwiazek z klapkami. Stawiam jednak na to, ze pompa podcisnienia musi najpierw wytworzyc to podcisnienie i stad pewna inercja w zachowaniu sterowania silnika.

[kubuswujo]

ja kupiłem zaslepki metalowe z allegro za ok 50 zł i jestem super zadwolony i pewny że jest szczelne dopasowane itp. , zrobiłem to w pierwszym miesiącu od zakupu, ogólnie zazwyczaj nie gasi się głośniej ale czasami, raz na jakiś czas gdy się go gasi to tak wibruje nierówno gasi.

Innych złych skótków jak spadki mocy itp. nie zauważyłem.

 

Na prawde dużo czytałem, czy to robić i jak i słysząc o czestym urywaniu ich zdecydowałem sie to zrobić i teraz śpie spokojnie, polecam zrobić.

[panorafix]

Ja po 2 miesiącach po usunięciu klapek zaobserwowałem to,że.Bardziej kopci z rana na siwo,niebiesko biało.Po rozgrzaniu zero kopcenia nawet na czarno.Po odpaleniu zabuja chwilę silnikiem jak przy niesprawnych świecach a są nowe plus sterownik.I spaliny zdecydowanie bardziej śmierdzą na wolnych i gryzą.Przed usunięciem klapek te objawy nie występowały.

[ppatryk]

ja w drugim aucie wywaliłem klapki (e90 M47) i nie widzę żadnej różnicy, zamontowane zaślepki

[chopok]

Panowie, pamiętajcie, że usunięcie klapek to tylko mechaniczna część całej operacji.

Aby wszystko było zrobione poprawnie, należy skorygować program.

 

Jakby na to nie patrzeć klapki po coś zostały zamontowane(zmiana "długości dolotu") i jeżeli wywalimy klapki, a nie zmodyfikujemy softu to jestem przekonany (przetestowałem na sobie), że dolna partia obrotów będzie słabsza.

[Pirek92]

No chyba pomylileś z tą zmienną długością dolotu... w tych klapkach chyba chodzi o to by go przytkać z dołu żeby był jak 8v zamiast 16v, coś w stylu oplowskiego twinportu... Czyż nie tak?

[wafeltom]

Nie