E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności

[K8v8M]

Dlatego właśnie, że to byłby pierwszy taki przypadek na świecie zachodzi duże prawdopodobieństwo, że ktoś coś z...ł. a w takim wypadku powinien odpowiadać za swoje działania.

[skrab]

Ktoś pizgnął głupotę a wy wierzycie w bajki :duh:

[turbojajko]

Ktoś pizgnął głupotę a wy wierzycie w bajki :duh:

Nie czytales kto to napisal, right ?

gdyby napisal to jakis nowy urzytkowinik to ok, pewnie jakies glupoty .. ale kolega damianz jest juz od ponad roku na forum, i pewnie z pisania glupot jest juz "wyleczony" .

Oczywiscie jesli info okaze sie niepotwierdzone ... biada mu :naughty:

[damianz]

BMW E92 320d z 2008r, przebieg to 160tys. km, rozrzad polecial przy 120 tys.km (urwal sie) w serwisie BMW wymienili silnik z sprzeglem i dwumasa. Serwis na swoja naprawe dal 2 lata gwarancji, co oznacza, ze 2mies temu czas minal. Pierwsza naprawa kosztowala 60000zl, teraz akurat chce auto sprzedac, albo wymienic silnik poza ASO. Zalezy ile mu dadza za auto bo na razie daja mu do 40tys. zl. Dodatkowo ostatnio wlozyl 5000zl w inne naprawy i ma go dosc. Rozrzad strzelil mu dwa dni temu na trasie, jechal i auto zgaslo, a teraz silnik kreci jak glupi i nie ma kompresji.

[turbojajko]

Moge sie domyslac ale .... w "nowym silniku" nie byl wymieniony rozrzad tylko wstawiony "nowy" motor i " malym" przebiegiem :?:

Bo za 6000 nie spodziewalbym sie nowego silnika albo wymiany elementow rozrzadu na nowe w silniku urzywanym.

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[damianz]

tak 60tys. zl. Jak wiadomo ASO nie wlozylo by innego silnika jak nowego, a jak juz to bez gwarancji.

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[zibi-M]

tak 60tys. zl. Jak wiadomo ASO nie wlozylo by innego silnika jak nowego, a jak juz to bez gwarancji.

ja pier.....e jak dobrze ze nie kupiłem tego diesla, auto jest twoje czy kumpla bo nie bardzo wiem z w/w posta ;)

 

jedni mają z nim problemy inni nie ,jak w każdych silnikach . Ja mam n47 wersje C i na razie brak awarii choć nie powiem bo szuranie łańcucha słychać lecz jeszcze nie było przypadku zerwania łańcucha w wersji C ,dla przykładu brat też ma N47 z 2008 preLCi wersja A przy zakupie przebieg 124tys aktualnie po 2 latach 185 tys i również brak problemów z łańcuchem

[marcin04]

tak 60tys. zl. Jak wiadomo ASO nie wlozylo by innego silnika jak nowego, a jak juz to bez gwarancji.

ja pier.....e jak dobrze ze nie kupiłem tego diesla, auto jest twoje czy kumpla bo nie bardzo wiem z w/w posta ;)

 

jedni mają z nim problemy inni nie ,jak w każdych silnikach . Ja mam n47 wersje C i na razie brak awarii choć nie powiem bo szuranie łańcucha słychać lecz jeszcze nie było przypadku zerwania łańcucha w wersji C ,dla przykładu brat też ma N47 z 2008 preLCi wersja A przy zakupie przebieg 124tys aktualnie po 2 latach 185 tys i również brak problemów z łańcuchem

 

 

Właśnie tez mam silnik C łańcuch słychać w środku przy 1500 /2000 obr szuranie ..... Nie wiem czy wymieniać . Wczoraj bylem w krk u mechaników którzy pracowali w serwisie bmw lata . Mówią że nie mieli jeszcze przypadku urwania łańcucha w silniku C ale zalecają wymianę przy 150 tys ... Z silnikiem A non stop ktoś przyjeżdża urwanym łańcuchem . Koszt części z robocizna niewiele ponad 3000 brutto

[turbojajko]

kolego turbojajko nie 6 tyś tylko 60 tyś :wink: gdzie jest kolega K8v8M obronca tego motoru jestem ciekawy jego zdnaia :norty:

 

 

:duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :duh:

Wiesz co .... nie chce mi sie wiezyc w to co on pisze ... jak w auto ktore w 2011 bylo warte moze 65 000 wladowac jeszcze 60 :?: To trzeba miec nas.... ne pod pokrywa :cry2:

 

@PPGG

Ty widze jestes wielkim antognista tego silnika. Nie dociera do ciebie ,ze wieksza czesc urzytkowinikow jest z niego zadowolona - tak jak ja.

Urzytkuje auto z silnikiem A od prawie 2 lat- zrobione 40kkm. Przez ten czas oprocz standardowych-servisowych rzeczy typu (olej, klocki, plyn ham.), wywalilo mi blad zarowki (usuniety przez kolege z forum)

oraz wspomniany lanuch. To chyba nie jest tan zle co?

Nie moge zrozumiec twojego toku myslenia.... Przecierz standardowo jak sie kupuje tdi to zmienia sie od razu pasek i osprzet do tego pare innych rzeczy : cena ok 2500. Wiec nie wiem

czemu bijesz piane jak trzeba podobne koszta doliczyc do zakupu e90 :?:

Najsmieszniejsze, ze ty nie masz tego auta, ani wogole diesla i najwiecej sie tu wypowiadasz jaka to porazka. :mad2:

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[damianz]

Dobra, czas zakonczyc ta idaca to nikad dyskusje. Gdy pierwszy raz urwal sie lancuch auto kosztowalo ponad 100kPLN. Te auto teraz jest warte jeszcze jakies 60000PLN, czy naprawa kosztowala 60K PLN? , nie wiem ile dokladnie on zaplacil, ale na fakturze jest suma bliska 60000zl. Dlaczego to zrobil ? Jak go bylo stac na ponad 100K PLN to 60K PLN bylo dla niego bez znaczenia bo chcial to zrobic w ASO i miec sprawne auto..... "mogl to zrobic taniej" .... jasne, ze tak, ale on ma inny tok rozumowania i myslenia. Jak chcial tak ma. Jak by nie mial "money" to wiadomo, ze zrobil by to poza ASO, albo w jeszcze inny sposob. Chcial miec alufelgi Performace za ponad 10K pln, to je tez kupil. A to ze one teraz moze kosztuja na allegro 5K PLN to co z tego ! Czy on ma blok A czy C czy moze Z to nie wiem. Auto jest z 2008r (chyba marzec). Jego pieniadze, jego decyzje. Czy teraz kupi drugi nowy silnik, z tego co mi wiadomo juz nie. Chodz nie jest pewny czy wql cos w nim zrobi. Ja mu sie nie dziwie. Jak widac rozrzad moze sie urwac w kazdym momencie. Tyle w temacie. Pzdr.

[turbojajko]

no dzieki a info kolego !

Dla mnie jak ktos ma kase i go nie boli to ok :cool2: jak wydal 100kPLN i dolorzyl 60kPLN do tego samego auto to jakie mogl miec auto za 160kPLN :cool2: :norty:

[hassassyn]

Łańcuch zrobiony za 60K i ponownie zerwany :mad2: :duh: :mad2: współczuję :cry2:

PPGG :arrow: też współczuję :cry2: :cry2: :cry2:

[K8v8M]

Łańcuch zrobiony za 60K i ponownie zerwany :mad2: :duh: :mad2: współczuję :cry2:

PPGG :arrow: też współczuję :cry2: :cry2: :cry2:

Z tego co tu jest napisane, to rozrząd nie został naprawiony, lecz wymieniony cały silnik. Tak wiec nie jest to przypadek gdy urwał sie łańcuch po naprawie rozrzadu. Niestety BMW jesli wstawilo silnik to dokładnie taki sam jak jak wcześniej, a wiec z potencjalnie wadliwym rozrzadem. Moim zdaniem w tym wypadku bez trudu da sie dostać goodwill po upływie gwarancji. Trzeba napisać do BMW w tej sprawie. Nie wiem czy pokryją 100 procent, ale na 70 procent jest spora szansa.

[amsat]

Czytając to wszystko to ten kto ma kupić diesla 2008 r . - 2010 r. to zwątpi w tą markę zupełnie a to przecież nieprawda bo tak żle nie jest .

Jeśli szura to do diaska na co czekać ? Wymienić i jeździć dalej a nie czekać aż cały silnik się rozleci .

Gdybym nie znał tematu to bym napisał :

M47 - CHIP ,HIP , Hura !!!! :mrgreen:

[menior]

Czytając to wszystko to ten kto ma kupić diesla 2008 r . - 2010 r. to zwątpi w tą markę zupełnie a to przecież nieprawda bo tak żle nie jest .

Jeśli szura to do diaska na co czekać ? Wymienić i jeździć dalej a nie czekać aż cały silnik się rozleci .

Gdybym nie znał tematu to bym napisał :

M47 - CHIP ,HIP , Hura !!!! :mrgreen:

Prawda jest taka ze jakikolwiek silnik bys nie wybral,kupujac auto uzywane zawsze jest ryzyko ewentualnych napraw i awari.Nie chcesz ryzykowac kup auto nowe z salonu :D chcesz oszczedzac musisz ryzykowac,a czym wieksza oszczednosc tym wieksze ryzyko

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[Saico]

Teraz zrozumiałem jaki błąd popełniłem kupując N47!

Zamienię N47 na M47! (z moją dopłatą oczywiście) :lol:

[bakrzych]

Jak myslicie, łańcuchy częściej padają w automatach czy w manualach? Wydaje mi się, że w manualu bardziej dostaje po du..e. Jestem w posiadaniu N47 wer. A, przebieg 205k automat i łańcucha u mnie nie słychać, mimo to na wiosnę chcę go wymienić dla św. spokoju.

[amsat]

Nie przesadzaj ! Jak nic nie słychać to nie ma się czym martwić a jak już to na ten już poprawiony .

Przeważnie urywają się tym u których go wyrażnie słychać .

[PPGG]

- Edytowane 7 Marca 2014 przez PPGG

[Miro72]

Czytając to wszystko to ten kto ma kupić diesla 2008 r . - 2010 r. to zwątpi w tą markę zupełnie a to przecież nieprawda bo tak żle nie jest .

Jeśli szura to do diaska na co czekać ? Wymienić i jeździć dalej a nie czekać aż cały silnik się rozleci .

Gdybym nie znał tematu to bym napisał :

M47 - CHIP ,HIP , Hura !!!! :mrgreen:

Prawda jest taka ze jakikolwiek silnik bys nie wybral,kupujac auto uzywane zawsze jest ryzyko ewentualnych napraw i awari.Nie chcesz ryzykowac kup auto nowe z salonu :D chcesz oszczedzac musisz ryzykowac,a czym wieksza oszczednosc tym wieksze ryzyko

zgadza się ale w przypadku N47 to nie są pojedyncze przypadki tego można mnóstwo znaleźć na forach PL jak i zagranicznych ba nawet na tym durnowatym Faceboku :wink:

To policz dokładnie te przypadki zerwania łańcucha w N47 na forach w PL i EU i durnowatym FB,potem podziel to przez ilość wyprodukowanych N47 i napisz tu wyniki swoich domysłów.

Pewnie wyjdzie Ci że to 0,05%. Życzę każdemu producentowi takich wyników.

Pozostaje straszyć dzieci łańcuchem w N47-typowy "urban legend",tak jak kiedyś "czarna wołga".....

[amsat]

Gdybyś miał bezawaryjny :wink: M47 to byś pisał inaczej :mrgreen: