Ilość oleju a ładwość rozruchu silnika 530d

[xantia77]

Witam!

 

Kolejne moje pytanko dotyczy tego, czy za duża ilość oleju w silniku może utrudniać jego start?

 

Pytam ponieważ, po wymianie oleju mam (być może błędne) wrażenie, że aby mój silnik aby zaskoczył, to muszę go o kilkadziesiątych sekundy dłużej kręcić rozrusznikiem?

 

Sprawdziłam na bagnecie i mam ok. 1,5 cm oleju powyżej max-a

 

Czy to bardzo nie dobrze?

 

Czy powinnam wrócić do mechanika i kazać zlać nadmiar?

 

Czy też taki nadmiar to nic strasznego?

 

Dodam, że przy wymianie mechanik wlał 7l- filtr oleju też był wymieniany

 

Pozdrawiam!

[Shadow69]

Mi tej weszło ok 7l na wymianę, tyle że zostawiłem auto na godzinkę żeby stary olej dobrze ściekł, i mam max na bagnecie.

Nie powinnaś mieć więcej, bo to może tak samo zaszkodzić, jak zbyt niski poziom.

Lepiej odessać nadmiar.

Podjedź do gościa który ci to robił, i niech ogarnia, w końcu on to robił. :wink:

[danielxc717]

1,5cm to ogromne przelanie :duh: Nie można wlewać na ślepo bo tyle instrukcja każe.. Ja bym tym autem nie jeździł, bo można szybko i łatwo wywalić uszczelniacze zaworowe. Czyli wtedy masz do rozebrania górną część silnika. Na Twoim miejscu dzwonił bym do mechanika i niech załatwia lawete i niech nadmiar spuści lub wyssie. Jest do tego urządzenie. Jak masz podziałkę od min-max to mieści się w tym przedziale 1l. Ponad 1,5cm to kolejny litr lub więcej, a to za dużo.

[jurasbreslau]

Jak mechanik wlał 7 litrow to przelal pół litra. Filtr wymieniamy za każdym razem, wiadomo. Ja kupilem swoja to mialem grubo przelane - prawie dwa litry :duh: :duh: (pewnie jakis turas palce w tym maczał :mad2: ) Było na tyle kiepsko, że zapalała sie kontrolka cisnienia oleju.. (Jesli to mialo jakis zwiazek a pewnie mialo bo po wymianie oleju spokoj) Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez jurasbreslau

[MateuszCHUDY]

Jeżeli masz 530d to powinno się tam wlać 6.5L oleju - nie więcej, nie mniej. Prawidłowy poziom jest pomiędzy min - max, a skoro aż przekracza max to jest go za dużo. Na dodatek nie wiadomo jak mechanik pozbywał się starego oleju. Być może wyssał go przez bagnet, a znam historie z rodziny gdzie po wyssaniu przez bagnet i odkręceniu spustu na dole oleju jeszcze z 0.5L ściekło.

[madseason]

7L tak od razu zalał, bez sprawdzania bagnetem, ani w instrukcji, że tam 6,5L się mieści? Baran jakiś..

Zawsze wlewając leje się do połowy skali bagnetu, sprawdza i uruchamia silnik na trochę, sprawdza ponownie i dolewa, później puszcza się zawodnika w drogę z zapasem na dolewkę i nakazem sprawdzenia po przejechaniu kilkunastu km - wiadomo, filtr musi trochę wchłonąć, gdzieś olej mógł nie dolecieć podczas zalewania.

 

I warto dla własnego spokoju sprawdzać poziom oleju regularnie co kilka tyś. km.

[danielxc717]

. Na dodatek nie wiadomo jak mechanik pozbywał się starego oleju. Być może wyssał go przez bagnet, a znam historie z rodziny gdzie po wyssaniu przez bagnet i odkręceniu spustu na dole oleju jeszcze z 0.5L ściekło.

 

Pewnie, że nie wiadomo. Mogł sobie ustami przez słomkę nawet wyssać widząc jego możliwości :mrgreen:

Ale niezależnie od sposobu zlania starego oleju nie leje się ile instrukcja każe bo nigdy wszystko nie zleci. On jak widać nawet z instrukcji nie korzystał jak koledzy mówią że katalogowo wchodzi 6,5l. Jak tyle wchodzi leje się ok 5,5l i się sprawdza, potem odpala na moment... Zresztą każdy wie o co chodzi :cool2:

[CICHY525]

ustami ............ wyssać widząc jego możliwości :mrgreen: się sprawdza, potem odpala na moment... Zresztą każdy wie o co chodzi :cool2:

No raczej :mrgreen:

:norty: :norty: :norty: :norty:

[MateuszCHUDY]

Pewnie, że nie wiadomo. Mogł sobie ustami przez słomkę nawet wyssać widząc jego możliwości :mrgreen:

:mrgreen:

 

Ja jak pierwszy raz zmieniałem to zrobiłem właśnie tak, że wlałem lekko ponad 5L, ale ostatecznie i tak równiutko wejszło 6.5 i z zakupionych 7L, 0,5L zostaje na dolewke :)