[e46] Automat - bardzo dziwne zachowanie/zmiana biegów

[adios_1984]

Witam.

 

Sprawa dotyczy E46 2003r 320d. Automatyczna skrzynia biegów.

 

Generalnie nie ma z nią żadnego problemu. Wszystkie tryby/biegi działają. Przełożenia zmienia płynnie, bez szarpania. Żadnych nieszczelności. W Inpie brak jakichkolwiek błędów na silniku/skrzynia. Ale...

Podczas spokojnej jazdy skrzynia zachowuje się tak, jak by nie mogła zdecydować się, który bieg chce wrzucić.

 

Dla przykładu: jadę po mieście z prędkością 50km/h, 4ty bieg. Przyspieszam do 55km/h i tu cyrk. Skrzynia zmienia biegi cały czas między 4tym i 5tym.

Przyspieszę dosłownie o 1 czy 2 km/h i włącza 5kę (ewentualnie puszczę gaz i zwolnię o 1 czy 2 km/h, to włączy 4kę).

Podobna sytuacja ma miejsce przy 3im i 4ym biegu.

 

Poza tym nic się nie dzieje. Drive i R wchodzą bez problemu (po wbiciu biegu auto naturalnie toczy się swobodnie). Tryb sport działa prawidłowo, sekwencyjna zmiana biegów też. W różnych tematach ludzie piszą, że nie wchodzi D czy R, lub skrzynia szarpie itp. U mnie nic takiego nie ma miejsca.

Pytam z uwagi na to, że posiadam jeszcze E38 w automacie, a tam nigdy czegoś takiego nie widziałem.

 

Pozdrawiam.

[mlody_d]

Może warto zrobić ponowną adaptację skrzyni.

[adios_1984]

Ok, dzięki.

 

Jak rozumiem jest to ta procedura, która polega na (znalezione na jednym z forów):

- przekręceniu kluczyka w stacyjce w pozycję 1

- wciśnięciu pedału gazu aż do kick-down

- trzymaniu wciśniętego tak pedału gazy przez więcej niż 60 sekund

- puścić gaz, uruchomić silnik i pojeździć

 

Wykonam jutro (jeżeli o tym mowa).

[tnioj]

i jak kolego u Ciebie z tą adaptacją?

[adios_1984]

Zrobiłem kasowanie adaptacji według procedury opisanej wcześniej. Od tego czasu pojeździłem troszkę, ale objaw dalej występuje. Zaczynam dochodzić do wniosku, że albo jest to norma, albo trzeba zaktualizować soft skrzynki.

[tnioj]

jeżeli chodzi o samą adaptację jak pisał kolega wyżej, to wydaje mi sie że miał na myśli wgranie nowego softu. nie spotkałem się z adaptacją poprzez minutowe trzymanie pedała gazu, ale nie mówię że tak nie jest. jedyne co się doczytałem, to odłączenie akumulatora na 30 minut powoduje skasowanie pamięci i skrzynia uczy się na nowo. ile w tym prawdy też nie wiem, bo nie robiłem tego osobiście i nie miałem z czym porównać. osobiście wybieram się na adaptacje porzez wgranie nowego softu, ale to jak znajdę wolną chwilę

[adios_1984]

Całkiem możliwe, że to co zrobiłem to jakaś "wieść gminna" i faktycznie to nie robi nic. Sposób z odłączeniem aku też wykonam, jak odbiorę autko od mechanika (klapki wywalam - jedna już się na nagarze trzymała. Szczęście - żaden nit się nie urwał).

A wiesz może gdzie taką adaptację (przez wgranie softu) można zrobić? W każdym warsztacie asb?

Może gdzieś w dolnośląskim?

[tnioj]

na dolnym śląsku nie mam pojęcia, ale jak będziesz na pomorzu będę wiedział gdzie Cię skierować ;) potrzebny jest Ci ktoś kto ogarnia INPE i DISa

[PISTOLPETE]

Kolego,Twojej skrzyni potrzebny jest mechanik nie adaptacja.

Jak najszybciej jedz do warsztatu sprwadzic skrzynie zanim ja calkiem zabijesz.

Naprawde nie chce Cie straszyc,ale mialem dokladnie takie same obiawy w mojej pierwszej e39 -biegi skakaly gora/dol jakby nie mogly sie zdecydowac co zrobic.Skrzynia wytrzymala cztery tygodnie zanim kompletnie wyzionela ducha.

Niby nic sie nie dzialo,plynna zmiana biegow itd. ale...

Jak sie pozniej okazalo byl lekki wyciek z weza do chlodnicy,ktory doprowadzil w koncu do uszkodzenia sprzegla kinetycznego,pompy oleju oraz zatarcia lozyska+cos tam jeszcze.

Sprawdz szczelnosc oraz poziom oleju.To tak na poczatek.Zreszta dobry warsztat bedzie wiedzial co zrobic.

[adios_1984]

Zmartwiłeś mnie potężnie. Jak tylko odbiorę auto od mechanika to podjadę do speców od asb. Niestety w Bolesławcu jest tylko jeden warsztat i różne opinie o nim (nie wiem, może skuszę się na Wrocław).

Ale...

Właśnie przypomniał mi się jeden dość istotny według mnie fakt. Otóż objawy opisane wcześniej występują tylko poniżej 1500 rpm, i tylko przy bardzo spokojnej jeździe.

[tnioj]

skoro już o automatach mowa, to nie będę zakładał nowego tematu, tylko tu zapytam. Czy u Was ekonomizer zaczyna wskazywać dopiero kiedy auto rozpędzi się do ok. 15km/h i towarzyszy mu dźwięk "małej rakiety"?

[adios_1984]

Up:

U mnie też ekonomizer zaczyna działać przy około 15 czy 20 km/h, ale z tym dźwiękiem nie mam pojęcia o co chodzi.

 

Dzisiaj odwiedziłem specjalistów z Długołęki - konkretna firma.

 

Diagnoza - nic.

Auto podłączono pod komputer - zero błędów. Podczas jazdy wszystko ok, parametry ok. Istnieje możliwość, że to sprzęgło hydrokinetyczne zaczyna się kończyć - ale nie ma potwierdzenia w odczytach z kompa.

Zdecydowałem się więc na wymianę oleju i filtra - przynajmniej wiem co mam zrobione. Teraz pojeżdżę i zobaczę jak będzie.

W razie czego kompletny remont skrzyni to kwota około 4500zł, więc praktycznie tyle co koło dwumasowe i sprzęgło do manuala. Jak najbardziej do zaakceptowania.

 

Pozdrawiam.

[maniek21112]

Chyba w aso :wink:

[tnioj]

poszukaj dobrze, bo z tego co słyszałem, to u mnie w regionie naprawa skrzyni to wydatek ok. 1200zł. ten dźwięk, wydaje się jak by linka była naciągnięta i nagle ją coś odblokowało. ciężkie do opisania, ale specjalnie nie przeszkadza

[tnioj]

kolego jak tam Twoja skrzynia?

[Bartman83]

Bunia zaczęła dziwnie się zachowywać. Podczas przyspieszania i spokojnej jeździe na obrotach około 2000 skrzynia podnosi bieg na sekundę, dwie zwalniając tym samym obroty do około 1500, po czym znów wskakuje na właściwy moment. Samochód odpala i gaśnie właściwie. Nie ma żadnych niepokojących zgrzytów. Dodam tylko, że zmieniałem alternator i pasek klinowy. Pod INPę postaram się podpiąć dzisiaj.

Załączam link do filmu, łatwiej to wytłumaczyć wizualnie:

[Barto.X3]

Jak pamiętam to takie objawy były przy sprzęgle hydrokinetycznym. Sprawdzaj czy nie wyskakują błędy w inpie. W ciągu paru dni może paść jak u mnie.

[Bartman83]

Błąd z INPY:

48 Torque Converter Clutch - too much slip

http://i1172.photobucket.com/albums/r579/JeanBarti/20160812_181944_zpsbujjbatm.jpg

Jedyne co mi przychodzi na myśl to awaria sprzęgła hydrokinetycznego.

 

I tak: skrzynia zdjęta, przekładnia wyjęta. Wiem, że istnieje wujek google , ale jeśli ktoś miał do czynienia z regeneracją takiej przekładni i wie, komu można zaufać, nie pogardzę informacją ;-)

 

Aktualizacja :-(

Sprzęgło hydrokinetyczne z wyremontowanym lock-upem, był nadpalony, tak jak całe wnętrzności skrzyni. Ciśnienie w oryginale powinno zawierać się w przedziale 14-15 bar, podczas gdy u mnie były niecałe 4... :? Do wymiany uszczelniacze i kilka innych części. Wraz z płukaniem skrzyni, olejem, filtrem - koszt 3k. Skrzynię wyjąłem i włożę sam. Adaptację też umiem zrobić.

I niech ktoś JESZCZE RAZ napisze, że oleju w skrzyni się nie wymienia :mad2: :evil: Wymiana - co 40-45 tyś km. Skrzynia to nie frytkownica (choć kto lubi jeść frytki na niewymienialnym oleju - winszuję). Nie ma czegoś takiego jak piszą w specyfikacji modelu - LONGLIFE OIL, achtung achtung, nie wymieniać - tylko regularnie zmieniamy. Ok, w Bawarii się nie wymienia, bo w Bawarii wieczny silnik/samochód ma max 10 lat. Potem na lawetę i do Polski. Niech tam się martwią.

 

Dzięki za komentarze i pomoc.

[Bartman83]

Koledzy małego helpa potrzebuję. Złożyłem skrzynię, cały spód, zalałem olejem, praktycznie wszystko do końca... I niestety rozrusznik odmówił posłuszeństwa :mad2: Przy przekręceniu kluczyka słychać tylko charakterystyczne pyknięcie. O co chodzi? Przecież nic z nim nie robiłem. jakieś sugestie? Mogłem go pechowo poruszyć przy montażu skrzyni?... Może automat. Fakt, że samochód stał 2 dni z rozłączonym aku, ale wszystkie kontrolki się świecą, nie ma błędów itd.

Dźwięk jest mniej więcej taki:

https://www.youtube.com/watch?v=SEQeFfSEZWc

[grodt88]

pewnie akumulator Ci się rozładował, startuj z kabli

[Bartman83]

I po problemie. Pomyłkowo odwrotnie przykręcona była od dużego plusa przy silniku nakrętka. :mad2: Rozrusznik nie miał tyle mocy ile potrzebował. Problem rozwiązany w minutę.

Autko jeździ bardzo dobrze. Zrobiłem adaptację, biegi przełączają się bardzo płynnie, nie rwie i nie szarpie, żadnych błędów. Odpukać - jeździć i cieszyć się :lol:

Dzięki za pomoc