Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
moja juz pare osob ogladalo i lipa. Kazdy chce miec idealne auto z tego rocznika. Dawali 11 tys. Gdzies tam wychodzi korozja to juz boli ludzi, ale te auto ma 15 lat. Moze sie ktos znajdzie...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Koledzy tez mysle nad wymiana na nowy lepszy model,ale ceny sa takie ze niewarto auto mam doinwestowane wiec niewiem co zrobic tu wiem co mam a co kupie?
Opublikowano

Ja juz zdecydowalem ze sprzedaje:) A juz tak na sto procent sie zdecydowalem po telefonie od kolegi ktory tez ma M47 i jego pyatnie brzmialo: czesc, wiesz moze kto ma silnik na sprzedaz? Jechalem 205 km/h i wal strzelil. A jak mu mowilem o tych przypadkach to powiedzial ze jestem nienormalny.

Wracajac do tematu sam nie wiem do jakiego minimum zejsc z cena. Wlaczylem allegro, wstukalem parametry i dolony slask i az sie przerazilem. Tyle tego jest a ceny 9-11 tys...

Najlepsze sa te co maja 180 tys przebiegu a rok 99

Opublikowano

Tez sprzedaje niedlugo, zalozylem nowe amorki + tarcze i klocki ale strach juz tym jezdzic przez pol Europy :)

 

Kupilem mazde 3 1.6 PB dla zony i musze powiedziec, ze pozytywnie. Narazie jedno auto starczy.

Opublikowano

Koledzy,

 

Prawda jest taka, ze jakiego auta by sie nie mialo, to trzeba wkladac w nie pieniazki, zeby dobrze sluzylo.

 

Jesli ktos mysli, ze jak napisze ze wymienial wszystko na ORI czesci, ze auto jest super doinwestowane to dostanie 2-3 tys wiecej niz cena rynkowa ??

 

Jak komus zal auta lub ma sentyment ( lub tak jak ja mega costumowe auto :twisted: ) to po prostu nim jezdzi i nie sprzedaje...a jak juz sie zdecyduje zeby wymienic na nowsze to nie warto myslec ile kasy sie wsadzilo...

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

Opublikowano
I teraz moje pytanie, dalem za auto 20 tys, wsadzilem nastepne dobrych 10 tys i jak chcialbym je sprzedac to gdzie i za jaka cene zeby zbytnio nie stracic, oczywiscie nie ludze sie ze zarobie na tym interesie ;) nawet nie mam konkretnego powodu dla ktorego mialbym sprzedac, bo wiem ze sporo na tym strace, pewnie kupilbym troche nowszy samochod, ale szkoda mi tez troche je sprzedawac.

 

Jak masz takie pewne auto i to 330d, to ja bym nie sprzedawał. Dla mnie nie ma sensu. Chyba ze masz 100-150 tys zł żeby dorzucic do następnego auta i wtedy kupić coś za taką kasę, bo wtedy da sie kupic cos na prawdę duuużo lepszego.

Ale za 10-15 tys zł więcej (niz dostaniesz za te auto), nic lepszego nie kupisz.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Kupisz następne i znowu wsadzisz kupę kasy.Tak to jest z nami pasjonatami.Albo się jeździ i inwestuje,albo co chwilę zmieniasz bez inwestowania i masz gdzieś czy puka,czy stuka.Ja też zawsze robie pod igłę dla siebie i zawsze tracę.A wsiadając w auta znajomych zawsze w każdym coś znajdę co mnie denerwuje.Tak,że jak masz zrobione pod siebie to zostaw ją.

 

Wysyłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

I warto tez zwrócic uwage na fakt, ze to auto bylo od nowosci w rodzinie, czyli ma pewny przebieg, nie było spawane z trzech, wiadomo kto nim jezdził i jak. To wielkie zalety w przypadku używanego auta. I to jest 330d, czyli najbardziej poszukiwany wsród e46 model, zarazem model który ma srednio największe przebiegi i najwiecej chyba gratów na rynku jest własnie wsród 330d.

 

A realnie pewnie duzo więcej jak 20 tys zł za takie auto by się nie udało dostać.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja juz zdecydowalem ze sprzedaje:) A juz tak na sto procent sie zdecydowalem po telefonie od kolegi ktory tez ma M47 i jego pyatnie brzmialo: czesc, wiesz moze kto ma silnik na sprzedaz? Jechalem 205 km/h i wal strzelil. A jak mu mowilem o tych przypadkach to powiedzial ze jestem nienormalny.

Wracajac do tematu sam nie wiem do jakiego minimum zejsc z cena. Wlaczylem allegro, wstukalem parametry i dolony slask i az sie przerazilem. Tyle tego jest a ceny 9-11 tys...

Najlepsze sa te co maja 180 tys przebiegu a rok 99

Widzę ,że już decyzja podjęta na dobre . Jak sprzedawałem moją to też się wahałem , ale teraz nie żałuję ani trochę . Po sprzedaży zastanawiałem się nawet nad e46 3.0d ,ale kupiłem e39 i do żadnej "trójeczki" już w życiu nie wrócę . e46 to był tylko przedsmak prawdziwego bmw ,jeśli chcecie prawdziwą bawarę polecam e39 i koniecznie r6 :cool2:

Opublikowano
Ja juz jakis czas temu przemyslalem sprawe i nie zamierzam nawet wystawiac samochodu zeby zbadac rynek :) jednak wiem co mam, a takze za duzo czasu, serca i pieniedzy sie wsadzilo w auto zeby sprzedac aby sprzedac (bo i tak nie dostanie sie tyle co sie chce), tym bardziej jak nie zmusza do tego sytuacja. Pozdrawiam szczesliwych posiadaczy Beemek :D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rowniez sie waham sprzedawac czy nie? zal mi bo doiwestowane niski przebieg moze zostawie dla syna.Ogladalem sporo e90 i trafic fajna Bunie trudno ,jak juz jest to trzeba solidnie zaplaci.
Opublikowano

panowie zeby nie zakladac nowego tematu zapytam tutaj. dzis przez przypadek urwalem kabel od czujnika asc abs. Polaczylem go, zaizolowalem i dalej swieci asc i abs. Co sie stalo? jakis blad, bezpiecznik czy czeka mnie wymiana calego czujnika?'

Lewe przednie kolo kierowcy.

Problem rozwiazany:)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
jak tyle doinwestowales to nie sprzedaj jak dobrze jest dbane to jeszcze pojedzisz pare tys km. ja dolozylem 8 do swojej 320d i nie sprzedal bym jej bo nikt by mi nie dal tyle co dolozylem. tylko kazdy by chcial po cenie rynkowej. ja moja bede jedzil az ja szlak trafi pozniej kupie sobie e93 badz f30 ja pare lat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.