320i problem z poziomowaniem xenonów ?

[treborzg]

Witam koledzy,

Mam pewien dylemat i prosze o pomoc w rozwikłaniu. Prześledziłem mnóstwo postów - tu i tam ... i opinie są bardzo podzielone. A mianowicie ...

Posiadam xenony w roczniku 2003 (oryginały) i nie mogę do końca stwirdzić czy sie poziomują czy też nie.

Objawy:

1. Po przekręceniu tylko w zapłon i właczeniu świateł, obojetnie jakich (automat, postojówki, mijania), wykonuja ładny ruch dół i góra.

2. Natomiast po wyłaczeniu, ponownym już teraz odpaleniu auta i załaczeniu świateł świecą juz normalnie na wprost brak jest tego ... poziomowania.

Tak więc w 1 opcji jest jakby OK a w 2-iej już chyba jest cos nie tak (tak mi się przynajmniej wydaje).

Przyznam szczerze, że wczesniej nie zauważyłem czy po odpaleniu "chodziły czy nie" - auto mam od niedawna.

Sprawdzałem INPĄ - i żadnych błędów nie pokazuje. Bezpieczniki sprawdziłem (light module - są 2 x 5A) - tez są Ok.

Po zapaleniu świateł nacisnąłem na wahacz, linia światła na ścianie ugięla się jakieś 2cm (było dosć blisko) - nic się nie działo?

 

Dopytuję jeszcze:

Wiem że są czujniki na wahaczach i tutaj pytanie... czy jak jeden jest niesprawny to cały układ też będzie nie działał ?

Wyczytałem, że jak są (lub jest ?) jakis uszkodzony (w tym miejscy nie wiem czy jeden, czy oba) to światła powinny się uruchomić i automatycznie ustawić na najnizszym poziomie? U mnie po prostu po odpaleniu auta i załaczeniu świecą na wprost.

 

Wyczytalem też ... czyba z Opla, że zaraz po przekreceniu kluczyka ( odpaleniu auta)swiatła się automatycznie poziomują, nawet jak nie są załączone. Także, kierowca po ich włączeniu nie zobaczy poziomowania. Co prawda inny samochód ale zasada dzialania xenonów chyba w każdym aucie jest podobna (jak nie taka sama). Tak więc, czy tak powinno być ?

 

Prosze o pomoc bo zdania są bardzo podzielone a sam juz nie wiem, czy u mnie to działa czy coś nie działa.

I ewentualnie jak to "inaczej" sprawdzić lub co sprawdzić.

 

Przepraszam, że taki byłem wylewny ale z tym poziomowaniem wielu wielbicieli swoich aut ma problemy i może innym też się na przyszłość przyda.

 

Pozdrawiam wszystkich,

[ziomekthx]

Kolego jeśli nasz uszkodzony jeden z dwóch czujników roziomowanie nie będzie działało. Tzn test silniczkow będzie działać ale xenon ustawi się w najniższym położeniu. Jak możesz sprawdzić czy xsenony się poziomuja w INPA jest podgląd wartości czujników

[treborzg]

Dzięki ziomekthx,

O to mi własnie chodziło, czy jak jeden czujnik jest walnięty to czy cały układ poziomowania bedzie nie działał.

Bo coś nie chciało mi się wierzyć, że padły oba na raz.

Dodatkowo, nie widzę żadnej zmiany, żeby swiatła jakoś zdecydowanie opadły niżej. Wydaje mi się, że świecą normalnie na wprost jak przedtem po wypoziomowaniu.

 

Czy mógłbyś jeszcze podpowiedzieć po kroku jak dojść w INPI-e do tych testów czujników. Poczatkuję dopiero i nie chcę wcisnąć czegoś przez przypadek żeby nie uszkodzić.

Z góry z podziękowaniem,

[treborzg]

Witam,

Koledzy sprawa nie rozwiązana i wygląda następująco:

Zdjąłem po kolei koła. INPA nie pokazywała żadnych błędów. Odpinałem po kolei kostki przy czujnikach i sprawdzałam INP-ą i od razu wywalał błąd. Po podłączeniu kostki, skasowaniu błędu już nie powracał. Zrobiłem tak z oby dwoma czujnikami i jest tak samo. Czyli one są chyba w porządku.

Posprawdzałem i przeczyściłem też kostki przy lampach.

Dalej nic jak nie poziomowały tak nie poziomują. Wciąż jest tak samo.

Na zapłonie światła "latają" dół/góra. A na odpalonym silniku, tylko się zapalają i świecą na wprost. Nie ma jakiegoś opadania na dół, co by świadczyło o awarii czujników. Kostki w lampach też "siedzą" sztywno.

W INPI-e zrobiłem też test świateł: e46 - body - light switch control - activate - wybór świateł do testu. Po tym światła się zapaliły ale też nic. Jak się zapaliły tak zostały.

Niektórzy piszą o sprawdzeniu tym czujników w INPI-e, jednak nic takiego nie mogę znaleźć. Chyba że jest to jakoś dziwnie opisane (w english).

Mógłby ktoś opisać po kroku jak do nich dojść w INP-ie.

Proszę o pomoc bo mi się już kończą opcje.

Pozdrawiam,

[rothe46]

Hej.

Podepnę się pod temat

Kupiłem oem xenony. Zanim założę poziomowanie i spryskiwacze podpiąłem je do samochodu do sprawdzenia. Przekodowałem moduł lcm pod xenon bo bez tego gasły po odpaleniu - prawidłowo. Nie dokładałem żadnych kabli (jedna wtyczka nie podpięta). Po włączeniu lampy nie przeprowadzają testu. Nie ma ruchu góra dół jak przy h7. Świeca w dół. Czy to normalny objaw? Czy nie powinny robić testu? Czytałem ze ludzie tak zostawiali i jeździli uznając test za poziomowanie. Jak jest u was w autach po lifcie?

[puzonn]

2 czujniki na wahaczach wysylaja sygnal do modulu swiatel ten na podstawie 2 wartosci (sygnal w voltach) oblicza pozycje ustawienia swiatel i po odpelniu auta wykonywany jest test dół ->góra z czego góra ustawia sie na obliczony przez moduł poziom

gdy obciazenie sie zmienia np załadujesz sporo do bagaznika to swiatelka sie obnizą, widać to na scianie

[rothe46]

2 czujniki na wahaczach wysylaja sygnal do modulu swiatel ten na podstawie 2 wartosci (sygnal w voltach) oblicza pozycje ustawienia swiatel i po odpelniu auta wykonywany jest test dół ->góra z czego góra ustawia sie na obliczony przez moduł poziom

gdy obciazenie sie zmienia np załadujesz sporo do bagaznika to swiatelka sie obnizą, widać to na scianie

 

Wszystko rozumiem i wiem jak to działa. Moje pytanie brzmiało: Jeśli podpinam same reflektory bez dodatkowego osprzętu (na próbę) to czy powinny wykonać test silniczków góra dół? Wyciągam h7 i wpinam xenon - nic więcej