Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wczoraj trafiłem na pierwszy ciepły dzień 22 stopnie i pierwszy warszawski korek

 

W przejechałem autem całą Warszawie i stanąłem w korku... po przejechaniu kilkuset metrów w

ciągnącym się wolno korku z pod maski wydobyła się para a temp zaczęła powoli rosnąć

aż do czerwonego pola ( Auto zgasiłem i zjechałem na pobocze )

 

Tuż przed dymkiem z pod maski miałem wrażenie jakby coś zachałasowało ze strony silnika

jakieś puknięcie tyknięcie czy coś w tym stylu - ale nie jestem pewien na 100%

 

Myślałem że wywaliło mi korek ze zględu na zbyt dużą ilść płynu chłodniczego ( kilka godzin wcześniej

dolewałę go oraz uzupełniałem olej w aucie ) Jednak zbiornik płynu był zamknięty natomiast pochlapane

były okolice zbiorniczka z płynem hamulcowym. Auto przestało grzać ciepłym powietrzem ( sprawdzałem )

 

Okolice wychlapanego płynu to okolice zbiorniczka płyny hamulcowego jednak nie widziałem tam nigdzie żadnego pękniętego wężyka

Pytanie skąd to mogło się wziąć - i co to za usterka - proszę o pomoc w zdiagnozowaniu aby nie dać się uszukać

na wymianę uszczelki pod głowica.

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c2/Bmw_316_e36_engine_bay-1.jpg

Opublikowano
Prawdopodobnie poszła pompa wody. Sprawdź czy Ci nie cieknie z niej. Skoro mówiłeś, że musiałeś dolać płynu to pewnie już od dłuższego czasu ciekła
Opublikowano
Ja tak parę dni temu miałem, że dolałem za dużo płynu i mi przez korek wywaliło go. Radzę sprawdzić także termostat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.