Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy może mi ktoś krótko wyjaśnić + i - przerejestrowania na żółte blachy?

Czy są jakieś wymagania poza wiekiem auta?

Lakiery sam.
Opublikowano

Plusy:

- nie musisz płacić OC jeżeli nie korzystasz z auta,

- nie musisz robić przeglądów - w dowodzie rej. masz wpisany jeden "dożywotni".

 

Minusy:

- do wyjazdu za granicę potrzebujesz zgody konserwatora zabytków,

- do dowodu rej. na specjalnym przeglądzie diagnosta może wpisać ograniczenia np.: zakaz jazdy nocą,

- koszt całej akcji to około 700 zł

 

Aby zarejestrować na "żółte" blaszki auto musi mieć co najmniej 25 lat a model nie może być produkowany od 15 lat. Wyjątek to auta cenne dla historii motoryzacji z innych względów np.: poprzedni właściciel Chuck Norris:) Auto musi mieć oryginalny silnik i 80% oryginalnych części. Kolor auta nie musi być oryginalny.

Opublikowano

 

Aby zarejestrować na "żółte" blaszki auto musi mieć co najmniej 25 lat a model nie może być produkowany od 15 lat. Wyjątek to auta cenne dla historii motoryzacji z innych względów np.: poprzedni właściciel Chuck Norris:) Auto musi mieć oryginalny silnik i 80% oryginalnych części. Kolor auta nie musi być oryginalny.

 

generalnie mozna to przeskoczyc, kolega ma Mercedesa SEC 84 albo 85 rok na zółtych, długo się o to starał i jakoś to puścili, zapytam go jak to przeskoczyl - z tego co wiem ani chuck :D ani inny ibisz obok niego nawet nie stał .

Opublikowano

Dzięki...

Tak się zastanawiam czy warto i sam nie wiem. Miałem golfa mk1 w automacie w stanie oryginalnym łącznie z farbą, chyba tylko oprócz opon.

Teraz użytkuje go mój tata (obcemu bym nie oddał) i taki przyszedł mi pomysł co by mu tak poradzić. Ale 700 zł. to nie mało.

Lakiery sam.
Opublikowano
Ale 700 zł. to nie mało.

 

Po 6 przeglądach się zwróci :P

 

Można obejść proces rejestracji także w taki sposób - stworzyć kolekcję. Jeżeli masz na siebie n.p. dwie BMW na żółtych, to możesz bez opłat (na warunkach "zabytkowych") sprowadzić nową, jako trzecią lub kolejną do kolekcji.

Maciek, MB /8 Club Poland

kiedyś miałem E23 735 '81, E30 318 '85, E36 318is '91, E34 525tds '94 teraz E36 318iAC

NIE MAM DACHU NAD GŁOWĄ :)

Opublikowano

Krok pierwszy znalezc rzeczoznawce samochodowego ktory jest uprawniony i uznawany przez konserwatora zabytkow do wyrobienia bialej karty ( dokladny opis samochodu plus zdjecia )

 

Z biala karta udajesz sie do wojewodzkiego konserwatora i skladasz wniosek o wpis do ewidencji zabytkow (uzbroj sie w cierpliwosc przynajmniej dwa miesiace Ci na tym zejdzie )

 

Po otrzymaniu decyzji o pozytywnym zalatwieniu sprawy u konserwatora zabytkow udajesz sie z cala sterta papierow na dozywotni przeglad techniczny (tam jeszcze nie bylem ale podejrzewam ze jak wszedzie beda mecje )

 

Gdy samochod przejdzie przeglad z wszystkim udajesz sie do starostwa powiatowego i składasz wniosek o przerejestrowanie auta na zołte blaszki (podejrzewam ze tam dopiera beda kłopociki poniewaz jak zwykle nie doinformowane panie beda robic wszystko aby cały proces utrudnic)

 

Nie wiem jak innym ale mi wszystko to daje bardzo w kosc a koszt rejestracji napewno przekrocz mnie ponad 1 tys zł .

Na dzien dzisiejszy koszt białej karty to 680 zl plus dodatkowa opina rzeczozawcy o unikalnosci pojazdu 160 zl a gdzie jeszcze przeglad techniczny ,nowy dowod i koszty tablic .

Zycze wytrwalosci

Opublikowano
Krok pierwszy znalezc rzeczoznawce samochodowego ktory jest uprawniony i uznawany przez konserwatora zabytkow do wyrobienia bialej karty ( dokladny opis samochodu plus zdjecia )

 

Ktoś wprowdził Cię w błąd - tzw. białą kartę możesz wykonac sam. Ja przynajmniej wykonałem ją samodzielnie. Jak ktoś ma chęć to mogę podesłać plik z białą kartą - wystarczy wpisac dane i wydrukować na tekturze albo na zwykłym papierze i skserować na... tekturze:)

 

aaaa rzeczozanawca ma tylko potwierdzic zabytkowy charakter pojazdu

 

choć nie musi - tylko konserwator z reguły się nie zna i woli mieć papierek

BIUROKRACJA:)

 

Z biala karta udajesz sie do wojewodzkiego konserwatora i skladasz wniosek o wpis do ewidencji zabytkow (uzbroj sie w cierpliwosc przynajmniej dwa miesiace Ci na tym zejdzie

 

OKI, Ale chodzi o wpis do: WOJEWÓDZKIEJ EWIDENCJI ZABYTKÓW.

 

 

Po otrzymaniu decyzji o pozytywnym zalatwieniu sprawy u konserwatora zabytkow udajesz sie z cala sterta papierow na dozywotni przeglad techniczny (tam jeszcze nie bylem ale podejrzewam ze jak wszedzie beda mecje

 

Można jechać bez żadnych papierów tylko z dowodem rej. i OC. Ale... znowu BIUROKRACJA.

 

Gdy samochod przejdzie przeglad z wszystkim udajesz sie do starostwa powiatowego i składasz wniosek o przerejestrowanie auta na zołte blaszki (podejrzewam ze tam dopiera beda kłopociki poniewaz jak zwykle nie doinformowane panie beda robic wszystko aby cały proces utrudnic)

 

Niestety masz rację:( - wiem bo rejstrowałem bmw 1602 oraz skuter OSA:)

 

Nie wiem jak innym ale mi wszystko to daje bardzo w kosc a koszt rejestracji napewno przekrocz mnie ponad 1 tys zł .

Na dzien dzisiejszy koszt białej karty to 680 zl plus dodatkowa opina rzeczozawcy o unikalnosci pojazdu 160 zl a gdzie jeszcze przeglad techniczny ,nowy dowod i koszty tablic .

Zycze wytrwalosci

 

U mnie wyszło około 700 zł za auto i 500 zł za motor.

Opublikowano
to moze mi ktos powiedzec co trzeba zrobic po kolei by dostac zulte blachy

a koszt 700zl to chyba za malo

 

Jeżeli zlecisz zrobienie "białej karty" to faktycznie 7 paczek nie wystarczy. U mnie (2 lata temu) było tak:

-opinia rzeczoznawcy - 350 zł - mozna sie targowac:)

-przegląd - 150 zł

-Urząd - 150zł

-flakon dla kolegi:), który jest diagnostą - 30 zł - tak dla zasady:)

-znaczki skarbowe - 20 zł

Opublikowano
A jak wyglada sytuacja na przegladzie dozywotnim ? Czy bardzo ciezko jest przejsc taki przegald?(pytam poniewaz moj samochod jest jeszcze przed głownym remontem tzn sie profesjonalna odbudowa -niczego mu nie brakuje i jest w pełni sprawny ale jak to diagnosta zawsze sie czegos uczepi i boje sie ze nie przejde dozywotniego przegladu .)
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
A co w przypadku kiedy auto zostało kiedyś wyrejestrowane na stałe,od czego zacząć? Bo wiem że jest możliwośc tylko na żółte tablice.Dzięki za odpowiedzi!
Opublikowano
A co w przypadku kiedy auto zostało kiedyś wyrejestrowane na stałe,od czego zacząć? Bo wiem że jest możliwośc tylko na żółte tablice.Dzięki za odpowiedzi!

kiedyś chciałem ponownie rejestrować moskwicza z lat 60-tych i skutecznie zniechęcili mnie już w wydziale komunikacji.sterta papierów i pisanie pisma do ministra(teraz już nie pamiętam szczegułów).jak jest teraz nie wiem.najprosiej jest zapytać w urzędzie komunikacji.

EFES Kebab House - Najlepszy Kebab w mieście!!!

http://img470.imageshack.us/img470/4254/efeswq6.jpg

Opublikowano
A co w przypadku kiedy auto zostało kiedyś wyrejestrowane na stałe,od czego zacząć? Bo wiem że jest możliwośc tylko na żółte tablice.Dzięki za odpowiedzi!

no mnie to osobiście tez bardzo interesuje , bo auto postanowiłem zacząć restaurować z pominięciem kwestii formalnych :) tj. pogodziłem się że będzie garażowo/lawetowo/zlotowe , ale moze jest jakas możliwość?

Opublikowano

Panowie, a jak myślicie czy da się wpisać na żółte E30 TC BAUR ? Lakier w odnowie, reszta oryginał (oprócz aku, amorków i tylnego tłumika). Rocznik 87... To może w przyszłym roku jak mu stuknie 20tka?

 

 

A jak wygląda sprawa stłuczki na żółtych? Tzn jak mi ktoś wjedzie w Baura, to go wycenią na 3-4 tys bo nie ma takiego w Eurotaxie... :duh:

Opublikowano
Dopuszczalny wiek auta powyżej 25lat dyskwalifikuje Twojego baura narazie ale myślę że jak go utrzymasz w bardzo dobrym stanie to są szanse bo auto masz nietypowe.
Opublikowano

bogumił

Dopuszczalny wiek auta powyżej 25lat dyskwalifikuje Twojego baura

 

Ale el Presidente

generalnie mozna to przeskoczyc, kolega ma Mercedesa SEC 84 albo 85 rok na zółtych, długo się o to starał i jakoś to puścili

 

Więc chyba nie do końca :nienie:

Opublikowano

Kocie, wykup Baurowi polisę przeciw ubezpieczycielom. :wink:

 

Właśnie zastanawiam się nad wejściem w krąg klientów:

http://www.das.pl/

bo być może lada tydzień będę właścicielem E28 lub E24.

 

Zerknij na przykład nr 5:

http://www.das.pl/doc.php?d=169

 

* * *

 

Twój Baur jest nominalnie za młody do żółtych tablic.

Ale...

 

1. Wóz pochodzi z krótkiej serii, z małej firmy. Jest samochodem nietypowym, rzadko spotykanym i dlatego z punktu widzenia kolekcjonerskiego cennym już w tej chwili. :cool2:

2. Ten konkretny egzeplarz jest w bardzo dobrym stanie. Używasz go od święta.

3. Dodatkowym argumentem "za" byłaby pełna dokumentacja pochodzenia tego egzemplarza, najlepiej z fakturą zakupu nowego włącznie.

 

Generalnie, w tym przypadku, końcowy sukces zależeć będzie od dobrej woli najpierw rzeczoznawcy, a potem konserwatora zabytków.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano
No muszę zapytać kolegę jak to obszedł, to był samochód w ogóle przywozony jeszcze w 2001 roku, był wtedy jeszcze zakaz przywożenia samochodów starszych niż 10 lat. Auto przywiózł gość spod Poznania, miał (bądż ma) taki salon o nazwie "samochody zabytkowe", pełen jaguarów i mercedesów z lat 70tych i 80tych, i on to właśnie przywoził wtedy masę SEC-ów i 123 CE jako samochody kolekcjonerskie, obchodząc jakoś ten zakaz. Na podstawie tych dokumentów auto było zarejestrowane w Poznaniu na zółtych i następnie przerejestrowane na dolnośląskie. Te blachy to zdaje się jakieś działanie zaprzyjażnionego konserwatora zabytków czy coś w tym stylu, ale jak wspomnialem jest to mozliwe, ten SEC to 1985 rok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.