Skrzynia automat - awaryjność, opinie, uwagi

[halfi]

Temat spalania powtarzał sie na tym forum wielokrotnie - wystarczy poszukać.

 

Ja wole wygodę automatu, szczególnie w połączeniu z dieslem. Spalanie czysto miejskie w automacie będzie większe, w trasie zdaje mi się ze różnice niezauważalne, za to wygoda nie do porównania.

 

Ps

jeżeli chcesz robić długie trasy to nie lepiej zainwestować w 2.0d?

[robsonic]

Tak.. moj blad sorry, chodzi mi oczywiscie o diesle. Wiem, ze spalanie sie tutaj powtarza notorycznie lecz u kazdego strasznie rozne sa rozbieznosci. Chodzi mi o obiektywna ocene i o jakim rzedzie wielkosci mowa? Na przyklad porownujac samochody z silnikami 2.0d w manualu i automacie to jaka to bedzie roznica tak mniej wiecej. (powiedzmy trasa mieszana, tryb jazdy oczywiscie standardowy, bez brawury).

[rasta78]

ok 1 litra więcej w automacie ale i tak warto. a o spalaniu to nawet nie ruszaj tego tematu bo nigdy nie ma to sensu i każdy będzie miał inne i uparcie będzie się kłócił.

ważniejsze jest , że jeśli nie miałeś automatycznej skrzyni to nie kupuj sam auta, albo jedź na sprawdzenie. Inaczej możesz się zrazić do automatu bo trafisz na zajechany model. Automatem trzeba umieć jeździć i naprawdę mało kto to umie.Zasada jazdy automatem jest prosta NIE KOMBINUJ i będzie dobrze. Tzn nie wrzucaj co światła na N i nie jeździj na N , podobnie z P . Przed zmianą z R na P i odwrotnie zatrzymaj zupełnie auto.

Znam magików co ciągle dolatują do skrzyżowania w trybie N potem np przy cofaniu na R nie zatrzymują auta tylko zaraz D i rura. A potem mówią ,że automat jest awaryjny. No i musisz liczyć się z wymianą oleju z filtrem i miską za ok 1000 zł co 60 tys km.

A tak to jazda w automacie jest genialna i chyba już w dzisiejszych czasach to norma (wreszcie). Ja mam auto w automacie i manualu i wygoda jest w ASB kolosalna.

licząc koszty dwumasy i sprzęgła w manualu to ASB nie jest droższa w używaniu.

[halfi]

Zdaje mi się ze w warunkach miejskich gdzie jest sporo korków to automat łyknie z 1-2l więcej. W trasie za to różnica nie do zauważenia.

[robsonic]

Dzieki rasta. Jeden literek to nie robi az tak kolosalnej roznicy. A gdybys tak porownal spalanie 2.0d automat i 3.0d manual?

 

PS. Auto zamierzam kupic nowe w sensie z 2013 roku z zerowym przebiegiem :P Mam taka mala promocyje wiec mysle i mysle i az glowa mnie juz od tygodnia boli :mad2:

[robsonic]

Zdaje mi się ze w warunkach miejskich gdzie jest sporo korków to automat łyknie z 1-2l więcej. W trasie za to różnica nie do zauważenia.

 

no 2 literki to juz znaczna roznica i chyba 3.0d w manualu spali podobnie a osiagi lepsze

[ra1406]

diesle w manualu maja niestety ta patologie ze strasznie namachasz sie lewarkiem na miescie, benzyna pod tym wzgledem ma bardziej przyjazne dla uzytkownika przelozenia. Automatem nie jezdzilem ale jak to ma byc auto na trasy to w sumie wszystko jedno, prawda? Mimo wszystko ze wzgledu na wygode gdybym teraz kupowal auto bralbym automat 3.0d, w trasie spalanie 3.0d bedzie chyba tylko nieznacznie wieksze i to byloby dla mnie pomijalne, a frajda wieksza

[halfi]

dodatkowe te nowe 8 biegowe zf są lepsze :) wybór jest prosty.

[robsonic]

Rozumiem panowe, tylko nowa 3.0d w automacie juz niestety przekracza moj budzet :( :duh: No nic dzieki za szczere opinie..

[rasta78]

nowe to już nie e90/91 tylko F30/31 wiec to nie ten dział tu masz typ F viewforum.php?f=163

No chyba,że mają jakieś na magazynie z e90 .

Poza tym to będzie już silnik N47 w e90 wiec i spalanie mniejsze. Myślę ,że automat w 320d z N47 (177KM) spali tyle samo co manual w starszym 320d (163 KM) M47 .

A jeśli to będzie 320d (184 KM) w kaśice F 30 to już zupełnie inna bajka jeśli chodzi o skrzynie , spalanie i silnik.

 

Bierz automat już nigdy nie będziesz chciał innego , a jesli to jest jeszcze nowy nie używany silnik i skrzynia to juy zupełnie bym się nie zastanawiał. Nawet bym wolał 320d w ASB niż 330d w manualu bo latam dużo po mieście i nie chce mi się ciągle tym sprzęgłem pupuszczać w korkach a i tak automatem objade niejedno 3,0 jak koleś się zgapi z biegami :mrgreen:

Manual jest tylko wtedy szybszy jeśli ktoś ma wprawę i się nie zgapi przy ruszaniu a w ASB puszczasz hamulec walisz w gaz i masz wszystkich z tyłu- wierz mi- tak bez najmniejszego wysiłku z ręką na podłokietniku. Wtedy koleś w manualu już się tam nieźle namacha i nadepce.

[robsonic]

Tak to bylby ten 184 bhp. Nie chce popelnic bledu dlatego tak sie zapytalem. O start szybki z pod swiatel to mi nie chodzi zbytnio :D . Mam glownie na mysli komfortowa jazde po miescie i magie prowadzenia auta na zachodnich autostradach :P. Wiadomo, ze im samochod mniej pali to i zasieg na jednym taknowaniu wiekszy. Z tego co widze to 2.0d i 3.0d ,maja podobnej wielkosci baki paliwa wiec wieksza ma mniejszy zasieg :(. Troszke to dziwne jak dla mnie. Diesel powinien miec przynajmniej 1000km zasiegu na baku ''w trasie', ale nie ma co smucic juz. Zaskoczyles mnie , ze sa juz wersje F, jestem w tyle hehe :(

 

A moze wiecie jeszcze jak to jest z zestawami audio? Chcialbym jakis fajny basik zeby byl, bo w standardzie to chlam daja.

[foxracer]

Automat zdecydowanie wygodniejszy, ale roznica w spalaniu spora. W moim przypadku to bylo mniej wiecej tak (jazda po miescie w korkach i bez)

 

320d 163KM 2009r edition fleet (n47), manual - spalanie miasto 7-7,5; trasa 6,5

320d 177KM 2009r (n47) automat - spalanie miasto 8-9 (ciezko bylo zejsc ponizej 8l, ale jezdzil tez jak bylo chlodniej, zimowki); trasa 6,8l

320d 184KM MY2011 (n47t) manual - miasto ~7l; trasa 6l (srednia predkosc z 800km - 135km/h (czyli glownie jazda z predkoscia 160-170km/h) wiec rewelacja)

 

HI-FI professional i harman/kardon graja juz moim zdaniem o NIEEEBO lepiej niz standardowe naglosnienie. Reszta faktycznie raczej kiepska.

 

Automat oferuje o niebo lepszy komfort, ten z e90 daje wrazenie lekkiego mulenia, ale w praktyce osiagi sa wlasciwie takie same. W F30 to juz jest bajka:)

[JohnnyBravo]

Poniżej podsyłam link na stronę bmw skąd możesz ściągnąć katalog, w którym szczegółowo jest określone spalanie dla skrzyni manualnej i automatycznej

 

http://www.bmw.pl/pl/pl/newvehicles/3series/sedan/2011/showroom/index.html

 

Według mnie do każdej wartości w katalogu należy doliczyć 20-30% (w zależności od temperamentu kierowcy) i wówczas otrzymasz mniej więcej spalanie jakiego możesz się spodziewać :cool2:

 

...byłoby miło jakby takie 320d z automatem przyspieszające do 100km/h w 7,4s spalało w trasie 3,9l/100km :wink: ale myślę że przy spokojnej jeździe można się zmieścić w 5-5,5l/100km :cool2:

[robsonic]

Niemozliwe zeby automatem zejsc ponizej 4 l. Manualem ciezko jest taki wynik osiagnac :(

 

Wlasnie patrze na 325d, jakis rzadszy widze na drodze ten przeszczep. Jezdzil ktos tym?

[Rufio]

Dzieki rasta. Jeden literek to nie robi az tak kolosalnej roznicy. A gdybys tak porownal spalanie 2.0d automat i 3.0d manual?

 

PS. Auto zamierzam kupic nowe w sensie z 2013 roku z zerowym przebiegiem :P Mam taka mala promocyje wiec mysle i mysle i az glowa mnie juz od tygodnia boli :mad2:

 

Żeby nie było znowu to wątku o spalaniu :nienie:

Miałem u siebie miarodajny wynik tj ten sam styl jazdy te same trasy, ten sam kierowca:

średnia z 80 000 km.

E91 320d manual M47T 163KM średnia 7,51 litra

E93 330d automat M57 231KM średnia 9,08 litra

 

Czyli większy silnik o litr spalanie ok litr większe

Automat dodatkowe 0,5 litra

 

Z dieslem to bierz z automatem ,nawet 320d daje radę.

Kupujesz starą E90 czy nową trójkę F30?

[robsonic]

Panowie nie rozumiem gdzie Wy te F widzicie. Ja patrze na wersje coupe lub convertible i nie ma wersji F. Nie wiem moze zle cos patrze, ale w promocji mam e92, lub e93 z 2013 roku do wyboru wiec o co chodzi z tymi F?... Chyba nie chodzi Wam o Gran Turismo? :shock:

[Pojski]

e92 i e93 nowych jeszcze nie ma, jest nowy sedan i kombi. :mrgreen: Nie wiem czy jest sens się pchać w model który lada chwila będzie już stary szczerze mówiąc - stąd pewnie ta promocja.

 

Co do silnika, jeżeli zamierzasz robić duże przebiegi autostradowe, a tym bardziej u sąsiadów zza miedzy, to skłaniałbym się jednak ku 330d w manualu. Większość czasu spędzisz na 6stym biegu i tak, a nie wiem czy przy dużych prędkościach 3.0d nie spali mniej niż 2.0d (aż strach takie rzeczy pisać, bo pachnie kolejnym flejmem :mrgreen:), na pewno silnik będzie się mniej "męczył".

[robsonic]

No wlasnie tez tak pomyslalem. Promocja pewnie dlatego, ze ''nowe modele'' w zanadrzu, lecz reklam jeszcze w TV nie ma poki co.. Szczerze to mnie to mierzi. E92 i 93 sa piekne i nie wiem czy nowe beda tak samo lub lepiej sie prezentowac. Skoro promocja jest to warto chyba skorzystac. Mysle, ze 2.0d mi wystarczy w zupelnosci. Przed ostateczna decyzja oczywiscie przejade sie obiema wersjami. Marka BMW widze do tanich nei nalezy. Mercedes daje w standardzie wiecej. BMW nawet nawigacji w podstawie nie daje, a to teraz przeciez standard... :nienie: Troszke lipa, po dodaniu navi, naglosnienia, kolorku, felek i kilku inny bajerkow i cena juz nam 40 tysiakow podskoczyla... :mad2:

[galczych]

A ja znowu mam odmienne zdanie.

Od zawsze miełem manual. Ostatni 320d 150ps.

Teraz kupiłem automat i wolał bym manual - fakt ze przejechalem dopiero 12 tys ale pomimo jego zalet nie jestem zadowolony.

Fakt faktem, ze automat przydatny w miescie i napewno ma swoje plusy, ale wszyscy je wymieniają, a ja napisze o minusach ktore mnie denerwują.

Szybka jazda po zakretach, szybko pokonywane łuki, ronda to nigdy niewiem co ten automat zrobi.

1.Jak jade energiczie po prostej automat jest ok, nagle rondo łuk czy cos takiego to musze zmieniac albo na S albo najlepiej na M.

Co jest troche upierdliwe.

2. Przy pelnym obciazeniu w 5os i bagaz potrafi na drodze typu zakopianka jechac 1300 obr pod gore 80km/h - ze malo silnik z ramy nie wyskoczy - niby S zalatwia problem, ale ja bym sobie lepiej dobral bieg do obciązenia. Masz niby inteligentny automat i musisz mu pomagac.

3. Mam np 2200 obr i chce szybko wyprzedzić w manualu pedal w podloge i wyprzedzam, a tu tez pedal w podlogę i skrzynia redukuje na 3800obr, dochodzi w 2 sek do chyba 4700 marnujac czas na zmiane, paliwo i katujac silnik.

4. Robiac ten sam manewr bez kickdown-u i tak skrzynia zredukuje bieg gdzie przy 3.0 dieslu 245ps jest to moim zdaniem zbyteczne, gdyż nawet 320d 150ps dawala rade od 2000tys obr.

5. Jak juz cos sie zepsuje to nie widamo komu dac skrzynie do naprawy, bo jak sie czyta forum to kazdy potrafi powaznie spierdzielic robote. Sprzeglo i dwumas kazdy umie naprawić - tzn wymienić.

6. wkurza mnie praca konwertera przy ruszaniu, sprzeglo dluzej sie slizga niz w manualu, przez co troche czuje sie jak Pan w kapeluszu. Rusza z 2 biegu!!!

7. Wieksza masa samochodu co przeszkadza w stromych podjazdach po sliskim i glebokim sniegu - tego nie jestem pewien ale e90 duzo bardziej mi sie kopie niz e46 w manualu.

 

Co ciekawe moje e46 320D 150ps manual paliło tyle samo co teraz pali 330d e90 z silnikiem N. Nowszy silnik i jak sie spokojnie jezdzi to muli 1200-1600obr.

To samo na autostradzie z predkosciami 140km/h. Spalanie takie samo.

Oczywiscie jak sie wykorzystuje wszystkie 245koni to spalanie jest odpowiednio wyzsze :).

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez galczych

[robsonic]

E91 320d manual M47T 163KM średnia 7,51 litra

E93 330d automat M57 231KM średnia 9,08 litra

 

 

Nie chce byc wscibski , ale jak to policzyles? Masz jakas metode na takie kokladne wyliczenia? Kurcze, rozumiem pasje, ale zeby takie dokladne wyniki hehe?

 

http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/18340 teraz tego używam, jest aplikacja na telefon dodatkwo

 

a poprzednie auto tutaj:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/203178.html

[robsonic]

galczych - to mnie teraz zbiles z tropu , a niech Cie :roll:

[JohnnyBravo]

E91 320d manual M47T 163KM średnia 7,51 litra

E93 330d automat M57 231KM średnia 9,08 litra

 

 

Nie chce byc wscibski , ale jak to policzyles? Masz jakas metode na takie kokladne wyliczenia? Kurcze, rozumiem pasje, ale zeby takie dokladne wyniki hehe?

 

Ja zbieram wszystykie rachunki za paliwo od momentu zakupu auta. Wystarczy że podliczę ilość litrów, zestawie je z ilością przebytych km i mam dokładny wynik realnego spalania (te z komputera jest znacznie niższe) :cool2: To wcale nie jest takie trudne :wink:

[Rufio]

Wcześniej tu wpisywałem:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/203178.html

 

A teraz tutaj

http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/18340

 

Jest aplikacja na telefon

[mlody_d]

galczych - to mnie teraz zbiles z tropu , a niech Cie :roll:

 

Spokojnie możliwe, że kolega kupił auto już używane i nie przeprowadził procedury resetu pamięci skrzyni.

Automat w BMW dostosowuje się do stylu jazdy użytkownika, część niedogodności może zatem wynikać z odmiennego stylu jazdy poprzednika.

 

Osobiście jestem za automatem, poprzednio miałem benzynę w manualu i jednak wolę wygodę jaką niesie za sobą automat.

Zobacz czy możesz wybrać jako opcję dodatkową możliwość zmiany biegów za pomocą łopatek przy kierownicy to zawsze będzie dodatkowy "fun" w trakcie jazdy:)

Mam teraz 2.0d w automacie po lekkim chipie i mogę taką konfigurację śmiało polecić.

[bbrys]

1.Jak jade energiczie po prostej automat jest ok, nagle rondo łuk czy cos takiego to musze zmieniac albo na S albo najlepiej na M.

Co jest troche upierdliwe.

 

Tak samo upierdliwe jak w manualu bo tam też musiałbyś wachlować :D.

 

 

2. Przy pelnym obciazeniu w 5os i bagaz potrafi na drodze typu zakopianka jechac 1300 obr pod gore 80km/h - ze malo silnik z ramy nie wyskoczy - niby S zalatwia problem, ale ja bym sobie lepiej dobral bieg do obciązenia. Masz niby inteligentny automat i musisz mu pomagac.

 

Podobna sprawa - w manualu byś zmienił bieg czyli jak to mówisz "lepiej dobrał bieg do obciążenia" a w automacie wystarczy dźwignie przesunąć w lewo na S i jest i tak mniej roboty :wink:. Widzę, że bezustanne ruszanie lewarkiem i sprzęgłem w manualu jest dla Ciebie OK ale ruszenie dźwigni w automacie to już jest be. Na dodatek ktoś już wyżej napisał, że pewnie nie zaadaptowałeś skrzyni pod siebie.

 

 

3. Mam np 2200 obr i chce szybko wyprzedzić w manualu pedal w podloge i wyprzedzam, a tu tez pedal w podlogę i skrzynia redukuje na 3800obr, dochodzi w 2 sek do chyba 4700 marnujac czas na zmiane, paliwo i katujac silnik.

 

Ten czas który niby został zmarnowany na zmianę najczęściej odzyskasz lepiej przyspieszając na niższym biegu. A silnik to katujesz jeżdżąc na wysokich biegach i niskich obrotach. Prawdopodobnie nie wyczułeś jeszcze dobrze swojej skrzyni bo ogólnie nie ma problemu żeby zapanować nad automatem i wiedzieć przy jakim dozowaniu gazu będzie redukować a przy jakim nie.

 

 

4. Robiac ten sam manewr bez kickdown-u i tak skrzynia zredukuje bieg gdzie przy 3.0 dieslu 245ps jest to moim zdaniem zbyteczne, gdyż nawet 320d 150ps dawala rade od 2000tys obr.

 

Jak kto woli. Dla jednych 150ps daje radę, dla innych 245 a jeszcze dla innych 306 nie daje więc wiesz... :wink:.

 

 

5. Jak juz cos sie zepsuje to nie widamo komu dac skrzynie do naprawy, bo jak sie czyta forum to kazdy potrafi powaznie spierdzielic robote. Sprzeglo i dwumas kazdy umie naprawić - tzn wymienić.

 

Tu może i racja, nie wiem bo jeszcze nigdy u mnie w domu nie zepsuł się automat a było już ich co najmniej 4.

 

 

6. wkurza mnie praca konwertera przy ruszaniu, sprzeglo dluzej sie slizga niz w manualu, przez co troche czuje sie jak Pan w kapeluszu. Rusza z 2 biegu!!!

7. Wieksza masa samochodu co przeszkadza w stromych podjazdach po sliskim i glebokim sniegu - tego nie jestem pewien ale e90 duzo bardziej mi sie kopie niz e46 w manualu.

 

Z tym konwerterem to rzeczywiście to czuć ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia a to, że rusza z drugiego biegu to jak dla mnie neutralna sprawa - ani mi przeszkadza ani podoba. Masa automatu jest chyba z 70kg większa. Nie miałem 320d w manualu więc nie wiem czy róźnica w masie jest odczuwalna ale podejrzewam, że raczej nie.

Oczywiście masz trochę racji z tymi przejazdami przez ronda czy szybkimi zakrętami ale w codziennym użytkowaniu (nawet trochę ostrzejszym) jest stosunkowo mało sytuacji gdzie brak manuala jest bardzo odczuwalny. Prędzej bym zwrócił uwagę na to, że czasem chce się pojechać na granicy odcinki i w manualu nie ma z tym problemu natomiast automat zmieni bieg na wyższy więc tutaj skrzynia nas trochę ogranicza.

 

Jednak jak dla mnie w co najmniej 95% czasu jazdy jestem w pełni zadowolony z automatu bo jestem w stanie poświęcić jedną czy dwie sytuacje dziennie gdzie brakuje manuala po to aby się cieszyć z automatu w kolejnych stu :cool2:.