Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ok nie czuje się na siłach żeby to zrobić, jeśli ogarnę inpe i będę pewny że umiem kasować błędy to może się skusze, ale jeśli vvt tzn valvetronic który na forum opisywany jest koszt na kilka stówek to wole mieć ten defekt kosmetyczny i go nie wymieniać, tyle że bym miał sumienie spokojne i wiedział co w trawie piszczy.
Opublikowano
Jak zacznie cię drażnić to zrób to co pisałem. I uważaj na głupoty które nieraz czytałem. Nie odpinaj nigdy wtyczki z silniczka w celu diagnozy tylko zawsze tą okrągłą wtyczkę. Jeśli odepniesz z silniczka pozpawiasz go zasilania i nie ma szans przejść na max otwarcie. I silnik wyskoczy w tryb awaryjny przez co sprawdzenie nie będzie prawidłowe. Co do sprężyn jest tak jak pisze alb3rt. Chodzi tylko o to żeby nie były w max naprezeniu np przez miesiąc Zadko bo Zadko ale raz spotkałem taka sytuacje . ale pierwszą zrób sobie diagnostykę. I opanuj inpę. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.