Skocz do zawartości

Help !!! auto się zawiesiło i nie można go zgasić


mttj

Rekomendowane odpowiedzi

750 się zawiesiła! I mi zostało koło 40l w baku więc będzie chodziło całą noc, jak go wyłączyć/zdusić ?

 

Sytuacja:

-wysiadam wyciągam kluczyk, nie zgasł

-dobra wychodzę na 5minut, normalne to jest w końcu miałem

farncuza komp się czasami wiesza, potem pokombinuje

-wróciłem, wsiadam (aha - trzeba było centralny z drzwi zamykać i otwierać bo pilot nie działa) po

5 min wsadzam i kluczyk się nie kręci (chyba blokadka elektryczna - jak we francuskich, bez prądu nie pokręcisz)

-i generalnie tyle... dojechałem do domu z kuczykiem w kieszeni i auto sobie chodzi.... i chodzi...

 

co robić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opanowane kilkanaście min temu ze znajomym co się na autach zna :)

 

-do cewek się nie dało dobrać

 

-do pomp się udało, ale wtyczek nie miały

 

-ale... jedna śrubka i się otwarło to za kierownicą i po wypięciu wtyczek zgasł :)

 

zaraz fotki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahahahahahahahahahaha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co za typ :mad2: :mad2:

Jeżeli to prawda, to odepnij akumulator.... :cool2:

 

akumulatory w takich autach nic nie dają, na jednym akumulatorze można by kilkoma

autami przejechać kilkaset kilometrów (testowane na podobnych elektronicznie ).

po odpaleniu jedengo auta, wyciągasz, wsadzasz do drugiego itp - nic nie wariuje wszystkie

kompy chodzą gps'y, radia, komputery się nie wieszają - jak wejdziesz w diagonstykę na LCD

napięcia prawidłowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahahahahahahahahahaha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co za typ :mad2: :mad2:

Jeżeli to prawda, to odepnij akumulator.... :cool2:

 

akumulatory w takich autach nic nie dają, na jednym akumulatorze można by kilkoma

autami przejechać kilkaset kilometrów (testowane na podobnych elektronicznie ).

po odpaleniu jedengo auta, wyciągasz, wsadzasz do drugiego itp - nic nie wariuje wszystkie

kompy chodzą gps'y, radia, komputery się nie wieszają - jak wejdziesz w diagonstykę na LCD

napięcia prawidłowe.

 

 

ta chyba na motorynce to testowałes

 

co do tematu to ja juz nie wieze ze jestes normalnym uzytkownikiem, jestes trollem takie rzeczy sie nie dzieją buahah

 

mistrz

 

i po tej kierze juz widze jakiś typ :mrgreen: :mrgreen:

 

i co auto ci chodzilo cały czas? XDD XDD xDD od kilku godzin?

 

ja bym odpial bezpiecznik/przekaznik od pomy paliwa i nar a nie jakis znoajomy i elektroniczne magiczne rzeczy

 

 

dawaj foty jak pompy nie miały wtycznek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgaś światła, pamietam ze kiedys w Focusie mialem takie zwarcie, ze jak zostawiałem zapalone lampy to mi sie auto nie gasilo tylko normalnie pracowal :D

BMW to nie samochód. BMW to styl życia. :D


4.0 V8 LPG 4 gen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki, to się bardziej coś w stacyjce sypie niż dookoła niej - którymi pinami odpalić auto ? (co z czym zewrzeć ?)

 

@messix

na safrane testowałem, bez akumulatora nie ma żadnych problemów i tu na 99.9% bez aku ich nie będzie,

i nie nie zdusisz silnika alternatorem jak nawłączasz grzania, el grzania, foteli szyb itp.. coś co dawało największego

kopa prądowego to było odpalenie chłodnic silnika ale komp silnika auta się szybko orientował i zwiększał obroty.

więc tu nawet nie testowałem, bo alternator pewnie ze 180 amperów ma i zwieranie kabli po wyciągnięciu aku

mogło by coś popalić.

 

kierownica mi się podoba - teraz jest jasna :)

 

chodziło ze 2.5 godziny z czego jakieś 2h samo.

 

bezpieczniki: fajnie, tylko jak nigdy tam nie zaglądałeś, to nie wiesz gdzie są :) pompę poznasz, albo wtyczki do wyciągnięcia

cewek też nie poznaliśmy gdzie to w ogóle jest. Ale dramatu nie było bo dostnie się do pomp.. 1min (0 śrubek), do stacyjki koło

1.5min jedna śrubka. Fotek nie mam z pomp - zrobiłem tylko odpalone auto bez kluczyków, jak podniesiesz kanapę idą po protu

kable do 2 pomp i nie ma wtyczek, na pompach są pozaklejane fabryczne kółka i już tego nie zrywaliśmy - była wtyczka

od tylnej kanapy tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahahahahahahahahahaha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co za typ :mad2: :mad2:

Jeżeli to prawda, to odepnij akumulator.... :cool2:

 

akumulatory w takich autach nic nie dają, na jednym akumulatorze można by kilkoma

autami przejechać kilkaset kilometrów (testowane na podobnych elektronicznie ).

po odpaleniu jedengo auta, wyciągasz, wsadzasz do drugiego itp - nic nie wariuje wszystkie

kompy chodzą gps'y, radia, komputery się nie wieszają - jak wejdziesz w diagonstykę na LCD

napięcia prawidłowe.

 

 

ta chyba na motorynce to testowałes

 

co do tematu to ja juz nie wieze ze jestes normalnym uzytkownikiem, jestes trollem takie rzeczy sie nie dzieją buahah

 

mistrz

 

i po tej kierze juz widze jakiś typ :mrgreen: :mrgreen:

 

i co auto ci chodzilo cały czas? XDD XDD xDD od kilku godzin?

 

ja bym odpial bezpiecznik/przekaznik od pomy paliwa i nar a nie jakis znoajomy i elektroniczne magiczne rzeczy

 

 

dawaj foty jak pompy nie miały wtycznek

 

W e46 330d jak odepniesz akumulator to dalej wszystko chodzi.. auto nie gasnie a komputer radio gra :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w każdym dieslu ameryki nie odkryłeś.....

Zamknijcie ten temat bo już ludzie zaczynają go wrzucać na inne fora w dział humor :mad2:

 

Tlumacze koledze wyzej co z motorynkami wyjezdza i ciezko mu uwierzyc..

TEMAT DO USUNIECIA NAJLEPIEJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No - auto się naprawia :) będzie miało lusterka i listewkę

-jak wróci to zrobię test czy faktycznie auto wykrywa brak obecności akumulatora i samo zdechnie

(moim zdaniem na 99.8% nie zdechnie)

 

przy okazji wyszło co się psuje w BMW po 6h na śniegu:

-amortyzatory przód

-drążki stabilizatora do wymiany, bo się praktycznie rozpadło

-wahacze górne tył do wymiany

-i jeszcze jakieś duperele końcówki czegoś czy coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No - auto się naprawia :) będzie miało lusterka i listewkę

-jak wróci to zrobię test czy faktycznie auto wykrywa brak obecności akumulatora i samo zdechnie

(moim zdaniem na 99.8% nie zdechnie)

 

przy okazji wyszło co się psuje w BMW po 6h na śniegu:

-amortyzatory przód

-drążki stabilizatora do wymiany, bo się praktycznie rozpadło

-wahacze górne tył do wymiany

-i jeszcze jakieś duperele końcówki czegoś czy coś

hahahahahhaaahaha :mad2: :mad2: :mrgreen: :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.