Swiatlo przeciwmglowe przednie problem z napieciem. 520i

[starter]

Witam. Tak jak w temacie. Posiadam e39 z 06.1997. Zmienilem u siebie juz tylnie lampy na ladne diodowe z bialymi kierunkami, z przodu mam orginalne ksenony i klosze z poliftu z soczewkami, dorzucilem ringi CCFL i ostatnio zestaw xenonow do swiatel przeciwmglowych. Co sie okazalo jedna strona nie odpala, dokladnie to swiatlo prawe przeciwmglowe nie odpala sprawdzilem napiecie przy wlaczonym przelaczniku przeciwmglowych jest ok okolo 12volt. Lewe i prawe jest ok. Ale po wylaczeniu swiatla nawet po wylaczeniu zaplonu i zamknieciu samochodu mam 6 volt tylko na prawym swietle przeciwmglowym. gdy podlacze tam zwykla zarowke to sie lekko zarzy. I to ze tam nie zanika napiecie chyba jest przyczyna ze xenon nie startuje bo gdy podlacze wszystko pod lewa strone to dziala. I dodatkowy mankament wszystkie swiatla mi delikatnie mrugaja (oprocz orginalnego ksenonu w swiatlach mijania i dlugich zwyklych). Tego nie bylo wczesniej. dopiero po zalozeniu xenonow do przeciwmglowych. Problem nie znika nawet po ich odlaczeniu. Mruga wszystko, tylnie pozycje led, oswietlenie tablicy led, ringi a wszystko jest z can bus. O co chodzi? Czyzby modul swiatel zwariowal? Ogolnie to nie mruga strasznie, dopiero jak sie chwile przyjrzysz to widac. Nie tak mocno jak gdy dasz zwykle led bez canbus. I w ogole to o ile dobrze wiem nie ma osobnego bezpiecznika od swiatel przeciwmglowych jest tylko jeden od modulu swiatel? Ktory to bezpiecznik?

Co myslicie na ten temat?

Edytowane 3 Listopada 2013 przez starter

[dajan]

xenony mają mniejszy pobór prądu to mrugają

[starter]

Tyle to wiem tylko jak wytlumaczyc napiecie w prawym przeciwmglowym 6 volt, ktore nie znika nigdy oraz dlaczego zaczely mrugac wszystkie inne ledy ktore maja wbudowany oprnik w celu zwiekszenia poboru pradu. Wczesniej nie mrugaly. Wszystkie sa CANBUS. oprocz xenonow. Edytowane 27 Października 2013 przez starter

[Shadow69]

Can bus w tych diodach, to głównie dla oszukania komputera, żeby nie siało błędami o spalonych żarówkach.

Mrugać będzie, bo idą impulsy sprawdzające żarówki, żarówka tego nie wyczuje, i nie zaświeci się, a dioda niestety tak, wymaga sporo mniej prądu do pracy, więc taki impuls potrafi ją już wzbudzić, moje led markery też tak mają, a mam u siebie już 3 zestaw i z każdym jest tak samo.

Co do tego halogenu, albo gdzieś masz zwarcie, a wiązkę do halogena łatwo uszkodzić, bo nie pracuje w przyjaznych warunkach, i pojawia się napięcie, albo pada ci moduł LCM, a konkretniej tranzystory na nim. Zacznij od podmiany modułu, i sprawdzisz czy napięcie pokazuje się dalej.

[starter]

Tylko ze wlasnie moje ledy ani ringi nie mrugaly wczesniej. Ostatnio zaczely. Do ledow od rejestracji sam dolozylem wczesniej specjalny opornik i przestaly mrugac, a teraz wszystko mruga a na desce rozdzielczej nie mam informacji o przepalonych zarowkach. Bo to chyba opcja byla w tym roczniku 97.

Apropo modulu swiatel, gdzie on sie znajduje bo mam dwa takie bmw z tego samego roku i moge podmienic na probe ale tutaj mam pytanie czy nie musze jakos adoptowac modulu kompem? Czy wystarczy podmienic i powinno smigac bez ingerencji kompem? Jeszcze zastanawialem sie nad inna opcja, czy nie moglbym ciagnac obydwoch przeciwglowych z jednego kontaktu czy nie spali to modulu swiatel?

Edytowane 27 Października 2013 przez starter

[dyzio255]

Stałe napięcie nawet na wyłaczonym zapłonie to zapewne awaria LCMu.

Po zmianie lcmu na inny trzeba go zakodowac do auta. Może będzie działał i bez tego ale pojawi się klropka koło licznika kilometrów.

 

A w LCM wysiadają bts-y. Ja w swoim wymieniałem bo to tańsza i pewniejsza metoda.

[dajan]

czy nie moglbym ciagnac obydwoch przeciwglowych z jednego kontaktu czy nie spali to modulu swiatel?

możesz ale to doraźne rozwiązanie

pewnie szybko ten obwód padnie i wtedy oba światła będą świecić ciągle

no i będziesz musiał szybko to rozłączyć bo akumulator padnie

chyba że zrobisz przez przekaźnik ale znowu ten ma mały pobór więc zacznie się mruganie

czyli druciarstwo do kwadratu :D

[starter]

Tak myslalem, ze trzeba bedzie pod kompa podlaczac, a i tak moze sie okazac ze problem gdzie indziej. Wiec ta opcje sobie odpuszcze. Mam dwa pomysly aby xenon zadzialal.

 

1. Albo podlaczyc wszystko pod lewa kostke przeciwmglowego ale boje sie czy nie zbyt duze przeciazenie. I moze spalic modul.

 

lub

 

2. Badziewiarsko podlacze pod kabel plusowy od prawego przeciwmglowego i pociagne gdzies pod kierownice przelacznik ktorym (oprocz glownego wlacznika przeciwmglowych swiatel) bede zalaczal to prawe przeciwmglowe. Przetwornica xenon jest ok bo gdy podlaczylem pod lewa strone to dzialala. Wiec przyczyna musi byc napiecie ktore nie znika. Wiec takim przelacznikiem bede odcinal calkiem i pozniej zalaczal. Aha i jeszcze jedno auto bylo bite wlasnie z tej strony :( wiec moze ktos kto skladal tam cos naknocil.

 

W kazdym razie opcja nr 2 moze zadzialac. Co myslicie?

[Shadow69]

Ja bym się jeszcze pokusił o odnalezienie drugiego końca przewodu od halogenu przy lcm, i sprawdzenie miernikiem przejść i napięć, bo skoro mówisz że tą strona auto dostało, to mogło gdzieś zgnieść wiązkę i zwarcie jest z innym przewodem.

[starter]

A to nie glupie co piszesz. Dobry pomysl :cool2:

moze wymiana przewodu zalatwic sprawe jesli gdzies po drodze jest przebicie, w kazdym razie warto sprawdzic.

Gdzie znajduje sie ten modul?

[Shadow69]

Pod schowkiem z przodu, w nogach pasażera z prawej strony za taką osłoną jakby w dole słupka :wink:

[starter]

Dzieki. Na dniach bede mial chwile to zajrze. Wrzucilem dzisiaj kilka krotkich filmikow z moimi beatkami. Jesli ktos ma ochote zobaczyc zapraszam:

 

http://www.youtube.com/channel/UCwK-2l1XVI4efmNzG2_S_2w

[starter]

Dzisiaj sie pobawilem troche z tym xenonkiem. Wyciagnalem modul swiatel odnalazlem przewod od prawego przeciwmglowego swiatla, przecialem przy module. I niestety ;(. Napiecie wychodzi z modulu. Oznacza to ze wina tych tranzystorow o ktorych pisaliscie. Ale przy okazji rozwiazalem inna zagadke. Od kiedy kupilem becie od czasu do czasu padala bateria po kilku dniach postoju, wiec kupilem nowa lepsza i jest ok. Ale to stara baterie wsadzilem do drugiej beci i tam nawet po 2 miesiacach postoju bateria byla ok. Wiec to musialo byc to swiatlo ktore rozladowywalo po malu baterie. Dwa problemy z glowy za jednym razem. Niestety rozwiazalem to tkz badziewiarsko :wink: opcja druga, czyli wpialem sie pomiedzy plusowy przewod od owego swiatla ale zaraz przy module. Podciagnalem przelacznik pod kierownice I smiga pieknie :D . Nie znam sie na elektronice wiec nie bede modulu otwieral. Narazie musi takie rozwiazanie wystarczyc. Choc nie jestem zwolennikiem takich rozwiazan.

 

Zrobilem dwie fotki linki ponizej:

 

http://fotowrzut.pl/RKA6VIQS7F

 

http://fotowrzut.pl/ZA38LFYPC6

 

Zrobie w najblizszym czasie lepsze zdjecia to tez wrzuce

 

W kazdym razie dzieki za pomoc panowie :cool2:

Edytowane 3 Listopada 2013 przez starter

[starter]

Nowe fotki tylko, ze w ciagu dnia:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65d4ab25546ba322.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65d4ab25546ba322.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a15c6f8cdcb707a7.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a15c6f8cdcb707a7.html