Skocz do zawartości

E38 za... 10.000 zł ??? Gdzie haczyk ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Ostatnio rozglądam się za kolejnym BMW, i przykuwa moją uwagę mnóstwo ofert sprzedaży E38 do 10.000 zł, których właściciele deklarują, że z autami jest wszystko OK, godzą się na wizyty w ASO nawet potencjalnie, gdzie w tym może być haczyk ? Czy te auta naprawdę aż tak bardzo straciły na wartości, że jest to normalna cena, czy E38 ma jakieś typowe łatwe do ukrycia i drogie w naprawie bolączki ? A może chodzi o to, że ludzi nie stać na utrzymanie tych aut? Jaka jest różnica w kosztach eksploatacji pomiędzy E38 a np. E34 ?? Nie znam się kompletnie na tym modelu, a bardzo mnie ciekawi... Z góry dzięki za odpowiedzi !!

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

E38 za 10 tys to auto organiczne. Organiczne, bo może służyć tylko za dawcę organów i to napewno nie wszystkich.

Nowy nabywca takiego organika, jeżeli da się przekonać właścicielowi że to jednak auto do jazdy, będzie stałym klientem tego forum z tematami, które możesz sobie prześledzić poniżej. I następną dyszkę wrzuci w autko...pędzikiem...a może i dwie :lol: :lol:

Opublikowano

Na moje oko żadnego haczyka nie ma, staniało i tyle

 

A części do tego auta niby nie są jakieś kosmicznie drogie, ale jak "wszystko"

zaczyna kosztować po kilkanaście procent wartości auta to i cena poleciała.

 

Druga sprawa że po prostu czas poleciał i "igieł" już nie ma, auta będą wyeksploatowane

i tyle - to dlatego taka ich cena - co nie oznacza że "mina" albo trzeba dołożyć 2gie tyle,

będzie jeździć ok i będzie widać że to nie nowe auto.

 

 

trzecia sprawa, że one palą swoją wartość w w paliwie w kilka miesięcy - a są

nowsze, ekonomiczniejsze modele, popatrz na inne marki z tych lat wszystko

leży za darmo, kompakty i małe auta tylko cenę trzymają a one to są już zajechane

w trupa, a jak były nowe to i tak były to złe auta ;) (kompakty i podobne małe auta)

 

 

zobacz co się dzieje jak części do aut nie ma, albo najbliższe są w Japonii lub innym

kontynencie - wtedy (realnie) za darmo takie auto kupujesz :)

Opublikowano

A jakby porównać koszty eksploatacji powiedzmy 735i e38 do 525 m50 e34? Zarówno jeśli chodzi o części, jak i o spalanie. Ceny do E34 znam, ale o e38 nie mam pojęcia jak już mówiłem...

Hehe ja wiem że za cenę nowego huydaia możesz przebierać w używanych BMW jak w rękawiczkach - mając za to auto o wiele bardziej wygodne ekonomiczne bez porównania lepiej wyposażone i bezpieczniejsze :) No i za parę lat zadbane BMW będzie dalej trzymało cenę a huydai pójdzie za grosze :)

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano
Odradzam. Kupiłem za 11 włożyłem przez 1.5 roku drugie tyle. Zawsze wyjdzie coś z winy poprzednich właścicieli, części najtańszego sortu. Jedno się psuje pociąga drugie. I tak do usranej śmierci. Mnie już chyba pochowają w tym aucie. Generalnie kocham ten samochód ale żałuję że nie wydałem na dzień dobry 18 koła na dobrą zadbaną wersję tylko dałem się wmanewrować w taką historię. Auta z duszą. Cieszą każdą sekundą jazdy ale jak dorwiesz zaniedbaną sztukę to znienawidzisz tą furę. Ja już wychodzę z tego na PROSTĄ ale nadal mam w głowie że coś zaraz się posypie. Kocham e38 ale dużo nerwów mnie już kosztowała.
Opublikowano

Hehe ja wiem że za cenę nowego huydaia możesz przebierać w używanych BMW jak w rękawiczkach - mając za to auto o wiele bardziej wygodne ekonomiczne bez porównania lepiej wyposażone i bezpieczniejsze :) No i za parę lat zadbane BMW będzie dalej trzymało cenę a huydai pójdzie za grosze :)

 

Ale czas leci i.... żeby to były takie wypasy to w cenie tego hyundaiia to tylko E65, E38 już za tanie ;)

a hyundaii z "wypasem" tez już się zmienił, samochody lat 90' zaczynają już miejscami odstawać od 2013 :) (5 lat temu jeszcze było spoko)

(ekonomię i bezpieczeństwo też bym zdecydowanie dał pod znakiem zapytania :) )

 

a poza wszystkim jest coś co się zwie Hyundaii Equus

Opublikowano

Wystarczy, że będziesz miał głupie wahacze w stanie dosłownie igła firmy (Strzelam) Hart. Nie będzie stuków luzów, ale za rok bo tyle powinno wytrzymać zacznie się dosłownie wszystko sypać. To zawieszenie z tego co słyszałem w e39 nie wytrzymuje i nikt tego praktycznie nie zakłada.

 

Wydasz w same wahacze łączniki itd ok 8tys bo tyle kosztują +- te elementy nie licząc amortyzatorów.

Opublikowano
Wystarczy, że będziesz miał głupie wahacze w stanie dosłownie igła firmy (Strzelam) Hart. Nie będzie stuków luzów, ale za rok bo tyle powinno wytrzymać zacznie się dosłownie wszystko sypać. To zawieszenie z tego co słyszałem w e39 nie wytrzymuje i nikt tego praktycznie nie zakłada.

 

To już wiem dlaczego wytłukłem je ostro w 6h na śniegu :)

btw. są aluminiowe wersje wahaczy jak w innych autach do wyboru ? bo aluminiowy to był tylko kawałek tylnego górnego,

a ponoć e39 ma aluminiowe prawie wszystko ?

Opublikowano

Zawieszenie na tanich zamiennikach jest bolączką nie tylko E38 ale i praktycznie każdego BMW :) Kwestia tylko na ile droższe w naprawie jest zawieszenie E38 niż np E39, na ile różnią się stopniem skomplikowania ? No i moje pytania dotyczą usterek typowych dla E38, jakichś jej słabych punktów :)

 

mttj np do E34 można kupić zarówno aluminiowe jak i stalowe, zdecydowana różnica w cenie jak i w jakości :) Nie wiem jak w E38...

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano

Powiem co u mnie wyszło, ale nie będzie to miarodajne. W bardzo tanim e38 750 miałem dosłownie 2 usterki w ciągu 7mc:

 

-nawalił kabelek pod fotelem od zasilania, ale poprzednik coś tam grzebał i mówił że czasami przerywa i że do wymiany wtyczka czy coś

-nawaliła stacyjka i się auta nie dało wyłączyć

 

poza tym wytłukłem zawieszenie, i kupiłem bez działającego tempomatu i on cały czas nie działa (czas), silnik był do naprawy - ale to

grosze (150pln) były, za to 2x ukradli mi lusterka, listewkę oraz czujniki pdc :(

 

A i jeszcze jedna świeca padła i "zwierała" czaaaaaasami i wyłączało pół silnika - ale to świeca :) generalnie auto ok,

i czasami w dość określonej sytuacji włącza mi się tryb awaryjny skrzyni - jak DSC zaciśnie oba tylne koła na raz

jak silnik jest "na pełnej piździe" to raz na jakiś czas wejdzie w awaryjny, tak z raz na 5000km

 

a i czasami się "wykopyrtnie" software GPS'a :), ale to ekstremalnie rzadko, poprawili go juz pod tym względem po francuzach

bo w reno to się ostrzej wieszało.

Opublikowano

A jeszcze dołożę oczywiście historyjkę jak to mechanik się zachwyca wspaniałym i tanim zakupem i pyta gdzie kupiłem:

 

Otóż się nie zachwyca i nie pyta gdzie kupione (i cały czas gada o Lagunie III, która z powodów oczywistych mnie

nie interesuje ;) tym bardziej w wersji "Nissan Maxima 2012" - ale ma 5.8 do setki, w takich reno co już warto kupić niestety

ten sam silnik a ma 8sek :( ) ale mówi że na razie tu nie ma co robić - jeździć puki się nie popsuje coś - to wtedy przyjechać,

jest ok wygląda na serwisowane, nie przesadzać dbaniem, oleju nie wymieniać, generalnie nic nie ruszać powinno jeździć.

 

nie pyta za ile kupiony i gdzie takie rozdają ;) normalne auto do jazdy - pojeździć tyle ile mam w planach - jak będzie za

dużo do wymiany na raz (hint dla kupującego ;) ) - sprzedać za grosze (hint#2 grosze to dużo mniej niż 10k, za 10k trzeba wymagać)

Opublikowano
panowie czytam te posty i wiekszosc ma dziwne podejscie do sprawy ze jak kosztuje 10 tys to złom lub drugie tyle trzeba włazyc , mozna dac 18 i okaze sie ze trzeba dołozyc z 6 wiec nie ma reguły a cena 10 czy 12 tys za np 7 z 94 roku czy 95 czyli prawie 20 letnie auto wcale nie jest niska,Najwazniejsze to ogladac dokładnie przy kupnie jak wyeksploatowane jest auto a nie sugerowac sie cena czy rocznikiem , czy własciciel wymieniał wszystko na czas i na jakie czesc orginały ,czy najtansze zamienniki, a nie pisac ze za 10 tys to złom lub na dawce sie nawet nie nadaje bo to bzdura , bo mozna kupic za 10 tys auto w dobrym stanie a dac 18 i kupic złom przede wszystkim tak jak pisałem dokładne oglezdiny osoby znajacej sie jesli mamy mała wiedze to bierzemy mechanika na ogledziny i najwazniejsze to stan nie rok i cena ..... i haczyk jest nieraz własnie w tym ze sie napalamy do kupna ,podejmujemy pochopnie decyzje brak fachowej wiedzy, sugerujemy sie tym ze jesli duzo kosztuje to napewno dobre .........
Opublikowano

No wiesz, 750i to nic dziwnego, że tanie :) Ludzi nie stać na ich eksploatację bo A, dużo pali, drogie części do silnika (wszystko x12 :) więc chodzą za naprawdę nieduże pieniądze :)

Dalej mi nikt nie powiedział o typowych bolączkach E38 :(

Elektronika? Bardziej skomplikowane i droższe zawieszenie niż w innych modelach? Czy co :D

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano

ja powiem tak

 

mozna dac 10 za w miare dobre a mozna dac 20 za złom składany z 3

ja dałem 15 czy 16 kilka lat temu i sie okazalo ze po konkretnym dzwonie

i jeszcze 2.8 bez opcji

 

 

a sprzedałem e36 za 1800

 

ze ku_rwa wszystko było porobione, nowe drzwi, maska, pas przedni, lampa, nowy gaz sekwa, przeplywka, wtryski, pompa, hamulce, zawias, no w ch_uj nim porobilem

 

i jedyny mankament to bylo ze slupek byl wgnieciony bo poprzedni wlasciciel debil bokiem walnac w słup czy w cos

auto było igła poza wlasnie tą blacharką

 

rdzy 0 gdziekolwiek, pzoa slupkiem bezwypadek 100%

 

z 92 roku auto

 

wlozylem ze 3 razy tyle co sprzedalem

 

no i jeszcze to co kupilem

 

wg mnie to auto bylo na miekko warte 5-6

 

ale sprzedaj za tyle fure z 92r i z uszkodzonym slupkiem

 

bo ludzie to chca ku_rwa wszystko używane nowe

 

przyjdzie ci zobaczy że odprysk na wydechu

 

i już "o panie 1000 mniej"

Opublikowano
Hehe wiem jak to jest bo kupiłem E34 za 2800 zł, jedyny mankament to uszkodzona skrzynia, trochę sie powkurzałem ale jak już naprawiłem to spisywała się bezproblemowo do samego końca. Była zdrowiutka, nie bita, oryginalny lakier. A podobno za zdrowe E34 trzeba dać minimum 7.000 ... Niestety ją ukatrupiłem na Sprinterze (który notabene po zdarzeniu wyglądał o wiele gorzej niż Ona...)

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano

E38 tanieje, ale to Polski rynek.

Pamiętaj że w Niemczech są ładne i zadbane egzemplarze, gdzie ''lejesz paliwo i jeżdzisz'' w PL ciężko coś trafić.

W Polsce JEŻDZĄ TRUPY, nie raz się o tym przekonałem, ładne 750i E38 leży na allegro spory kawal czasu , cena ok 50 tyś.

Opublikowano

Ja się będę upierał że za 40k 50k kupujesz E65 :)

 

ale jak pytający kupił dobre auto za 2800, to będzie wiedział jak dobrze i tanio kupić E38 :)

Opublikowano
E38 tanieje, ale to Polski rynek.

Pamiętaj że w Niemczech są ładne i zadbane egzemplarze, gdzie ''lejesz paliwo i jeżdzisz'' w PL ciężko coś trafić.

W Polsce JEŻDZĄ TRUPY, nie raz się o tym przekonałem, ładne 750i E38 leży na allegro spory kawal czasu , cena ok 50 tyś.

Niemcy to ludzie praktyczni i dobrze poukładani. Wiedzą, że cudów nie ma. Polak natomiast zawsze kombinuje, że jemu i tylko jemu trafia się cudowna okazja. Wystarczyło popatrzeć w ostatni czwartek, ilu mamy takich wierzących w cuda. Dlatego właśnie na Allegro jest tyle cudownych okazji, zawsze jakiś frajer się znajdzie.

E38 za 50 tys. to jest właśnie taki egzemplarz, który widziałem na mobile. Auta w tym stanie tyle kosztują i w Niemczech znajdują nabywcę, bo nie każdy chce sobie za podobną kwotę kupować wannę na kółkach, niektórzy wolą jednak zgrabną i proporcjonalną E38...

Opublikowano
E38 tanieje, ale to Polski rynek.

Pamiętaj że w Niemczech są ładne i zadbane egzemplarze, gdzie ''lejesz paliwo i jeżdzisz'' w PL ciężko coś trafić.

W Polsce JEŻDZĄ TRUPY, nie raz się o tym przekonałem, ładne 750i E38 leży na allegro spory kawal czasu , cena ok 50 tyś.

Niemcy to ludzie praktyczni i dobrze poukładani. Wiedzą, że cudów nie ma. Polak natomiast zawsze kombinuje, że jemu i tylko jemu trafia się cudowna okazja. Wystarczyło popatrzeć w ostatni czwartek, ilu mamy takich wierzących w cuda. Dlatego właśnie na Allegro jest tyle cudownych okazji, zawsze jakiś frajer się znajdzie.

E38 za 50 tys. to jest właśnie taki egzemplarz, który widziałem na mobile. Auta w tym stanie tyle kosztują i w Niemczech znajdują nabywcę, bo nie każdy chce sobie za podobną kwotę kupować wannę na kółkach, niektórzy wolą jednak zgrabną i proporcjonalną E38...

E32 sczególnie 750i, ceny wzrosły drastycznie.

BMW szczególnie przez dresiarzy są zniszczone, kupują sliczne zadbane E36, za rok będzie gaz, korozja, rysy itp.

Nie mówiąć o 750i.

MIERZ SIŁY NA ZAMIARY KIEDY KUPISZ WÓZEK STARY - i to jest prawda. :mad2:

W Polsce, są słabe zarobki, a każdy by chciał jeżdzić V12 albo zrobioną w zaciszu ALPIN - odpowiednik ALPINA :mrgreen:

M power też się znajdzie w Polsce i to bardzo często :D

Opublikowano
MIERZ SIŁY NA ZAMIARY KIEDY KUPISZ WÓZEK STARY - i to jest prawda. :mad2:

 

prawda prawda, i dlatego... za 40k się kupuje E65 bo - nowsze, części są i się tanio naprawi

a za 10k spokojnie, ale to spokojnie się kupuje E38 - wciąż się tanio naprawi ma GPS i inne pierdoły i nie jest to poprzednia epoka jeszcze

 

E32 już jest klasykiem i będzie jak studnia bez dna jak zaczniesz tym jeździć ostro, mi się tak francuzy 1992 "skończyły", amorki aktywne po 3.5k sztuka a trza ich4 itp... skrzynie w cenie ponad E38, paseczki po 2.5k jeden itp... wszystko kurierem z francji :) - jedna część w cenie auta :) 4x4 nie miałem to wole nie wiedzieć po ile szpery do trzech dyferencjałów :) - ale tak skończy E32 - ale jak twój jest sprawny to jego jego cena teraz ostro,ale to ostro w górę idzie :)

 

e38 się teraz zaczynają dzielić na te które będą klasykami i te które za 6 lat będą na szrocie, co nie znaczy ze ten co za 6 lat będzie na szrocie (pewnie np. mój) dziś nie jeździ ok, nie ma sprawnego silnika, zawieszenia, (prawie) całej elektroniki (ekranik...) itp.. tylko że to już nie igła - ma narypane 270kkm na liczniku e38 jest już w dołu cenowym

Opublikowano

strasznie stanialy e38 .. :(

widac nawet jak ludzie kupuja a potem wystawiaja za miesiac czy dwa.. bo nie stac ich na naprawy jak sie wszystkiego po powrocie do domu dowiedza.

to jest wlasnie tez to, ze wielu kierowcow nie przejmuje sie "stukami, pukami". Znajomosci na diagnostykach, gdzie przyjezdzasz, ogladnie Ci auto z zewnatrz, popatrzy pomysli, placisz 100 i podbite masz. I potem dziwicie sie ze tyle szrotow jezdzi po Polsce. Polskie drogi tez robia swoje..

Opublikowano

e38 potaniało i tyle, poza tym to już wiekowe auta, jak ktoś chce sprzedać bo ma plany to wystawi niską cenę,

co do kosztów eksploatacji to jest niewiele wyższe niż w e39, jeśli silniki te same to dochodzi cena części zawszenia, chociaz z drugiej strony e38 jest mniej awaryjne niż e39 (chodzi o pierdoły)

Co do minusów e38 to zależy z jakim wyposażeniem i jakim silnikiem, przed czy polift.

 

Ogólnie po lifcie słabym punktem jest sterownik abs, który lubi padać a przyczynia się do tego ciepło pod maską i stan dróg, kostka stacyjki czasami nie łączy, EWS lubi za szwankować. Reszta to zależy od silnika i jego stanu. Jak lubisz ciągnąć przyczepę i do tego latać bokiem to i skrzynia będzie zmęczona.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ja osobiście szukałem długo egzemplarza w dobrym stanie , i powiem krótko że wszystkie wystawione w cenie 11000 i niżej to szroty niestety(ja przynajmniej na takie trafialem a oglądałem z 30 w ciągu 2 miesięcy.(powstawiane amory za 100 pln żeby tylko nie stukało i pukało i robione inne sztuczki:))

Sam kupiłem za 13000 i w stanie dostateczny +,ale tylko dlatego że spodobał mi się kolor hahahahahha jak rasowa blondynka:)

W doprowadzenie go do stanu używalności włożyłem ok 6 tysięcy w samą mechanikę już nie wspominam o car audio bo to inna historia:)

Tak więc reasumując są tanie bo są w do dupy stanie :P

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
No i znalazłem naprawdę ładną 728 z udokumentowaną historią za niedużo ponad 10.000 zł. Jeśli oględziny w ASO potwierdzą stan techniczny tego auta, to dołączę do rodziny szczęśliwych posiadaczy 7-er :)

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.