Realne spalanie 2.0d 2. 3.0d 3.5d 2.0i 2.3i 2.8i 3.01 3.5i

[Kriss33]

biorąc po uwagę planowane przepisy o zabieraniu prawa jazdy to by trzeba 516d kupić, a wtedy to już będzie koniec świata BMW...

[Pe.te]

Ja wczoraj wyzerowałem komputer pokładowy podróży po przejechaniu ok. 3000 km.

Średnia z komputera: 8.0 l/100 km, samochód F11 525xd LCI (aktualny przebieg ok. 40.000 km).

 

Te 3000 km przejechałem głównie po Wawie (w tym czasie tylko raz byłem na trasie 2x300 km).

Choć faktem jest, że trochę z tego przebiegu wykonałem po obwodnicy (ale za to z prędkością, przy której spalanie niekoniecznie jest niskie) :wink:

 

Dla mnie jest to bardzo dobry wynik jak na tak ciężkie auto :D

[Kriss33]

rewelacja wynik, Twój jest cięższy o 250 kg !

[Mandus]

Ostatnio po trasie 800km zapodałem zdjęcia z eko jazdy jak emeryt i wyszło na baku 1250km - średnia była 5.2l/100km

Przypomnę zdjęcie (po zatankowaniu był zresetowany przebieg dzienny i komp pokazuje ile jeszcze na baku można zrobić tym stylem jazdy):

http://i790.photobucket.com/albums/yy189/mariusz15/20150320_195301_zpsczb3wtjh.jpg

 

Dziś zrobiłem prawie 900km, inna trasa i też inna jazda - jazda zgodnie ze sloganem "Radość z jazdy"

- 2/3 trasy to autobana z prędkościami 160-180km/h, czasem +200km/h

- trochę miasta

- około 200km różnych dróg dwukierunkowych, gdzie po raz pierwszy na dłużej śmigałem na SPORT+ i muszę powiedzieć, że to zupełnie zmienia samochód - tylko brak 8 biegu wkurza, ale jest fajnie, dobrze się wyprzedza, a dotąd jakoś głównie jeździłem na COMFORT+...

Reasumując - dynamiczna jazda, może nie ekstremalna, ale deptanie prawego pedału dość zdecydowane i często obroty silnika wysokie i mieszanie biegami - no bo to w końcu tylko 520d :)

 

Przy ostatnim dystansie czyli 800km wyszło tak:

http://i790.photobucket.com/albums/yy189/mariusz15/20150325_174946_zpskgce68ww.jpg

 

czyli na baku zrobiłbym 950km - i zdziwiłem się, średnia z całej trasy wyszła... 7.0l/100, czyli moim zdaniem i tak mało - spodziewałem się przynajmniej 8.5l. Fakt, że były odcinki, gdzie nie dało się cisnąć z racji sporego ruchu, stąd też pewnie zużycie malało... Różnica w stylu jazdy na całym baku wynosi ok. 300km.

 

I tak sobie myślę - czy warto robić 4 takie trasy jak emeryt, żeby zaoszczędzić jeden bak paliwa? Czyli tak naprawdę 4 dni jazdy jak emeryt lub 4 dni radochy z jazdy. Inaczej mówiąc za jakieś 300zł mamy 4 dni "Radości z jazdy" :)

Moim zdaniem z punktu widzenia właściciela F10 - nie warto, choć różnie jeździmy głównie nie z powodów finansowych, tylko po prostu z innych powodów.

[Kriss33]

Świetne wyniki. Ja jestem zdania, że nie warto jeździć jak emeryt cały czas będąc właścicielem F10. Ja zmieniłem swój styl jazdy głównie w mieście, bo po pierwsze mają zabierać prawko za przekroczenie o 50 km/h (a każdym F10 to łatwizna), a po drugie taka jazda jest zbyt niebezpieczna ze względu na wiele zagrożeń w mieście. Zbyt wiele można stracić...Przy okazji wychodzi mniejsze spalanie, ale ono nie jest dla mnie celem. Nie od dziś wiadomo, że dynamiczna jazda dieslem niewiele podnosi spalanie, a w benzynie znacznie.

[robert88]

Ostatnio po trasie 800km zapodałem zdjęcia z eko jazdy jak emeryt i wyszło na baku 1250km - średnia była 5.2l/100km

Przypomnę zdjęcie (po zatankowaniu był zresetowany przebieg dzienny i komp pokazuje ile jeszcze na baku można zrobić tym stylem jazdy):

http://i790.photobucket.com/albums/yy189/mariusz15/20150320_195301_zpsczb3wtjh.jpg

 

Dziś zrobiłem prawie 900km, inna trasa i też inna jazda - jazda zgodnie ze sloganem "Radość z jazdy"

- 2/3 trasy to autobana z prędkościami 160-180km/h, czasem +200km/h

- trochę miasta

- około 200km różnych dróg dwukierunkowych, gdzie po raz pierwszy na dłużej śmigałem na SPORT+ i muszę powiedzieć, że to zupełnie zmienia samochód - tylko brak 8 biegu wkurza, ale jest fajnie, dobrze się wyprzedza, a dotąd jakoś głównie jeździłem na COMFORT+...

Reasumując - dynamiczna jazda, może nie ekstremalna, ale deptanie prawego pedału dość zdecydowane i często obroty silnika wysokie i mieszanie biegami - no bo to w końcu tylko 520d :)

 

Przy ostatnim dystansie czyli 800km wyszło tak:

http://i790.photobucket.com/albums/yy189/mariusz15/20150325_174946_zpskgce68ww.jpg

 

czyli na baku zrobiłbym 950km - i zdziwiłem się, średnia z całej trasy wyszła... 7.0l/100, czyli moim zdaniem i tak mało - spodziewałem się przynajmniej 8.5l. Fakt, że były odcinki, gdzie nie dało się cisnąć z racji sporego ruchu, stąd też pewnie zużycie malało... Różnica w stylu jazdy na całym baku wynosi ok. 300km.

 

I tak sobie myślę - czy warto robić 4 takie trasy jak emeryt, żeby zaoszczędzić jeden bak paliwa? Czyli tak naprawdę 4 dni jazdy jak emeryt lub 4 dni radochy z jazdy. Inaczej mówiąc za jakieś 300zł mamy 4 dni "Radości z jazdy" :)

Moim zdaniem z punktu widzenia właściciela F10 - nie warto, choć różnie jeździmy głównie nie z powodów finansowych, tylko po prostu z innych powodów.

 

 

slaaaaabo kolego do emeryta Ci jeszcze brakuje ;] ostatnio testowalem to u siebie i na pierwszej cwiartce paliwa zrobilem 400 km :D nie przekraczalem 110km/h tempomat 90% autostrada :) wynik 4.3 :)

 

 

a z Twego 1.zdjecia wnioskuje ze od pelnego spaliles jakies 45L on na 800km wiec 5.6 jest noooormalnym wynikiem :)

glupie pytanie czy warto jak sam zaznaczyles BAK paliwa na 4 trasy ja takich bakow w miesiacu oszczedzam 2-3 :D wiec warto ZAWSZE :) pamietaj ze ludzie sie bogaca ciezka praca i oszczedzaniem :)

 

szerokosci :)

[Kriss33]

no podziwiam za jazdę autostradą do 110 km/h

[maciek_w]

Ja też... Szału bym dostał. Zwłaszcza korzystając z tempomatu (nigdy tego nie zrobiłem jeszcze... Nawet nie umiałem kupcowi mojego poprzedniego auta odpowiedzieć na pytanie "jak włączyć tempomat")

[Mandus]

slaaaaabo kolego do emeryta Ci jeszcze brakuje ;] ostatnio testowalem to u siebie i na pierwszej cwiartce paliwa zrobilem 400 km :D nie przekraczalem 110km/h tempomat 90% autostrada :) wynik 4.3 :)

 

 

a z Twego 1.zdjecia wnioskuje ze od pelnego spaliles jakies 45L on na 800km wiec 5.6 jest noooormalnym wynikiem :)

glupie pytanie czy warto jak sam zaznaczyles BAK paliwa na 4 trasy ja takich bakow w miesiacu oszczedzam 2-3 :D wiec warto ZAWSZE :) pamietaj ze ludzie sie bogaca ciezka praca i oszczedzaniem :)

 

szerokosci :)

 

No ale ja pisałem, że jadąc "na emeryta" nie byłem zawalidrogą, jechałem normalnie i płynnie, aczkolwiek spokojnie - max do 130km/h - tak, żeby było w miarę normalnie. Po prostu wolniej bym chyba nie dał rady (chodzi o nerwy) a to, że da się jeszcze mniej spalić, to wiem. Gratuluję cierpliwości :)

 

Co do drugiego stylu jazdy - te też nie było extremalnie wariacko - po prostu dynamicznie, częste wyprzedzanie, a na autostradzie szybko - na pewno tym samym autem da się jeszcze więcej spalić niż 7.0l/100 w trasie.

[JacoFK]

no podziwiam za jazdę autostradą do 110 km/h

 

To grozi zaśnięciem ;)

[Mandus]

Post przez JacoFK » 28 Mar 2015 16:34

 

Kriss33 napisał(a):no podziwiam za jazdę autostradą do 110 km/h

 

 

 

To grozi zaśnięciem ;)

 

To co zaoszczędzisz na paliwie - to wydasz na Red Bulle :twisted2:

[antinet]

Mi auto średnio pali 8,1 litrów - tak wskazuje komputer od ok. 25tyś km - lekkiej nogi za bardzo nie mam.

F10 2,0D automat

[maciek_w]

A u mnie włączyła się rzeczywistość. Kilka żwawszych startów spod świateł, trochę dynamiczniejszej jazdy wieczorami, trochę więcej turlania w korkach i mamy wynik 10.3/100.

 

Nadal przyzwoicie, jak mniemam.

 

m.

[tomsiu1972]

550D - średnie spalanie w trasie 9,5-10 litrów. Nie wiem jak innym w tym motorze wychodzi mniej. Ustawiony tempomat na 140 spalanie 8,4 litra.

[Kriss33]

Po ostatnim moim wyniku spalania w mieście , dzis 11,4.

Mam takie podsumowanie spalania w mieście dla 528i ( N 20 )

12-13 l - jazda dynamiczna, czasem obroty max, prędkości czasem 3 cyfrowe

11,4 - jazda dynamiczna , nie na Eco pro , prędkości zdecydowanie dwucyfrowe

10,3 - jazda na Eco pro, delikatnie z gazem, max 2500 obr, prędkości do 70 km/h.

 

Pierwszym stylem juz nie jeżdzę, za miesiąc wchodzą przepisy o zabieraniu prawka. Wybieram styl drugi, trzeci zbyt męczący, bez emocji.

 

Wesołych świat wszystkim :D

[MM1685049729]

Po zmianie przepisów 2.0D naprawdę będzie najlepszą opcją

Jeśli Państwu naprawdę by zależało na na redukcji wypadków to zaczął bym od konfiskaty aut kierowców na gazie i dodatkowo grubo w beret

[Kriss33]

Po zmianie przepisów i zmianie wysokości mandatów to 520d bedzie dużo za szybkie :D

[JacoFK]

550D - średnie spalanie w trasie 9,5-10 litrów. Nie wiem jak innym w tym motorze wychodzi mniej. Ustawiony tempomat na 140 spalanie 8,4 litra.

 

Z tempomatem w zakresie 120-140 km/h w zaleznosci od lokalizacji Polska/Niemcy/Austria/Szwajcaria wychodzi 7.5-7.8 l/100km.

[evertos]

2.0 184 automat robie trase do pracy 20km roznie bywa z predkoscia srednio 30mil spalanie od 5.2 do 6 czasem podwoze pare osob to nieznacznie wzrasta

[Azgaroth]

Tak sobie ostatni sprawdziłem bak , 530D średnia 7,5 (dokładnie tyle podawał komp) 830km zrobione 62 zatankowane ze 100km w mieście reszta trasy po 30-100km troche ekspresówek większość normalnych szos spokojna/średnio dynamiczna jazda zależnie od nastroju głównie jeżdziłem na naszym wybżeżu dach otwarty wieć nie deptałem specjalnie :D

[martini007]

A to moje statystyki- 520D. zrobione ok.35 tys. w ciągu 5 miesięcy spalanie ok.7.2

90% miasto,duże korki,krótkie trasy.

[bbmw]

Moje 525xd niestety nie schodzi poniżej 10 :D

[bertlam]

Moje 520d w cyklu miejskim na trybie comfort spala maksymalnie 7,5.

[Pe.te]

Moje 525xd niestety nie schodzi poniżej 10 :D

Dużo Ci pali to auto, musisz chyba sporo stać w korkach...

U mnie średnia z komputera na dystansie 3000km: 8.0 l/100 km (F11 525xd LCI, aktualny przebieg ok. 43.000 km).

Tak "na co dzień", jak częściej restartuję komputer, pokazuje mi średnie spalanie ok. 8.2 ... 8.5 l/100

[bbmw]

Jazda typowo miejska. Krótkie odcinki 2-3 km + trochę autostrady. Auto ma teraz 46 tkm ale średnia od nowości odczytana w ukrytym menu to 8.9. (Niemiec jeździł pewnie po autostradach) :D