Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jadąc do niemiec, widac czy auto bylo zadbane, czy tez uzywane przez jakiegos arabusa do zajechania i na prawde mozna znalezc w promieniu 200km od danego punktu kilka perelek w dobrych cenach, trzeba tylko poszukac i odwiedzac nie tylko mobile.eu, czesto dziadkowie itd. Oglaszaja sie w lokalnej prasie takze bedac w niemczech kupic lokalna gazete i poszukac. Tyle odemnie.

 

Jak ktoś ma tydzień wolnego na taki wyjazd to pewnie to ma sens, pytanie jakie to będą dodatkowe koszta. Na to już nikt nie patrzy.

Opublikowano
To już inna sprawa z tymi kosztami, czas/beznyna/akcyza/hotel (chyba że mieszkamy u znajomego) jakby to wszystko policzyć wychodzi taka kwota, że coraz bardziej jestem przekonany że do Niemiec jedzie się tylko po zadbane Mki i 3.0 w pełnym pakiecie, bo taki samochód w Polsce kupić graniczy z cudem. A z cenami tak jak pisałem, jak ktoś ma inne zdanie to niech mi pokaże skan z gazety niemieckiej lub link na mobile.de bo nie wiem czy do okulisty się nie wybrać :?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
miałem w życiu 3 bmw , wszystkie z Niemiec . Użytkowałem je średnio po 2-3lata i uwierzcie ,albo nie ale w żadnej z nich nie dotykałem zawieszenia . Przed kupnem zawsze oglądałem kilka egzemplarzy i w polskich zawsze były jakieś stuki .więc jednak jakość drug polskich robi swoje z zawiasem.
Opublikowano
Pawelwo tak dałem za coupe 13500zł i jest sliczna i bezawaryjna a do piortek1985 za żony e46 dałem dokładnie 5950zł zarejestrowana pierwszy wł w polsce kobieta i pewnie kazdy teraz powie że szrot masakra itp bez silnika luba zajechany jak dup... cwe.. a ja na to ze jest po 246tys silnik chodzi bardzo ładnie malowany kiedys był przedni i tylni błotnik a kupiłem ja z przetartym bokiem po tej stronie gdzie kiedyś byłay malowane błotniki , wypolerowałem dwie pary drzwi wyciągniete bedzie metoda PDR przedni błotnik bedzie wymieniony a tylny wyklepany przetarcie bardzo delikatne narazie żonka tak sobie jeździ , fajnie wyposażona czujnik deszczu sterowanie w kierze climatronic szyber itp oczywiscie wszytko działa a komukolwiek bym o tym nie powiedział i pokazał nie wierzy ze dałem 5950zł mysląć ze to angol a sprawdzana po vinie koleś mi przesłał kiera LL ale szczerze mówiąc szukałem dla żony e36 i najeździłem sie po polsce same ulepy masakra aż ujrzałem smieszne ogłoszenie na tablicy e46 za 7 tys zł myślałem sobie kolejny szrot pewnie panewa zaraz obróci :) ale sie pokusiłem zapitalałem prawie 400km myslac kolejna ściecha po czym moim oczom ukazało sie ładnie e46 po oględzinach byłem w szoku że jest w takim stanie za takie pieniądze utargowałem 1050zł i do domciu żonaka jeździ i jest bardzo zadowolona wrzucone fele styling 44 i jest malyna :)
Opublikowano
steryd81 - jesteś/byłeś handlarzem więc jakoś mnie to nie dziwi. Gdybym wziął miesiąc urlopu, siedział na allegro i objeżdżał całą Polskę to bym jeszcze zarobił sprzedając swój samochód. Niestety jako że praca nie pozwoliła mi szukać auta musiałem zlecić to komuś innemu. Ten ktoś mimo że polecany okazał się takim typem który akurat teraz sprowadza zajechane i podszykowane szroty z Niemiec (w dużym skrócie ktoś go wtedy jakoś niedawno oszukał i musiał się odbić), takie osoby niestety są bezkarne a powinny lądować w pace. Przecież to są jawne oszustwa na kilka tysięcy za egzemplarz gdzie osoba doskonale wie co jest grane.... osoby które kupują takie samochody to nie zawsze tzw napalone "jelonki", tylko po prostu ludzie którzy nie mają czasu szukać samochodu, nie znają się na nich, więc zlecają to komuś kto się na tym zna. Każdy kto świadomie sprowadza szroty jest dla mnie przestępca i mam nadzieję że takiego nie spotkam sprzedając swój naprawiony samochód bo wątpię żeby rozmowa przebiegła spokojnie jak zaproponuje mi za niego poniżej 15000zł.
Opublikowano
Life is brutal ja też uczyłem sie na błędach i kilkanaście lat temu również kupowałem szroty całe wyszpachlowane itp myśląc że kupiłem fajną fure, a ten znajmy który świadomie wcisnoł ci nie za dobry wózek powinieneś mu dać w morde ja znajomemu nigdy nie wcisnoł bym chłama a moja kariera nie trwała zbyt długo tylko 2 lata sie tym trudniłem i w zasadzie to może ze dwa auta były nie za dobre reszte starałem sie kupowac pod siebie takie które mi sie podobają i dobrze na tym wychodziłem :D wcześniejszym postem starałem sie przekazać że da sie kupić nie drogo i dobrze samochód ale trzeba cierpliwie poszukać nawku...sie i mieć trochę farta a jeżeli ty już podszykowałeś samochód dla siebie nie sprzedawaj go nie opłaca sie robić komuś prezentów
Opublikowano
Odegram się na nim na pewno, nie zostawię tego tak po prostu bo nie da mi to spokoju. W moim jeszcze zostały naprawy stuków, samochód sprzedam jak znajdę swój ideał w Polsce, nie wiem kiedy to się stanie, ale wcześniej go nie oddam. Zostanę przy Bmw bo nic innego mi się nie podoba. Myślałem nad civic VIII bo jednak są praktycznie bezawaryjne jak się kupi naprawiony dobrze na gwarancji (są chyba 1 lub 2 wady fabryczne), ale nie podoba mi się w środku, no i napęd wolę na tył.
Opublikowano

steryd81:

jak kupiłes zajechanego i podszykowanego szrota jakich ja np osobiscie nasprowadzałem w chu...
moja kariera nie trwała zbyt długo tylko 2 lata sie tym trudniłem i w zasadzie to może ze dwa auta były nie za dobre reszte starałem sie kupowac pod siebie takie które mi sie podobają i dobrze na tym wychodziłem

 

To w koncu "szrotow w chu..." czy raczej "auta pod siebie ktore mi sie podobaja" Hm?

Te ceny co podajesz wydaja sie realne, ale nie wiem czy w PLN. :)

Opublikowano
No chodziło mi że dużo samochodów nasprowadzałem takich że w niemczech wyglądał nieciekawie ale wystarczyło go podszykować a faktycznie dwa czy trzy były totalnymi szrotami a ceny za moją coupe i żony sedana to PLN ale każdy kto kupował samochody potwierdzi że nie wolno kierować sie emocjami i czasami lepiej kupić z jakims defektem rysy lub lekko puknięty niż wypicowane auto z którego wychodzą później różne bolączki ale to w sumie różnie bywa
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
318i N42 polift tez jest na łańcuchu? Czytałem jak wymieniali bo stukało coś i brzęczało.

 

Oczywiscie jest na łancuchu. Co nie znaczy, ze czasem sie go nie wymienia, tak jak i napinaczy. Szczególnie w tym modelu.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.