Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dla kolegi spaliła się wiązka silnika podczas próby odpalenia w niedawno kupionym e34 j.w., żaden bezpiecznik nie uległ uszkodzeniu. Kolega kupił nową wiązkę na popularnym portalu aukcyjnym i wczoraj wymieniliśmy ją wspólnie. Robiliśmy to starannie tzn. podpisywaliśmy dla pewności po kolei odpinane wtyczki i na koniec na stole przepisaliśmy i porównaliśmy wszystkie wtyczki z nową instalacją tak więc trudno żeby coś tam pomylone było. Po złożeniu do kupy silnik kręcił ale nie palił, sprawdziłem, że nie podało paliwa, a następnie wyszło też, że nie ma iskry. Pompa paliwa podłączona na "krótko" działa. Zanim sprawdzono iskre i podłączono pompe na krótko sprawdzałem bezpieczniki w tym bezp. nr 23 który wg. rozpiski jest od pompy i zachowuje się tak jakby na nim był biegun (-) bo po sprawdzeniu jest przejście sygnału pomiędzy karoserią a tym bezpiecznikiem :shock: Czy tak powinno być? Może ktoś miał podobny problem?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To normalne że tam jest masa.Pompa jest podpięta do masy i przez uzwojenie masa leci aż do bezpiecznika.Pewnie komp się usmażył jak wszystko podłączone dobrze i sprawne.Rozbierz kompa i czasami gołym okiem widać upalone ścieżki.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Też podejrzewaliśmy, że skoro żaden bezpiecznik nie poszedł to mógł usmażyć się komp, ale nie mieliśmy na podmianke żeby sprawdzić... zwarcie było w okoliach środka podszybia w tej obudowie plastikowej, a przewody tak się rozgrzały, że przytopiło jeden z pinów w gnieździe diag... Spróbuje zobaczyć tego kompa...
Opublikowano
Podejrzewam że upaliło przekaznik w skrzynce ze sterownikami, przez co masz problem z paleniem .Sprawdz dokładnie zanim wezmiesz sie za sterowniki
iZzI
Opublikowano
Komputer podmieniany i żadnej zmiany... Jutro jeszcze popatrze te przekaźniki chociaż drugie przyszły z "nową" instalacją i po podmianie nie było zmian, ale jutro jeszcze popatrze czy napewno są ok.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wiązki silnika łączy się z wiązką nadwozia i mozliwe że tam coś się mogło spalić.Ważne czy przekazniki masz wpięte tak jak powinny być za koleją.Pierwszy od silnika biały 5 nóżek reszta czyli 2 po 4 nóżki nie ma znaczenia.Po przekręceniu kluczyka biały przekaznik ma się załączyc.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

Piotrze tam o czym piszesz są 2 przekaźniki. Pierwszy zgadza się bo ma 5 nóżek, drugi ma 4 nóżki i to wszystko. Oba są białe i na żadnym nie pojawia się napięcie po przekręceniu kluczyka. Gdzie lecieć dalej z tym?

 

Są gdzieś wogóle w necie schematy do e34 m50b20? bo znalazłem tylko do 525i czy zasilanie będzie tak samo jak dla 2.0?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przepraszam za wprowadzenie w bląd patrząc na schemat faktycznie są tylko 2 przekazniki i jeżeli chodzi o odpalenie silnika liczy się tylko ten z pięcioma nózkami(przekaznik główny sterownika).Jest on zasilany przewodem po kluczyku.By odpalić bete na "krótko" wystarczy wyjąć przekaznik z 5 nóżkami i na piny 87 (będą opisane na przekazniku) podać +12V.Jak auto odpali to znaczy że ze sterownikiem i czujnikami wszystko jest ok.Jeżeli po przekręceniu kluczyka na pinie 30(mówimy cały czas o przekazniku 5 nóżek) brak napięcia to znaczy że między stacyjką a tym przekaznikiem nie ma przejścia (wiązka uszkodzona).Schematy do tego modelu są na wagę złota :D .Podaj na priw adres e-mail to wyślę.Z resztą swego czasu zamieściłem je na forum elektroda.Podaj jeszcze jaki masz silnik na vanosie czy bez bo to duża różnica i samo zasilenie na krótko przekaznika 5 nóżek może nie wystarczyć,jeżeli jest to siemens na vanosie to należy zasilać oba przekazniki na pinach 87.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Kolega sam rozwiązał problem i odpalił BMW. Dał zasilanie na przewód zasilający pod komputerem. W każdym razie Piotr trafił w przyczyne bo między innymi dlatego nie było prądu na przekaźnikach ;) Dzięki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.