Skocz do zawartości

ceny salonowych BMW - lekka kpina z klienta


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

Kupić to jedno, a utrzymać to drugie :cool2: Według mnie 320d to też fajne auta, z nową siódemką pewnie wejdzie 728i albo 725d gdzie też będą R4 a pewnie nie

Coś czuję, że będzie to nawet jakieś 725i lub 720d :D

W nowej 5er ma wpaść 3-cylindrowy diesel o mocy 150km :twisted:

 

http://www.worldcarfans.com/113092563446/2015-bmw-7-series-tackles-the-nurburgring--for-the-first

 

260 bhp (194 kW) four-cylinder

"We at BMW do not build cars as consumer objects, just to drive from A to B. We build mobile works of art" - Chris Bangle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 771
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

To że auta BMW mają ceny z górnej półki wcale nie musi świadczyć to tym,że są wytwarzane z najwyżeszej jakości materiałów.

W jednym z artykówłow nt.wyników sprzedaży Aut Bawarskiego producenta , było jasno opisane BMW notuje od kilku lat rekordowe wyniki sprzedaży ale również zyski spowodowane jest to dużo wiekszym przebiciem na swoich autach od swoich najwiekszych konkurentów benz,audi itd...

 

BMW poprostu zatrudniło świetnych designerów,którzy projektują piękne bryły,auta marzeń które przyciągają wzrok na ulicy,za którym ludzie się obracają (ja tak mam )poprostu budzą porządanie :wink: ,bo o to w handlu aut osobowych chodzi,zdecydowana większość potencjalnych klientów kupuje auta oczami albo im się podoba albo nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Czy ceny salonowe to kpina? Wcale nie- to są ceny podobne na całym rynku w Europie. (...)

 

Po pierwsze to nasze średnie zarobki są poniżej średniej europejskiej stąd kogoś boli że tyle kosztuje. To siedzi w Waszych głowach, że "musicie" mieć premium. (...)

 

Hej, widze ze myslenie "narzeka na ceny bo zazdrosci ze go nie stac" wciaz sie tu powtarza jak mantre, nie rozumiem zupelnie dlaczego. Nie ma znaczenia czy mowimy o produkcie za 2 tys PLN czy za 200 tys PLN.

 

Co prawda nie jestem milionerem ani celebryta tylko etatowym inzynierem, od wielu lat pracuje za to w Norwegii w branzy olejowej i 200k PLN dawno temu przestalo robic na mnie wieksze wrazenie. Nie biore na auto kredytu w Providencie zebym biadolil na comiesieczne ratki, moja pensja jest duzo wyzsza niz srednia europejska nie mowiac o polskiej wiec po co tego typu komentarze? - co nie znaczy ze lekka reka przychodzi mi "wyrzucanie w bloto" takich sum bo ciezko i uczciwie na nie pracuje i mam do nich spory szacunek.

 

Popatrz na to ogloszenie ktore mnie zainteresowalo:

http://bmw-imp.otomoto.pl/bmw-328-bmw-328i-j392459-inchcape-m-C31017391.html

 

Rok (i 20tys km) temu to auto bylo do zamowienia z salonu w Polsce za 267 tys PLN, po roku jego wartosc spadla do 152 tys PLN. Cena transakcyjna bedzie pewnie jeszcze nizsza. Mowimy tu o stracie wartosci rzedu 115-120 tys PLN. To jest 44 % spadku wartosci auta po 1 roku! Mowimy o samochodzie klasy sredniej, aucie rodzinnym a nie o luksusowych i prestizowych limuzynach segmentu F.

 

Czy to jest normalna utrata wartosci samochodu? Czy uwazacie ze dealer nie ma wplywu na cene tego auta na rynku aut nowych i uzywanych? Moim skromnym zdaniem wartosc rezydualna auta na poziomie 56% powinna byc po okolo 3 latach jego uzytkowania (przy normalnym uzytkowaniu okolo 20 tys km rocznie). Tak jest w przypadku normalnie wycenianych w salonach aut w Polsce czy w przypadku BMW np w USA (oficjalne dane od leasingodawcow).

 

Wg mnie tworzy to patologie na rynku aut salonowych BMW gdyz prawie nikt nie kupuje (zamawia wg swojej konfiguracji) dobrze wyposazonych z normalnym silnikiem aut, a sprzedaja sie jedynie przecenione makabrycznie demowki, Premium Selection badz salonowe gole i wesole wersje 114, 116, 318 (glownie i tak sprzedaze flotowe a nie klienci indywidualni). Odsetek kupowanych aut z mocniejszym silnikiem i wyposazonych jak na klase aut premium przystalo jest znikomy.

 

I ok jezeli jestes klientem ktoremu nie przeszkadza roczne uzywane auto, nie irytuje Cie "wygniecione siedzenie", gorzej tylko maja klienci ktorzy po prostu chcieliby sobie kupic nowy i nieuzywany produkt w normalnej cenie i nie tracic prawie polowy wartosci auta po 12 miesiacach.

 

I dlatego uwazam ze ceny dodatkow (nie wersji bazowych) w PL to kpina z klienta.

 

Przypomina mi to sytuacje z telefonia komorkowa dopoki nie wszedl na rynek Play czy dystrybucja Apple w Polsce dopoki nie pojawili sie autoryzowani "resellerzy".

 

Bardzo zaluje ze brokerzy w PL nadal nie maja sily przebicia gdyz gdyby ludzie zaczeli zamawiac w ten sposob nowe auta np z UK to salony aut premium u nas w kraju (w tym BMW) szybko poszlyby po rozum do glowy.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie,

Zebysmy sie zrozumieli.

 

Nie chodzi o to ze BMW sa drogie (bo oprocz wersji topowych to nie sa)

chodzi o to ze cena golasa a cena dobrze doposazonego auta to roznica w przypadku PODSTAWOWEGO modelu czasem 100% ceny.

 

320d w podstawie jakies 160 a full: 315... (190+%)

435i w podstawie: 230 a "prawie full" 350 (i to jest ok, ok 150% ceny)

jeszcze lepiej ma sie M6 coupe: 601 tys w podstawie 850 tys full dowalona, (raptem 135 %)

 

Problem jednak z tego co widze nie dotyczyli tylko BMW

w audi, mercach, porsche jest to samo.

\(konfigurujac sobie R8 mialem ponad 220% ceny wejsciowej :duh: )

 

W skrocie:

- uwazam ze 300 tys za 320d to kpina z klienta

- 300 tys to fajna cena za dobrze wyposazone 435i

 

Takie o moje zdanie, ale kazdy moze miec swoje.. :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wam przeszkadza i uwiera vat, akcyza to w koncu wyjdzmy na ulice i wywiezmy na taczkach biurwy z MF, kancelarii premiera i caly sejm. Wowczas bedzie mozna kupic samochod taniej i bez zadnych kombinacji odnosnie vatu

Naiwnych nie sieją:)

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale meksyk :mrgreen:

 

A w niemczech czy austrii to co, dodatki są za darmo ? :mad2: Przecież wszędzie kasują za wszystko, taka polityka niemieckich koncernów ! Ale stękacie na tą Polskę, skoro już wyjechałeś, to kupuj auto tam przecież tam jest kraina mlekiem i miodem płynąca gdzie są same dopasione auta w "normalnych" cenach które nie tracą na wartości :)

 

A co do Premium Selection którego się tak czepiasz, to akurat większość PS jest właśnie dobrze wyposażonych, dlatego są konkurencyjne dla nowych... gdyby wszyscy kupowali PS to nie byłoby F10 bez xenonów :shock: a takich już widziałem kilka, ale to są chyba tylko te sprowadzone przez tych genialnych brokerów :duh:

 

Zgrozo, przecież np. w Lexusie masz pakiety wyposażenia ! Więc skończcie z tym że w Polsce jest to czy tamto, jak się nie podoba to zarejestrujcie auto poza PL i po problemie przecież dzisiaj to żaden problem.

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale meksyk :mrgreen:

 

A w niemczech czy austrii to co, dodatki są za darmo ? :mad2: Przecież wszędzie kasują za wszystko, taka polityka niemieckich koncernów ! Ale stękacie na tą Polskę, skoro już wyjechałeś, to kupuj auto tam przecież tam jest kraina mlekiem i miodem płynąca gdzie są same dopasione auta w "normalnych" cenach które nie tracą na wartości :)

 

A co do Premium Selection którego się tak czepiasz, to akurat większość PS jest właśnie dobrze wyposażonych, dlatego są konkurencyjne dla nowych... gdyby wszyscy kupowali PS to nie byłoby F10 bez xenonów :shock: a takich już widziałem kilka, ale to są chyba tylko te sprowadzone przez tych genialnych brokerów :duh:

 

Zgrozo, przecież np. w Lexusie masz pakiety wyposażenia ! Więc skończcie z tym że w Polsce jest to czy tamto, jak się nie podoba to zarejestrujcie auto poza PL i po problemie przecież dzisiaj to żaden problem.

 

To są F10 bez xenonów? :roll: nawet nie wiedzialem...

 

Oglądałem lexusa IS 250, powaznie sie nad tym zastanawialem, dostalem oferte na maila kilka miesiecy temu z ceną o ile pamietam 129.000 pln brutto. Po przyjrzeniu sie temu "golasowi" okazalo sie ze praktycznie ma wszystko czego bym potrzebował w standardzie!!! Automat, skóre, xeonony...itp

 

Masz kompletne auto premium za 129.000 pln :cool2:

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
(...)

W całej europie mamy podobne ceny, poza tym że u nas jest akcyza i wyższy vat. Dlatego wzrost ceny jest tak bardzo widoczny przy większych silnikach...

 

Przeczytaj uwaznie pierwszy post watku. Dyskusja zaczela sie od 320d za 260 tys PLN (bez mpaku, bez xdrive etc)

 

Taka polityka, tak to wygląda, idiotyczne są pretensje do dealerów skoro oni mają ceny katalogowe narzucone przez niemców nie wspominając już o prywatnej wycieczce jaka miała tu miejsce odnośnie domów itp... Zazdrość to najgorsza rzecz ! Polecam pracować zamiast wyliczać innych.

 

Dziekuje, pracuje calkiem sporo i wydajnie, na chleb starcza.

http://otomoto.pl/bmw-m5-wlasciciela-salonu-bmw-C30829504.html - zeby ten pan mogl jezdzic co roku nowym M5 Ty kupujesz navi za 15k ;P

(ok, zart nie na miejscu troche jak i komentarz odnosnie 3 domow)

 

Odnośnię pakietów - przecież są pakiety ! Pakiet Polski który zapewnia minimum typu klimatronik, xenony itp., (..). Wystarczy poszukać.

 

Klimatronik jest w standardzie (jupi, auto za 200-250 tys w 2013r, niewazne ze w US byla w standardzie od lat 60tych ubieglego wieku w autach)

 

Pakiet Polski dla F30 (ZP5) - cena 9.389 PLN

Zawiera elementy wyposazenia premium jak - 465 (skladane oparcie tylnej kanapy - bylo w wyposazeniu standardowym Daewoo Lanos w latach 1997-2002, tutaj kosztuje 2160 PLN no ale przeciez Lanos to nie premium.., 493 (schowki), 4AE (podlokietnik), 507(PDC tyl), 522(xenony), 563 - wartosc laczna opcji wybranych oddzielnie - 11.064 PLN.

Czyli 1675 PLN roznicy, cale 15 %.. po prostu szal.

 

A odnośnie utraty wartości, auto to nie inwestycja ( a może i inwestycja, ale ta najgorsza ) nie rozumiem oburzenia związanego z utratą wartości. Gdybyście jeździli czyt. korzystali i sprzedali za tyle samo co kupili to była by dla was korzyść/zysk :D

 

Czytaj ze zrozumieniem. Mowimy o cenach auta "premium" z opcjami ktore powoduja utrate wartosci rzedu 40-45 % po pierwszym roku uzytkowania auta.

 

(...) Może poprostu część osób chce jeździć autami droższymi niż na jakie ich stać, nie da się "kupić mercedesa za cenę passata'' (...)

 

tego juz nie bede komentowal po raz trzeci bo i po co..

przeczytaj moze jeszcze raz ze zrozumieniem o co chodzi w watku - to nie watek "Chce miec Ferrari ale mnie nie stac, jestem zly, ale moj Passat w TDI i tak jest najszybszy bo nikt mnie nie wyprzedza na drodze".

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko mówiąc nie opłaca się konfigurować serii 3,bo jak zacznie się odchaczać pokolei litanie opcji dodatkowych, wtedy cena zaczyna podjeżdżać pod przyzwoicie wyposażony model 520d F10 270 tyś moim zdaniem to jest dużo za dużo za serie trzy :nienie: . Lepiej wziąć pione :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ten wątek zboczył w niezbyt dobrym kierunku. Żeby do meritum - ja traktuję cenę wersji podstawowej jedynie jako cenę szkieletu auta, które następnie buduję sobie wybierając spośród opcji te , które uważam za potrzebne. Taka jest chyba technika tworzenia ceny przez firmy europejskie w przeciwieństwoe do Japończyków, którzy wprowadzają jedynie 3-4 wersje wyposażeniowe bez możliwości indywidualizacji.

Mnie osobiście taka reguła odpowiada , z tym że nie można wówczas traktować ceny katalogowej inaczej, aniżeli tylko pewnego punktu wyjścia do dalszej konfiguracji. Chyba zgodzimy się że BMW w wersji standard jest dramatyczne, tyle tylko że ono w zasadzie w takiej wersji powinno występować jedynie teoretycznie. A tu klientela (potencjalna) zakłada, że w cenie owego szkieletu otrzyma coś nadzwyczajnego:) To błąd moim zdaniem, od razu trzeba przyjąć planując zakup, że cena nowego auta to wersja podstawowa + jakieś 30%.

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem ze zrozumieniem, i m.in. Ty adamjttk wylewasz w nim żale czemu masz tak dużo płacić za dodatki i inne rzeczy...

 

 

Po 1 jak nie chcesz to nie płać, kto Ci karze kupować BMW ?

Po 2 taka polityka koncernu a nie dealera, więc co Ci do jego nowego M5 ? Ja mu życzę żeby sobie zmieniał nawet co pół roku :cool2: A jak masz pretensje do koncernu to poprostu przesiądź się na inną markę.

Po 3 skoro 15% upustu nie robi Ci różnicy przy Polskim pakiecie, to o czym my piszemy ? Parę złotych w tą czy w tą :D

 

Myślę że ten temat już nie ma sensu ciągnąć, bo wszystko co miało zostać napisane to już zostało. Dodatki tyle kosztują, fakt dużo ale taka polityka koncernu i tego nie zmienicie. To tak jakby płakać że woda jest mokra :wink: Ewentualnie możecie sprowadzić sobie nowe BMW z US, przecież mamy "wolny rynek".

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Primator, tylko my rozmawiamy o cenie auta + dodatki w cenie drugiego auta, nie 30% tylko 100%

 

Tak, ale ja nie traktuję kwoty za golasa jako "ceny auta", a jedynie punktu wyjścia do ustalenia ceny:). Proporcja jest tu już chyba sprawą wtórną.

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Rany jacy sfrustrowani ludzie...

W skrocie:

- uwazam ze 300 tys za 320d to kpina z klienta

- 300 tys to fajna cena za dobrze wyposazone 435i

 

Takie o moje zdanie, ale kazdy moze miec swoje.. :cool2:

 

300 tyś zł to powinna kosztować dobrze wyposażona seria 5 z trzy litrowym silnikiem diesla

Tyle powinna kosztować M6 individual, z ceramikami i pakietem competition :cry:

A za 10 lat chciałbym ją sprzedaż za pińcet tysiaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kwestia frustracji, tylko chorych założeń.

Znam jednego prawnika, co się lansuje nową 3-ką.

Do czasu, jak nie zobaczyłem, co ma, a w zasadzie czego nie ma.

No w sumie ma tylko to, aby samochód mógł badanie techniczne przejść.

Ale ma bawarę...

 

Wywalenie naście kpln za navi to kretynizm w każdym salonie.

Mnie zawołano 1,5kpln za aktualizację mapy.

Zapytałem, czy demo i co jest nowego. Yyyy. Nie wiedzą.

I tak to leci. I nie tylko w BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przeczytałem ze zrozumieniem, i m.in. Ty adamjttk wylewasz w nim żale czemu masz tak dużo płacić za dodatki i inne rzeczy...

 

Po 1 jak nie chcesz to nie płać, kto Ci karze kupować BMW ?

Po 2 taka polityka koncernu a nie dealera, więc co Ci do jego nowego M5 ? Ja mu życzę żeby sobie zmieniał nawet co pół roku :cool2: A jak masz pretensje do koncernu to poprostu przesiądź się na inną markę.

Po 3 skoro 15% upustu nie robi Ci różnicy przy Polskim pakiecie, to o czym my piszemy ? Parę złotych w tą czy w tą :D

 

Myślę że ten temat już nie ma sensu ciągnąć, bo wszystko co miało zostać napisane to już zostało. Dodatki tyle kosztują, fakt dużo ale taka polityka koncernu i tego nie zmienicie. To tak jakby płakać że woda jest mokra :wink: Ewentualnie możecie sprowadzić sobie nowe BMW z US, przecież mamy "wolny rynek".

 

Kolego KoKoS, nie wylewam zalow, rozmawiam na forum o tym co mnie irytuje, od tego to forum m.in. jest.

 

1. Nikt nie karze. Lubie ta marke, dobrze mi sie nia jezdzi, chcialbym kupic nowa trojke z fabryki, ale dobrze wyposazona. Nie kupie nowej bo mnie "nie stac" na wyrzucenie ponad 100 tys w kosz w rok. Nie zrobilbym tego majac 3 miliony na koncie (nie mam jakby co). Kupie pewnie PS jak wszyscy.

2. BMW, Audi, Merc to klasyczna zmowa cenowa. Mozesz w ciemno wybierac miedzy ta trojka producentow, technologia, sposob sprzedazy, wszystko jest identyczne. Roznice sa kosmetyczne.

3. Nie zaoszczedze nic na upuscie bo jest tak skonstruowany. W zyciu nie kupilbym skladanej kanapy za 2k PLN bo w zyciu w zadnym aucie jej jeszcze nigdy nie zlozylem. Po odjeciu kanapy cena P.P=cenie poszczegolnych opcji.

 

A co do tej polityki koncernu i fatalizmu i biernosci co do zmian - gdyby wszyscy Polacy kilkadziesiat lat temu tak mysleli jak Ty to Polski by dzis nie bylo na mapie swiata wiec to troche smutne co piszesz. Moze gdyby ludzie wlasnie czesciej wyrazali swoje niezadowolenie z tego powodu to cos by w koncu drgnelo w tym temacie. Takie historie zdarzaja sie dookola Ciebie kazdego dnia - slyszales jakis czas temu o "klienci nie zrozumieli oferty" nc+ i jak szybko mozna takie rzeczy poprawic? Spready w bankach, internetowe kantory itp etc. trzeba tylko troche chciec a nie cale zycie na kolanach.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze, po co te żale wylewać na forum. Wysęp te 50 tysi i masz 325d czy 328i bmw w wynajmie długoterminowym w dobrej opcji przez pół roku, dosyć aby się najeździć i na tyle mało kasy kosztuje że nie masz w plecy utraty wartości - bo do tego sprowadza się ta dyskusja: kasa za drogie opcje jest nie do odzyskania przy odsprzedaży.

 

Notabene w innych markach premium np w audi nawigacja , elektryka foteli, automat i skórzana tapicerka też nie jest za darmo. To samo. Zwykły tempomat amba im wcieła w stockowym A4 i trzeba dopłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, jak ktoś dowali opcji ponad 100 proc. cenywyjściowej auta, to utrata wartości może być gigantyczna już po roku. Mówiąc szczerze nie za bardzo rozumiem, po cholerę tak konfigurować auto, moim zdaniem po dorzuceniu ok. 80-90 kPLN do ceny wyjściowej otrzymuje się wszystko to co potrzebne i powoduje, że auto faktycznie jest premium. Tak skonfigurowane auto po roku straci ok. 25-30% wartości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rynek US jest czymś całkowicie innym i nie można go porównywać, np. w przypadku Porsche które ma idetyczne ceny na całą EU wyrażone w euro, w US są one identyczne tylko że w dolarach... Tam dopiero są różnice bo większość modeli zaczyna się od stu tysięcy

 

Troche przesadzasz bo nie liczac 918 spyder wszystkie modele Porsche zaczynaja sie w przedziale od 50k do 78k :wink: i ceny nie sa identyczne bo na przyklad Boxter w podstawie w US kosztuje 50k$ w PL 58k euro. Przy drozszych modelach ceny roznia sie bardziej.

 

Popatrz na to ogloszenie ktore mnie zainteresowalo:

http://bmw-imp.otomoto.pl/bmw-328-bmw-328i-j392459-inchcape-m-C31017391.html

 

Rok (i 20tys km) temu to auto bylo do zamowienia z salonu w Polsce za 267 tys PLN, po roku jego wartosc spadla do 152 tys PLN. Cena transakcyjna bedzie pewnie jeszcze nizsza. Mowimy tu o stracie wartosci rzedu 115-120 tys PLN. To jest 44 % spadku wartosci auta po 1 roku! Mowimy o samochodzie klasy sredniej, aucie rodzinnym a nie o luksusowych i prestizowych limuzynach segmentu F.

 

Czy to jest normalna utrata wartosci samochodu? Czy uwazacie ze dealer nie ma wplywu na cene tego auta na rynku aut nowych i uzywanych? Moim skromnym zdaniem wartosc rezydualna auta na poziomie 56% powinna byc po okolo 3 latach jego uzytkowania (przy normalnym uzytkowaniu okolo 20 tys km rocznie). Tak jest w przypadku normalnie wycenianych w salonach aut w Polsce czy w przypadku BMW np w USA (oficjalne dane od leasingodawcow).

 

No to jest chore bo taki % utraty wartosci rozumiem przy seri 7 gdzie w salonie placimy za prestiz, a koszty utrzymania/serwisowania kilkuletniej 7 sa wysokie.

http://imageshack.us/a/img594/811/uu5a.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
kurcze, po co te żale wylewać na forum. Wysęp te 50 tysi i masz 325d czy 328i bmw w wynajmie długoterminowym w dobrej opcji przez pół roku, dosyć aby się najeździć i na tyle mało kasy kosztuje że nie masz w plecy utraty wartości - bo do tego sprowadza się ta dyskusja: kasa za drogie opcje jest nie do odzyskania przy odsprzedaży.

 

Notabene w innych markach premium np w audi nawigacja , elektryka foteli, automat i skórzana tapicerka też nie jest za darmo. To samo. Zwykły tempomat amba im wcieła w stockowym A4 i trzeba dopłacać.

 

Tego wynajmu nie rozumiem za bardzo o co Ci chodzi (spedzam wiekszosc czasu za granica wiec wynajmowanie auta mi do niczego by sie nie przydalo, latam takie duze odleglosci bo samochodem to by byla udreka jechac 20h).

 

A co do tego wyposazenia jeszcze, tak teraz zerknalem w cennik poczciwego Golfa - w przypadku kupna wersji 2.0 TDI dostajemy w standardzie - doswietlanie zakretow, sportowe fotele z regulacja ledzwi, lopatki przy kierownicy jak masz DSG, skladana i dzielona tylna kanape, pakiet schowkow, ISOFIX (w Audi w doplacie rotfl :P), dodatkowe oswietlenie, czujniki deszczu/zmierzchu, fotochromowe lusterko wewnetrzne, radio z dotykowym panelem, tempomat etc.

 

WTF?? Swiat stanal na glowie, 3/4 E90/A4 jezdzacych po naszych drogach nie ma polowy tego wyposazenia. Ciekawe ktore auta mozna tu nazwac premium :P Zupelnie jak z "apartamentami" w deweloperce - 40m2 i na dzialce pol kilometra od wysypiska smieci :D

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.