Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam dzisiaj zauważyłem że w mojej 330d opony na tylnej osi starły się od wewnątrz aż do drutów ;/ kupiłem nowe felgi z oponami przejechałem na nich około 2000 km i te opony były dosyć dobre jeszcze na nich ;/ co to może być? dodam jeszcze że często miałem problem z tarczami dosyć szybko się gięły... czy to może wina krzywych piast ? aha i felga z tyłu teraz jest szersza niż wcześniej bo ma 8.5 cala i opona na niej to 225 czyli trochę naciągnięta jest...
Opublikowano

225 na 8,5 cala to nawet znośnie jest - naciągu nie ma

 

a jakie ciśnienie w oponach ?

 

i trzeba będzie podjechać na warsztat sprawdzić geometrie

 

nic innego na forum raczej się nie dowiesz

gg5553463
Opublikowano
no tak tylko z poprzednimi felgami nie było aż takiego problemu... jedynie prawą mi trochę starło na poprzednich felgach

 

ale węższa felga/opona

 

to i mniejszy kąt uciekał

 

przy większej szerokości bardziej uciekają kąty i bardziej wyciera - zmienia się kont natarcia (oczywiście przy złej geometri bo przy dobrej szerokość nie powinna mieć znaczenie

 

I

I

I

I

I___________________ to jest np przy dobrej geometri a teraz weź zmień na złą i dolna kreska ucieka np w dół przy czym ta dolna kreska jest szerokością opony - czym szersza opona tym bardziej kąt się zmienia i bardziej wydziera oponę

gg5553463
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprężyny całe?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
Tuleje w wahaczach się rozjechały i powstal zbyt duży negatyw. Norma w zużytych zawieszeniach.
Opublikowano
Sprężyny całe,dzisiaj odkręciłem koła i identycznie z dwóch stron się starło... wymienię całe wahacze. Wie ktoś może jaki będzie koszt tego ?
Opublikowano
Sprężyny całe,dzisiaj odkręciłem koła i identycznie z dwóch stron się starło... wymienię całe wahacze. Wie ktoś może jaki będzie koszt tego ?

 

 

a nie łatwiej będzie podjechać na stacje diagnostyczną i sprawdzić czy są gdzieś luzy ?

albo na warsztat sprawdzić geometrie ?

 

jak chcesz robić odrazu cały tył element po elemencie wymieniać to nie wiem czy ci 3 tys wystarczy i ciekawe ile zestawów opon zużyjesz żeby diagnozować dalsze potrzeby wymiany następnych części :duh:

gg5553463
Opublikowano
Cały tył kupisz na allegro za około 5 setek plus robota i masz spokój.

 

ale w cenie nie są wliczone całe wahacze które kolega chce zmienić :)

i na dobrą sprawę nie ma sensu - lepiej cały zestaw gum wymienić i będzie dobrze

 

ale tak czy siak wolał bym wczesniej dokładnie auto wyszarpać i zobaczyć gdzie te luzy dokładnie powstały

gg5553463
Opublikowano

ale tak czy siak wolał bym wczesniej dokładnie auto wyszarpać i zobaczyć gdzie te luzy dokładnie powstały

 

Wtedy zużyte elementy wymienić i dopiero na geometrię pojechać oczywiście nie pomijając sprawdzenia przedniego zawieszenia. Z jakimkolwiek zużytym elementem nie ma sensu robienie czy sprawdzenie geometrii.

Opublikowano

ale tak czy siak wolał bym wczesniej dokładnie auto wyszarpać i zobaczyć gdzie te luzy dokładnie powstały

 

Wtedy zużyte elementy wymienić i dopiero na geometrię pojechać oczywiście nie pomijając sprawdzenia przedniego zawieszenia. Z jakimkolwiek zużytym elementem nie ma sensu robienie czy sprawdzenie geometrii.

 

 

dokładnie TAK :cool2:

 

będzie pewność co zrobić i nie trzeba będzie za pół roku znowu tam zaglądać :)

gg5553463
Opublikowano
Normalnie to tak bym zrobił ale sprawa wygląda tak że jestem za granicą i auto będę miał dopiero za tydzień a teraz mój kolega który jest w Polce mógłby mi wszystko kupić więc nie mam jak sprawdzić dokładnie które gumy są wyrobione a wiem że na bank któreś są bo ostatnio mechanik mi coś wspominał więc dobrze by było wymienić wszystkie gumy bo w Polsce zapłacę za wszystkie gumy tyle co tu za dwie...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam odświeżam temat bo mechanik twierdzi że z tyłu wszystko jest okej przód owszem cały był wystukany wahacze i drążki całe wymienione zostały ale nadal nie wiem co zrobić z tym tyłem opony zdarte do drutów i w tygodniu mechanik pojedzie na geometrię tylko nie kupiłem jeszcze nowych opon także nie wiem czy uda się to ustawić na zdartych oponach tylko ciągle mnie niepokoi sprawa tych piast mechanik twierdzi że to niemożliwe jest ale na tu na forum czytałem o takich przypadkach gdzie były krzywe piasty a u mnie było czuć przy małych prędkościach że delikatnie "telepocze" budą...

Jeśli geometria nie pomoże to nie wiem co robić macie jakieś pomysły?

Opublikowano
Na uniesionym aucie ze sciągnietymi kołami trzeba zerknąć na sprężyny, bo lubia w tych autach strzelać te malutkie zwoje.
Opublikowano

Te malutkie zwoje pekaja, jak sie nie wymienia amortyzatorow i jezdzi na zuzytych. Nic w naturze sie samo nie dzieje.

 

Druga sprawa, to po 2000km jak sie opony zdarly to pewnie paliles gume z kazdych swiatel albo opony chinskie, najtansze.

Nie ma takiej mozliwosci, zeby markowa opona, przy odpowiednim cisnieniu Ci sie tak szybko zdarla.

 

A jak mocniej drze srodkiem to zbieznosc do ustawienia. Przed zbieznoscia jak koledzy pisiali, sprawdzenie zawieszenia.

Opublikowano
Te malutkie zwoje pekaja, jak sie nie wymienia amortyzatorow i jezdzi na zuzytych. Nic w naturze sie samo nie dzieje.

 

Druga sprawa, to po 2000km jak sie opony zdarly to pewnie paliles gume z kazdych swiatel albo opony chinskie, najtansze.

Nie ma takiej mozliwosci, zeby markowa opona, przy odpowiednim cisnieniu Ci sie tak szybko zdarla.

 

A jak mocniej drze srodkiem to zbieznosc do ustawienia. Przed zbieznoscia jak koledzy pisiali, sprawdzenie zawieszenia.

 

Akurat amortyzatory zmieniałem niedawno choć niepotrzebnie bo stare miałem jeszcze dobre ale myślałem że przez to mi stuka z tyłu okazało się że to była podpora wału i łącznik elastyczny a co do palenia gumy to oczywiście tego nie robiłem z powodu tejże podpory ;/ opony nie wiem dokładnie jakie tam są ale nawet chińskie chyba tak szybko by się nie zdarły ;/ zrobię zbieżność i zobaczymy tylko ja teraz kupię opony oczywiście szersze niż tam mam bo te co były to są za wąskie do tej felgi planuję kupić 255/35/18 no ale mniejsza o to kupię te opony i jeśli zbieżność nic nie da a one dalej się będą ścierać?

nie uśmiecha mi się kupować dwa razy opony ;/

Opublikowano
Te malutkie zwoje pekaja, jak sie nie wymienia amortyzatorow i jezdzi na zuzytych. Nic w naturze sie samo nie dzieje.

W tych modelach samo też się dzieje, w oryginałach mały zwój jest dużo cieńszy od dużych celem poprawy komfortu.

 

Druga sprawa, to po 2000km jak sie opony zdarly to pewnie paliles gume z kazdych swiatel albo opony chinskie, najtansze.

Nie ma takiej mozliwosci, zeby markowa opona, przy odpowiednim cisnieniu Ci sie tak szybko zdarla.

To ciekawa teoria :mad2: Kolego katy i zbieżność mają tu ogromne znaczenie.

A jak mocniej drze srodkiem to zbieznosc do ustawienia.

To wtedy właśnie ciśnienie w oponach za duże :mad2: to jest właśnie jedyny przypadek, w którym zbieżność nie ma na to wpływu.

Opublikowano
jeśli zbieżność nic nie da a one dalej się będą ścierać?

nie uśmiecha mi się kupować dwa razy opony ;/

Musisz jechać do takich fachowców, którzy nie omijają tylnej osi szerokim łukiem, bo tacy się zdarzają. Jak nie będzie się dało ruszyć śrub z tyłu to musisz dopłacić za usługę warsztatową i niech ci to zrobią do porządku. Zbieżność i oczywiście kąty pochylenia koła.

Opublikowano
jeśli zbieżność nic nie da a one dalej się będą ścierać?

nie uśmiecha mi się kupować dwa razy opony ;/

Musisz jechać do takich fachowców, którzy nie omijają tylnej osi szerokim łukiem, bo tacy się zdarzają. Jak nie będzie się dało ruszyć śrub z tyłu to musisz dopłacić za usługę warsztatową i niech ci to zrobią do porządku. Zbieżność i oczywiście kąty pochylenia koła.

 

no tak tylko ja jestem w Niemczech a auto stoi w Polsce u mechanika i on właśnie ma jechać na tą geometrię... także pewnie zrobią na "odwal sie" ;/

Opublikowano

Marbie, ja sie klocik nie bede.

Nawet serwis twierdzi, ze po 2003 pomimo przewezen juz nie pekaja tak sprezyny. Z wszelkich znanych mi praw fizyki wynika, ze przy sprawnym amorze, dobrych odbojach i gornych poduszkach nie powinny w ogole peknac. Kolega ma auto od 60tkm na Wroclawskich dziurach. Najechane 210tkm i nic mu nigdy nie peklo. Zawieszenie robione przez Niemca i przez niego na biezaco.

 

Co do zbieznosci to nie masz racji. Zla zbieznosc spowoduje nierownomierne darcie ale nie zdarcie opon w 2000km. Nie wiem co to za opona co po jednej trasie do Holandii i spowrotem jest do smieci.

 

Przez srodek rozumiem brzeg od srodka samochodu a nie srodek samej opony. Ojej...

 

Nie pukaj juz tak ta glowa w mur bo Cie rozboli jeszcze...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.