Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak pewnie wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, cofanie liczników to wszechobecne zjawisko. A nasz rząd absolutnie nie ma zamiaru ukrócić tego procederu. Wystarczy spojrzeć na podobne fora gdzie co minutę pojawiają się nowe posty ostrzegające o korektach, nie rzadko są to wartości rzędu 200 - 300tys kilometrów.

Przecież tylko u nas F10 z 2010 roku ma tak samo jak e39 z 1996 przebieg 190tys :duh:

 

A jako, ze prędzej czy później nasze auta trafią w ręce handlarzy i pojawią się na portalach ogłoszeniowych Pomysł jest taki:

Każdy z nas posiada lub posiadał co najmniej jedno BMW, proponuje wpisywać w tym temacie:

- VIN (cały nie tylko 7ostatnich)

- Przebieg

- Oraz datę tego przebiegu

- Oraz informację na ile ten przebieg jest oryginalny.

 

Coraz więcej ludzi wpisuje w Google VIN samochodu, który chcą nabyć - dzięki temu trafią do tego tematu i będą mogli zweryfikować czy przebieg oferowanego samochodu nie został poddany korekcie.

Opublikowano

Dla przykładu:

 

WBAUD71000P432749 - 62tys - 06.2013rok - w 100% pewne

 

WBAUG31090PU77124 - 82tys - 02.2012rok - w 100% pewne

 

WBAUF11080PT66295 - 168tys - 07.2013rok - w 100% pewne

 

WBAUR31090VJ29166 - 153tys - 11.2013rok - w 100% pewne

Opublikowano
Kolego to nic nie da ludzie już po prostu maja taką mentalność i łudzą się bzdurnymi bardzo małymi przebiegami aut przy zakupie ,sprzedawałem swoją pierwszą e39 3.0D 99r miała 340 tyś przebiegu i była w idealnym stanie z full wypasem włącznie z tv ,czarna ciemne szyby ,skóra ,itp byłem jedynym właścicielem w kraju napisałem prawdę i myślisz że ludzie walili drzwiami i oknami ,zadawali tylko głupie pytania czy na-pewno bita nie była ,a cenę dałem 18 tyś to i tak mniej niż w u handlarzy którzy te same roczniki mieli powystawiane za wyższe kwoty lub podobne ale za to jakie przebiegi 180,190 170 ,200-parę tyśięcy to chyba w żadnym ogłoszeniu nie znalazłem ,szkoda słów śmiech na sali dodam że moją nawet tu na forum miałem wystawioną . :D
Opublikowano

To tylko pomysł, więc jak się nie uda to nic się nie stanie.

 

Po prostu trzeba coś robić by otworzyć ludziom oczy, już wielokrotnie pokazywałem tu na forum samochody za innych krajów z przebiegami ponad 300tys - a w polskim ogłoszeniu 180 :duh:

Mentalności polskich kupujących - wyławiaczów okazji nie zmienimy, ale chociaż można utrudnić życie ludziom, którzy kręcą liczniki i sprzedają "perełki"

 

Tak wiem: jeden na dziesięciu sprawdzi VIN i nie kupi a kolejnych dziewięciu nawet o tym nie pomyśli i jeden z nich kupi. Ale może chociaż ten jeden który pomyślał, będzie nam wdzięczny za informację.

Opublikowano

No zawsze to jakiś sposób jest ,ale podam ci prosty przykład jak głupi są ludzie niektórzy ,z racji tego że sam w autach grzebię od kilkunastu już lat ,mój szwagier prosił mnie abym mu polecił jakieś dobre auto tanie w częściach ,ale nie BMW :D poleciłem mu passata z 99r i 220 tyś km (realnie bo to auto prosto z niemiec od znajomego było ) najmniej awaryjnego z 1,9tdi silnikiem z full wyposażeniem za 8 tyś +rejestracja

szwagier obejrzał ale kręcił miną że przebieg dosyć duży i jeszcze pomyśli za kilka dni się okazało że kupił auto z komisu takie samo tylko młodsze o 2 lata i z przebiegiem 160 tyś :mrgreen: :mrgreen: dodam że za 14 tyś zł, :mrgreen: po paru dniach dzwoni do mnie że auta nie może zapalić i prosi mnie o pomoc :mrgreen: więc go odesłałem do tego co mu sprzedał albo do innego warsztatu pojechał i co szczęka mu opadła bo okazało się że auto bite było i ma zmienioną kierę gałki i przebieg zmniejszony o 150 tyś i problemy z wtryskami , więc takich ludzi mi wcale mi szkoda .

Opublikowano
Uważam, że to dobry pomysł, ale pewnie trzeba będzie stworzyć nowy dział (temat) Z drugiej strony 90% nieszczęsników jest nie do uratowania, ale jak napisał Bronx, może uda się uratować chociaż jedną z tych błądzących duszyczek, a handlarzom oszustom utrudnić życie to warte jest zachodu.
Opublikowano

Dodatkowy dział byłby ok taki podwieszony do działu ocen aut :wink: :wink: i moze chociaż niektórym otworzą się oczy :shock:

Co na to admin ??

W razie pomocy pisać na PW,bo nie śledzę wszystkiego na bieżąco
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tylko, że tu wszyscy są święci i każdy potępia kombinacje z przebiegiem, ale jak co do czego to się okaże pewnie, że 75% użytkowników tego forum cofnie przebieg w swoim aucie przed sprzedażą.

 

Zresztą jest już w sumie taki temat "Ile tysięcy km mają nasze beemki ??". W pewnym momencie zaproponowałem w nim, aby pisząc o tych przebiegach każdy od razu wpisywał VIN, właśnie po to żeby googlować można było na przyszłość. I co? Jedna osoba po moim wpisie umieściła VIN a wszyscy dalej już nagle dziwnym trafem zapominali go wpisać. Taka jest niestety smutna prawda o naszym narodzie. Każdy woli na wszelki wypadek VINu nie podawać, a nóż widelec będzie jednak chciał coś pokombinować w przyszłości i nie wyjdzie to na jaw.

Opublikowano

Jak patrzę na cos takiego to normalnie szlag mnie trafia:

 

Cytat z ogłoszenia "Auto świeżo sprowadzone z Holandii, oryginalny przebieg 138 tys. km" Cena 24tys zł

http://otomoto.pl/bmw-318-sport-oryginal-bezwypadkow-C30355153.html

 

No ale w Holandii oryginalny przebieg był 234tys i to w maju 2013 a auto kosztowało niecałe 3tys euro

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:rSCe6A-AMFsJ:https://en.bva-auctions.com/auction/lot/7585/2999549+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a

http://www.bezwypadkowy.net/cacheImage.php?p=aHR0cDovL2FwaS5hdXRvbW8ucGwvYXV0b21vRmluYWwvc2hvd1BsYXRlSW1hZ2UucGhwP2ltYWdlPWR6b3ZYMlJoZEdGSWIyeGhibVF2TWpBeE1pOHdOUzh5TkM4eE0weE9XRkF2YzI1aGNITm9iM1F1YW5Cbg==

 

Przebieg podzielić przez dwa a cenę pomnożyć razy dwa - równowaga musi być zachowana.

Opublikowano
Auto do kupienia pewnie "na holendra" więc handlarz ma na czysto 10tys zarobku na takiej perełce i grosza podatku nie odprowadzi. Chyba jednak zacznę wozić auta:)
Opublikowano
To nie sa handlarze.To cwele i parówy pod celą męczone.Zgadzam się,z tobą - to 97% handlarzy a więc prawie wszyscy.Lepiej ich zdymać i samemu sprowadzić auto.Omijając komisy,pośredników,załatwiaczy i inne pijawki.Czy naprawdę uważacie,że taki prymitywne jełopy potrafią to zrobić a was to przerasta.W erze netu,dostępu do info i możliwości wjazdu do całej europy?!A jak dodatkiwo wierzycie w te ściemy o ich cudownych dojściach to nie ma o czym gadać.Sami ustawiliście się w roli frajerów.Płacić i płakać to jedna z waszych roli życiowych.A żale to do mamy i taty,za spłodzenie przygłupa.Nie podejmuję polemiki,gdyż nie będę argumentował,że ziemia nie jest płaska.Argumenty o braku czasu są również żałosne.Nowe Dacie w salonie czekają.15 min formalnosci.A o nieopłacalności i ryzyku importu pierwsi drą dupy cwelo-handlarzyny,bo już z frajerów nie pożyją.Co do pomysłu to jest OK.Najsłabszy element to człowiek i jego mentalność Kalego.
Zakup BMW zarejstrowanego w RP to brak wyobrazni,lenistwo lub bezgraniczna naiwność.
Opublikowano
To nie sa handlarze.To cwele i parówy pod celą męczone.Zgadzam się,z tobą - to 97% handlarzy a więc prawie wszyscy.Lepiej ich zdymać i samemu sprowadzić auto.Omijając komisy,pośredników,załatwiaczy i inne pijawki.Czy naprawdę uważacie,że taki prymitywne jełopy potrafią to zrobić a was to przerasta.W erze netu,dostępu do info i możliwości wjazdu do całej europy?!A jak dodatkiwo wierzycie w te ściemy o ich cudownych dojściach to nie ma o czym gadać.Sami ustawiliście się w roli frajerów.Płacić i płakać to jedna z waszych roli życiowych.A żale to do mamy i taty,za spłodzenie przygłupa.Nie podejmuję polemiki,gdyż nie będę argumentował,że ziemia nie jest płaska.Argumenty o braku czasu są również żałosne.Nowe Dacie w salonie czekają.15 min formalnosci.A o nieopłacalności i ryzyku importu pierwsi drą dupy cwelo-handlarzyny,bo już z frajerów nie pożyją.Co do pomysłu to jest OK.Najsłabszy element to człowiek i jego mentalność Kalego.

 

Ale o czym Ty mówisz? - To co pisałem to nie lamenty i żal do mamy.

Akurat koledzy wypowiadający się w tym wątku to ludzie, dla których zakup auta za granicą to chleb powszedni.

 

Ostatnio na forum kolega "Alduwiel" tez twierdził, ze nie da się wydymać polskim handlarzom i pojechał do Niemiec - kupił 330d z 2005 roku z przebiegiem 170tys. Dopiero inny kolega ściągnął mu uśmiech z twarzy jak napisał, że ostatni odczyt z kluczyka był przy 240tys. I co? Nie dał się wydmać polaczkowi to wydymali go krzyżacy:)

 

Ktoś tu kiedyś pisał, że Polak nie kupuje samochodu - On wyrywa okazje. Dlatego nasi rodacy masowo nie pojadą za zachodnią granice po samochody bo przecież tam jest drożej niż u nas. Przeciętny Kowalski nie ma pojęcia o motoryzacji i wierzy zapewnieniom handlarza.

 

Ot przykład. Pojechałem ostatnio na piwko w sobotę do znajomego handlarza - 300aut na placu (w internecie wystawione może 10) Auta w większości po dzwonach i to nie lekkich. Była sobota, więc cało rodzinne wycieczki co chwila się pojawiały. Byłem tam dwie godziny i przez ten czas sprzedał 2 samochody: X3 Bez przodu kupiło małżeństwo z dwoma małymi dziećmi rok 2009 - cena 46tys. Gość nie miał pojęcia o motoryzacji, blacharstwie itp. Pytał mnie gdzie "ta część" (chodziło mu o prawą podłużnicę) jest przykręcana do karoserii, bo chyba trzeba ją wymienić :duh:

Drugi starszy Pan kupił 116d z 2011 roku za 34tys także dojechaną przodem. Oczywiście też pytanie do mnie, czy trzeba wymienić deskę bo wywaliło poduchę pasażera - a słyszał, że wystarczy wepchnąć i zakleić. Dopiero jak uświadomiłem, mu że oprócz deski musi jeszcze dokupić napinacze i klemę to złapał się za głowę - bo to jakieś dodatkowe 600zł. A on liczył że za 5tys to naprawi.

Klienci sprawdzili ile warte jest auto "w całości" i zobaczyli, że mogą kupić za 60% więc biorą bez względu na wszystko. I założę się, że klient od e87 założy zaślepki, oporniki i sprzeda za rok jako igłę.

Oni po prostu chcą kupić tanio i nic innego ich nie interesuje

 

Kolega powiedział mi, ze się nie nadaje i mam siedzieć przy ławce - a nie straszyć mu klientów

Opublikowano
Codziennie w dziale ocen samochodów, pojawiają się chętni na igiełki za połowę ceny. Niektórzy nie słuchają dobrych rad, a wręcz zionie od nich agresja, kiedy pisze się prawdę. Niestety, tacy ludzie muszą się przekonać na własnej skórze jak to boli, bo w innym przypadku nic do nich nie trafia. Ja już w pewnym sensie zaczynam rozgrzeszać handlarzy oszustów, popyt reguluje sprzedaż. Pisze się, mówi o tym w mediach, a tu nic jak grochem w ścianę. Słynny nigeryjski przekręt, codziennie chętni wpłacają w amoku chęci posiadania, duże sumy pieniędzy. Żal komuś takich ludzi? Mnie nie. Głupoty i naiwności. Już nawet wschodnie nacje nie dają się załadawać w ch... wszyscy w ?europie zrozumieli na czym to polega, ale Polacy nie. Zrobiono z naszego kraju największy szrot na świecie, tak na świecie. 90% populacji szrotów w Europie znajduje się na terenie Polski. Nie mam słów, skończyły mi się. Zaraz wejdę do działu ocen samochodów i co zobaczę? Okazje.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jak napiszesz takiemu jełopowi, że jest z nim coś nie tak skoro wrzuca samochód za 60-70% prawidłowej wartości to ci napisze, że przecież tak właśnie dla niego było to podejrzane, że tak tanio i on tylko sprawdza. :duh:

 

Prawda jest taka, że prawie każdy Polak szuka samochodu na który go nie stać i stąd to wszystko. Statystyczny Polak, wychowany na komunie i "załatwieniu czegoś tanio" nie potrafi zrozumieć, że te czasy już się skończyły i nikt nikomu prezentów nie robi.

 

A spytajcie każdego, kto się zajmuje zawodowo sprowadzaniem samochodów, ile kosztowało jego osobiste auto albo jego żony, to się okaże, że były dużo droższe niż średnia cena rynkowa o okazjach nie wspominając.

Opublikowano

Idea założenia tego tematu była jak mniemam nieco inna.Zatem zacznę:

 

320Ci-1999rok.Przebieg na dziś 185tys.

Pisemnie potwierdzone przez Dekrę stan i przebieg.Książka sprawdzona,jest ok.

WBABM11090JK03834.

Opublikowano
Idea założenia tego tematu była jak mniemam nieco inna.Zatem zacznę:

 

320Ci-1999rok.Przebieg na dziś 185tys.

Pisemnie potwierdzone przez Dekrę stan i przebieg.Książka sprawdzona,jest ok.

WBABM11090JK03834.

 

:cool2:

 

To moze faktycznie zróbmy temat od nowa i podwieśmy w odpowiednim dziale - tak jak proponowali koledzy. Tylko co na to Admin??

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja jestem za. Sam czasami mogę usiąść w wolnej chwili, przejrzeć aukcje branżowe i dorzucić kilkadziesiąt samochodów bez problemu, szczególnie wybierając te z większymi przebiegami. :)
Opublikowano
Ja też często otrzymuje jakieś oferty, co prawda nie zawsze z VIN, ale jak tylko coś będzie to mogę wpisywać.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bo kolego trzeba stworzyć sensowny, nowy, czysty temat gdzie będą tylko konkretne informacje czyli np. VIN, model, data, przebieg, a nie paplanina przeplatana wpisami z danymi.
Opublikowano
Bo kolego trzeba stworzyć sensowny, nowy, czysty temat gdzie będą tylko konkretne informacje czyli np. VIN, model, data, przebieg, a nie paplanina przeplatana wpisami z danymi.

I to bez możliwości edytowania postów.

 

Sama idea jak najbardziej słuszna. Tylko niestety, część osób na forum ma "kombinowane" liczniki (przykład choćby kolegi alduwiel) i co wtedy?? Uwiarygodnienie czy jak. Przydałby się do wpisu wydruk ASO, KS, faktury itp....

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No tak, ale zawsze to jakaś informacja, albo po prostu ja ktoś nie ma pewności to niech nie wpisuje i tyle.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.