Skocz do zawartości

[e90] 330i 258km a 272km różnice


mikan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jako że mam milion pomysłów na minutę i tyleż samo planów, to rozpatruję ostatnio, mniej lub bardziej zakup e90 w benzynie.

Nie przepadam za At, także tylko biorę pod uwagę Mt.

Dosyć nagrzany jestem na 330i, które wolałbym żeby było po lifice w mPasztecie itd, z tego co zauważyłem przed liftem było 258 koni na wtrysku EFI a po lifcie 272km na wtrysku bezpośrednim, różnica w koniach jest, spalanie niby mniejsze w tej poliftowej ( wielkiego znaczenia to nie ma bo i tak pewnie pali jak smok ), bardziej chodzi mi o to który z układów zasilania jest mniej awaryjny, doskonalszy itd. Zakładam że wtrysk bezspośredni jest nowszym rozwiązaniem, a nie zawsze nowsze znaczy lepsze.

Według katalogów, które mi wpadły w ręce przyśpieszenie w obu przypadkach jest takie samo.

Skłaniam się ku modelowi poliftowemu, w 335i odstraszają mnie turbiny a w 335d automat, no i też turbiny,

Jako że w Polsce mało 330i 258/272 a jak są to słabo wyposażone i w podejrzanie niskiej cenie to pod uwagę biorę tylko import we własnym zakresie.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Myślałem, podobnie jak ty odnośnie automatu, ale po przejechaniu się to nie widzę opcji teraz manuala ( przynajmniej w BMW ), ciężko ci będzie znaleźć w manualu, lwia część wychodziła w Automacie. Co do 335i to akurat turbiny jakoś tam specjalnie nie padają, jak masz kasę i spalanie nie odstrasza szukał bym 335i :)

 

 

pzdr. Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ponoć te z przed liftu miały mega problemy z silnikiem...Łańcuch się zrywa-tak gdzieś mi sie na tym forum coś nawineło...

 

Co do manuala to faktycznie w 3 litrach to rzadkość, tzn są , ale trzymają cenę :D

 

A ta po lifcie w automacie kumplowi pali 13 po miescie więc to mało jak na zupę w automacie

Edytowane przez alduwiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem raz e90 2011r 318d 143km at, pojechałem do aso się "przejechać", trochę po prostych i trochę po mieście - zawiodłem się i utwierdziłem w przekonaniu, ze at dziękuje. Jechałem oczywiście w trybie sport i przełączyłem potem na sekwencje. Nie dla mnie. Może kiedyś jak dojrzeje do tego, te at w najnowszych 3er w wersji sportowej ... ;)

 

Spalanie jak na 13l w miescie w at nie jest masakryczne jakieś, co do manualów to bywają, na mobile i ascout, ciężko bo ciężko ale są.

335i jest 0,5 sek lepsze od 330i a jednak zawsze coś w osprzęcie turbo może przysporzyć kłopotu, tu nawet razy dwa + nieodparta chęć "kręcenia".

Nigdy nie mialem r6 bmw bez turbo stąd taki pomysł, grunt żeby na trasie paliła do 10l a w mieście bez pizgania non stop do 12 l- 14l, przy pizzdowaniu to wiadomo ...- założyłem że takie są realia.

Co do łańcucha nie słyszałem.

Zastanawia mnie, który z tych modeli 258/272 jest mniej awaryjny i ma mniej "bolączek".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, z tego co chłopaki piszą to 335i to inna bajka :), i zawsze można zrobić program i jest juz bardzo FAJNIE :).

 

Co do jazdy automatem, sorry xD w 318D xD to nie jazda nie czarujmy się, dupy nie urywa :).

 

Co do spalania jakie przewidujesz czyli 10 w trasie do 14 w mieście, to jest to jak najbardziej realne, 10 w trasie to już taka całkiem fajna jazda, 14 w mieście też nie najgorsza ( jeszcze zależy od miasta ), ogólnie taka jazda 10trasa/14 miasto to takie spokojne jeżdżenie na luzaku bez spiny, jak trzeba to GAZ w podłogę, poczym wracamy do normlanej jazdy bez zamulania i patrzenia na wskaźnik spalania.

 

 

Ogólnie R6 są mało awaryjne, którego byś nie kupił będziesz zadowolony, ja mam 328i ( 233 konie ) kolega ma 330i ( 258koni ) i 0-100 jadą praktycznie łeb w łeb, potem jego jakby TROSZKĘ, Żwawiej, ale nie żeby było się AŻ tak o co zabijać, czuć i widać tą różnicę, ale są to wartości symboliczne w praktyce na co dzień nieodczuwalne i ciężko mierzalne.

 

Natomiast 335i zamiecie odczuwalnie 330i na każdym zakresie obrotów i prędkości, jak i Vmax osiągnie większy i szybciej :).

 

 

pzdr. Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i jest 0,5 sek lepsze od 330i (...)

.

do setki...

i 5-6 sekund do 200, a do 250 okolo 20 sekund.

 

jesli chcesz kupic 330i "dla osiagow" to odradzam,

jesli chcesz dla dzwieku rzedowej wolnossacej szostki, to polecam.

jesli myslisz ze bedzie mniej awaryjne niz 335i to jestes w bledzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywalem e60 530xi n53 czyli 272hp, automat.

 

Spalanie tak jak napisales trasa 10l do 150km/h, miasto w moim przypadku Poznan to okolo 14l.

 

Frajda jest spora, od strony technicznej jedyne co to wtryski -> bardzo delikatne na paliwo, ale tanie 470sztuka, nox okolo 1400zl, HPP -> pompa wysokiego cisnienia, czasem pompa wody. Mialem 2 benzyny i w obu wymieniane bylo NOX + wtryski. Moim zdaniem koszt smieszny w porownaniu do diesla.

 

Polecam te benzyny, w trasie pala naprawde ladnie i na podstawie mojego doswiadczenia twierdze ze sa malo awaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
także tylko biorę pod uwagę Mt.

Dosyć nagrzany jestem na 330i, które wolałbym żeby było po lifice w mPasztecie itd

 

A to dobre, może zapytaj najpierw w centrali BMW ile wyszlo aut w takiej konfiguracji, bo na całym mobile jest 5 sztuk z czego w oryginalnym m pakiecie może jedna a cena zaczyna się od 19k euro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i jest 0,5 sek lepsze od 330i (...)

.

do setki...

i 5-6 sekund do 200, a do 250 okolo 20 sekund.

 

jesli chcesz kupic 330i "dla osiagow" to odradzam,

jesli chcesz dla dzwieku rzedowej wolnossacej szostki, to polecam.

jesli myslisz ze bedzie mniej awaryjne niz 335i to jestes w bledzie ;)

 

330i chciałem dla osiągów, ale wiadomo, mniejszych niż 335i które i tak pewnie bym podkręcił. Tak, myślałem że jest/będzie mniej awaryjne niż 335i, chce samochód który mnie nie zawiedzie na trasie np 4 tysie w 4 dni - te nowe diesle jakoś niekoniecznie wzbudzają moje zaufanie, mimo fajnego kompromisu mocy do spalania.

W 335i odstrasza mnie osprzęt turbin, i kłopotów z nimi związanych, przecież nigdy nie wiem na co trafię.

W 330i temat tego osprzętu, chłodzenia, powietrza i inncyh pierdół odpada.

Choć nie dyskwalifikuję z góry 335i, odpada w każdym razie At.

Edytowane przez mikan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

także tylko biorę pod uwagę Mt.

Dosyć nagrzany jestem na 330i, które wolałbym żeby było po lifice w mPasztecie itd

 

A to dobre, może zapytaj najpierw w centrali BMW ile wyszlo aut w takiej konfiguracji, bo na całym mobile jest 5 sztuk z czego w oryginalnym m pakiecie może jedna a cena zaczyna się od 19k euro :D

 

Wiem, że jest ciężko ... ale mam czym jeździć, a jak już zmienię samochód na inny to nie na siłę i na wariata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, z tego co chłopaki piszą to 335i to inna bajka :), i zawsze można zrobić program i jest juz bardzo FAJNIE :).

 

Co do jazdy automatem, sorry xD w 318D xD to nie jazda nie czarujmy się, dupy nie urywa :).

 

Co do spalania jakie przewidujesz czyli 10 w trasie do 14 w mieście, to jest to jak najbardziej realne, 10 w trasie to już taka całkiem fajna jazda, 14 w mieście też nie najgorsza ( jeszcze zależy od miasta ), ogólnie taka jazda 10trasa/14 miasto to takie spokojne jeżdżenie na luzaku bez spiny, jak trzeba to GAZ w podłogę, poczym wracamy do normlanej jazdy bez zamulania i patrzenia na wskaźnik spalania.

 

 

Ogólnie R6 są mało awaryjne, którego byś nie kupił będziesz zadowolony, ja mam 328i ( 233 konie ) kolega ma 330i ( 258koni ) i 0-100 jadą praktycznie łeb w łeb, potem jego jakby TROSZKĘ, Żwawiej, ale nie żeby było się AŻ tak o co zabijać, czuć i widać tą różnicę, ale są to wartości symboliczne w praktyce na co dzień nieodczuwalne i ciężko mierzalne.

 

Natomiast 335i zamiecie odczuwalnie 330i na każdym zakresie obrotów i prędkości, jak i Vmax osiągnie większy i szybciej :).

 

 

pzdr. Łukasz

 

Wiem że at dupy nie urywa w tym "super" silniku 318d, ale chodziło mi o same wrażenia z jazdy At w półrocznym bmw. Jakimkolwiek.

Spalanie j.w. będzie satysfakcjonujące myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywalem e60 530xi n53 czyli 272hp, automat.

 

Spalanie tak jak napisales trasa 10l do 150km/h, miasto w moim przypadku Poznan to okolo 14l.

 

Frajda jest spora, od strony technicznej jedyne co to wtryski -> bardzo delikatne na paliwo, ale tanie 470sztuka, nox okolo 1400zl, HPP -> pompa wysokiego cisnienia, czasem pompa wody. Mialem 2 benzyny i w obu wymieniane bylo NOX + wtryski. Moim zdaniem koszt smieszny w porownaniu do diesla.

 

Polecam te benzyny, w trasie pala naprawde ladnie i na podstawie mojego doswiadczenia twierdze ze sa malo awaryjne.

 

Biorę właśnie pod uwagę koszty silnika on vs pb, itd. Mało nie jeżdżę, także też mam obawy przed "biciem" km benzyniakiem, które przynajmniej w 335i serii nie trzymają, w e46 330i też serii nie trzyma. Diesle trzymają i więcej km można zrobić, ale awaryjność świeżych diesli jednak daje do myślenia.

A, i jeszcze jak z tymi silnikami jest po większych przebiegach, bo wszyscy którzy mają to zapierają się że 140, 180 tysi - a jak jest przy 250, 300.

W dieslu ktoś powie że połowa żywota, a jak jest w benzynie 330i i 335i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i zrobilem trase 4800km w 5 dni, bez awarii... 75 tys km w dwa lata bez awarii... w tym jazdy po torze poznan i nurburgringu... raz w tygodniu auto lecialo 280km/h....

auto w momencie sprzedania mialo 200 tys przelotu... (wiem, pisze to 5 raz na forum chyba, ale staram sie ludzi przekonac ze 335i nie takie straszne jak ludzie pisza...) - owszem, jak sie kupi egzemplarz za 60 tys usa to potem sa kwiatki, ale kupno dobrego zadbanego egzemplarza gwarantuje przyjemnosc z jazdy bez kompletnie zadnych awarii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywalem e60 530xi n53 czyli 272hp, automat.

 

Spalanie tak jak napisales trasa 10l do 150km/h, miasto w moim przypadku Poznan to okolo 14l.

 

Frajda jest spora, od strony technicznej jedyne co to wtryski -> bardzo delikatne na paliwo, ale tanie 470sztuka, nox okolo 1400zl, HPP -> pompa wysokiego cisnienia, czasem pompa wody. Mialem 2 benzyny i w obu wymieniane bylo NOX + wtryski. Moim zdaniem koszt smieszny w porownaniu do diesla.

 

Polecam te benzyny, w trasie pala naprawde ladnie i na podstawie mojego doswiadczenia twierdze ze sa malo awaryjne.

 

Biorę właśnie pod uwagę koszty silnika on vs pb, itd. Mało nie jeżdżę, także też mam obawy przed "biciem" km benzyniakiem, które przynajmniej w 335i serii nie trzymają, w e46 330i też serii nie trzyma. Diesle trzymają i więcej km można zrobić, ale awaryjność świeżych diesli jednak daje do myślenia.

A, i jeszcze jak z tymi silnikami jest po większych przebiegach, bo wszyscy którzy mają to zapierają się że 140, 180 tysi - a jak jest przy 250, 300.

W dieslu ktoś powie że połowa żywota, a jak jest w benzynie 330i i 335i

Jak masz zamiar dużo śmigać i chcesz mocy to kupuj 335d i nie obawiaj się o skrzynię biegów a turbiny też nie padają jak muchy, zresztą ja teraz taką posiadam i powiem szczerze to jest to czego szukałem :cool2:

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i zrobilem trase 4800km w 5 dni, bez awarii... 75 tys km w dwa lata bez awarii... w tym jazdy po torze poznan i nurburgringu... raz w tygodniu auto lecialo 280km/h....

auto w momencie sprzedania mialo 200 tys przelotu... (wiem, pisze to 5 raz na forum chyba, ale staram sie ludzi przekonac ze 335i nie takie straszne jak ludzie pisza...) - owszem, jak sie kupi egzemplarz za 60 tys usa to potem sa kwiatki, ale kupno dobrego zadbanego egzemplarza gwarantuje przyjemnosc z jazdy bez kompletnie zadnych awarii...

 

Wiem wiem, widziałem galerię nurburgringu, jak i tej ex 335i ... było co oglądać.

Teraz niestety ciężko wyrwać coś z małym przebiegiem, w manualu, w mPaku i sedanie, oczywiście nie w PL. Chyba, że coś się z forum trafi zadbanego.

Myślę, że na 330i, 335i/d to zacząć trzeba z 80-90 tysiami, bo reanimować nie chcę ale jeździć.

Z tego co pamiętam to ty chyba dobrze kupiłeś swoja sztukę, mnie w 335i też odstraszało nie trzymanie mocy, nawet w świeżych rocznikach, tyle wydedukowałem po rozmowach na temat 335i w różnych miejscach.

 

@czerwony330d - wszystko wiem, ale 335d jest tylko At, a na to się nie nadaje. Jeśli mówisz że jest przeskok z twojej poprzedniej 330d+ to wierzę, że tak jest.

Co do at to nie obawiam się serwisu czy awarii, kosztów. Po prostu nie lubię At.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że dzieli nas kawał drogi, przejechałbyś się moim turasem, może zmieniłbyś zdanie na temat at.

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mikan ja też polecam automat...co do awaryjności , mam R6 328i LCI (234 HP). Autem zrobiłem już ponad 60 tys km. Przez ten czas miałem jedną awarię : przepaloną żarówkę.

 

Dźwięk silnika jest naprawdę dobry, osiągi też są dobre - wiadomo - nie jest to poziom 335i , ale też jest czym jechać :cool2: .

 

Polecam 330i 272 HP - autko ładnie chodzi , płynnie rozwija moc, reakcja na gaz jest dobra, elastyczność jak na wolnossący silnik wzorowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ten 258km, zrobiłem już 50tyś. Ogólnie teraz mam 130tyś

Co do awarii to wymieniałem sprzęgło alternatora bo popiskiwało. Dla świętego spokoju wymieniłem od razu pasek i napinacz. Innych awarii brak :)

No tak szczerze to jeszcze miałem wymieniane wtryski gazowe na gwarancji :D, ale to się nie liczy. Dla wszystkich anty gaziarzy dodam że na tym paliwie zrobiłem już 40tyś km i jest ok :norty:

 

:nienie: Ps. To było w celach informacyjnych i nie życzę sobie 10stron pseudo wywodów.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam czytam co piszecie, jako że niczego z góry nie odrzucam ...

Takie pytanie do posiadaczy coupe - ja mam, turasa bo miałem do niedawna psa, w e90 brałem pod uwagę sedana bo cichszy i lżejszy, niestety mało ich, więcej coupe, czy w coupe 2 osoby z tyłu są w stanie podróżować ? Ze zdjęć widać że dość nisko siedzą, odsunięte w tył i wydaje się że miejsce jest. Jak to jest w praktyce, pomijam bezpieczeństwo bo w razie wypadku to gorzej z ich wydostaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Rok temu stalem przed podobnym dylematem i w koncu kupilem celowo wersje 258 koni:

- po lifcie cewki podobna leca i o ile nie jest to awaria droga w naprawie, to uciazliwa i unieruchomia auto, a mi zalezalo, zeby auto jezdzilo

- slyszalem tez cos o problemach z wtryskiwaczami po lifcie

- dzwiek lepszy w wersji bez wtrysku bezposredniego

 

Kupilem wersje 2007 sedan M pakiet manual z malym przebiegiem, ale troche sie naszukalem - zazwyczaj jest ich bardzo malo na rynku. Zastanawialem sie tez dlaczego wersji po lifcie jest az tyle na sprzedaz?

 

Przez rok zrobilem 40tys, auto ma 83tys km, zero problemow. Auto jest szybkie, ale osobiscie zaluje, ze nie kupilem 335i, bo mocy troche juz brakuje, a w 335i mozliwosci tuningu sa jednak spore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

jezeli sie wachasz pomiedzy 330i a 335i to z punktu widzenia serwisowania to absolutnie 335i bedzie 5x tnszy w eksplaotacji jak tylko przekroczysz 200KKM. Jezeli wybierasz 330i to wez woz od 2010 roku. Sa trzy duze miny w tych silnikach a ostatnia zosatla zalatana w egzemplarzach od Marca 2010. Jezeli wezmiesz auto sprzed 2010 a lubisz jezdzic 100% sprawnymi autami to musisz wziasc pod uwage mniej wiecej 16000 zl (unie w aso w aso to jakies 25000 zl licz) napraw silnika.

 

pozdrawiam,

ignacy

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.