Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kupując za gotówkę(na firme) też odpisujesz Vat i koszty. Każdy robi jak chce :roll:

 

Nie, nie mam swojej firmy. Ale zarządzam firmą.

  • Odpowiedzi 771
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego, nie mam zamiaru się wymądrzać, ale zapoznaj się dokładnie z definicją leasingu i skonfrontuj to ze swoją obecną wiedzą w zakresie optymalizacji podatkowej firm, będących vatowcami. Poza tym tak jak napisałem wcześniej, po co wywalać np. 200kzł od razu, jak można zrobić pierwszą wpłatę załóżmy 20kzł a 180kzł zainwestować i niech zarabia na raty leasingowe. Moim zdaniem bardzo rozsądnie i mądrze. Sam nie jestem zwolennikiem rat, kredytów i ogólnie zadłużania się, ale w kontekście prowadzenia działalności gospodarczej jest to całkiem rozsądne.
Opublikowano

Już teraz wiem gdzie się podziały sieroty po zamknięciu tematu "czy warto kupić 520d" :lol:

 

Ao sieje teraz w tym dziale ferment.

 

Miałem podobny problem chciałem kupić passata v6 po otzymaniu rabatu -10% za auto wchodziło prawie tyle co za 520d , kto wie jak bym otrzymał 18% może jezdził bym teraz pasiakem.

 

Każdy kupuje to na co go stać i na co ma ochote -patrz zagadnienie czy opłaca się kupić nowe czy stare,markowe czy nie to jest wylącznie kwestia możliwości ,potrzeb oraz gustu.

 

Ja osobiście jak bym miał do wyboru nowe 335i E91 2012r 15% tańsze od F31 335i z 2013r wybrał bym E91 mimo że jest mniej komfortowe oraz słabiej wykończone.

 

Silnik w bmw wiadomo im wiekszy tym lepszy , ale bmw ma to do siebie że nawet z 2.0i na suchym w zakrętach będzie o wiele szybsze od pasiaka 3.6 czy inisgni opc bo to BMW i kropka.

 

Większy silnik nie sprawi że BMW będzie szybsze w zakrętach,daje tylko przewage na prostych.

 

Jeśli komuś odpowiada że auto ryje przodem w ostrych zakrętach , i że jego auto nie jest zwarte,precyzyjne.

 

To dla kogoś takiego zakup BMW się mija z celem to oczywiste.

 

Urzytkowników nowych bmw można podzielić na 3 grupy:

 

1.obecnie najbardziej liczna grupa uciekli z salonów volvo ,toyoty,vw po wprowadzeniu aut F.. .

Dla tych co wszytko jedno jak ich auto jeżdzi po zakrętach,kupili bmw bo jest ladne (najczęściej to właściciele drogich aut i kobiety seria X1,5,7).

 

2. ci co są już trochę starsi świadomi ,a jazda e90 lub e60 na 19 calach z oponach rft by ich już zabiła

kiedyś kochali jazde bokami kupują teraz diesle a czasem nawet łączą je z xdrive , ale chcą poczuć jak kiedyś tylko w bardziej komfortowych warunkach

 

4.najmniej liczna grupa to ci dla których komfort jest nie istotny auta F.. są za softowe auto ma mieć benzynowy silnik i napęd RWD ,i ma pięknie latach po winklach , a na pytanie co by wybrali ksenony czy szpere bez chwili namysłu odpowiedzą że szpere.

Jak w Trzech prostych krokach zniszczyć wspaniałą marke jaką jest BMW ?


Krok Pierwszy : Zastąp napęd na tył napędem na koła przednie w 2015r

Krok Drugi: Wpakuj silnik 3 cylindrowy z MINI do limuzyny BMW 3 w 2016r

Krok Trzeci: Wpakuj silnik 4 cylindrowy do limuzyny BMW 7 w 2016r

Opublikowano

Houek oczywiście...

Mrozenie sobie kapitału firmy na zakup czegokolwiek jeśli nie jest to potrzebne ( jednorazowy koszt ) uważam za bezsensowne...

Kolega nie ma pojęcia o amortyzacji w której górna granica to 80000zl przy zakupie gotówkowym

 

Ponadto odsetki od kredytu są kosztem działalności...

 

A leasing wiadomo comiesieczny koszt uzyskania przychodu, co komu pasuje...

 

Także doszkol się nasz rekinie biznesu...

 

Tak jak ty mówią tylko pracownicy a nie przedsiębiorcy...

 

Wysłane z mojego Q10

Opublikowano
Biadolenie że BMW jest drogie, za drogie jest znakiem braku wystarczających możliwości finansowych potencjalnego nabywcy w Polsce. Mnie nie stać na nowe BMW za 300...200kzł, bo uważam że miesięcznie trzeba mieć zarobki na poziomie min. 100kzł, by taką umilającą życie zabawkę kupić i nie ważne czy w kredycie czy leasingu. Kogo nie stać niech kupuje 2-3 latki lub coś tańszego.
Opublikowano
Kolego, nie mam zamiaru się wymądrzać,

Ja też, bo nie jestem księgowym.

Wracajmy do tematu, czy warto kupić BMW? czy Paska :?:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego, nie mam zamiaru się wymądrzać,

Ja też, bo nie jestem księgowym.

Wracajmy do tematu, czy warto kupić BMW? czy Paska :?:

 

Ja jestem księgowym, handlowcem, kierowcą, sprzątaczką, mechanikiem, myjkowym, telemarketerem itd w jednym. Ale nie każdy ma tak "dobrze" :)

Co do Twojego pytania, osobiście zawsze wybrałbym BMW, bo jestem w tej grupie "świrów", którzy kupują auto dla rzeczonego " zespolenia, równomiernego rozkładu mas, tylnego napędu, dużych silników, m-pakietu" Choć ceny za nowe BMW i polityka firmy odnośnie wyposażenia jest deliktanie mówiąc kontrowersyjna, nie tracę czasu na biadolenie, tylko zawsze wyszukuję na rynku wtórnym odpowiednie, bogato wyposażone egzemplarze, które największą utratę wartości mają już za sobą i cieszę się RADOŚCIĄ Z JAZDY :cool2:

Opublikowano (edytowane)

Masz racje co do wyższości BMW na VW,Oplami etc.

Ale bardziej chodzi w tym temacie o auta nowe. Czy warto tyle przepłacać. :?:

Edytowane przez alpin
Opublikowano
Biadolenie że BMW jest drogie, za drogie jest znakiem braku wystarczających możliwości finansowych potencjalnego nabywcy w Polsce. Mnie nie stać na nowe BMW za 300...200kzł, bo uważam że miesięcznie trzeba mieć zarobki na poziomie min. 100kzł, by taką umilającą życie zabawkę kupić i nie ważne czy w kredycie czy leasingu. Kogo nie stać niech kupuje 2-3 latki lub coś tańszego.

 

 

Chcesz powiedzieć że małej wielkości wóz, taki na poziomie doposażonego F30 z 4cyl silnikiem w cenie wybudowania połowy domu jest ok ?

 

Szanuję opinię ale też się z nią nie zgodzę, nawet jeśli wóz ma rwd , dobry rozkład masy i jeździ nie wiadomo jak super /a wiemy że to jest bardzo względne bo niektórzy do 2.0d nie wsiądą/ to cena za to jest mocno wyśrubowana, pisze o tym każdy redaktor po testach bmw.

 

Czyli są i tacy co szanują ciężko zarobione pieniądze, wiedzą że relatywnie drogi wóz można rozbić w 1 sekundę, nie lubią płacić "grubasowi" marż rzędu 500% za opcje , widzą niedoróbki w wykonaniu F30, widzą jak mało miejsca w środku, poczytali o usterkach "wieku młodzieńczego" i "biadolą" choć nikt nic nie zmieni. Nawet jak kurs euro spadnie to twierdzę że KAŻDE nowe bmw po doposażeniu będzie kosztować 210-250 tyś. Taka polityka firmy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jeśli ktoś biadoli, że drogo to po prostu go nie stać i niech nie kupuje. Poza tym widzę, że najwięcej narzekają userzy działów f30 i f10 :)
Opublikowano

Polityka zresztą bardzo słuszna, bo nie tylko na świecie ale i w Polsce nowe bmw sprzedają się jak świeże bułeczki, a to właśnie o to chodzi producentowi. Nie muszą walczyć o klienta jak renault czy kiaa, bo ten sam sie zgłasza. Sieć dilerska w Polsce jest podobna jak w połowie lat 90-tych i na chwilę obecną żyją sobie jak "pączki w maśle". Dlaczego bmw miałoby być tańsze skoro sie świetnie sprzedaje? Dlaczego opcje miałyby być tańsze skoro audi, mercedes, jaguar itp mają je w porównywalnych kwotach? Szary człowiek nie ma sie co martwić o przychody BMW bo najprawdopodbniej zdecydowanie bardziej opłaca im się sprzedać mniej droższych aut niż więcej tańszych zachowując przy tym plakietkę "marka premium" :cool2:

Jakiś czas temu starałem się o pracę w pewnym salonie sprzedaży dość drogich samochodów osobowych. Zrobiłem rozeznanie i okazało się że obsługa klienta oraz jakość świadczonych usług jest na żenującym poziomie, zarówno przy sprzedaży jak i przy serwisowaniu. Dysponując produktem który "sam się sprzedaje" wcale nie trzeba obniżać cen czy rzetelnie podchodzić do klienta :wink:

Opublikowano
Poza tym widzę, że najwięcej narzekają userzy działów f30 i f10 :)

 

Pewnie dlatego, że wydając ogromne kwoty na swoje bawarki spodziewali się bezawaryjności i najwyższej jakości, a z tym różnie bywa :roll:

Opublikowano

Acha a użytkownicy e46 e90 leczą kompleksy ze nie maja efek. Argument prosto z tyłka ziom, do tego kupowanie aut za 200k za gotówkę. Może dla samozwanczego księgowego jakieś studia podyplomowe? Nie ma ekonomicznego powodu kupowania auta powyżej 80k za gotówkę

 

Ps. Johnyy oczywiście ty byś pewnie podniósł poziom obsługi naniespotykany wcześniej poziom :cool2: uwielbiam jak ludzie myślą ze sa ekspertami w swojej dziedzinie, a reszta to debile. Domyślam się ze nie dostałeś tej pracy ponieważ byś znacząco zawyżał standardy i inni pracownicy byliby zagrozeni :mrgreen:

Hmmmm
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

thestructor jak zwykle cięta riposta :mrgreen: i wszystko jasne :cool2:

 

 

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jeśli ktoś biadoli, że drogo to po prostu go nie stać i niech nie kupuje. Poza tym widzę, że najwięcej narzekają userzy działów f30 i f10 :)

 

Nie userzy, ale bywalcy :D to subtelna róznića :mrgreen: Znajdz jednego posiadacza, który psioczy, albo napisze że drugi raz by nie kupił ;)

 

 

Biadolenie że BMW jest drogie, za drogie jest znakiem braku wystarczających możliwości finansowych potencjalnego nabywcy w Polsce. Mnie nie stać na nowe BMW za 300...200kzł, bo uważam że miesięcznie trzeba mieć zarobki na poziomie min. 100kzł, by taką umilającą życie zabawkę kupić i nie ważne czy w kredycie czy leasingu. Kogo nie stać niech kupuje 2-3 latki lub coś tańszego.

 

NIe bardzo chce dyskutować o kasie, bo nam dżentelmenom :wink: nie przystoi, ale nie ma co dramatyzowac. Ja mam ratę za BMW mniejszą, niż wydatki za jedzenie w knajpach (te wszystkie pizze, etc) miesięcznie. Grunt to aby ani jeden, ani drugi wydatek Ci nie przeszkadzał i nie był obciązeniem, wtedy jest idealnie! :cool2:

Opublikowano
Trochę mnie ponioslo :norty: irytuje mnie takie podejście do pieniędzy. Jest subtelna różańca miedzy zarabianiem pieniędzy a otrzymywaniem pensji. Dobrze się zarządza nie swoimi pieniedzmi :mrgreen:
Hmmmm
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

thestructor

Byłoby dobrze jakbyś pisał nick autora, do którego wypowiedzi się odnosisz.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Alez uwierz mi, ze nie poczulem sie dotkiety:) Ja nie muszę jeździć aktualnym modelem na siłe, wolę mieć 3.0d na fullu w e9x niż 318d na biedzie w f30.
Opublikowano

Tez wole 330d lci od 318d bidawersje

 

Tak ogólnie to zastanawiam się nad zmiana koncepci z autem. Będę miał dziecko i żona namawia mnie na suva. Nie do końca mi to pasuje ( opory powietrza, nie jedzie itd.) sprzedał bym volvo v50 zony i f10 i kupuj jej suva a sobie 335i e90 :mrgreen:

 

F10 jest super ale czasami mam problem z niektórymi klientami. Mówiąc wprost do niektórych klientów wypada mi podjachac volvo v50. Niż moim bmw :D polska

Hmmmm
Opublikowano
W swojej wypowiedzi zawarłem jedynie spostrzeżenia z którymi można się zgodzić lub nie. Po to jest forum aby każdy mógł przedstawić swoją opinię. Zupełnie nie rozumiem tak nieprzyjemnej wypowiedzi forumowicza "thestructor", która niestety dowodzi powszechnej tezy o niskim poziomie kultury kierowców bmw...
Opublikowano

Johnybravo możesz się dowartościowywać ze mnie warto kupić nowego bmw bo się psuje.... Chyba tylko od Turka... W styczniu będzie rok i jeszcze serwisu nawet na przegląd nie widziałem. Irytuje mnie powielanie schematów ze bmw sa awaryjne. Popowodziwe i składane z 3 napewno :mrgreen: w Polsce od początku f10 sprzedało się z 6-10k sztuk. Ile osób na forum ma problem? Może z 2-3. Inna sprawa ze ludzie tez za dużo wymagają od sprzętu jakby nie patrzeć eksploatacyjnego. Jeśli ktoś kupuje wóz za <200k ma nieuzasadnione oczekiwania ze nawet żarówka przez okres gwarancyjny się nie przepali.

 

Ale pewnie twoje e46 jest perfekcyjnie bezawaryjne i nigdy byś nie kupił nowego bmw, bo jak mawiają klasycy, prawdziwe bmw i jakość skończyły się na e46/e39

 

Pozdrawiam

Hmmmm
Opublikowano
Acha a użytkownicy e46 e90 leczą kompleksy ze nie maja efek. Argument prosto z tyłka ziom, do tego kupowanie aut za 200k za gotówkę. Może dla samozwanczego księgowego jakieś studia podyplomowe? Nie ma ekonomicznego powodu kupowania auta powyżej 80k za gotówkę

 

Ps. Johnyy oczywiście ty byś pewnie podniósł poziom obsługi naniespotykany wcześniej poziom :cool2: uwielbiam jak ludzie myślą ze sa ekspertami w swojej dziedzinie, a reszta to debile. Domyślam się ze nie dostałeś tej pracy ponieważ byś znacząco zawyżał standardy i inni pracownicy byliby zagrozeni :mrgreen:

 

 

 

eFka fajny wóz ale nie za tyle, to jest ten SAM tok rozumowania dla którego kupiłeś 520d a nie 535d :?:

o kasie kto ile zarabia to nie ma co pisać bo to co chwile pojawia się jakiś troll i coś konfiguruje. Ja mogę powiedzieć że czekam aż na tym forum pojawi się topic "zaje.... BMW za fajne pieniądze" . Wtedy - naprawdę będę mocno zainteresowany.

Póki co na innym topiku wyśmiewa się jakość aso i pisze się cyt "za te pieniądze to jest kpina".

To może nie bawmy się w hipokryzję. Jak właściciele eFek tacy bogaci że kasa wylewa się kieszeniami to może popatrzymy na konfiguracje ile tu jest wozów konfigurowanych na styk , pod budżet, bo więcej kasy szkoda :twisted:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.