nie zapala

[dentysta1]

Witam,

 

mam bmw e46 318d z 2002 r. Niestety w dniu dzisiejszym autko odmówiło mi posłuszeństwa, mianowicie postanowiło nie odpalić.

Po przekręceniu kluczyka wszystkie lampki się palą, ale w ogóle nie kręci.

 

Od jakiegoś miesiąca były podobne problemy, ale po kilku próbach z reguły zaskakiwał. No niestety dzisiaj nie. Ktoś sugerował mi , że przyczyną może być bendiks.

 

Czy ktoś może podpowiedzieć mi, w którym kierunku mam iść z naprawą?

 

Z góry dziękuję:-)

[maniura318i]

jak nie kręci to może być rozrusznik zobacz czy zapali na przysłowiowy zaciąg , miałem w poprzedniej taki sam problem i okazał się rozrusznik

[feel_x]

Albo na popych albo stuknij w rozrusznik. Jak zaskoczy to masz winowajce.

[PanMiyagi]

bendiks nie, on wstrzeliwuje zębatke rozrusznika na silnik , bez niego rozrusznik by kręcił normalnie tyle że w "powietrzu"

 

Natomiast przy zawieszonych szczotkach rozrusznika przy próbie odpalenia słyszał byś tylko "klikniecie" bendiksa i nic wiecej "cyk cyk" :wink:

[maniura318i]

no u mnie niestety nie było nic słychać echo tylko, i okazał się rozrusznik dodatkowo ja miałem automat i musieliśmy zaciągnąć i rozpędzić bume do 70km/h i wtedy odpaliła i dla tego od razu wiedziałem ,że rozrusznik

[K3m0T1989]

świeć panie nad jej duszą za takie odpalanie :nienie:

[maniura318i]

było minęło :)

[maniek21112]

Jak nie odpalił był zimny czy rozgrzany?

Dopisz 318d do tytułu.

[dentysta1]

Witam,

 

dzięki wszystkim za porady.

 

Jak nie odpalił to był zimny. W zasadzie, to chyba jak był zimny to bywało gorzej - trzeba było wcześniej więcej razy kręcić kluczykiem, żeby odpalił. W ciągu dnia, już po porannym rozruchy też się "zacinał", ale z reguły odpalenie wymagało tylko dwu-trzykrotnego przekręcenia.

 

PS A gdzie mam szukać rozrusznika, żeby w niego stuknąć?

[feel_x]

A zagladasz pod maske czasami u siebie w aucie? :twisted: rozrusznik to nie igla. Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez feel_x

[dentysta1]

Rzadko...co najwyżej żeby dolać płynu do spryskiwaczy...resztę spraw zwykle zostawiałam mężczyznom :?

[feel_x]

A kobita to zwracam honor :hand:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EU51&mospid=47629&btnr=12_0630&hg=12&fg=25

Tak to wyglada nie wiem jak w dieslu czy po prawej czy po lewej stronie, ale powinien byc po prawej nisko i w tyle silnika.

[dentysta1]

Wielkie dzięki :D

To już wiem co dzisiaj będę robić po pracy :? Może znalezienie rozrusznika nie będzie takie skomplikowane :8)

[dentysta1]

No dobrze...stukałam, mam nadzieję, że w odpowiednią część, czyli w rozrusznik. Niestety samochód nie zapalił. Natomiast wyraźnie słyszałam takie "cyk cyk" przy próbie odpalania.

 

Nie próbowałam jeszcze zapalić go z popychu, bo nie miał mi kto pomóc. Może jutro się uda.

 

W każdym bądź razie czy ktoś mógłby mi polecić rozsądny warsztat w Wawie lub okolicach, który mógłby mi zdiagnozować przyczynę i naprawić?

[feel_x]

Zeby wykluczyc rozrusznik to trzeba probowac na popych. Nie wiem tylko jak jest w dieslu z popychem. Bo benzyniak spokojnie zlapie po przepchaniu 3 - 4 metrow byle by troche sie toczyl. Nie wiem jak to jest z ropniakiem czy nie trzeba go na line i rozbujac do tych 20 czy 30km/h. Jak na zaciag nie zlapie i po stukaniu nie zlapal to moze byc cos innego niz rozrusznik. A czym stukalas? Bo jak reka to raczej nie pomoze. Kawalek rurki albo mlotek i palnac go :-D

[dentysta1]

Stukałam, stukałam:-) Miałam pod ręką kombinerki :8)

[dentysta1]

Witam, udało się dojechać do elektromechanika.

Pan stwierdził, że przyczyną jest immobiliser. Zażyczył sobie 600.

Mało... Dużo? Mnie się wydaje, że dużo :-(

Ale najważniejsze, to żeby diagnoza była trafna...

[dxtr71]

Witam,

 

mam bmw e46 318d z 2002 r. Niestety w dniu dzisiejszym autko odmówiło mi posłuszeństwa, mianowicie postanowiło nie odpalić.

Po przekręceniu kluczyka wszystkie lampki się palą, ale w ogóle nie kręci.

 

Od jakiegoś miesiąca były podobne problemy, ale po kilku próbach z reguły zaskakiwał. No niestety dzisiaj nie. Ktoś sugerował mi , że przyczyną może być bendiks.

 

Czy ktoś może podpowiedzieć mi, w którym kierunku mam iść z naprawą?

 

Z góry dziękuję:-)

 

Prawdopodobnie EWS Ci figle plata. Albo wina EWSa albo kluczyka. Oj napisałem to, nie czytając, że już ktoś potwierdził. Trudno...

 

Dużo. Z alledrogo komputer z EWSem i kluczykiem zakupiłem za 200zł. Kwestia dorobienia grotu za 30zł i przełożenia bebechów kluczyka.

Opcja 2 = Sam EWS pewnie koło 30-50zł, do tego czysty kluczyk z allegro 200zł plus kodowanie 100zł i grot 30zł to i tak taniej.

 

No ale jak za kompleks (wymiany nie dokonywałaś sama), to nie tragedia. Ważne, że działa.

Zastanawia trochę, co ten gość tak naprawdę zrobił. Bo jeśli wymienił EWSa to nie ma szans, że zakodował do nowego EWSa stary kluczyk z pilotem, bo się fizycznie nie da.