CO TO ZA PRZYCZYNA ????

[diaspora]

Witam

Wiem ze podobny temat byl walkowany pewnie z tysiac razy ale u mnie wszystko co mozliwe wymienilem. Kupilem auto z wybitym wachaczem + wylanym amorem i czyms tam jeszcze - wszystko wymienilem. pozniej sie okazalo ze tarcze byly krzywe przetoczylem u goscia ktory naprawde zna sie na rzeczy. Piasty sprawdzone sa ok. felgi proste, opony bez wad. Problem polega na tym ze od 70km/h tak do ok 100km/h delikatnie czuc drganie na kierownicy ale powarzny problem zaczyna sie przy hamowaniu w przedziale predkosci od 70km/h do 90km/h wtedy ostro bije mi kierownica i cala przyjemnosc z jazdy szlag trafia. Co moze byc przyczyna ??????

pozdrawiam

[Darth_Kaker]

Sprawdz koncowki drazkow. Mialem podobnie po wymianie obydwu na Lemforder ustało.

 

A tak PS przetoczyles tarcze?! Bóg cie opuscil? To tez moze byc przyczyna tego zachowania.

[norbi_1221]

Sprawdz koncowki drazkow. Mialem podobnie po wymianie obydwu na Lemforder ustało.

 

A tak PS przetoczyles tarcze?! Bóg cie opuscil? To tez moze byc przyczyna tego zachowania.

O coś jest w tym złego ??

Ja kupiłem tarcze do chryslera voygaera 3.3 a tarcze były od 3.8 i byly większe a orginalne fabryczne, to przetoczyli mi kumple na tokarce, i nic nie bije.

U mnie takie bicie, to drążki górne dolne na przodzie, były wywalone tuleje i drążek.

[Przemek V8]

Sprawdź podporę wału.

[diaspora]

kontynulujac temat bylem z tym problemem na stacji diagnostycznej gosciu posprawdzal, wymerdal zawieche maxymalnie i mowi ze wszystko jest git zadnych luzow, ale zwrocil mi uwage na opony z przodu ktore niestety mam stare 225/40 na osiemnastkach. Gosciu powiedzial aby najpierwej gumy wymienic a potem czepiac sie zawiechy. Co o tym sadzicie, ma to sens ????

[messix]

moze meic, ch u jowa opona lub dwie, stare i takie cuda moga byc

[norbi_1221]

Ja bym sprawdził, czy nie pospadały odważniki.

Czy felgi nie są krzywe, zawieszenie itp.

Opony też mają wpływ, sam doświadczyłem stare opony popękane, jak zdieli na wulkanizacij to samo pruchno i natychmiast się dziura zrobiła :lol: aż trudno pomyśleć, co za typki jeżdza w BMW 7 :lol:

[diaspora]

Zawieszenie jak i felgi wszystko ok. Wyeliminowalem wszystkie mozliwe przyczyny, lacznie z tarczami wszystko jest git. Tym bardziej ze ostatnio zauwazylem ze kiedy jest mokro na drodze to wibracje przy jezdzie i hamowaniu sa bardziej odczuwalne, wiec stawiam na opony.

Apropos opon mam dylemat poniewaz z tylu mam opony o parametrach 245/45R18 jakie powinny byc z przodu dostosowane oczywiscie do tylnich. Dodam ze na przod mam zalozone w tej chwili 225/40R18 (abs z kontrola mi nie gupieje) ale wiem ze tak sie nie jezdzi wiec chce aby bylo tak jak ma byc.

pozdrawiam

[Bartos81]

wymień tuleje wspornika drążka środkowego http://www.4cars.pl/img/23/mid/985021.jpg

[khalima]

a sprawdziłeś łożyska?? miałem ten sam problem u siebie przyczyna okazało się łożysko prawy tył a bicie w kierownice było takie jak bym miał cale zawieszenie rozwalone :)

[mttj]

70..90 km/h

zobacz przy x2 czyli 140..180km/h - jesli będzie podobnie (ale ze 3x słabiej) to 80% że opony (lub ich wyważenie)

a jak przy 40 czujesz ze lata auto powoli góra dół - to na 100 % opona (i tylko opona) ;)

[diaspora]

W przedziale od 60 do 90km/h czuje jak mi delikatnie kierownica lata lewo prawo, gdy hamuje przy podobnej predkosci trzesie buda (przy mokrej nawierzchni jeszcze bardziej da sie odczuc) Co zauwazylem ostatnio, kiedy hamuje ostro wpychajac pedal chamulca nie czuje bicia. Wiec o co kaman ???

[norbi_1221]

Jedż na geometrie, jak ci auto sciąga.

[diaspora]

nie czuje aby mi jakos straszelnie szalal na strony, moze troszke ale na naszych drogach to trudno zczaic czy to nawierzchnia czy faktycznie cos z ukladem jezdnym.