Skocz do zawartości

ceny salonowych BMW - lekka kpina z klienta


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega Michał nie jest małolatem także nie trafiłeś ;) stary raczej tez nie, ale w dzisiejszych czasa młodymi czuja sie nawet 50 latkowie :cool2:

 

Nikt nikogo nie wyzywa od skąpców ani biedaków. Tylko wyciąga proste wnioski, jeśli masz na opcje i je chcesz to je bierzesz. Jeśli nie stać cię na nie, uważasz ze nie sa warte swojej ceny itp. to ich nie bierzesz bądź bierzesz auto innej marki gdzie dostajesz je w pakietach.

 

Poprostu sprawiasz wrażenie osoby "uciśnionej". Nie pisze tego złośliwie, tylko jak to na forum wyrażam swoją opinie. W tym temacie nie da sie podać rzeczowych argumentów tak wypisałes wyżej bo raczej wszystko zostało powiedziane a pozostałe tematy to już indywidualne podejście.

 

P.S. Przytoczony argument odnośnie tego ze nie wolno sie godzić na to co nam oferuja i klientów NC+ jest nie trafiony. Ponieważ owszem należy walczyć o swoje, ale trzeba być realista i wiedzieć gdzie mozna a gdzie szkoda na to czasu. O ile wzburzeni klienci NC+ to było ich być albo nie być o tyle rynek Polski dla BMW jest naprawdę bez większego znaczenia ;)

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 771
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Kolega Michał nie jest małolatem także nie trafiłeś ;)

 

byc moze, nie znam kolegi ///Michal, tak jak napisalem - tak mi sie zdawalo po tonie wypowiedzi.

 

Nikt nikogo nie wyzywa od skąpców ani biedaków.

 

"Temat jest o użytkowniku BMW, ktory (...) Wg. mnie ta oszczędność, przerodziła się już w skąpstwo."

 

Jezeli kradniesz cos - to nikt nie musi nazywac Cie zlodziejem. Podmiot jest zlodziejem.

 

o tyle rynek Polski dla BMW jest naprawdę bez większego znaczenia ;)

 

Dla firmy o takim prestizu i wielkosci jak BMW nie ma rynkow za malych badz bez znaczenia. Mam akurat troche pojecia o miedzynarodowych korporacjach i ich wizerunkowym podejsciu do kazdego rynku. Poczytaj troche np. o implikacjach sciecia finansowania NFZ w zeszlym roku dla miedzynarodowych hegemonow farmaceutycznych w zasciankowej (w sensie potencjalu) wydawaloby sie Polsce. Zdziwilbys sie. Upusty, programy poprawy sprzedazy, masowy PR. Heh, nie wydaje mi sie zebys do konca przemyslal ta wypowiedz.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rynek polski dla bmw jest marginalny. Niedawno ledwie przekroczyli 5 tys sprzedanych egzemplarzy w naszym kraju w ciagu roku. Dla porownania rynek chinski cos kolo 700-800 sprzedanych sztuk dziennie. Ilosc sprzedanych samochodow nie swiadczy o tym, ze nasz narod jest az tak biedny, ale z racji tego ze rzad polski nie chce zeby polskie firmy kupowaly samochody i odliczaly pelny vat. Dla nich to naduzycie luksusu i wykorzystywanie aut nie do celow firmowych ale np. do wozenia sie na wakacje czy po jajka na targ. Po zawieszeniu kratki w samochodach "ciezarowych" sprzedaz spadla, zostaly tylko glownie wersje bazy golasy z malymi silnikami diesel lub mala benzynka ktora sie zalapie na mniejsza akcyze ponizej 2L
"We at BMW do not build cars as consumer objects, just to drive from A to B. We build mobile works of art" - Chris Bangle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adrian: znowu zmieniles auto?116i tym razem:D?

 

Swoja droga, dzis mialem okazje przejecac sie nowym caymanem S PDK, prawie full, 398 brutto... (tylko 80 tys drozej niz kosmicznie piekielnie full doposazone 320d f30!) 2 tys przebiegu, byla tez nowa 991 turbo S, 241 tys euro... ale nawet nie chcialem wsiadac do niego...

To sa dopiero ceny a nie tam jakies bjedne BMW :D

 

Nie wiem tez po co w temacie wycieczki kto ile zarabia, kto jaki % na auto wydaje.. mysle ze to kazdego indywidualna sprawa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam...

 

ty biedaku, ty skapcu, ty trollu, kup sobie passata a nie o bmw myslisz, zastaw sie a postaw sie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Idz sobie na zagraniczne fora jak cie nie stać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Tak poważnie to coś w tym jest. Adam - powiedzmy sobie szczerze jeśli zastanawiasz sie nad dodatkami do F30 i wogole nad zakupem - nie stać cię :mrgreen: Mnie też nie, i dlatego śmigam 2.0

 

Jest też druga strona medalu. Znajomy prowadzi firme, chce kupić 6 GT, dzisiaj rozmawialiśmy, bierze taki silnik jaki chce i wszystkie dodatki które będa mu odpowiadały - wydzie pewnie z pińćset-szyśćset cena całkowita. Wiesz co? Gdyby kosztowało 300k, to byłoby za tanio jak za produkt luksusowy i kupiłby tą szkaradną panamere :cool2:

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Swoja droga, dzis mialem okazje przejecac sie nowym caymanem S PDK, prawie full, 398 brutto... (tylko 80 tys drozej niz kosmicznie piekielnie full doposazone 320d f30!) 2 tys przebiegu, ...

 

tylko, że w tej marce oprócz "znaczka" zawierającego legendę/marzenia dziecięce kupujesz jakość przez bardzo duże "J"...

nie ma tam tanich materiałów, słabego spasowania, trzasków...jadąc 50km/h czy stojąc od razu widzisz, czujesz, słyszysz, że jesteś w aucie PREMIUM, dodatkowo nawet najsłabsze siniki nie mają odzwierciedlenia (na razie :wink: ) w odpowiednikach "tanich" marek,

 

masz mieszankę: jakości wnętrza z mocnym silnikiem i jednym z najlepszych podwozi, dla takiej całości można/trzeba płacić dużo więcej bo wiesz, że masz auto PREMIUM a nie auto z premium plakietką

 

jeden z kolegów dał przykład (przestronnego auta rodzinnego): skody SUPERB, porównując ją do 3GT (z analogicznymi silnikami, wyposażeniem) wychodzi, że "jedyna" różnica to cena ~x2, oczywiście nikt nie zmusza do kupna SKODY ale jak masz budżet na tyle skromny, że aby nie zmieniać stylu życia to lepiej zmienić auto, które za wyjątkiem znaczka (postrzeganie przez środowisko) nie oferuje nic innego/lepszego...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Adam...

 

ty biedaku, ty skapcu, ty trollu, kup sobie passata a nie o bmw myslisz, zastaw sie a postaw sie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Idz sobie na zagraniczne fora jak cie nie stać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Tak poważnie to coś w tym jest. Adam - powiedzmy sobie szczerze jeśli zastanawiasz sie nad dodatkami do F30 i wogole nad zakupem - nie stać cię :mrgreen: Mnie też nie, i dlatego śmigam 2.0

 

Jest też druga strona medalu. Znajomy prowadzi firme, chce kupić 6 GT, dzisiaj rozmawialiśmy, bierze taki silnik jaki chce i wszystkie dodatki które będa mu odpowiadały - wydzie pewnie z pińćset-szyśćset cena całkowita. Wiesz co? Gdyby kosztowało 300k, to byłoby za tanio jak za produkt luksusowy i kupiłby tą szkaradną panamere :cool2:

 

:D Dochodze chyba do tych samych wnioskow :) Na Corse 1.3 CDTI 75KM doposazona (gdyby sie dalo) za 100-120 tys PLN tez by mnie nie bylo stac :P

Mi tylko 320d (jak by nie bylo wyposazone, nawet i za 300k) nigdy nie kojarzylo sie z luksusem jakimkolwiek, ot bardziej sportowy Passat, auto dla 30-kilku letniego zaradnego faceta. Co innego jakies 335is czy M3 bo takie auta nie maja czesto odpowiednikow wsrod popularnych marek i niosa juz ze soba powiew prestizu.

 

Tak sobie mysle - jezeli zakladac ze w US w miare dobry np inzynier zarabia 80-100k$ brutto (odpowiednik zarobkow 80-100K PLN w Polsce, przelicznik 1$=1PLN) to taki czlowiek idzie do salonu BMW i bierze nowe i pachnace, maksymalnie wyposazone 335i i placi cos okolo 600-700$ miesiecznie raty leasingowej, po 3 latach idzie znowu po wersje juz LCI. A jezeli ma ochote na 6GC 650xi to placi 1000$ raty. Takie modele kojarza mi sie z premium

 

http://www.6post.com/forums/showthread.php?t=744035

http://www.6post.com/forums/showthread.php?t=874748

 

Mysl, ze za okolo 600 PLN miesiecznie jezdzi sie nowym 335i a za 1000 PLN miesiecznie jezdzi sie nowiutkim 650GC wydaje sie abstrakcyjna, ech pomarzyc ;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za 1700 dolarow miesiecznie mozesz miec Lamborghini Gallardo (umowa na 60 miesiecy, nieobowiazkowy wykup 125 tys. dolarow) W cenie dobrze wyposazonego suva miec mozliwosc uzytkowania Lambo przez 5 lat... dla mnie piekna opcja.

 

1004638_627626550614606_240239352_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A za 1700 dolarow miesiecznie mozesz miec Lamborghini Gallardo (umowa na 60 miesiecy, nieobowiazkowy wykup 125 tys. dolarow) W cenie dobrze wyposazonego suva miec mozliwosc uzytkowania Lambo przez 5 lat... dla mnie piekna opcja.

 

Cena za to Lambo (200k$) jak za 2 dobrze wyposazone 320d w Polsce :D:D

Ech, chyba do zlego kraju wyemigrowalem :P

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tylko, że w tej marce oprócz "znaczka" zawierającego legendę/marzenia dziecięce kupujesz jakość przez bardzo duże "J"...

Tak... materialy, spoko, wsio obszyte skora na prawde kosmicznie to wygladalo i w srodku sie siedzialo, ale ten cayman mial ta opcje "porsche exclusive" ktora kosztowala tez nie malo, bez tego tez jest plastik na desce i ogolna... tandeta...

nie ma tam tanich materiałów, słabego spasowania, trzasków...jadąc 50km/h czy stojąc od razu widzisz, czujesz, słyszysz, że jesteś w aucie PREMIUM, dodatkowo nawet najsłabsze siniki nie mają odzwierciedlenia (na razie :wink: ) w odpowiednikach "tanich" marek,

Sa ;) pojechalem ta wczoraj z kolega potowarzyszyc mu bo kupic chcial carrere 997. trafilismy na egzemplarz od Pana Tomka z PCP. Ladne forumowe autko i mimo ze to 911 z 2006 roku to niestety siedzenia wygladaly gorzej niz w moim dwa lata mlodszym bmw, kierownica byla wytarta... plastik przetarty... stukalo w srodku... generalnie to uzywane autko wiec nie wybrzydzal kolega i ostatecznie wzial auto. Ale pisanie ze NIE ma spasowania, czy NIE ma zlych materialow... jest przesada... ;) [chyba ze piszemy o wersjach topowych porsche exclusive] to faktycznie nie ma :P

masz mieszankę: jakości wnętrza z mocnym silnikiem i jednym z najlepszych podwozi, dla takiej całości można/trzeba płacić dużo więcej bo wiesz, że masz auto PREMIUM a nie auto z premium plakietką

Cayman to kupa a nie premium, ;) Fakt wyglada ladnie, ale ani to nie jedzie ani w zakretach sie nie trzyma (albo ja nie umiem tym jezdzic bo auto ma inaczej rozlozona mase niz M3) Generalnie powyzej 240 km/h auto "myszkowalo" a na zakrecie wjazdowym na S8 ktory Mka lykam 90km/h tak bez oporu tu byla panika auta i utrata przyczepnosci przy 85 km/h... WTF?

 

OT

 

400k za Caymana to też kpina :wink:

 

100% popieram :D chociaz jest to najladniejsze obecnie porsche to jednak osiagi nie ida w parze z cena ;)

 

A za 1700 dolarow miesiecznie mozesz miec Lamborghini Gallardo (umowa na 60 miesiecy, nieobowiazkowy wykup 125 tys. dolarow) W cenie dobrze wyposazonego suva miec mozliwosc uzytkowania Lambo przez 5 lat... dla mnie piekna opcja.

 

Gdyby w PL byla taka opcja, jedzil bym co 5 lat nowym lambo :cool2:

szkoda ze maja limit 4 tys km rocznie na auto... ;) no ale... weekendowy driver :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Cayman to kupa a nie premium, ;) Fakt wyglada ladnie, ale ani to nie jedzie ani w zakretach sie nie trzyma (albo ja nie umiem tym jezdzic bo auto ma inaczej rozlozona mase niz M3) Generalnie powyzej 240 km/h auto "myszkowalo" a na zakrecie wjazdowym na S8 ktory Mka lykam 90km/h tak bez oporu tu byla panika auta i utrata przyczepnosci przy 85 km/h... WTF?

 

OT

 

400k za Caymana to też kpina :wink:

 

100% popieram :D chociaz jest to najladniejsze obecnie porsche to jednak osiagi nie ida w parze z cena ;)

...

 

łączy nas pasja jednak oceniamy, jeździmy inaczej, to dobrze dzięki temu nie ma na ulicach tylko jednych aut....

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysl, ze za okolo 600 PLN miesiecznie jezdzi sie nowym 335i a za 1000 PLN miesiecznie jezdzi sie nowiutkim 650GC wydaje sie abstrakcyjna, ech pomarzyc ;)

 

Różnica w zarobkach przy wyższych stanowiskach w PL/EU/US nie jest aż tak drastyczna to po pierwsze. Pozatym, takie 650GC to już jednak, po uwzględnieniu podatków i ubezpieczenia robi się bardziej okolice 2k USD miesięcznie, a mało kto będzie wydawał prawie 1/3 pensji netto na same auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mysl, ze za okolo 600 PLN miesiecznie jezdzi sie nowym 335i a za 1000 PLN miesiecznie jezdzi sie nowiutkim 650GC wydaje sie abstrakcyjna, ech pomarzyc ;)

 

Różnica w zarobkach przy wyższych stanowiskach w PL/EU/US nie jest aż tak drastyczna to po pierwsze. Pozatym, takie 650GC to już jednak, po uwzględnieniu podatków i ubezpieczenia robi się bardziej okolice 2k USD miesięcznie, a mało kto będzie wydawał prawie 1/3 pensji netto na same auto.

 

Hej, mozesz rozwinac mysl odnosnie zarobkow i "wyzszych stanowisk"? Szczerze mowiac nie znam nikogo w PL kto zarabia powyzej 100k (netto )pracujac na etacie 40h/tydzien (powiedzmy 10 lat doswiadczenia w zawodzie). Tylko prosze nie mow mi o radach nadzorczych, stanowiskach z nadania, wlasnych przedsiebiorstwach etc. Za granica ta kwota zwieksza sie 2-3 razy (zwykly etat) wiec bym powiedzial drastycznie :)

 

A co do 6GC to np 14' 650xi "M"

http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=716051

 

niecale 1300$ przy rollowaniu wszystkich podatkow i prowizji w racie miesiecznej?

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, nie generalizuj, to ze ty nie obracasz się w kręgach ludzi dużo zarabiających, nie znaczy ze ich nie ma w Polsce. Znam mnóstwo ludzi z zarobkami na etacie zarabiającymi 100.000k miesięcznie. To nie jest jakiś kosmos, po podatkach i tak wychodzi 55k.

 

Btw. Zobacz forum f10 - myślisz ze goście co zapłacili za 535d 550 po 400k zarabiają np. 15k miesięcznie? Bez żartów....

 

Rozwijając myśli kolegi, dyrektor sprzedaży korporacji zarabia nie mniej niż 30k, zarządzajacy 40k podstawy - podsumowując, masz podobna płace jak na 'zachodzie'

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, mozesz rozwinac mysl odnosnie zarobkow i "wyzszych stanowisk"? Szczerze mowiac nie znam nikogo w PL kto zarabia powyzej 100k (netto )pracujac na etacie 40h/tydzien (powiedzmy 10 lat doswiadczenia w zawodzie). Tylko prosze nie mow mi o radach nadzorczych, stanowiskach z nadania, wlasnych przedsiebiorstwach etc. Za granica ta kwota zwieksza sie 2-3 razy (zwykly etat) wiec bym powiedzial drastycznie :)

 

Naprawdę sporo ludzi nie musi emigrować, żeby na taki poziom zarobkowy wejść w kraju. 10k dla informatyka czy inżyniera to jest naprawdę nic dziwnego, nie wspominając już o kadrze kierowniczej.

 

I zwykle nie wchodzą wtedy na Norweskie fora BMW narzekać ile samochód tam kosztuje, mimo, że 328i zaczyna się od prawie dwukrotnie wyższej kwoty niż w PL.

 

niecale 1300$ przy rollowaniu wszystkich podatkow i prowizji w racie miesiecznej?

 

W tej chwili wychodzi $1300 miesięcznie według strony BMW, wliczając pierwszą wpłatę, a znajac realia US nie wliczając sales tax itp. Z ubezpieczeniem więc mamy prawie 2k USD.

To wszystko kwestia wartości rezydualnej, ktoś te poleasingowe auta musi kupić, żeby w centrali hajs się zgadzał.

 

Kolego, nie generalizuj, to ze ty nie obracasz się w kręgach ludzi dużo zarabiających, nie znaczy ze ich nie ma w Polsce. Znam mnóstwo ludzi z zarobkami na etacie zarabiającymi 100.000k miesięcznie. To nie jest jakiś kosmos, po podatkach i tak wychodzi 55k.

 

Kolega pisał o kwocie netto przecież. 45% podatku to chyba w branży olejowej na północy? U nas przecież jest zdecydowanie mniejsze obciążenie, zwłaszcza dla wyższych kwot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat chyba przestal byc juz o BMW...

Jak ze jest to w dziale o F30, F31 ... to jako iz podwazana jest zbyt wysoka cena do jakosci itp proponuje golfa VIII GTI w cyklu "dobra/rozsadna cena i jakosc"

 

Jesli chodzi o serie 3 fakt ze nie ma wykonania jak w serii przykladowo "5" wiec jest zbyt droga. Basta.

Pozdawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.