Cisnienie opon 225/40/18 i 255/35/18

[sogone_]

Witam wszystkich,

Dzisiaj z ciekawosci spr. cisnienie opon w aucie i tu moje zaskoczenie bo wszedzie mialem 3 bary. Na drzwiach mam napisane ze opony 225/40/18 powinno miec 2,2. Tyl natomiast 255/35/18 powinien miec 2,4. Cos mi sie wlasnie tak wydawalo ze dosc twardo bylo bo na kazdej dziurze czy jakims przeskoku dosc mocno bilo jakbym mial jakies twarde zawieszenie. Spuscilem powietrze do 2,6 przod i 2,9 tyl i moje pytanie jakie wy macie cisnienie w oponkach? i czy jeszcze czasem troche nie spuscic? Czy to 2,4 na tyl przy takim profilu to troche nie malo?

[pacyk]

jak jezdzisz bez pasazerow z tylu to mozesz spokojnie dać 2.2 bara wszedzie, ja tak mam na 235/35/19 i wystarczy spokojnie.

jezeli tył masz obciazony to daj 2.4-2.5 na 255/35 bedzie wygodniej.

[sogone_]

a przod? 2.6 duzo?

[wodus09]

Za dużo daj 2.2-2.3 lepsza przyczepność

[feel_x]

Ja mam tak jak na tabliczce podane. jezeli masz indeks predkosci Y to powinno byc 2.2 i 2.4 a jak masz indeks W to 2.5 i 2.8 przy rozmiarach ktore podales.

[zetti]

Wieksze cisnienie to ochrona felg i opon przed kraweznikami i na dziurach.

Przy wiekszym cisnieniu jest tez nizsze spalanie ( HYBRYDY I blue motion maja po 3 bary) i lepsze osiagi. ostatnio na race logicku do 100kmh udalo sie zerwac prawie 4 dziesiate sekundy.

[AP 61]

A jak wtedy jest z hamowaniem, bo ja sądzę, że gorzej.

Ponadto przy wyższym ciśnieniu może oszczędzasz opony na dziurach, ale cała reszta zawieszenia cierpi.

O komforcie zapomnij.

[arcisz]

A jak ma się wyższe ciśnienie do pękających felg na runflatach :?: :roll:

[karp1u]

jezdze tylko na ROF i polamalem obie tylne felgi 19". wrocilem do 18" i drugi sezon nie nazekam

podobno pekajace felgi to tylko 19"

[wujekwaldus]

Dokladnie, sprawa wyglada tak bo jakis czas temu na torze poznan mialem okazje tego doswiadczyc osobiscie

zatem:

- wieksze cisnienie = lepsze przyspieszenie (ale nie zawzsze z miejsca, tu moze byc problem z przyczepnoscia) ale z rolki 100-200 zawsze lepsze bedzie na wiekszym cisnieniu.

- wieksze cisnienie = gorsze hamowanie, opona mniej przykleja sie na i stawia mniejszy opor.

- wieksze cisnienie = gorsze prowadzenie sie po zakretach.

- wieksze cisnienie = mniejsze opory toczenia = mniejsze spalanie.

 

Zatem zlotym srodkiem jest przedewszystkim trzymanie sie etykiety ktora nakleil producent przy drzwiach kierowcy :cool2:

Pamietajcie ze cisnienie opon bedzie inne w roznych temperaturach, im cieplej tym powietrze bardziej sie rozszerza i cisnienie wieksze.

 

Zatem jesli ktos pompuje rano i ma 2,5 bara (a rano bylo 5 stopni powiedzmy) to w poludnie jak bedzie stopni 30 niech sie nie zdziwi jak bedzie 3,0 bara. A jak poszaleje na zakretach to moze byc nawet 3,5 bara. ;)

 

Polecam stale kontrolowac cisnienie w kolach

[A]

wujekwaldus, porownaj sobie tabliczke z cisnieniami na progu od drzwi kierowcy do standardowo ograniczonej M3. Bo wydaje mi sie, ze przy twojej wersji sa wieksze wartosci cisnien dla kol. Tak samo jest przy M5 i M6, jesli sie da pocisnac szybciej tj. wiecej niz 300

[pacyk]

18'' tez pekaja, szczegolnie M193.

[sogone_]

jak jest z runflatami i cisnieniem? bo czujnik reaguje na zmiane cisnienia czyli powinien sie wlaczyc jezeli cisnienie w oponie spadnie do zera czy jezeli w ogole zmieni sie cisnienie w oponie wzgledem drugiej? ktos sie orientuje?

Z tego co zrozumialem z roznych postow na forum runflata sie nie wulkanizuje prawda? trzeba kupic nowa? czy przy zmiaanie runflata trzeba wymieniac czujniki ? nie jezdzilem nigdy na runflatach dlatego tyle pytan :)

[AP 61]

1. Spadek ciśnienia w kole powoduje zmianę promienia koła a co za tym stoi koło zaczyna szybciej obracać się.

Tą różnicę wychwytuje czujnik ABS i podaje komunikat o kapciu.

2. Spadek ciśnienia o 0,2 atm. jest już sygnalizowany. ( Przerabiałem to dwukrotnie )

Czyli jeśli masz w oponach 2,7 atm. a w jednaj ciśn. spadnie do 2,5 to już cię poinformują o kapciu!

Patrząc na koła nic nie zauważysz, ale warto zmierzyć ciśnienie.

3. Run Flat jest normalną gumą i możesz ją naprawiać, chyba, że zniszczysz ją zbyt długą lub stresową jazdą bez powietrza albo uszkodzisz boczną powierzchnię

4. Czujników nie zmieniasz :!: :nienie:

[sogone_]

#up dzieki

nie chce zakladac nowego tematu, a mam problem po zallozeniu dystansow. Na przod poszlo 1,5 cm na tyl 2 cm. Zauwazylem ze po zalozeniu telepie mi kierownica, ale tylko w paru momentach. Trzepie najbardziej przy delikatnych skretach, przy ruchcach kierownica. Jezeli jade prosto przez jakis czas to nic sie nie dzieje. Jade na wywazanie kol i zbieznosc.. wiem ze mam tarcze i klocki do wymiany, ale przed dystansami nic sie nie dzialo.

ps. jak to jest z czujnikiem hamulcow? mam do wymiany klocki i tarcze a czuujnik nic nie ppokazuje.. nie mam zadnych bledow ani nic.. na jakiej zasadzie dziala czujnik? jak klocki beda na zero? dodam ze przy hamowaniu nie mam zadnych stukow czy skrzypien ale klocka jest naprawde malo ;)

[AP 61]

Uważam, że czujniki hamulców są po to abyś przyjrzał się klockom i tarczom gdy pojawi się komunikat.

Warto też czasem zerknąć na stan klocków i bez komunikatu.

Zwłaszcza w samochodzie, używanym po kimś. ( może ktoś coś pokombinował )

Jak działają :?: :cry:

Przód mam prawie 14 000 km po terminie wymiany zasygnalizowanym w ubiegłym roku. To co widzę to ok.3 - 4 mm klocka na dzień dzisiejszy.

Tył jest ok. 2 000 km po terminie wymiany. Klocka jest mniej niż 1 mm - wymiana w każdej chwili :!:

Do wymiany pójdą klocki oraz tarcze więc dojeżdżam je na maksa.

Spodziewałem się w pierwszej kolejności wymiany przodu a widzę, że wymienię wcześniej tył.

Jeśli masz zdarte klocki a nie pokazuje nic u ciebie - sprawdź czujniki :!:

[sogone_]

Wydawało mi się że mam klocki do wymiany ale jak napisałeś że masz 3mm przod i 1mm tył to chyba jeszcze nie wymienię:) ale zrobię próbę.. dojeżdża je do końca zobaczymy czy się wlaczy lampka. Wczoraj byłem w trasie i te bicie mnie wkur... tragedia

Dzięki za odp. Kolego

[chendo]

Próbowałem pytać w temacie o Z4 ale ruch tam taki, że nikt odpisać nie ma czasu :lol:

Mam pytanie odnośnie ciśnienia w rozmiarach jak z tytułu.

Na słupku drzwi w E89 jako zalecane mam ciśnienie 2,5 przód i 3,0 tył.

Koszmarnie dużo jak na mój gust.

Moje obserwacje są takie, że auto jest słabo stabilne w zakrętach (to o czym pisał wujekwaldus). Strasznie mnie to irytuje, ponieważ Z4 powinno jeździć jak przyklejone do asfaltu. Z kolei trzymam się zaleconego ciśnienia.

Czy można dać troszkę mniej, a jeśli tak to o ile?

[sogone_]

Napisz rozmiar opony. Jeżeli widzisz że coś jest nie tak, to powinieneś próbować zmniejszyć ciśnienie. Kolego metoda prób i błędów jest jedną z najlepszych:)

[chendo]

Rozmiary tak jak w tytule.

225/40/18 i 255/35/18

Znam metodę prób i błędów. Ale mam złe doświadczenia jeśli idzie o jazdę ze zbyt niskim ciśnieniem.

I trochę się obawiam zaniżać. A z kolei jeśli na słupku mam napisane 2,5 i 3,0 to chyba w fabryce wiedzą co piszą :wink:

W starym Z4 jeśli dobrze pamiętam pompowałem 2.0/2.2

[feel_x]

Masz rof czy zwykle. Jak z indeksem predkosci? Inne cisnienie masz dla W a inne dla Y. Z4 jest chyba lzejsze od e90 a ja mam u siebie przy W 2.5 i 2.8 a przy Y 2.2 i 2.4

[chendo]

Oponki to runflaty. Indeks prędkości W.

W takim razie na przodzie ciśnienie mamy takie samo - 2.5 . A na tył w E90 zalecane jest o 0,2 bara mniejsze niż w Z4 :shock: