Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nie rozumiem dlaczego odrazu twierdzisz, że nie trzyma mocy... prawda jest taka jak kto dba tak ma.... jak kupisz zadbaną będziesz się nią cieszyć jak kupisz kibel no to życie :/ kupisz e90 podjechaną i rozleci się czasem szybciej niż ta e46 :) a opłaty przesadziłeś.... z rejestracją wyszło 2900zł, a jak kupisz nie z UE to jesteś całkiem zwolniony z akcyzy... cały koszt podobny jak w PL ale powtarzam WIESZ CO MASZ nie jest wytłuczone równo chodzi i widać, że o to dbano, na całym samochodzie mam nawet oryginalny lakier!
Opublikowano

przedstawie w tej dyskusji argumenty za i przeciw :

 

http://www.e90post.com/forums/e90garageimg/3364/IMG_4148_2.jpg

 

moim zdaniem m3 e46 jest 100% rasowym BMW, natomiast E90 normalnym samochodem wyższej klasy

 

Oczywiscie w tym zasiegu finansowym znajdziesz co najwyzej E90 średnio utrzymanego zwykłego sedana z niskim wypasem, z szeregiem rzeczy na które trzeba bedzie przymknąć oko :cry:

 

juz twój wybór czy wolisz maksymalnie tłuste M3 e46 czy 2-3 lata nowszą najtańszą zwykła 3ke e90 (pytanie też czy chcesz BMW czy ładny samochód )

Opublikowano

Porównałeś e46 w fajnym kolorze w shadow z e92 amerykaninem w chromie na bidnych kołach.

viewtopic.php?f=158&t=183495&start=2040 - tu masz kozackie e92.

Co do mocy, to chodziło mi o to że e92 3.0i/335i z góry ma lepsze czasy i jest młodsze a co za tym idzie, przypuszczalnie ma mniejszy przebieg itd.

Co do nietrzymania mocy e 46 3.0i to takie same opinie są na temat przedliftowych e92, tyle że częściej na ich awaryjność i problemy z elektroniką, jak jest to trzeba by się przekonać.

Samo wyłożenie 10 tyś E na e46, jest lekko szalone, pomijając opłaty.

Oczywiście podoba mi się e46, dlatego też nie kupiłem biedaka peta e90 ale nienajtańszą e46, niestety 2.0d bo 3.0d jak nie było fajnych tak nie ma.

Też istotne czy kupujący chce moc i przyśpieszenie czy wygląd rasowej e46.

Zauważyć też trzeba, że w De albo gdzie indziej też można kupić i wtopić.

 

Dodam tylko, ze osobiście trwam przy e46 z wątpliwościami podejścia do tematu swapu na 330d, bo lubię swoją sztukę.

Gdybym miał wybrać teraz e90/2 to czy 3.0i/d lub 335i to bez 20 tyś E z De bym nie podchodził ... w Polsce bym temat szukania olał.

Opublikowano
W sumie ... jeśli uparł się na 330i w e46 to bym szukał w reichu, mimo wszystko, ale na własną rękę, ewentualnie dołożył jak będzie potrzeba.
Opublikowano

Mam 330i (tyle że kombi) i miałem 320d. Na początek różnica mocy jest ok ale po 2 tygodniach już mało. Ale i tak z e46 to poleciłbym tylko m3, 330i i 330d. Mowa tu o coupe, które ma być bardziej sportowe i raczej nie chcesz by na trasie zrobiła Cię Octawia po chipie...

 

Problemem w jest brak szpery (tylko m3 ma) - to jesli chcesz sobie poupalać. Przy 330i przygotuj się na dwumas, sprzęgło, opony ;) , VANOSy itp. Z budżetem 35tys poszukaj czegoś za granicą (za 30tys na gotowo) i zostaw 5tys na dopracowanie.

 

Nietrzymanie mocy przez 330 to fakt i moja też to ma. W tej chwili jest u machera, który ma przywrócić serię i zrobić parę pierdół. Jestem jednak gotowy wydać na cześci eksploatacyjne 5000 i więcej. To normalne. Jak będziesz oszczędzał to prędzej czy później to wyjdzie. Natomiast ładne zadbane 330Ci zostawione w oryginale to bardzo ładne auto i będzie trzymać cenę. Oczywiście szukaj z manualem.

 

O e90/92 za 35tys zapomnij, chyba że chcesz e90 320d w wersji bieda z 300kkm.

 

Wspominanie 350z to jakiś żart. Kumpel ma Infiniti G35 (układ napędowy i silnik z 350Z). Wymienił już pół auta. To auto obala mit o niezwodności japończyków. Poza tym 350z to 45k zł w górę za jako taki egzemplarz...

Opublikowano

No właśnie kolega szuka E46 330Ci do 35 tys. zł, a proponujecie mu M3 E92 :duh: Jak ktoś z forum posiada taką do sprzedania za taką kasę to stoję pierwszy w kolejce. Ogólnie to po co się rozdrabniać, polecam Lamborghini Aventador :duh:

 

Wierz mi po przesiadce z 320d 136 KM na 330Ci poczujesz różnicę. Nie wiem skąd tu większość się urwała i twierdzi, że 330Ci nie ma wystarczająco mocy. Wiózł mnie jeden gość seryjną 330Ci i co on z nią wyprawiał... Jaki zakręt nie był to cały zabierał bokiem i to nie przy 30 km/h na 2 numerze, co mylnie większość nazywa to driftowaniem. On z silnikiem nie robił nic, a jakoś nie widzę spadków mocy w tym jego aucie. Cała sztuka oryginał, poza gwintem i felgami. Miałem okazję też nie jednokrotnie prowadzić to auto i wierz mi jest różnica mega w porównaniu do mojego 320d 150 KM.

 

Jeśli zależy Ci już na naprawdę konkretnej sztuce to polecam to co zrobił mój drugi znajomy. W budę E30 "318i" wsadził 4,4 V8, bodajże z E34. Dźwięk, przyspieszenie i mina kozaków, których robi 318 bezcenne. A dupą zamiata niemiłosiernie.

Opublikowano

polecam wypatrywać ogłoszenia na :

 

http://www.mobile.de

 

z ogłoszeń na tym servisie kupilem juz 1 auto (nie obecne) i 2 motocykle i były to bardzo udane zakupy. Najlepiej szukać ogłoszeń z połódniowego zachodu Rzeszy (od Monachium na zachód) i od prywatnego właściciela naprawde można znaleść rodzynka a zadbanych tam nie brakuje bo masa dzianych ludzi tam mieszka a podejscie do sprzetu mają chorobliwie pedantyczne i zmieniaja auto to nie targują sie o kazdego eurasa bo nie sprzedają z myślą o kasie tylko kupili nową fure i stara juz nie potrzebna a po co zajmować garaż. Wiec obowiązkowo wyszukać z 5-10 ogłoszeń w regionie które dobrze rokują i jechać. Prawdziwy dziany Niemiec na pewno nie bedzie wciskał kitu że auto super a przyjedziesz to okaze sie składak jak to w Polsce zwykle jest, nie ma też kręconych liczników. Broń boże nie brać auta od turasów i innych cyganów oni są prawie tacy sami jak polscy handlarze

 

Trzeba przygotować sie na jakies 2dni i spanie w aucie koniecznie trzeba jechać w tygodniu bo w weekend nic sie nie załatwi.

Opublikowano
kolega wyżyj dać mu wódki dobrze godo ! ja właśnie tak zrobiłem i też jestem zadowolony moim zdaniem w polsce można kupić ale VW Polo od dziadka inna fura typu beemka pewnie będzie miała ciemną przeszłość w naszym kraju ;D chyba po prostu, że jak ja szukałem i oglądałem 4 sztuki miałem cały czas piątek 13 :D Nie mówię, że w tym kraju nie ma zadbanych samochodów bo czasem zdarzy się perełka (pewnie sprowadzona) ale cena wtedy zabija :) no i nasze drogi :/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.